NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - W jaki sposób odzyskuje się wytrawioną miedź z PCB do produkcji laminatów?
Piotr Gałka
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 2:26 pm
Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <kogutek444@gmail.com> napisał w
wiadomości news:b2289238-66c3-4b26-9c6d-4bc1665343fc@googlegroups.com...
Quote:
To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro a w
środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w środku
wolfram.
środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w środku
wolfram.
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
P.G.
janusz_k
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 2:53 pm
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku robię.
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku robię.
--
Pozdr
Janusz_K
Paweł Pawłowicz
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 2:56 pm
W dniu 2014-11-08 14:53, janusz_k pisze:
Quote:
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku robię.
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku robię.
Kwas dipikolinowy, mieszanina izomerów kwasu pirydynodikarboksylowego.
P.P.
AlexY
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 5:01 pm
Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <kogutek444@gmail.com> napisał w
wiadomości news:b2289238-66c3-4b26-9c6d-4bc1665343fc@googlegroups.com...
To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro
a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
środku wolfram.
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
Czy kabel to urządzenie? :)
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 5:03 pm
W dniu 2014-11-08 17:01, AlexY pisze:
Quote:
Piotr Gałka pisze:
Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <kogutek444@gmail.com> napisał w
wiadomości news:b2289238-66c3-4b26-9c6d-4bc1665343fc@googlegroups.com...
To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro
a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
środku wolfram.
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
Czy kabel to urządzenie? :)
Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <kogutek444@gmail.com> napisał w
wiadomości news:b2289238-66c3-4b26-9c6d-4bc1665343fc@googlegroups.com...
To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro
a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
środku wolfram.
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
Czy kabel to urządzenie? :)
Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.
Piotr GaĹka
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 5:17 pm
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <spam@spam.spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:m3lesi$8qb$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
To może trzy metale. Na zewnątrz złoto bo zmiękcza górę. potem srebro
a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
środku wolfram.
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
Czy kabel to urządzenie? :)
Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.
To z tym ołowiem trzeba by do komisji wystąpić o przyznanie wyjątku, że
a w środku ołów do upłynnienia basów. Jak ktoś woli twarde bazy to w
środku wolfram.
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
Czy kabel to urządzenie? :)
Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.
To z tym ołowiem trzeba by do komisji wystąpić o przyznanie wyjątku, że
technika nie zna innej metody osiągnięcia zamierzonego celu
.
P.G.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 5:20 pm
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
Quote:
Czy kable są gdzieś na liście "urządzeń" podlegających RoHS?
Czy kabel to urządzenie?
Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.
Czy kabel to urządzenie?
Powiedziałbym, że tak, bo na kablach które kupuję są znaki RoHS i CE.
Ponadto jest znaczek informujący o tym, żeby nie wrzucać ich do kosza
na smieci, tylko zbierać razem z innymi Niebezpiecznymi Odpadami.
To dziwi najbardziej, bo zrobine są one z metalu i plastiku. Tak samo
jak nóż, długopis albo wieszak na koszule. Te jednak Niebezpiecznymi
Odpadami nie są.
Jarek
PS
Na kartach SIM ani na mikroprocesorowych katrach płatniczych żadnych
takich oznaczeń nie ma.
--
Co tam widać w perspektywie? Góra łachów i się rusza.
To Jan Kaczorowski wstaje szukać szczęścia w starych puszkach.
By się nie przejmować losem podśpiewuje pieśń radosną,
Już dokładnie nie pamięta, czy kaszubską czy krakowską.
janusz_k
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 6:36 pm
W dniu 2014-11-08 14:56, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
W dniu 2014-11-08 14:53, janusz_k pisze:
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie
prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku
robię.
Kwas dipikolinowy, mieszanina izomerów kwasu pirydynodikarboksylowego.
P.P.
Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie
prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku
robię.
Kwas dipikolinowy, mieszanina izomerów kwasu pirydynodikarboksylowego.
P.P.
Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można dostać?
--
Pozdr
Janusz_K
Guest
Sat Nov 08, 2014 9:43 pm
użytkownik janusz_k napisał:
Quote:
Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można dostać?
tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można dostać?
Stabilizator stanowi wodny roztwór kwasu aminooctowego w ilości 0,01÷0,2 g/dm3 i dwupirydylu w ilości 0,001÷0,02 g/dm3. Z patentu, wiec proporcje sa tajne:)
Nie idz ta droga, nie idz!!!
Paweł Pawłowicz
Guest
Guest
Sat Nov 08, 2014 10:04 pm
W dniu 2014-11-08 18:36, janusz_k pisze:
Quote:
W dniu 2014-11-08 14:56, Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-08 14:53, janusz_k pisze:
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie
prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku
robię.
Kwas dipikolinowy, mieszanina izomerów kwasu pirydynodikarboksylowego.
