RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak wprowadzić połączenie WiFi w urządzeniu z certyfikatem CE z USB i donglem?

WiFi, USB, i CE...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak wprowadzić połączenie WiFi w urządzeniu z certyfikatem CE z USB i donglem?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

J.F
Guest

Tue Jul 02, 2013 2:32 pm   



Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości
Quote:
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego w jakim ty panstwie zyjesz
a
zyjesz w panstwie w ktorzym rzadzi qrwa i zlodziej w ktorym jesz
sol
drogowa i popijasz ja kwasem fosforowym.
Zejdz na ziemie.

Nie wiem skąd w tobie taka frustracja. Od prawie 20 lat prowadzę
działalność gospodarczą i jakoś sobie radzę z utrudniającymi życie
urzędami.

Ale produkujesz cos (chetnie elektronike) i kontrole CE juz
przeszedles ?
Czy nic sie nie zmienilo, i za 2000 kontrola juz tylko drobiazgi
znajduje ? :-)

J.

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Tue Jul 02, 2013 3:11 pm   



On 2013-07-02 15:37, Piotr Gałka wrote:
Quote:

Użytkownik "Mario" <mardyb@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:kquk9e$46u$1@dont-email.me...

Nie wiem skąd w tobie taka frustracja. Od prawie 20 lat prowadzę
działalność gospodarczą i jakoś sobie radzę z utrudniającymi życie
urzędami.

To nie było do mnie, ale tak sobie myślę:
Ile jeszcze trzeba czekać aby urzędy zamiast utrudniać zaczęły ułatwiać.

To by było działanie przeciw naturze tychże urzędów.

Mogłyby ale są dwa warunki:

- trwała wola polityczna (na górze)
- przywrócenie kary chłosty


Włodek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Jul 02, 2013 3:16 pm   



Hello J.F,

Tuesday, July 2, 2013, 4:27:41 PM, you wrote:

Quote:
A jak takie kolanko uzyja do odwodnienia autostrady ?
Autoco ? Jakby nie Hitler to w polsce nikt by nie wiedzał jak
autostrady
wyglądają
Chyba dość młody jesteś człowieku, bo nie masz zdaje się pojęcia jak
wyglądały te hitlerowskie autostrady.
Ja miałem wątpliwą przyjemność jeździć nimi.
Ale troche racji ma. Jakbysmy nie dostali w spadku paru km, to pewnie
nikt by nie wiedzial jak wygladaja, bo wladza ludowa miala wazniejsze
zadania.
A te hitlerowskie ... nie byly takie zle, wytrzymaly 70 lat bez
remontu.

Ocipiałeś czy kpisz? Zapomniałeś dziurostradę A4?

Quote:
Zadbane miejscami sa do dzisiaj, i choc nie jest to wspolczesny wzor
autostrady, to podroz jest znacznie przyjemniejsza niz zadbana polska
krajowka,

j.w.

Quote:
gdzie zadbanie polegalo na ustawieniu FR i innych spowalniaczy ruchu
Smile

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Tue Jul 02, 2013 3:32 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello J.F,
Quote:
Chyba dość młody jesteś człowieku, bo nie masz zdaje się pojęcia
jak
wyglądały te hitlerowskie autostrady.
Ja miałem wątpliwą przyjemność jeździć nimi.
Ale troche racji ma. Jakbysmy nie dostali w spadku paru km, to
pewnie
nikt by nie wiedzial jak wygladaja, bo wladza ludowa miala
wazniejsze
zadania.
A te hitlerowskie ... nie byly takie zle, wytrzymaly 70 lat bez
remontu.
Ocipiałeś czy kpisz? Zapomniałeś dziurostradę A4?

Absolutnie pamietam. Jezdziles po niej w roku 2000 ? Bales sie
rozpedzic ponad 70 ?
Nie, wiec wytrzymaly :-)

No dobra, powinienem napisac raczej 60 lat. Pod koniec degradacja
szla blyskawicznie.
No a prawy pas zdegradowal sie jeszcze wczesniej.

