Goto page Previous 1, 2
Anerys
Guest
Fri Apr 19, 2013 8:48 am
Użytkownik "OMSON" <omson@interia.pl> napisał w wiadomości
news:kkqqmu$t6h$2@usenet.news.interia.pl...
Quote:
tamten też zadziałał
Ja powiem tak - może źle dobiorę słowa - jakbym do Maybacha, czy Rollsa,
wlał paliwo udestylowane w piwnicznym warsztacie, na chłodnicy destylacyjnej
do bimbru. Może i pojedzie, może i nic się nawet przez lata nie stanie, ale
w razie nie daj Boże czegoś szlag trafi i paliwo, i silnik w aucie,
najgorzej, jak mu korby z tłokami bokiem wyjdą... Tak ja widzę ten zestaw.
Chyba, że to też sprzęt za 50-100 złotych (po prostu nie wiem, a dopiero
wstałem i nie sprawdziłem), to nie będzie żal. Nawet, jeśli sam
transformator wygląda z wierzchu wygląda dobrze, to huk wie, co siedzi mu
tam w środku, dobrze, jeśli się skończy tak, jak ze wspominanym tu jakiś
czas temu "PFC" (cudzysłów celowy), żeby to trafo, choć może działające, nie
okazało się tyle warte, co ten "dławik".
Ale to może tylko moja przesadna ostrożność...? :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Fri Apr 19, 2013 8:54 am
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@cutthismicromade.pl> napisał w
wiadomości news:kkqtb3$2ph$1@somewhere.invalid...
Quote:
Też mi się te druciki tak zrobione nie podobają. Ale jest ich tam mało.
Jeśli składając się zadba aby się nie dotykały to powinno być OK bo są
wystarczająco sztywne, aby potem same już się do siebie nie zbliżały.
Rurki termokurczliwe są sztywne - przy składaniu będą "chciały" być
proste.
Lepsze byłyby jakieś bardziej elastyczne rurki.
Zdarzało mi się zabezpieczać takie rzeczy izolacją zdjętą z nieco grubszych
przewodów. Czasem udaje się to zdjąć bez uszkodzenia, wtedy można pokusić
się o dosztywnienie jakiegoś cieńszego przewodu. Nieraz dosztywniałem,
zabezpieczałem tak izolacją zdjętą z krosówek telefonicznych. Z racji zawodu
można powiedzieć, że miałem tego w bród. Jak się to dobrze zrobiło, to było
na lata.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
J.F
Guest
Fri Apr 19, 2013 8:55 am
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Quote:
Na chwile na stale ?
Bo na stale to ja bym sie nie zakladal :-)
A ja mam podejrzenia, że to-to może więcej niż wygląda.
Mam kłopoty z moją intuicją.
To wygląda na autotransformator,
Faktycznie, druty 4 wychodza, ale podlaczone w autotrafo.
Quote:
a moc rdzenia na jakieś góra 25..30W.
Tu mi brakuje konkretnego odniesienia, moze jakies wymiary ?
moze wiekszy niz mi sie wydawalo i faktycznie 30VA, a moze mniejszy i
tylko tylko 10VA.
A dodatkowo to mi chinczycy zamieszali, bo mam ten ich zasilacz 15V
5A, w srodku trafo ktoremu bym 40W dal ... ale zlosliwie obciazylem 5A
i temperature mial znosna. Z powodu wiatraka ?
Quote:
- myśl pierwsza - tylko część energii musi być przeniesiona przez
rdzeń. Czyli dopuszczalne obciążenie to 2 (a może 4) razy więcej od
"mocy rdzenia". To by się zgadzało z deklaracją producenta.
- myśl druga - ale czym się różni odczep w połowie od drugiego
uzwojenia o n/2 zwoi. To chyba powinno być to samo - czyli myśl
pierwsza jest błędna.
- myśl trzecia - jeśli myśl druga jest słuszna to transformator 1:1
to to samo co autotransformator z odczepem na samej górze, a tu jest
pewne że przez rdzeń nie będzie przenoszona żadna moc.