P.P.
Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można
dostać?
W dniu 2014-11-08 14:53, janusz_k pisze:
W dniu 2014-11-07 22:39, Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie
prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
A co jest tym stabilizatorem, tak pytam z ciekawości bo ja w chlorku
robię.
Kwas dipikolinowy, mieszanina izomerów kwasu pirydynodikarboksylowego.
P.P.
Ok, poczytałem co to za cudo ale tak niewiele z tego wiem,wyczytałem
tylko ze jest to jakiś związek organiczny. A tak w ogóle to to można
dostać?
Można. U Mercka. Można też dość prosto zrobić z pikoliny.
Ale jeśli nie znasz szczegółów, to stracisz pół życia na dopracowanie
technologii. Bardzo wąskie tolerancje.
P.P.
Dariusz K. Ĺadziak
Guest
Guest
Sun Nov 09, 2014 12:48 am
Zachariasz Dorożyński pisze:
Quote:
W dniu piątek, 7 listopada 2014 21:20:31 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2014-11-07 19:16, Dariusz K. Ładziak pisze:
Dla audiofilów to z miedzi rafinowanej próżniowo a nie z jakiejś w
niekontrolowany sposób utlenionej!
Ja czekam, kiedy się pojawią audiofilskie kable izolowane olejowanym
papierem z audiofilskimi sprężareczkami do oleju na super-audiofilski
olej w cenie 1000 PLN/cm3.
Ciekawe czy robią kable głośnikowe z odtlenionego srebra 99,999. Pojedyncze druty oczywiście polerowane i pokrywane 24 karatowym złotem żeby nie korodowały. Takie kable to by było coś.
W dniu 2014-11-07 19:16, Dariusz K. Ładziak pisze:
Dla audiofilów to z miedzi rafinowanej próżniowo a nie z jakiejś w
niekontrolowany sposób utlenionej!
Ja czekam, kiedy się pojawią audiofilskie kable izolowane olejowanym
papierem z audiofilskimi sprężareczkami do oleju na super-audiofilski
olej w cenie 1000 PLN/cm3.
Ciekawe czy robią kable głośnikowe z odtlenionego srebra 99,999. Pojedyncze druty oczywiście polerowane i pokrywane 24 karatowym złotem żeby nie korodowały. Takie kable to by było coś.
Nie bluźnij waść! Zwykłym 24-karatowym? Toż to powinno być co najmniej
też złoto 5N (trochę w życiu takiego słota przez ręce przewaliłem - ot,
technolog półprzewodnikowy...)
--
Darek
Dariusz K. Ĺadziak
Guest
Guest
Sun Nov 09, 2014 12:54 am
Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
przesadziłeś, jednak przynajmniej miareczkować trzeba umieć.
Najlepszą daje chlorek żelaza z moderatorami - tyle ze paskudzi
wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
kolejnych ilości chlorku...
Święta prawda.
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia - a to w pewnych
zastosowaniach wada, kąpiele bąbelkujące nie dają dobrej krawędzi
ścieżki.
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
przesadziłeś, jednak przynajmniej miareczkować trzeba umieć.
Najlepszą daje chlorek żelaza z moderatorami - tyle ze paskudzi
wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
kolejnych ilości chlorku...
Święta prawda.
W chlorku żelaza z moderatorem w postaci żelatyny prowadziłem
kontrolowane trawienie ze skokiem szerokości ścieżki na kolejnych
maskach co 50 mikrometrów i ze stopniowaniem co mniej więcej 15
mikrometrów - z każdej maski trzy różne warianty trawienia. Ale linię
paskową z VSWR=1.05 (łącznie z przejściem na gniazda N) wytrawiłem...
--
Darek
Zachariasz Dorożyński
Guest
Guest
Sun Nov 09, 2014 2:02 am
W dniu niedziela, 9 listopada 2014 00:48:56 UTC+1 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
Quote:
Zachariasz Dorożyński pisze:
W dniu piątek, 7 listopada 2014 21:20:31 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2014-11-07 19:16, Dariusz K. Ładziak pisze:
Dla audiofilów to z miedzi rafinowanej próżniowo a nie z jakiejś w
niekontrolowany sposób utlenionej!
Ja czekam, kiedy się pojawią audiofilskie kable izolowane olejowanym
papierem z audiofilskimi sprężareczkami do oleju na super-audiofilski
olej w cenie 1000 PLN/cm3.
Ciekawe czy robią kable głośnikowe z odtlenionego srebra 99,999. Pojedyncze druty oczywiście polerowane i pokrywane 24 karatowym złotem żeby nie korodowały. Takie kable to by było coś.
Nie bluźnij waść! Zwykłym 24-karatowym? Toż to powinno być co najmniej
też złoto 5N (trochę w życiu takiego słota przez ręce przewaliłem - ot,
technolog półprzewodnikowy...)