Quote:
Zadbane miejscami sa do dzisiaj, i choc nie jest to wspolczesny
wzor
autostrady, to podroz jest znacznie przyjemniejsza niz zadbana
polska
krajowka,
j.w.

I co, omijales dziurostrade i wybieralej zwykla krajowke ? :-)

J.

MKi
Guest

Tue Jul 02, 2013 3:59 pm   



W dniu 2013-07-02 11:43, Piotr Gałka pisze:
Quote:

W przypadku wybrania metody
spełnienia wymagań poprzez zastosowanie norm zharmonizowanych
dokumentacja musi zawierać dowody spełnienia tych norm.

No właśnie - co to jest dowód?
Oczywiście, raport z laboratorium to dowód.
Ale dlaczego odrzucać jako dowody takie teksty
(w końcu zeznanie to też dowód):
"Panie Komisarzu, daję Panu uroczyste słowo honoru" (c) Machulski
"przecież to oczywiste dla inżyniera"
"przecież to widać gołym okiem".

Dla przykładu, wcześniej wspomniano o odległości 5 mm
i że nie trzeba robić badań. Jak to nie trzeba?
Trzeba zmierzyć te 5 cm, czyli zrobić badanie.
Czym zmierzyć? Linijką, ale przecież taka linijka
musi być pod kontrolą metrologiczną - minimum
świadectwo wzorcowania potrzebne jest.
I tak dalej.
A niby wystarczyło twierdzenie, że "widać gołym okiem".

Pozdrowienia,
MKi

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Jul 02, 2013 5:13 pm   



Hello J.F,

Tuesday, July 2, 2013, 5:32:56 PM, you wrote:

Quote:
Chyba dość młody jesteś człowieku, bo nie masz zdaje się pojęcia
jak wyglądały te hitlerowskie autostrady. Ja miałem wątpliwą
przyjemność jeździć nimi.
Ale troche racji ma. Jakbysmy nie dostali w spadku paru km, to
pewnie nikt by nie wiedzial jak wygladaja, bo wladza ludowa miala
wazniejsze zadania. A te hitlerowskie ... nie byly takie zle,
wytrzymaly 70 lat bez remontu.
Ocipiałeś czy kpisz? Zapomniałeś dziurostradę A4?
Absolutnie pamietam. Jezdziles po niej w roku 2000 ? Bales sie
rozpedzic ponad 70 ?
Nie, wiec wytrzymaly Smile

Chromolisz - trzeba było jechać albo poniżej 70 albo powyżej 140 -
pomiędzy można było stracić zęby i zawieszenie.

Quote:
No dobra, powinienem napisac raczej 60 lat. Pod koniec degradacja
szla blyskawicznie. No a prawy pas zdegradowal sie jeszcze
wczesniej.
Zadbane miejscami sa do dzisiaj, i choc nie jest to wspolczesny
wzor autostrady, to podroz jest znacznie przyjemniejsza niz
zadbana polska krajowka,
j.w.
I co, omijales dziurostrade i wybieralej zwykla krajowke ? Smile

Oczywiście, że nie - mi zależało na czasie. Ale nie pisz, że
nawierzchnia była ok, bo to najzwyczajniejsze w świecie kłamstwo.
Pamiętasz wyrzutnię pod wiaduktem?

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Tue Jul 02, 2013 5:21 pm   



Użytkownik "MKi" napisał w wiadomości
W dniu 2013-07-02 11:43, Piotr Gałka pisze:
Quote:
W przypadku wybrania metody
spełnienia wymagań poprzez zastosowanie norm zharmonizowanych
dokumentacja musi zawierać dowody spełnienia tych norm.

No właśnie - co to jest dowód?
Oczywiście, raport z laboratorium to dowód.
Ale dlaczego odrzucać jako dowody takie teksty
(w końcu zeznanie to też dowód):
"Panie Komisarzu, daję Panu uroczyste słowo honoru" (c) Machulski
"przecież to oczywiste dla inżyniera"
"przecież to widać gołym okiem".