Z tym "przenoszeniem mocy przez rdzen" to jest ciekawa sprawa, bo
IMO - rdzen zadnej mocy nie "przenosi".
Tylko z jednej strony zapewnia pole magnetyczne, z drugiej - ogranicza
ilosc miedzi :-)
Tym niemniej intuicja cie nie zawodzi - plynie z sieci np 1A 230V, 1A
plynie przez jedno uzwojenie, ale spadek napiecia na nim 115V.
Drugie uzwojenie produkuje 1A 115V i dwa prady sie dodaja i do
obciazenia plyna 2A.
mamy wiec trafo 115VA, a pobieramy i zasilamy urzadzenie 230VA.
A tu ... jesli ci trafo wyglada na 30VA, Chinczyki wycisneli 40VA, to
75VA ciagle moze byc mozliwe.
Choc ten drucik jakis taki cienki, jakby nawet 0.5mm nie mial
No ale fi 0.4 to jest 0.125mm^2, mozna tym 0.37A puscic, hm, prawie
uczciwe 86VA :-)
J.
Michał Smolnik
Guest
Fri Apr 19, 2013 8:57 am
W dniu 19.04.2013 09:50, Waldemar Krzok pisze:
Quote:
Am 19.04.2013 09:13, schrieb OMSON:
Poprawny link:
http://tinyurl.com/c4tc967
Nie ma ten transformator 4 zacisków po stronie pierwotnej? Może nawet
jest jumper w środku? Wtedy da się przekonfigurować, a przy okazji
wymieniłbym kabel sieciowy na europejski i nie babrał w
autotransformatory dopasowywujące napięcie.
http://www.mouser.com/ds/2/397/PFT12-35-23291.pdf
Wystarczy zrobić drobną zmianę na płytce urządzenia i będzie można
zasilać 230V. Transformator w urządzeniu jest to tego dostosowany.
Pozdrawiam,
--
Michał
Piotr Gałka
Guest
Fri Apr 19, 2013 9:13 am
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:51710685$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
A tu ... jesli ci trafo wyglada na 30VA, Chinczyki wycisneli 40VA, to
On mi wygląda na 15-20. Dodałem ze względu na "Chińczyki wycisnęli".
P.G.
Adam Wysocki
Guest
Fri Apr 19, 2013 9:51 am
OMSON <omson@interia.pl> wrote:
Quote:
Posiadam bardzo cienkie rurki termokurczliwe - może odlutować te druciki
i założyć izolację - czy nie ma sensu?
Olej to, tam jest emalia.
Quote:
Druga sprawa - to jest kompletne urządzenie - nie powinno tam być żadnego
dodatkowego układu?
Nie powinno, to transformator w obudowie.
--
"Project Manager to człowiek, który myśli, że jak weźmie
dziewięć kobiet, to urodzą dziecko w miesiąc."
bartekltg
Guest
Fri Apr 19, 2013 12:45 pm
W dniu 2013-04-18 22:12, OMSON pisze:
Quote:
ak napisał(a):
Maszynke do golenia z pewnoscia bez obaw podlaczysz
Rzeczywista moc sobie policzysz z przekroju rdzenia transformatora.
Chodziło mi bardziej o te druciki z uzwojenia transformatora "walające
się" bez izolacji...
One nie są bez izolacji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drut_nawojowy
pzdr
bartekltg
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Apr 19, 2013 12:56 pm
Hello bartekltg,
Friday, April 19, 2013, 2:45:21 PM, you wrote:
Quote:
Maszynke do golenia z pewnoscia bez obaw podlaczysz
Rzeczywista moc sobie policzysz z przekroju rdzenia transformatora.
Chodziło mi bardziej o te druciki z uzwojenia transformatora "walające
się" bez izolacji...
One nie są bez izolacji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drut_nawojowy
Wszystkie normy bezpieczeństwa traktują nawojowy drut emaliowany (w
tym podwójnie emaliowany) tak jak drut goły. Dopiero druty w
potrójnej izolacji (TIW) są uważane za izolowane dla napięć sieci
energetycznej.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
bartekltg
Guest
Fri Apr 19, 2013 1:14 pm
W dniu 2013-04-19 14:56, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello bartekltg,
Friday, April 19, 2013, 2:45:21 PM, you wrote:
Maszynke do golenia z pewnoscia bez obaw podlaczysz
Rzeczywista moc sobie policzysz z przekroju rdzenia transformatora.