--
Darek
W dniu piątek, 7 listopada 2014 21:20:31 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2014-11-07 19:16, Dariusz K. Ładziak pisze:
Dla audiofilów to z miedzi rafinowanej próżniowo a nie z jakiejś w
niekontrolowany sposób utlenionej!
Ja czekam, kiedy się pojawią audiofilskie kable izolowane olejowanym
papierem z audiofilskimi sprężareczkami do oleju na super-audiofilski
olej w cenie 1000 PLN/cm3.
Ciekawe czy robią kable głośnikowe z odtlenionego srebra 99,999. Pojedyncze druty oczywiście polerowane i pokrywane 24 karatowym złotem żeby nie korodowały. Takie kable to by było coś.
Nie bluźnij waść! Zwykłym 24-karatowym? Toż to powinno być co najmniej
też złoto 5N (trochę w życiu takiego słota przez ręce przewaliłem - ot,
technolog półprzewodnikowy...)
--
Darek
Ot niewiedza. W reklamach mówią że 24 karatowe złoto jakim pokrywane są uchwyty pokrywek do garnków jest super. Ale jak twierdzisz że to złoto 5N ma być to co się mam nie zgodzić. Lepszej nazwy na to 5N nie ma? Bo takie 24 karaty robi wrażenie. A 5N to raczej jak nazwa tuszu albo szminki.
Paweł Pawłowicz
Guest
Guest
Sun Nov 09, 2014 11:04 am
W dniu 2014-11-09 00:54, Dariusz K. Ładziak pisze:
Quote:
Paweł Pawłowicz pisze:
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia
W dniu 2014-11-07 19:21, Dariusz K. Ładziak pisze:
Kwas karo faktycznie jest łatwy w odzysku, regeneracja śmiesznie prosta.
Niestety kwas karo bąbelkuje podczas trawienia
W co najwyżej 10% roztworze kwasu siarkowego i nadtlenku wodoru to
raczej mieszanina kwasu siarkowego i nadtlenku, kwas Caro (od nazwiska)
chyba tylko przy wysokich stężeniach. Ale upierał się nie będę.
Quote:
I od tego właśnie stabilizator. Z tą śmieszną prostotą trochę
przesadziłeś, jednak przynajmniej miareczkować trzeba umieć.
przesadziłeś, jednak przynajmniej miareczkować trzeba umieć.
Stabilizator działa rewelacyjnie. Jego skuteczność sprawdzało się
dodając do próbki roztwór siarczanu żelaza (III). Jeżeli po półgodzinnym
ogrzewaniu próbki do 82C zawartość nadtlenku w próbce spadała o więcej
niż 1% (czyli na przykład z 8% do mniej niż 7%) dodawało się stabilizatora.
Quote:
Najlepszą daje chlorek żelaza z moderatorami - tyle ze paskudzi
wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
kolejnych ilości chlorku...
Święta prawda.
W chlorku żelaza z moderatorem w postaci żelatyny prowadziłem
kontrolowane trawienie ze skokiem szerokości ścieżki na kolejnych
maskach co 50 mikrometrów i ze stopniowaniem co mniej więcej 15
mikrometrów - z każdej maski trzy różne warianty trawienia. Ale linię
paskową z VSWR=1.05 (łącznie z przejściem na gniazda N) wytrawiłem...
wszystko dookoła, regeneracja jest trudna i prowadzi do produkcji
kolejnych ilości chlorku...
Święta prawda.
W chlorku żelaza z moderatorem w postaci żelatyny prowadziłem
kontrolowane trawienie ze skokiem szerokości ścieżki na kolejnych
maskach co 50 mikrometrów i ze stopniowaniem co mniej więcej 15
mikrometrów - z każdej maski trzy różne warianty trawienia. Ale linię
paskową z VSWR=1.05 (łącznie z przejściem na gniazda N) wytrawiłem...
Od biedy można regenerować stężonym kwasem azotowym, w amatorskich
warunkach bardzo skuteczne. Ale 50 um to już raczej tym nie wyrobisz...
P.P.
Piotr Wyderski
Guest
Guest
Thu Nov 13, 2014 2:42 pm
Paweł Pawłowicz wrote:
Quote:
Od biedy można regenerować stężonym kwasem azotowym, w amatorskich
warunkach bardzo skuteczne. Ale 50 um to już raczej tym nie wyrobisz...
warunkach bardzo skuteczne. Ale 50 um to już raczej tym nie wyrobisz...
Wyrobić to wyrobi. Tylko nie za bardzo będzie wiedział, kiedy.
Sądząc z opisu, to Darkowi chyba chodziło o powtarzalność procesu,
a nie o to, że miał szczęście i mu jedna sztuka wyszła.
Pozdrawiam, Piotr
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - W jaki sposób odzyskuje się wytrawioną miedź z PCB do produkcji laminatów?