Dla przykładu, wcześniej wspomniano o odległości 5 mm
i że nie trzeba robić badań. Jak to nie trzeba?
Trzeba zmierzyć te 5 cm, czyli zrobić badanie.
Czym zmierzyć? Linijką, ale przecież taka linijka
musi być pod kontrolą metrologiczną - minimum
świadectwo wzorcowania potrzebne jest.
I tak dalej.
A niby wystarczyło twierdzenie, że "widać gołym okiem".

IMO - w wielu wypadkach nadal wystarczy.
Potrzeba 5 mm na plytce ? Projektant plytki wie ze wszedzie
zaprojektowal co najmniej 6 mm.

Ale trzeba to ubrac w ladny dokument, wymienic normy, punkty normy,
kwadracik "spelnia", haczyk, podpis, data.
Dolaczamy wydruk plytki gdzie linijka bedzie mozna sprawdzic te 6mm, i
dokument jak sie patrzy.

Oczywiscie w przypadkach watpliwych moze byc niezbedna suwmiarka, a
wtedy dobrze wraz z kopia aktualnego certyfikatu Smile
Papier z pieczatka - temu sie urzedas nie oprze :-)

Ale niestety w wielu wypadkach to za malo. Spelnia normy EMC ? Tak,
jest deklaracja.
Tylko jak pan to zmierzyl, nie majac zadnego sprzetu do tego :-)


J.

MKi
Guest

Tue Jul 02, 2013 5:36 pm   



Quote:
Ale niestety w wielu wypadkach to za malo. Spelnia normy EMC ? Tak, jest
deklaracja.
Tylko jak pan to zmierzyl, nie majac zadnego sprzetu do tego Smile

Przecież widać, to dla mgr. inż. elektroniki
(o, kopia dyplomu z Politechniki xyz na dowód Wink
jest oczywiste!

[Często w notach katalogowych w opisie jakiegoś
parametru można znaleźć "Not measured, proof by
design". Oni mogą, a ja nie?]

Pozdrowienia,
MKi

Mario
Guest

Tue Jul 02, 2013 5:47 pm   



W dniu 2013-07-02 17:32, J.F pisze:
Quote:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello J.F,
Chyba dość młody jesteś człowieku, bo nie masz zdaje się pojęcia jak
wyglądały te hitlerowskie autostrady.
Ja miałem wątpliwą przyjemność jeździć nimi.
Ale troche racji ma. Jakbysmy nie dostali w spadku paru km, to pewnie
nikt by nie wiedzial jak wygladaja, bo wladza ludowa miala wazniejsze
zadania.
A te hitlerowskie ... nie byly takie zle, wytrzymaly 70 lat bez
remontu.
Ocipiałeś czy kpisz? Zapomniałeś dziurostradę A4?

Absolutnie pamietam. Jezdziles po niej w roku 2000 ? Bales sie rozpedzic
ponad 70 ?
Nie, wiec wytrzymaly :-)

No dobra, powinienem napisac raczej 60 lat. Pod koniec degradacja szla
blyskawicznie.
No a prawy pas zdegradowal sie jeszcze wczesniej.

Zadbane miejscami sa do dzisiaj, i choc nie jest to wspolczesny wzor
autostrady, to podroz jest znacznie przyjemniejsza niz zadbana polska
krajowka,
j.w.

I co, omijales dziurostrade i wybieralej zwykla krajowke ? Smile

Ale leonkame porównuje hitlerowskie do współczesnych autostrad a nie do
krajówek z czasów PRL.

--
pozdrawiam
MD

J.F
Guest

Tue Jul 02, 2013 5:55 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello J.F,
Quote:
A te hitlerowskie ... nie byly takie zle,
wytrzymaly 70 lat bez remontu.
Ocipiałeś czy kpisz? Zapomniałeś dziurostradę A4?
Absolutnie pamietam. Jezdziles po niej w roku 2000 ? Bales sie
rozpedzic ponad 70 ?
Nie, wiec wytrzymaly Smile
Chromolisz - trzeba było jechać albo poniżej 70 albo powyżej 140 -
pomiędzy można było stracić zęby i zawieszenie.

