Użycie ładowarki Forever FR1270 w własnym projekcie czy legalne i bezpieczne?

Tue Mar 06, 2007 10:07 am   

Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:esi8cu$1mc$2@atlantis.news.tpi.pl...
[quote:4758b522ee]J.F. napisał(a):

....EMC sobie zmierzysz...

Podaj domowy przepis :)

1. Przygotować się do pomiarów (różne kabelki, programy itp.), aby trwały[/quote:4758b522ee]
jak najkrócej (wyjdzie taniej).
2. Umówić się w laboratorium.
3. Udać się ze sprzętem w umówionym terminie.
4. Przeprowadzić pomiary.
5. Uzyskać raport.
6. Wystawić deklarację.
P.G.

Tue Mar 06, 2007 10:21 am   

Użytkownik "Kurciok" <kurciok@poczta.BEZSPAMUonet.pl> napisał w wiadomości
news:eshpse$4eu$1@atlantis.news.tpi.pl...
[quote:a7edfcfc9a]
Przywoływanie tu opornika nie jest najlepszym przykładem bo podzespołów
elektronicznych się nie certyfikuje tylko urządznia które się z nich
składa.
[/quote:a7edfcfc9a]
Większości urządzeń się nie certyfikuje, tylko sprawdza się ich zgodność z
dyrektywami (np. EMC wymaga w zasadzie wizyty w laboratorium) i oznacza CE.

Jest taka zasada, że CE+CE != CE.
Jeśli złożysz urządzenie z n kawałków z których każdy ma CE (bo spełnia
normy) to nie masz pewności, że twoje urządzenie też spełnia normy.
Na przykład razem te kawałki mogą przekraczać normy emisji, mimo, że każdy z
osobna jest poniżej.
Wstawienie w urządzenie opornika (który nie ma CE) daje mniej ryzyka, że
przekroczysz normy niż wstawienie czyjegoś urządzenia, które ma CE.

Czyjeś urządzenie może na jakiejś f dużo emitować (ale w normie).
Podłączając je do swojego możesz przypadkiem stworzyć strukturę rezonującą
akurat na tej f i przekroczyć normę.

P.G.

Tue Mar 06, 2007 11:55 am   

Piotr Gałka schrieb:
[quote:440041721f]
Użytkownik "Kurciok" <kurciok@poczta.BEZSPAMUonet.pl> napisał w
wiadomości news:eshpse$4eu$1@atlantis.news.tpi.pl...

Przywoływanie tu opornika nie jest najlepszym przykładem bo
podzespołów elektronicznych się nie certyfikuje tylko urządznia które
się z nich składa.

Większości urządzeń się nie certyfikuje, tylko sprawdza się ich zgodność
z dyrektywami (np. EMC wymaga w zasadzie wizyty w laboratorium) i
oznacza CE.

Jest taka zasada, że CE+CE != CE.
Jeśli złożysz urządzenie z n kawałków z których każdy ma CE (bo spełnia
normy) to nie masz pewności, że twoje urządzenie też spełnia normy.
Na przykład razem te kawałki mogą przekraczać normy emisji, mimo, że
każdy z osobna jest poniżej.
Wstawienie w urządzenie opornika (który nie ma CE) daje mniej ryzyka, że
przekroczysz normy niż wstawienie czyjegoś urządzenia, które ma CE.

Czyjeś urządzenie może na jakiejś f dużo emitować (ale w normie).
Podłączając je do swojego możesz przypadkiem stworzyć strukturę
rezonującą akurat na tej f i przekroczyć normę.
[/quote:440041721f]
u mnie jest na przykład odwrotnie. Laser za wała nie chce spełnić normy
EMC (choć ma znak China Export), ale podłączony do naszej maszynki już
ją spełnia. Wymieniliśmy tylko kabel zasilający laser na ekranowany,
zasilacz ustrojstwa filtruje to, co laser sieje w druty.

