Goto page 1, 2, 3, 4 Next
sundayman
Guest
Fri Jun 28, 2013 12:30 pm
Tak się zastanawiam (na razie teoretycznie).
Mam urządzenie , które chciałbym skomunikować z komputerem przez WiFi
(komercyjne).
Na samo urządzenie mam własne badania CE - urządzenie zasilane z
akumulatora, nie ma tam specjalnych cudów na kiju.
No i chciałbym oczywiście uniknąć konieczności robienia testów
związanych z WiFi oczywiście ( bo tego już sam nie zrobię ).
Więc - co w sytuacji, kiedy moje urządzeni ma gniazdo USB, do którego
użyszkodnik wtyka sobie dongla Wifi (kupionego osobno).
Oczywiście oprogramowanie w moim urządziu musi pozwalać na obsługę tego
dongla, no ale - w sumie sprzęt jest sprzedawany bez niego.
I co w takiej sytuacji waszym zdaniem ?
LeonKame
Guest
Fri Jun 28, 2013 8:20 pm
W dniu 2013-06-28 14:30, sundayman pisze:
Quote:
Tak się zastanawiam (na razie teoretycznie).
Mam urządzenie , które chciałbym skomunikować z komputerem przez WiFi
(komercyjne).
Na samo urządzenie mam własne badania CE - urządzenie zasilane z
akumulatora, nie ma tam specjalnych cudów na kiju.
No i chciałbym oczywiście uniknąć konieczności robienia testów
związanych z WiFi oczywiście ( bo tego już sam nie zrobię ).
Więc - co w sytuacji, kiedy moje urządzeni ma gniazdo USB, do którego
użyszkodnik wtyka sobie dongla Wifi (kupionego osobno).
Oczywiście oprogramowanie w moim urządziu musi pozwalać na obsługę tego
dongla, no ale - w sumie sprzęt jest sprzedawany bez niego.
I co w takiej sytuacji waszym zdaniem ?
Zmien kodowanie bo ciezko to sie czyta. A odpowiedz jest przeciez
Logiczna chyba co nie.
Radiowka wymaga badan przy CE jest nr jednostki badawczej, reszta to
China Export.
Grzegorz Niemirowski
Guest
Fri Jun 28, 2013 8:31 pm
LeonKame <kameleon@leon.com> napisał(a):
Quote:
Zmien kodowanie bo ciezko to sie czyta.
Poprawnie zakodowanie polskie litery czyta się ciężko? Tym bardziej, że
używacie praktycznie tej samej wersji tego samego czytnika.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express:
http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 6 days, 3 hours, 30 minutes and 8 seconds
Mario
Guest
Fri Jun 28, 2013 10:00 pm
W dniu 2013-06-28 22:20, LeonKame pisze:
Quote:
W dniu 2013-06-28 14:30, sundayman pisze:
Tak się zastanawiam (na razie teoretycznie).
Mam urządzenie , które chciałbym skomunikować z komputerem przez WiFi
(komercyjne).
Na samo urządzenie mam własne badania CE - urządzenie zasilane z
akumulatora, nie ma tam specjalnych cudów na kiju.
No i chciałbym oczywiście uniknąć konieczności robienia testów
związanych z WiFi oczywiście ( bo tego już sam nie zrobię ).
Więc - co w sytuacji, kiedy moje urządzeni ma gniazdo USB, do którego
użyszkodnik wtyka sobie dongla Wifi (kupionego osobno).
Oczywiście oprogramowanie w moim urządziu musi pozwalać na obsługę tego
dongla, no ale - w sumie sprzęt jest sprzedawany bez niego.
I co w takiej sytuacji waszym zdaniem ?
Zmien kodowanie bo ciezko to sie czyta. A odpowiedz jest przeciez
Logiczna chyba co nie.
Radiowka wymaga badan przy CE jest nr jednostki badawczej, reszta to
China Export.
Skoro jego urządzenie nie jest radiówką to nie podlega pod R&TTE. I
swoją droga nie chodzi o jednostkę badawczą ale o pozytywną opinię
jednostki notyfikowanej - na podstawie dokumentacji zawierającej między
innymi wyniki badań.