No i co - nie jechales 140 ?
Poza tym ja mialem dacie, jej wystarczalo 130, a na dobra sprawe przy
kazdej predkosci trzesla malo :-)

Quote:
No dobra, powinienem napisac raczej 60 lat. Pod koniec degradacja
szla blyskawicznie. No a prawy pas zdegradowal sie jeszcze
wczesniej.
Zadbane miejscami sa do dzisiaj, i choc nie jest to wspolczesny
wzor autostrady, to podroz jest znacznie przyjemniejsza niz
zadbana polska krajowka,
j.w.
I co, omijales dziurostrade i wybieralej zwykla krajowke ? :-)

Oczywiście, że nie - mi zależało na czasie. Ale nie pisz, że
nawierzchnia była ok, bo to najzwyczajniejsze w świecie kłamstwo.

Pisalem ze "wytrzymaly". A wczesniej byly w lepszym stanie Smile
W koncu duzy fiat na niej zaliczyl 50kkm w rekordowym tempie, no ale
to bylo tylko 40 lat po budowie :-)

Quote:
Pamiętasz wyrzutnię pod wiaduktem?

Nie. Widac nic czego by przecietne auto nie przejechalo bez
nadmiernych problemow :-)

Wracajac z Niemiec byla jedna skocznia/dziura, ale to jeszcze gdzies
przed Legnica jesli dobrze pamietam.
Ale tez kol nie urywala, bo tyle samochodow zaatakowala z zaskoczenia
i nic :-)

Choc te znaki ... uwaga wyboje, z tabliczka "30 km".
A na dobra sprawe powinni je na granicy postawic "obowiazuje na
terenie calego kraju" :-)

J.

LeonKame
Guest

Tue Jul 02, 2013 6:00 pm   



Quote:
Ale leonkame porównuje hitlerowskie do współczesnych autostrad a nie do
krajówek z czasów PRL.


Tak porównuje chociaz z Wifi to ma tyle wspolnego co pterodaktyl z kotem.

W kazdym badz razie te autostrady budowane przed wojna wytrzymały ponad
40 lat zanim sie zaczeły rozpadać, w miedzyczasie przetrwały wojne i
czasy PRlu kiedy to nikt ich nie konserwował. Niemcy w tym czasie
położyli na tych betonowych płytach nowa wartwe Asfaltu albo zdazyli juz
odbudowac je od zera.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Jul 02, 2013 6:06 pm   



Hello J.F,

Tuesday, July 2, 2013, 7:55:40 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Pamiętasz wyrzutnię pod wiaduktem?
Nie. Widac nic czego by przecietne auto nie przejechalo bez
nadmiernych problemow Smile

A jednak.

Quote:
Wracajac z Niemiec byla jedna skocznia/dziura, ale to jeszcze gdzies
przed Legnica jesli dobrze pamietam.

Źle pamiętasz - przed Bielanami, jakieś 15km. Tylko na lewym pasie.

Quote:
Ale tez kol nie urywala, bo tyle samochodow zaatakowala z zaskoczenia
i nic Smile

Kół nie urywało, ale powyżej 120 już się w powietrzu pare metrów
przelatywało.

Quote:
Choc te znaki ... uwaga wyboje, z tabliczka "30 km".
A na dobra sprawe powinni je na granicy postawic "obowiazuje na
terenie calego kraju" Smile

Chyba jeszcze kawałeczek A18 został czy już zrobili? W zeszłym roku
jeszcze była i z Iłowy przez wiochy i A4 wracałem.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Tue Jul 02, 2013 6:49 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello J.F,
Quote:
Pamiętasz wyrzutnię pod wiaduktem?
Nie. Widac nic czego by przecietne auto nie przejechalo bez
nadmiernych problemow Smile
A jednak.

Moze dla lanosa :-)

Quote:
Wracajac z Niemiec byla jedna skocznia/dziura, ale to jeszcze
gdzies
przed Legnica jesli dobrze pamietam.
Źle pamiętasz - przed Bielanami, jakieś 15km. Tylko na lewym pasie.