Chodziło mi bardziej o te druciki z uzwojenia transformatora "walające
się" bez izolacji...
One nie są bez izolacji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drut_nawojowy
Wszystkie normy bezpieczeństwa traktują nawojowy drut emaliowany (w
tym podwójnie emaliowany) tak jak drut goły. Dopiero druty w
potrójnej izolacji (TIW) są uważane za izolowane dla napięć sieci
energetycznej.
Hmm, dobrze wiedzieć:)
Czy to nie nakłada przy okazji jakiś warunków na
sposób nawijania? Jak się postaram, to zetknę
kawałku drutu między którymi jest spore napięcie.
pzdr
bartekltg
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Apr 19, 2013 2:17 pm
Hello bartekltg,
Friday, April 19, 2013, 3:14:08 PM, you wrote:
Quote:
Chodziło mi bardziej o te druciki z uzwojenia transformatora "walające
się" bez izolacji...
One nie są bez izolacji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drut_nawojowy
Wszystkie normy bezpieczeństwa traktują nawojowy drut emaliowany (w
tym podwójnie emaliowany) tak jak drut goły. Dopiero druty w
potrójnej izolacji (TIW) są uważane za izolowane dla napięć sieci
energetycznej.
Hmm, dobrze wiedzieć
Czy to nie nakłada przy okazji jakiś warunków na
sposób nawijania?
Oczywiście - stosuje się stałe przegrody albo marginesy izolacyjne
oraz wyprowadzanie uzwojeń w koszulkach. Ale w Chinach normy
europejskie nie obowiązują i w ramach tak propagowanej przez niektóre
identyfikatory wolności, produkują właśnie takie potworki.
Quote:
Jak się postaram, to zetknę kawałku drutu między którymi jest spore
napięcie.
Druty świeżo ze szpuli wytrzymają naprawdę dużo. Gorzej jest gdy
przejdą proces nawijanie i kilka przegrzań podczas pracy - dopiero
wtedy w izolacji pojawiają się mikropęknięcia i już nie ma
najmniejszych szans na przejście testu 3.75kV AC a podczas burzy jest
duże niebezpieczeństwo przebicia.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
OMSON
Guest
Fri Apr 19, 2013 8:04 pm
Michał Smolnik napisał(a):
Quote:
http://www.mouser.com/ds/2/397/PFT12-35-23291.pdf
Wystarczy zrobić drobną zmianę na płytce urządzenia i będzie można
zasilać 230V. Transformator w urządzeniu jest to tego dostosowany.
Jest to wysoce prawdopodobne z tego co tu piszą pod koniec:
http://ozbassforum.com/viewtopic.php?f=29&t=6643
Z tego co zrozumiałem, dwa pionowe rezystory pod transformatorem należy
wylutować i wlutować poziomo jeden z nich (od strony tylnej ścianki
chasse) Następnie wymienić bezpiecznik na taki o połowę mniejszej
wartości i tyle.
Dobrze zrozumiałem?
Pzdr, OMSON
Anerys
Guest
Fri Apr 19, 2013 10:51 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:1841489169.20130419161719@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Druty świeżo ze szpuli wytrzymają naprawdę dużo. Gorzej jest gdy
przejdą proces nawijanie i kilka przegrzań podczas pracy - dopiero
wtedy w izolacji pojawiają się mikropęknięcia i już nie ma
najmniejszych szans na przejście testu 3.75kV AC a podczas burzy jest
duże niebezpieczeństwo przebicia.
Czyli rozumiem coraz lepiej, czemu ruskie trafo chciało mi zjarać telewizor
i w kolejności mieszkanie

Na szczęście nie dałem się.
Ja takiego chińczyka od razu chyba bym się bał - a jeśli przyt montażu za
mocno poprzyginano tu i ówdzie i już są spękania? (widywałem...)
