Goto page 1, 2, 3 Next
Adam Wysocki
Guest
Thu Dec 24, 2015 2:42 am
Taki zwykły dostawca:
http://www.esinomed.de/esinomed/en/web.html
A w środku...
https://www.youtube.com/watch?v=2o8MDCIlOEk
(+10 pkt za głos)
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/
ACMM-033
Guest
Thu Dec 24, 2015 8:52 am
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:n5ff1d$osa$1$gof@news.chmurka.net...
Quote:
Na odległość capi chińską podróbą, lub czyms w tym stylu.
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
Marek
Guest
Thu Dec 24, 2015 9:47 am
On Thu, 24 Dec 2015 00:42:21 +0000 (UTC), gof@somewhere.invalid (Adam
Wysocki) wrote:
Quote:
Było 2 tyg temu, konkluzja taka, że to był prototyp a nie finalne
urządzenie.
--
Marek
ACMM-033
Guest
Thu Dec 24, 2015 10:43 am
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.7047529080321269085@news.neostrada.pl...
Quote:
Hmm... procek z pasywnym chłodzeniem zamknięty w obudowie bez przewiewu,
procek bez termicznego kontaktu z otoczeniem...
Płytki, które widać, że chyba lakierem do paznokci były malowane do
trawienia, izolowanie końcówek "skoczem" w sposób taki, że byle podmuch to
zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu "firmowa"
nalepka?
No, ja sobie mogę dla siebie tak sprzęcior zrobić, bo na własny użytek sam
za to odpowiadam. Ale, jeśli to miała by zrobić firma, bądź co bądź chyba
poważna, to przepraszam za pardon, wizerunkowo nie wygląda to zbyt
sympatycznie. Obojętnie, czy była by to Nagra Kudelskiego, Panasonic, polska
Diora, czy inna Unitra, czy garażowa firemka Kazek & Szwagier Kąpany.
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
Sebastian BiaĹy
Guest
Thu Dec 24, 2015 1:38 pm
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
Quote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Quote:
No, ja sobie mogę dla siebie tak sprzęcior zrobić, bo na własny użytek
sam za to odpowiadam. Ale, jeśli to miała by zrobić firma, bądź co bądź
chyba poważna, to przepraszam za pardon, wizerunkowo nie wygląda to zbyt
sympatycznie.
Z tego co pamiętam była w magazynie firmy a nie zewana ze ściany w szpitalu.
ACMM-033
Guest
Thu Dec 24, 2015 2:46 pm
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:n5gp0f$btn$2@node1.news.atman.pl...
Quote:
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Toteż OK, ale niech będzie stosownie oznaczone, że prototyp, wołami, żeby w
oczy kłuło. Bo połaczenie nalepki firmowej i takiego "ładu" w srodku hmm,
kto to k... robił? Czy ktoś sobie obudowę skądś wziął i zrobił po swojemu,
czy jednak firma to sporządziła? Taka wątpliwość dla osoby z zewnątrz... No,
obsadka diody swiecącej, to aż taka droga, że glutem to trzeba przysmarkać?
Już sobie wyobrażam, jak wyglądały by np. samochody prototypowe, tak
robione...? Silnik pewnie na Distal, czy Epidian, skrzynia biegów na
Poxipol, reflektory cyknięte na tinol, itd... No - i radiator chłodzenia nie
mający szans odprowadzić ciepła... Może ja mam w swoim kompie burdel, nie
urągając temu ostatniemu, ale chłodzenie traktuję poważnie. Już w
samochodzie miałem zatarty silnik, przez złe chłodzenie, prawie 250 km od
domu.
Quote:
No, ja sobie mogę dla siebie tak sprzęcior zrobić, bo na własny użytek
sam za to odpowiadam. Ale, jeśli to miała by zrobić firma, bądź co bądź
chyba poważna, to przepraszam za pardon, wizerunkowo nie wygląda to zbyt
sympatycznie.
