Goto page Previous 1, 2
PaweĹ
Guest
Thu Jul 05, 2007 7:30 pm
Quote:
tyle ze wszystkie telewizory (zreszta tak jak wiekszosc sprzetu av)
maja wtyczki bez bolca.
Tak ale większość sprzętu informatycznego ma wtyczki z bolcem zerującym.
Wszystko było OK kiedy to te dwie grupy urządzeń rozwijały się
oddzielnie i nie były ze sobą łączone. Jednak teraz inaczej i pojawiają
się problemy.
Paweł
entroper
Guest
Thu Jul 05, 2007 7:43 pm
Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:f6j8e2$cf0$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Zasilacz imnpulsowy powinien być dobrze izolowany z niewielką
pojemnością pasożytniczą.
Teoretycznie tak własnie powinno być, ale nigdy tak nie jest. Klasyczny
zasilacz z trafem na 50Hz zwykle nie ma żadnych dodatkowych kondensatorów (ale
i tak pozostaje do kilkuset pF między pierwotnym i wtórnym), natomiast
izolowane zasilacze impulsowe mają tendencję do znacznego różnicowania
potencjałów na barierze i do tego "sieją" i stąd kondensatory o których
wspomniał Roman. Oczywiście te kondensatory same z siebie nie zapewniają
żadnego żadnego "bezpieczeństwa", wręcz przeciwnie, bo przewodzą prąd zmienny
z przewodu fazowego do wyjścia zasilacza, są po prostu prostym i tanim
rozwiązaniem paru problemów. Największy jaki widziałem (w małym zasilaczu)
pomiędzy obwodem pierwotnym i wtórnym miał 6.8nF, w innym sprzęcie zdarzają
się i 10-15nF. Taka wartość czasem (uziemiony klient) powoduje niewielkie
"gryzienie" w rękę i iskierki przy podłączaniu do uziemionej części jakiegoś
urządzenia. Prąd jest niewielki i zwykle nieszkodliwy, ale w połączeniu z
napięciem 115V może co wrażliwsze wejście A/V ubić.
Pozdrawiam
entrop3r
^ToM^
Guest
Thu Jul 05, 2007 9:01 pm
Quote:
Dokładnie. Winę ponosi dostawca zasilaczy. Notebook to nie desktop.
Zasilacz imnpulsowy powinien być dobrze izolowany z niewielką pojemnością
pasożytniczą. Jeśli notebook ma możliwość podłączania zewnętrznych
urządzeń zasilanych z sieci (a większość ma) to jest to jedyny sposób
zabezpieczenia przed awarią. O ile ktoś nie podłączy jednocześnie 2 lub
więcej takich urządzeń do notebooka, niewłaściwie uziemionych, oczywiście.
sprawdzilem,
styk ochronny we wtyku zasilania 230VAC jest galwanicznie polaczony z
chasiss notebooka czyli z masa czyli biegunem ujemnym wtyku zasilajacego w
komputerze.
tak wiec jakiekolwiek prady wnikajace beda wedrowaly do uziemienia poprzez
to polaczenie.
tom
A. Grodecki
Guest
Thu Jul 05, 2007 9:04 pm
entroper napisał(a):
Quote:
urządzenia. Prąd jest niewielki i zwykle nieszkodliwy, ale w połączeniu z
napięciem 115V może co wrażliwsze wejście A/V ubić.
Szeregowo z takim kondensatorem w zasilaczu powinien być opór na
poziomie kilooma, żeby prąd ładujący kondensator w momencie łączenia nie
uziemionych sprzętów nie sięgnął w impulsie amperów.
P.S.
A w takiej Danii w ogóle ciężko gniazdko w uziemieniem spotkać...
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
^ToM^
Guest
Thu Jul 05, 2007 9:05 pm
Największy jaki widziałem (w małym zasilaczu)
Quote:
pomiędzy obwodem pierwotnym i wtórnym miał 6.8nF, w innym sprzęcie
zdarzają
się i 10-15nF. Taka wartość czasem (uziemiony klient) powoduje niewielkie
"gryzienie" w rękę i iskierki przy podłączaniu do uziemionej części
jakiegoś
urządzenia. Prąd jest niewielki i zwykle nieszkodliwy, ale w połączeniu z
napięciem 115V może co wrażliwsze wejście A/V ubić.
przy zasilaczu dwukoncowkowym (a takie toshiba czesto stosuje) pomiar miedzy
chasiss notebooka a uziemieniem w gniazdku albo rura grzejnika wykazuje 115
VAC.
chyba lepiej zeby zadne peryferia zew. nie uziemily obudowy tego komputera,
bo roznie moga sie tedy wypadki potoczyc
tom
^ToM^
Guest
Thu Jul 05, 2007 9:05 pm
Quote:
Tak ale większość sprzętu informatycznego ma wtyczki z bolcem zerującym.
Wszystko było OK kiedy to te dwie grupy urządzeń rozwijały się oddzielnie
i nie były ze sobą łączone. Jednak teraz inaczej i pojawiają się problemy.
i zdaje sie wlasnie ze z tego wynika caly problem
tom
A. Grodecki
Guest
Thu Jul 05, 2007 9:06 pm
^ToM^ napisał(a):
Quote:
sprawdzilem,
styk ochronny we wtyku zasilania 230VAC jest galwanicznie polaczony z
chasiss notebooka czyli z masa czyli biegunem ujemnym wtyku zasilajacego w
komputerze.
tak wiec jakiekolwiek prady wnikajace beda wedrowaly do uziemienia poprzez
to polaczenie.
Zasilacz mojego motebooka wcale nie ma bieguna uziemiającego.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
badworm
Guest
Sat Jul 07, 2007 3:03 pm
Dnia Thu, 05 Jul 2007 22:04:41 +0200, A. Grodecki napisał(a):
Quote:
P.S.
A w takiej Danii w ogóle ciężko gniazdko w uziemieniem spotkać...
Akurat gniazda pod komputery(czyli o nieco innym kształcie styków -
półkole obrócone o jakieś 135st) mają otwór pod styk ochronny - w Danii
tenże styk jest odwrotny niż u nas czyli otwór w gniazdku i kołek we
wtyczce. Komputery da się podłączyć do normalnych gniazdek z uziemieniem
ale już innych urządzeń do gniazdek dedykowanych dla komputerów się nie
da. Zaś co do pozostałych gniazdek to się zgadzam - masa z nich ma tylko
dwa otwory i na dodatek gniazda podwójne potrafią mieć umieszczone dwie
pary otworów tak blisko, że dwie okrągłe wtyczki w II klasie isolacji
nie wejdą jednocześnie do gniazdka. No i prawie każde gniazdko z własnym
rozłącznikiem
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
IET9@WEiA-PG student
GG#2400455 ICQ#320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/
badworm
Guest
Sat Jul 07, 2007 3:51 pm
Dnia Tue, 03 Jul 2007 18:06:46 +0200, Paweł napisał(a):
[quote:3c62aca4b1]Ekran anteny zbiorczej ma dość duży przekrój jest gdzieś wyzerowany.
[/quote:3c62aca4b1]
Nie jest wyzerowany lecz uziemiony i nie gdzieś lecz do głównej szyny
uziemiającej(a przynajmniej tam powinien być podłączony).
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
IET9@WEiA-PG student
GG#2400455 ICQ#320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/
Goto page Previous 1, 2