Waldek

Tue Mar 06, 2007 12:21 pm   

Użytkownik "Waldemar" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w wiadomości
news:554vjlF2364q1U2@mid.uni-berlin.de...
[quote:912288bd73]
u mnie jest na przykład odwrotnie. Laser za wała nie chce spełnić normy
EMC (choć ma znak China Export), ale podłączony do naszej maszynki już ją
spełnia. Wymieniliśmy tylko kabel zasilający laser na ekranowany, zasilacz
ustrojstwa filtruje to, co laser sieje w druty.

Rozumiem, że laser nie jest zasilany prosto z sieci.[/quote:912288bd73]
Może był badany z "typowym zasilaczem" i poziom emisji w druty był mierzony
na wejściu zasilacza.

Urządzenia USB bada się z 'typowym PC' i poziom emisji przewodzonej na
wejściu zasilania PC, a nie na złączu USB.
Zakłócenia Surge też nie przykłada się do wejścia zasilania urządzenia (5V
na USB) tylko do zasilania PC.
Wiem, że ci co potrzebują to mają specjalne egzemplarze 'typowego PC' do
takich badań.

P.G.

Tue Mar 06, 2007 12:28 pm   

Piotr Gałka schrieb:
[quote:b4337d34c1]
Użytkownik "Waldemar" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w wiadomości
news:554vjlF2364q1U2@mid.uni-berlin.de...

u mnie jest na przykład odwrotnie. Laser za wała nie chce spełnić
normy EMC (choć ma znak China Export), ale podłączony do naszej
maszynki już ją spełnia. Wymieniliśmy tylko kabel zasilający laser na
ekranowany, zasilacz ustrojstwa filtruje to, co laser sieje w druty.

Rozumiem, że laser nie jest zasilany prosto z sieci.
Może był badany z "typowym zasilaczem" i poziom emisji w druty był
mierzony na wejściu zasilacza.

Urządzenia USB bada się z 'typowym PC' i poziom emisji przewodzonej na
wejściu zasilania PC, a nie na złączu USB.
Zakłócenia Surge też nie przykłada się do wejścia zasilania urządzenia
(5V na USB) tylko do zasilania PC.
Wiem, że ci co potrzebują to mają specjalne egzemplarze 'typowego PC' do
takich badań.
[/quote:b4337d34c1]
nie, laser na 5VDC (1mW out). Chciałem w ramach "oszczędności" zrobić
badania wyłącznie lasera. Siał aż cholera brała. Więc podłączyłem do
docelowego ustrojstwa i wsio było ok. Zaoszczędzić chciałem badań do 10GHz.

Waldek

Tue Mar 06, 2007 12:45 pm   

Użytkownik "Waldemar" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w wiadomości
news:5551hpF2364q1U5@mid.uni-berlin.de...
[quote:1d6e50f621]Rozumiem, że laser nie jest zasilany prosto z sieci.
Może był badany z "typowym zasilaczem" i poziom emisji w druty był
mierzony na wejściu zasilacza.


nie, laser na 5VDC (1mW out).
[/quote:1d6e50f621]
Więc może był badany jak pisałem i spełnił normy.
P.G.

Tue Mar 06, 2007 12:59 pm   

On Tue, 6 Mar 2007 12:21:33 +0100, Piotr Gałka wrote:
[quote:887af3a21d]Urządzenia USB bada się z 'typowym PC' i poziom emisji przewodzonej na
wejściu zasilania PC, a nie na złączu USB.
Zakłócenia Surge też nie przykłada się do wejścia zasilania urządzenia (5V
na USB) tylko do zasilania PC.
Wiem, że ci co potrzebują to mają specjalne egzemplarze 'typowego PC' do
takich badań.
[/quote:887af3a21d]
A nie mozna sobie w tym przypadku zaoszczedzic tego badania ?

Przeciez to ma znikomy sens ..


J.

Tue Mar 06, 2007 1:28 pm   

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqlqu2lbe8t5ielav5f3dcmjkvtsv140fn@4ax.com...
[quote:3f0f9e2b0e]On Tue, 6 Mar 2007 12:21:33 +0100, Piotr Gałka wrote:
Urządzenia USB bada się z 'typowym PC' i poziom emisji przewodzonej na
wejściu zasilania PC, a nie na złączu USB.
Zakłócenia Surge też nie przykłada się do wejścia zasilania urządzenia (5V
na USB) tylko do zasilania PC.
Wiem, że ci co potrzebują to mają specjalne egzemplarze 'typowego PC' do
takich badań.