Z tego co pamiętam była w magazynie firmy a nie zewana ze ściany w
szpitalu.
Niech sobie nawet będzie w szpitalu, ale jako "towarzysz" urządzenia
nie-prototypowego i chyba nawet tak bym wolał, na miejscu by było testowanie
w ruchu, a zabezpieczone było by to sprzętem sprawnym, dostatecznie
sprawdzonym.
Ja tu może występuję jako advocatus diaboli, chcę jednak mieć pewność, że
nie dało się inaczej.
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
Sebastian BiaĹy
Guest
Thu Dec 24, 2015 2:58 pm
On 2015-12-24 14:46, ACMM-033 wrote:
Quote:
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Toteż OK, ale niech będzie stosownie oznaczone, że prototyp, wołami,
żeby w oczy kłuło.
Ide o zakład że byl prezentowany jakimś tumanistom od pieniędzy. Na co
miałby byc w środku ładnie zrobiony? Miał pokazać o co chodzi i tyle.
Nalepka też dodaje do decyzyjności.
Quote:
zrobił po swojemu, czy jednak firma to sporządziła? Taka wątpliwość dla
osoby z zewnątrz...
Ide o zakład że osoby z zewnatrz to ignoranci techniczni nie mający
pojęcia czy to coś jest produktem finalnym czy prototypem. Dla nich te
straszne płytki robuione ręcznie wyglądają tak samo jak każy inny kłebek
drutu.
Quote:
Już sobie wyobrażam, jak wyglądały by np. samochody prototypowe, tak
robione...?
Robiono je np. z drewna ręcznie strugając. Prototypy.
Quote:
Poxipol, reflektory cyknięte na tinol, itd... No - i radiator chłodzenia
nie mający szans odprowadzić ciepła...
Być może zadaniem protypu było odpowiedź na pytanie czy sie nadaje
funkcjonalnie a nie czy jest zrobiony poprawnie. Nie jeden raz robiłem
układ na pająka tylko po to aby stwierdzić czy ma szansę zadziałać.
Quote:
Już w samochodzie miałem zatarty silnik, przez złe chłodzenie, prawie
250 km od domu.
Prototyp takiego samochodu nie musi mieć funkcjonalnego silnika.
Quote:
Z tego co pamiętam była w magazynie firmy a nie zewana ze ściany w
szpitalu.
Niech sobie nawet będzie w szpitalu, ale jako "towarzysz" urządzenia
nie-prototypowego i chyba nawet tak bym wolał, na miejscu by było
testowanie w ruchu, a zabezpieczone było by to sprzętem sprawnym,
dostatecznie sprawdzonym.
Prototyp ma to do siebie że nie musi spełniać żadnych norm ani być
bezpieczny.
Quote:
Ja tu może występuję jako advocatus diaboli, chcę jednak mieć pewność,
że nie dało się inaczej.
Może i dało ale nie było ekonomicznego sensu.
Mario
Guest
Thu Dec 24, 2015 4:36 pm
W dniu 2015-12-24 o 13:38, Sebastian Biały pisze:
Quote:
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Prototyp, ale jak znam życie i tak został sprzedany klientowi za grube
tysiaczki.
Quote:
No, ja sobie mogę dla siebie tak sprzęcior zrobić, bo na własny użytek
sam za to odpowiadam. Ale, jeśli to miała by zrobić firma, bądź co bądź
chyba poważna, to przepraszam za pardon, wizerunkowo nie wygląda to zbyt
sympatycznie.
Z tego co pamiętam była w magazynie firmy a nie zewana ze ściany w
szpitalu.
Której firmy?
--
pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Thu Dec 24, 2015 4:40 pm
W dniu 2015-12-24 o 14:58, Sebastian Biały pisze:
Quote:
On 2015-12-24 14:46, ACMM-033 wrote:
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Toteż OK, ale niech będzie stosownie oznaczone, że prototyp, wołami,
żeby w oczy kłuło.