Wydaje mi sie ze jednak znacznie dalej na zachod.
Ewentualnie przed Bielanami byla srednia, a tam daleko naprawde duza
:-)

Quote:
Ale tez kol nie urywala, bo tyle samochodow zaatakowala z
zaskoczenia
i nic Smile
Kół nie urywało, ale powyżej 120 już się w powietrzu pare metrów
przelatywało.

Widac na tyle malo, ze nie zachecilo Cie to do zwolnienia Smile
Przy 30-40m/s coz to jest pare metrow ..

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Jul 02, 2013 9:59 pm   



Hello J.F,

Tuesday, July 2, 2013, 8:49:55 PM, you wrote:

Quote:
Pamiętasz wyrzutnię pod wiaduktem?
Nie. Widac nic czego by przecietne auto nie przejechalo bez
nadmiernych problemow Smile
A jednak.
Moze dla lanosa Smile

Oj, chyba za Lanosa juz była naprawiona.

Quote:
Wracajac z Niemiec byla jedna skocznia/dziura, ale to jeszcze
gdzies przed Legnica jesli dobrze pamietam.
Źle pamiętasz - przed Bielanami, jakieś 15km. Tylko na lewym pasie.
Wydaje mi sie ze jednak znacznie dalej na zachod.
Ewentualnie przed Bielanami byla srednia, a tam daleko naprawde duza
Smile

Jarku, nie kłóć się ze mną o A4, proszę. Ja naprawdę nią przejeździłem
więcej od Ciebie.

Quote:
Ale tez kol nie urywala, bo tyle samochodow zaatakowala z
zaskoczenia i nic Smile
Kół nie urywało, ale powyżej 120 już się w powietrzu pare metrów
przelatywało.
Widac na tyle malo, ze nie zachecilo Cie to do zwolnienia Smile

Nie - zazwyczaj nadziewałem się na wyrzutnię wyprzedzając kogoś i w
ostatniej chwili zdążyłem się zorientować i było tylko "kwa! znowu?!?"
i głowa w ramiona, żeby w podsufitkę nie przyłożyć :(

Quote:
Przy 30-40m/s coz to jest pare metrow ..

"parę metrów" to był taki eufemizm. Kilka razy było niesympatycznie.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F.
Guest

Wed Jul 03, 2013 12:37 am   



Dnia Tue, 2 Jul 2013 23:59:33 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Hello J.F,
Pamiętasz wyrzutnię pod wiaduktem?
Nie. Widac nic czego by przecietne auto nie przejechalo bez
nadmiernych problemow Smile
A jednak.
Moze dla lanosa Smile
Oj, chyba za Lanosa juz była naprawiona.

Na tym co mysle to nubira skalala.

Quote:
Wracajac z Niemiec byla jedna skocznia/dziura, ale to jeszcze
gdzies przed Legnica jesli dobrze pamietam.
Źle pamiętasz - przed Bielanami, jakieś 15km. Tylko na lewym pasie.
Wydaje mi sie ze jednak znacznie dalej na zachod.
Ewentualnie przed Bielanami byla srednia, a tam daleko naprawde duza
Smile
Jarku, nie kłóć się ze mną o A4, proszę. Ja naprawdę nią przejeździłem
więcej od Ciebie.

Ale tylko do Kostomlotow ?
A to raczej bylo wczesniej, tzn na zachod.

Quote:
Ale tez kol nie urywala, bo tyle samochodow zaatakowala z
zaskoczenia i nic Smile
Kół nie urywało, ale powyżej 120 już się w powietrzu pare metrów
przelatywało.
Widac na tyle malo, ze nie zachecilo Cie to do zwolnienia :-)

Nie - zazwyczaj nadziewałem się na wyrzutnię wyprzedzając kogoś i w
ostatniej chwili zdążyłem się zorientować i było tylko "kwa! znowu?!?"
i głowa w ramiona, żeby w podsufitkę nie przyłożyć Sad

I wiedzac doskonale ze gdzies w okolicy jest skocznia, nie zwalniales.
Czyli stan autostrady byl znosny :-P

J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak wprowadzić połączenie WiFi w urządzeniu z certyfikatem CE z USB i donglem?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map