A nie mozna sobie w tym przypadku zaoszczedzic tego badania ?

Przeciez to ma znikomy sens ..

Myślisz o Surge ?[/quote:3f0f9e2b0e]
Dla mnie to też jest bez sensu.
Ale pomyśl o kimś z laboratorium podpisującym raport, że urządzenie zostało
przebadane i spełnia normę XXX.
A w normie XXX jest wypisane, że Surge ma być badane zgodnie z normą EN
61000-4-5 z zastosowaniem poziomu 1kV.
Urządzenie będące częścią systemu ma być badane w typowej konfiguracji
systemu i bada się cały system.
Więc zawsze może się ktoś przyczepić, że nie cała norma została zastosowana.
A jak nie cała norma zastosowana to obowiązuje inna ścieżka z udziałem
Competent Body czy jak im tam.
P.G.

Tue Mar 06, 2007 1:41 pm   

On Tue, 6 Mar 2007 01:38:37 +0100, Kurciok wrote:
[quote:df7679c2c1]Ale zrozum sytuacje - ladowarka L firmy X narusza patent firmy Y.
Y to olewa. Ale jak wbudujesz L w swoje urzadzenie .. to ty bedziesz
naruszal. I Y moze juz zareagowac.

Tym bym się nie przejmował. Równie dobrze mógłbym kupić podrabiane
tranzystory, bo ktoś by mi takie sprzedał mówiać że to oryginalne. Jak je
zamontuje to przecież mnie ścigać za to nie będą tylko tego kto mi je
wcisnął.
[/quote:df7679c2c1]
Ano wlasnie moga i ciebie ..

J.

Tue Mar 06, 2007 3:24 pm   

Piotr Gałka napisał(a):


To miała być samodzielne zmierzenie EMC a nie samodzielne pojechanie do
laboratorium. Jeszcze prościej jest samodzielnie pojechac do sklepu po
gotowy produkt Od razu gotową i podpisaną deklarację zgodności
uzyskasz ))

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Tue Mar 06, 2007 3:43 pm   

Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:esjth4$kfs$1@nemesis.news.tpi.pl...

P.G.

Tue Mar 06, 2007 4:38 pm   

On Tue, 6 Mar 2007 15:43:21 +0100, Piotr Gałka wrote:

Dobrze zrozumiales :-)

Zmierzysz [przez pojechanie do laboratorium] i masz podstawe do
wystawienia deklaracji. I mozna spac spokojnie .. dopoki dostawca
czegos nie zmieni.

Ale jak zadeklarowac ze spelnia wszystkie normy na LVD, jesli nie
wiadomo co wsadzone w srodku ?
Hm, a moze przesadzam, w koncu jak wstawiamy transformator w zasilacz
to tez nie wiemy czy zrobiony zgodnie ze sztuka .. europejska, nie
chinska :-)

J.

Tue Mar 06, 2007 4:44 pm   

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:sc2ru29u898nvo0l8enc0idq3l0ivvooo5@4ax.com...

musiała wymienić transformator na posiadający odpowiednie atesty.
P.G.

Tue Mar 06, 2007 5:06 pm   

On Tue, 6 Mar 2007 13:28:58 +0100, Piotr Gałka wrote:

A nie mozna calej tej normy pominac ?
Stwierdzisz ze nie skoro nie podlaczone do sieci to nie podlega,
nie wymienisz, nie przebadasz.

Kontrola pewnie tego nie zauwazy, a jak zauwazy to bieglego powolasz
ktory odpowie w podobnym stylu i zanim sie sprawa skonczy to sie
przedawni :-)

J.

Tue Mar 06, 2007 9:08 pm   

Kurciok napisał(a):

A jak sąd zasądzi odszkodowanie, to Ty będziesz mógł na prawach regresu
ścigać swojego dostawcę (firmę "X" z przykładu o dwa oczka wyżej).

Pozdrowienia,
MKi