A China Export to jest logo udające, że urządzenie ma CE. Jak jesteś
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
--
pozdrawiam
MD
Adam Dybkowski
Guest
Fri Jun 28, 2013 10:38 pm
W dniu 2013-06-28 22:31 Grzegorz Niemirowski napisał(a):
Quote:
LeonKame <kameleon@leon.com> napisał(a):
Zmien kodowanie bo ciezko to sie czyta.
Poprawnie zakodowanie polskie litery czyta się ciężko? Tym bardziej, że
używacie praktycznie tej samej wersji tego samego czytnika.
Wg mnie też w pierwszym poście wszystko było w porządku:
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
To już nie te czasy gdy wszyscy upierali się przy ISO8859-2. Teraz UTF-8
jest dobry do wszystkiego, a czasem i niezbędny przy postach
wielojęzycznych z różnymi alfabetami (np. kawałek napisany po polsku z
ogonkami a inny kawałek cyrylicą).
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
LeonKame
Guest
Sat Jun 29, 2013 7:38 am
Quote:
Skoro jego urządzenie nie jest radiówką to nie podlega pod R&TTE. I
swoją droga nie chodzi o jednostkę badawczą ale o pozytywną opinię
jednostki notyfikowanej - na podstawie dokumentacji zawierającej między
innymi wyniki badań.
A China Export to jest logo udające, że urządzenie ma CE. Jak jesteś
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Jakiej dokumentacji? Za bardzo wierzysz w brednie serwowane przez
telewizje i inne przekaziory.
Daje ci słowo honoru że znaczek CE na twoim ustrojstwie nie zainteresuje
nikogo poza konkurencja.
Marek
Guest
Sat Jun 29, 2013 9:15 pm
On Sat, 29 Jun 2013 00:00:28 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Quote:
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest
postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Przecież zgodnosc z CE oznacza tyle i tylko tyle, ze producent
zaświadcza , ze urządzenie jest zgodne, żadnych dokumentów mieć na to
nie musi.Problem ma tylko wtedy, gdy urządzenie nie spełnia w
rzeczywistości i miał na tyle pecha, ze np. konkurencja za niego
zrobiła badania, w których wyszło ze jednak "nie spełnia".
--
Marek
LeonKame
Guest
Sat Jun 29, 2013 9:26 pm
W dniu 2013-06-29 23:15, Marek pisze:
Quote:
On Sat, 29 Jun 2013 00:00:28 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest
postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Przecież zgodnosc z CE oznacza tyle i tylko tyle, ze producent
zaświadcza , ze urządzenie jest zgodne, żadnych dokumentów mieć na to
nie musi.Problem ma tylko wtedy, gdy urządzenie nie spełnia w
rzeczywistości i miał na tyle pecha, ze np. konkurencja za niego zrobiła
badania, w których wyszło ze jednak "nie spełnia".
W Polsce sytuacja jest taka ze badania sa drogie i nawet konkurencja nie
zawraca sobie tym glowy. Natomiast w takiej szkoplandii czesto sie
trafia klient ktory ma sprzet w domu i sobie zrobi badania prywatnie i
nie daj boze ze okaze sie ze sprzet niespelnia norm.
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Sat Jun 29, 2013 9:56 pm
W dniu 2013-06-29 23:15, Marek pisze:
Quote:
On Sat, 29 Jun 2013 00:00:28 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest
postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Przecież zgodnosc z CE oznacza tyle i tylko tyle, ze producent
zaświadcza , ze urządzenie jest zgodne, żadnych dokumentów mieć na to
nie musi.Problem ma tylko wtedy, gdy urządzenie nie spełnia w
rzeczywistości i miał na tyle pecha, ze np. konkurencja za niego zrobiła
badania, w których wyszło ze jednak "nie spełnia".
W zasadzie masz rację i tak to chyba działa w zachodniej europie, ale
polscy urzędnicy jak zawsze muszą pokazać, że są świętsi od papieża. Nie
podam teraz przykładu, ale gdzieś czytałem, że urzędnicy na kontroli
czepiali się i nawet grzywnę wystawili, że na towarze jest CE, a nie ma
"dowodów", że powinno być.
Jak ktoś zna dokładniej tą sprawę i mógłby podać linka, to byłbym wdzięczny.