Ide o zakład że byl prezentowany jakimś tumanistom od pieniędzy. Na co
miałby byc w środku ładnie zrobiony? Miał pokazać o co chodzi i tyle.
Nalepka też dodaje do decyzyjności.
zrobił po swojemu, czy jednak firma to sporządziła? Taka wątpliwość dla
osoby z zewnątrz...
Ide o zakład że osoby z zewnatrz to ignoranci techniczni nie mający
pojęcia czy to coś jest produktem finalnym czy prototypem. Dla nich te
straszne płytki robuione ręcznie wyglądają tak samo jak każy inny kłebek
drutu.
Już sobie wyobrażam, jak wyglądały by np. samochody prototypowe, tak
robione...?
Robiono je np. z drewna ręcznie strugając. Prototypy.
Poxipol, reflektory cyknięte na tinol, itd... No - i radiator chłodzenia
nie mający szans odprowadzić ciepła...
Być może zadaniem protypu było odpowiedź na pytanie czy sie nadaje
funkcjonalnie a nie czy jest zrobiony poprawnie. Nie jeden raz robiłem
układ na pająka tylko po to aby stwierdzić czy ma szansę zadziałać.
Nie jeden raz zaglądałem do modułów sterujących suwnicą, żurawiem czy
inną maszyną i widziałem płytki robione lakierem do paznokci. Głównie
produkty niemieckie. W dodatku błędnie zaprojektowane, np transmisja
UART zrobiona na szynoprzewodzie gdzie szyną masy była szyna N zasilania
- skacząca o kilkadziesąt wolt w trakcie jazdy.
--
pozdrawiam
MD
AlexY
Guest
Thu Dec 24, 2015 10:53 pm
ACMM-033 pisze:
Quote:
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:n5gp0f$btn$2@node1.news.atman.pl...
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Toteż OK, ale niech będzie stosownie oznaczone, że prototyp, wołami,
żeby w oczy kłuło. Bo połaczenie nalepki firmowej i takiego "ładu" w
Z podwórka GSM prototypy nie mają żadnych szczególnie oczojebnych
opisów, zazwyczaj napis "prototype" na naklejce IMEI i w przypadku GSM
IMEI z puli prototypów (zwykle zaczynają się od 00), Niemal wszystkie
prototypy miały zaklejone loga, oznaczenia modelu. I tyle, reszta
praktycznie jak normalny finalny produkt.
[..]
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Pszemol
Guest
Tue Dec 29, 2015 2:03 pm
"Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> wrote in message
news:n5ff1d$osa$1$gof@news.chmurka.net...
Quote:
No klient dostał prototyp. I został o tym poinformowany.
Być może jakiś proof of concept czy coś takiego.
W czym problem? Nie znamy umowy, nie znamy sytuacji...
Quote:
(+10 pkt za głos)
Ten Australijczyk ma najbardziej irytujący ton głosu na świecie.
I te jego zdziwienie na wszystko czego nie rozumie... ech.
Pszemol
Guest
Tue Dec 29, 2015 2:05 pm
"Mario" <Mario@w.pl> wrote in message news:n5h38a$s7a$1@dont-email.me...
Quote:
W dniu 2015-12-24 o 13:38, Sebastian Biały pisze:
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Prototyp, ale jak znam życie i tak został sprzedany klientowi za grube
tysiaczki.
A dlaczego nie?
Quote:
No, ja sobie mogę dla siebie tak sprzęcior zrobić, bo na własny użytek
sam za to odpowiadam. Ale, jeśli to miała by zrobić firma, bądź co bądź
chyba poważna, to przepraszam za pardon, wizerunkowo nie wygląda to zbyt
sympatycznie.
Z tego co pamiętam była w magazynie firmy a nie zewana ze ściany w
szpitalu.
Której firmy?
Linka dostałeś na początku.
Pszemol
Guest
Tue Dec 29, 2015 2:08 pm
"AlexY" <alexy@irc.pl> wrote in message news:n5hpbe$9mg$1@dont-email.me...