Z tematu pokrewnego - pracowałem 6 lat na centrali telefonicznej Pentaconta.
Masowo padały nam cewki od pewnych przekaźników. Drut cienki, dużo go...
bezpośrednią przyczyną była tak duża samoindukcja, że była w stanie upalić
doprowadzenie, stopiony i mikrookopcony przewodzik. Przyczyną mechaniczną
było to, że doprowadzenie wychodzące od srodka cewki, fabrycznie leżało
bardzo blisko uzwojenia, jego końca po zewnętrznej stronie. Przy wyłączaniu
napięcia w cewce powstawało tak duże napięcie samoindukcji, że właśnie
upalało to środkowe doprowadzenie. Choć sporadycznie upalało to drugie,
zależnie, jak tam przewód uzwojenia był nawinięty. Rozwiązanie okazało się
całkiem proste i jednak prawie zupełnie nieelektryczne - przekładka
izolacyjna, która mechanicznie utrzymywała dystans wyprowadzeń (albo chociaz
samego środkowego) od samego uzwojenia, przez co odległość była na tyle
duża, że nie przebijało już izolacji i prąd przebicia nie upalał juz
doprowadzeń. Gasiki...? Nie zawsze dało się zastosować, były głównie w
cewkach elektromagnesów uruchamiających mostki i chyba też drążki w
wybieraku, głównie dla ochrony załączających je zestyków.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Mario
Guest
Sat Apr 20, 2013 12:04 pm
W dniu 2013-04-18 18:27, OMSON pisze:
Quote:
1. Trzeba nałożyć koszulki na te gołe druty.
2. To jest autotransformator, a zasilany jest płaską wtyczką. Zacisk N
może zostać podłączony do N lub na L. W zasilaczu jest gniazdo z
zaciskiem PE, czyli może być, że podłączysz do niego urządzenie w I
klasie ochronności - wymagające podłączenia do przewodu ochronnego PE. W
efekcie na obudowie możesz dostać 230 V gdyż nie działa ochrona
przeciwporażeniowa. Możesz ten konwerter stosować tylko do zasilania
urządzeń w II klasie ochronności. Czyli podwójna izolacja, bez bolca
zerującego - oznaczone symbolem kwadratu w kwadracie.
--
pozdrawiam
MD
64-bit_box
Guest
Mon Apr 22, 2013 12:17 am
"OMSON" <omson@interia.pl> wrote in message
news:kks7rn$gkm$1@usenet.news.interia.pl...
Quote:
Michał Smolnik napisał(a):
http://www.mouser.com/ds/2/397/PFT12-35-23291.pdf
Wystarczy zrobić drobną zmianę na płytce urządzenia i będzie można
zasilać 230V. Transformator w urządzeniu jest to tego dostosowany.
Jest to wysoce prawdopodobne z tego co tu piszą pod koniec:
http://ozbassforum.com/viewtopic.php?f=29&t=6643
Z tego co zrozumiałem, dwa pionowe rezystory pod transformatorem należy
wylutować i wlutować poziomo jeden z nich (od strony tylnej ścianki
chasse) Następnie wymienić bezpiecznik na taki o połowę mniejszej wartości
i tyle.
Dobrze zrozumiałem?
Bardzo dobrze...
Najwazniejsze aby podlaczyc koniec pierwszej cewki do poczatku drugiej !
http://www.mouser.com/ds/2/397/PFT12-35-23291.pdf
Koncowke nr 2 polaczyc z koncowka nr 3 , do koncowki nr1 i koncowki nr 4
podlaczyc zasilanie 230 [V].
1
L O-------> O-----||
*||
||
230[V] 2 ||
|->O-----||
|
N O-------> | O-----||
| 4 ||
| ||
| 3 *||
|->O-----||
zwora |
PFT 12-35
moze tak...
1
L O-------> O-----||
* ||
||
230[V] 2 ||
|->O-----||
|
N O-------> | O-----||
| 4 ||
| ||
| 3 * ||
|->O-----||
--
...
Goto page Previous 1, 2