LeonKame
Guest
Sat Jun 29, 2013 10:27 pm
W dniu 2013-06-29 23:56, Tomasz Wójtowicz pisze:
Quote:
W dniu 2013-06-29 23:15, Marek pisze:
On Sat, 29 Jun 2013 00:00:28 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest
postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Przecież zgodnosc z CE oznacza tyle i tylko tyle, ze producent
zaświadcza , ze urządzenie jest zgodne, żadnych dokumentów mieć na to
nie musi.Problem ma tylko wtedy, gdy urządzenie nie spełnia w
rzeczywistości i miał na tyle pecha, ze np. konkurencja za niego zrobiła
badania, w których wyszło ze jednak "nie spełnia".
W zasadzie masz rację i tak to chyba działa w zachodniej europie, ale
polscy urzędnicy jak zawsze muszą pokazać, że są świętsi od papieża. Nie
podam teraz przykładu, ale gdzieś czytałem, że urzędnicy na kontroli
czepiali się i nawet grzywnę wystawili, że na towarze jest CE, a nie ma
"dowodów", że powinno być.
Jak ktoś zna dokładniej tą sprawę i mógłby podać linka, to byłbym
wdzięczny.
Na jakiej kontroli ?
Piszesz deklaracje ze zgadza sie z wytycznymi takimi a takimi i juz. Im
wiecej urzedniczego bełkotu i paragrafów tym lepiej oni sami i tak sie
nie znaja na tym a juz na elektronice to na 100%. W wiekszosci urzednicy
to przyglupy.
Mario7400
Guest
Sun Jun 30, 2013 6:17 pm
W dniu 2013-06-29 09:38, LeonKame pisze:
Quote:
Skoro jego urządzenie nie jest radiówką to nie podlega pod R&TTE. I
swoją droga nie chodzi o jednostkę badawczą ale o pozytywną opinię
jednostki notyfikowanej - na podstawie dokumentacji zawierającej między
innymi wyniki badań.
A China Export to jest logo udające, że urządzenie ma CE. Jak jesteś
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Jakiej dokumentacji? Za bardzo wierzysz w brednie serwowane przez
telewizje i inne przekaziory.
Daje ci słowo honoru że znaczek CE na twoim ustrojstwie nie zainteresuje
nikogo poza konkurencja.
Bingo. I to konkurencja może ci narobić kłopotów. Dlatego warto mieć coś
więcej niż tylko wewnętrzne przekonanie, że urządzenie spełnia
odpowiednie normy EMC.
--
pozdrawiam
Mario
Mario7400
Guest
Sun Jun 30, 2013 6:19 pm
W dniu 2013-06-29 23:15, Marek pisze:
Quote:
On Sat, 29 Jun 2013 00:00:28 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest
postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Przecież zgodnosc z CE oznacza tyle i tylko tyle, ze producent
zaświadcza , ze urządzenie jest zgodne, żadnych dokumentów mieć na to
nie musi.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Oznaczenie_CE
"Aby oznakować swój wyrób znakiem CE, producent wykonuje analizy i
podejmuje działania dla spełnienia odnośnych wymagań, a następnie
poddaje produkt procedurze oceny zgodności z odpowiednimi dyrektywami.
Przebieg i wyniki działań producent dokumentuje."
Problem ma tylko wtedy, gdy urządzenie nie spełnia w
Quote:
rzeczywistości i miał na tyle pecha, ze np. konkurencja za niego zrobiła
badania, w których wyszło ze jednak "nie spełnia".
Gdy nie miałeś badań to masz duże szanse, że urządzenie nie będzie
spełniać wymagań. A dokumenty są przydatne bo jak cię będą kontrolować
to musisz im pokazać deklarację i wszystkie dokumenty (jak protokoły
badań) które były podstawą do wystawienia deklaracji. To są biurokraci.
W pierwszym rzędzie będą patrzeć na dokumenty a nie na urządzenie.
--
pozdrawiam
Mario
Piotr GaĹka
Guest
Mon Jul 01, 2013 8:44 am
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.7739169237110751373@news.neostrada.pl...
Quote:
On Sat, 29 Jun 2013 00:00:28 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest
postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Przecież zgodnosc z CE oznacza tyle i tylko tyle, ze producent
zaświadcza , ze urządzenie jest zgodne, żadnych dokumentów mieć na to nie
musi.
Każda dyrektywa określa jakie wymagania musi spełnić producent. Dopiero po
spełnieniu tych wymagań, na co musi mieć odpowiednie dokumenty, ma prawo
wystawić deklarację CE i dopiero wtedy ma prawo oznaczyć produkt znakiem CE.