Quote:
ACMM-033 pisze:
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:n5gp0f$btn$2@node1.news.atman.pl...
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Toteż OK, ale niech będzie stosownie oznaczone, że prototyp, wołami,
żeby w oczy kłuło. Bo połaczenie nalepki firmowej i takiego "ładu" w
Z podwórka GSM prototypy nie mają żadnych szczególnie oczojebnych opisów,
zazwyczaj napis "prototype" na naklejce IMEI i w przypadku GSM IMEI z puli
prototypów (zwykle zaczynają się od 00), Niemal wszystkie prototypy miały
zaklejone loga, oznaczenia modelu. I tyle, reszta praktycznie jak normalny
finalny produkt.
Bo to pewnie widziałeś prototypy produktu finalnego, do testów
hardware. Ten z filmiku wygląda mi jak prototyp do prezentacji
software. Taki proof of concept dla nowej platformy...
Moje uznanie dla kogoś, kto upchnął to wszystko do tej obudowy
i na dodatek zrobił ręcznie kilkanaście/kilkadziesiąt takich samych
aby pielęgniarki czy rejestratorki chodziły z tym po szpitalu.
Mario
Guest
Tue Dec 29, 2015 3:53 pm
W dniu 2015-12-29 o 14:05, Pszemol pisze:
Quote:
"Mario" <Mario@w.pl> wrote in message news:n5h38a$s7a$1@dont-email.me...
W dniu 2015-12-24 o 13:38, Sebastian Biały pisze:
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Prototyp, ale jak znam życie i tak został sprzedany klientowi za grube
tysiaczki.
A dlaczego nie?
Bo jest zbudowany w sposób nie gwarantujący poprawnego działania.
Quote:
No, ja sobie mogę dla siebie tak sprzęcior zrobić, bo na własny użytek
sam za to odpowiadam. Ale, jeśli to miała by zrobić firma, bądź co bądź
chyba poważna, to przepraszam za pardon, wizerunkowo nie wygląda to
zbyt
sympatycznie.
Z tego co pamiętam była w magazynie firmy a nie zewana ze ściany w
szpitalu.
Której firmy?
Linka dostałeś na początku.
Nie było informacji, że egzemplarz wzięto (wykradziono?) z magazynu
producenta.
--
pozdrawiam
MD
Pszemol
Guest
Wed Dec 30, 2015 6:19 pm
"Mario" <Mario@w.pl> wrote in message news:n5u6jk$4le$1@dont-email.me...
Quote:
W dniu 2015-12-29 o 14:05, Pszemol pisze:
"Mario" <Mario@w.pl> wrote in message news:n5h38a$s7a$1@dont-email.me...
W dniu 2015-12-24 o 13:38, Sebastian Biały pisze:
On 2015-12-24 10:43, ACMM-033 wrote:
to zwiewa (to i strząsnąć się może). Co w takim razie robiła z tyłu
"firmowa" nalepka?
To prototyp, ale jak w każdej firmie i prototypy trzeba numerować.
Prototyp, ale jak znam życie i tak został sprzedany klientowi za grube
tysiaczki.
A dlaczego nie?
Bo jest zbudowany w sposób nie gwarantujący poprawnego działania.
A dlaczego grube tysiączki miałyby gwarantować poprawne
działanie skoro klient wie, że kupuje prototyp?
Co innego gdyby ktoś tym prototypem udawał po kryjomu
gotowy, seryjny produkt, ale chyba nie o tym chcesz rozmawiać?
Być może klient któy godzi się na wdrożenie prototypu odniesie
inne korzyści, wielokrotnie przekraczające wartość pieniędzy
jaką za prototyp zapłacą, a poprawne działanie przy prototypie
jest z definicji niejako niegwarantowane... Po to się właśnie
prototypy robi aby wyłapać potencjalne problemy w produkcie.
Goto page 1, 2, 3 Next