Zgodność z EMC urządzenia mocno podobnego do wcześniejszych (przebadanych)
produktów daje się zadeklarować bez przeprowadzania badań, ale trzeba mieć
na to mocne argumenty ujęte w wymaganej przez dyrektywę dokumentacji.
Dyrektywa RTTE w przypadku mieszczenia się poniżej mocy określonych dla
poszczególnych pasm pozwala nie korzystać z jednostki notyfikowanej, ale
wymaga wtedy zastosowania odpowiedniej normy. Nie wystarcza deklaracja, że
urządzenie spełnia wymagania normy, wymagane jest jej zastosowanie. Przez
zastosowanie rozumie się wykonanie wszystkich pomiarów zgodnie z opisem w
normie.
Quote:
Problem ma tylko wtedy, gdy urządzenie nie spełnia w rzeczywistości i miał
na tyle pecha, ze np. konkurencja za niego zrobiła badania, w których
wyszło ze jednak "nie spełnia".
Kiedyś nie mogłem w rozsądnym czasie umówić się w laboratorium na pomiary bo
było zawalone robotą. Przyczyna - ktoś stwierdził, że jakaś LED-ówka sieje
zakłóceniami i urzędnicy zrobili kontrolę wszystkich firm (nie wiem, czy w
Polsce, czy w województwie) produkujących LEDówki. Wiele z nich zrobiło
wielkie oczy, że oni nigdy nie słyszeli, że jakieś pomiary muszą robić.
Musieli to na szybko uzupełnić. W laboratorium mi powiedzieli, że wtedy po
raz pierwszy trafiły im się urządzenia, które siały tak, że nie mieściło im
się w skali (normalnie limit jest gdzieś w połowie wysokości ekranu i nad
limitem jest jeszcze ze 20..30 dB miejsca - nie starczyło.
Na ostatnim seminarium EMC Wurtha prowadzący mówił, że w Niemczech zmieniły
się ostatnio przepisy. Było tak, że jak się okazało, że urządzenie nie
spełnia dyrektyw to producent musiał wycofać wszystkie, które do tej pory
sprzedał. Od każdego, którego mu się nie udało wycofać musiał ileś tam
zapłacić (nie zapamiętałem ile ale chyba coś rzędu 1...2 kEuro). Teraz jest
tak, że nie musi wycofywać, ale płaci z klucza 500kEuro kary (bez względu na
to ile tych urządzeń sprzedał). Ale opieram się tylko na tym, co mówił ten
gość z Wurtha.
P.G.
LeonKame
Guest
Mon Jul 01, 2013 8:56 am
W dniu 2013-06-30 20:17, Mario7400 pisze:
Quote:
W dniu 2013-06-29 09:38, LeonKame pisze:
Skoro jego urządzenie nie jest radiówką to nie podlega pod R&TTE. I
swoją droga nie chodzi o jednostkę badawczą ale o pozytywną opinię
jednostki notyfikowanej - na podstawie dokumentacji zawierającej między
innymi wyniki badań.
A China Export to jest logo udające, że urządzenie ma CE. Jak jesteś
Polakiem i tu masz biznes to proszeniem się o kłopoty jest postawienie
znaczka CE bez dokumentacji która by to mocno uzasadniała.
Jakiej dokumentacji? Za bardzo wierzysz w brednie serwowane przez
telewizje i inne przekaziory.
Daje ci słowo honoru że znaczek CE na twoim ustrojstwie nie zainteresuje
nikogo poza konkurencja.
Bingo. I to konkurencja może ci narobić kłopotów. Dlatego warto mieć coś
więcej niż tylko wewnętrzne przekonanie, że urządzenie spełnia
odpowiednie normy EMC.
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego w jakim ty panstwie zyjesz a
zyjesz w panstwie w ktorzym rzadzi qrwa i zlodziej w ktorym jesz sol
drogowa i popijasz ja kwasem fosforowym.
Zejdz na ziemie.
LeonKame
Guest
Mon Jul 01, 2013 8:59 am
Quote:
opieram się tylko na tym, co mówił ten gość z Wurtha.
P.G.
Taaa ktos gdzies mowil ze ktos gdzies cos widzial.
A autostrady to zgodnie z jaka norma sa budowane?
Goto page 1, 2, 3, 4 Next