RTV forum PL | NewsGroups PL

Tuner AM z podwójną przemianą - poszukuję informacji z Audio-Video Hi-Fi z lat 80.

Tuner AM z "Audio-Video Hi-Fi"

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Tuner AM z podwójną przemianą - poszukuję informacji z Audio-Video Hi-Fi z lat 80.

Goto page Previous  1, 2, 3

Jacek Radzikowski
Guest

Mon Aug 09, 2010 3:16 am   



On 08/08/2010 11:54 AM, Maciek wrote:
Quote:
Użytkownik Jacek Radzikowski napisał:
A co sądzicie o Degenie de1103? Chce kupić jakieś w miarę niezłe radio
na KF+SSB,

Tu niestety nie pomogę. Może skorzystaj z tych stron:
http://www.radiobanter.com/showthread.php?t=76436
http://www.eham.net/reviews/detail/1534
http://www.radiointel.com/portwars.htm
a tu zestawienie różnorodnych odbiorników z akcesoriami:
http://www.universal-radio.com/catalog/portable.html

Dzięki za linki, większość już widziałem, ale za ciekawiły mnie recenzje
Sony SW7600GR. Jakiś czas temu rozglądałem się za starszym modelem 7600,
ale jak już jakieś się pojawiały na ebayu, to dość zaporowych cenach
(dlatego rozglądałem się za chińszczyzną).
Ale wygląda na to ze na 7600GR będę mógł sobie pozwolić.

Quote:
W czasie gdy szukałem małego ale naprawdę dobrego radia, to po
zastanowieniu pozostał Grundig YB400 i Sony 7600. W przypadku Sony
trzeba uważać na literki na końcu, bo to oznacza sporą różnicę w
dodatkowych funkcjonalnościach - głównie ilość pamięci, mniejszy krok
precyzyjnego dostrojenia ale też i rok produkcji.
W tej chwili 7600GR jest na pozycji nr 1 na mojej liście. Czy miałbyś

jeszcze jakieś inne sugestie co do literek?

dzieki,
j.

Patryk
Guest

Mon Aug 09, 2010 12:10 pm   



Jacek Radzikowski <jacek@spamer.die.die.die.piranet.org> wrote:
Quote:
W tej chwili 7600GR jest na pozycji nr 1 na mojej liście. Czy miałbyś
jeszcze jakieś inne sugestie co do literek?

dzieki,
j.

Ja miałem w swoich łapkach GR pożyczone, a moje jest G

różnice:
GR ma więcej pamięci
GR ma płynną regulację wzmocnienia anteny, G ma przełącznik DX/LOCAL

I chyba tyle. W jakiejś recenzji pisali coś o torze SSB, że jest inny, ale
takim specem nie jestem, żebym to rozczajał.

--
Patryk

Maciek
Guest

Mon Aug 09, 2010 7:43 pm   



Użytkownik Jacek Radzikowski napisał:
Quote:
W tej chwili 7600GR jest na pozycji nr 1 na mojej liście. Czy miałbyś
jeszcze jakieś inne sugestie co do literek?

Tu masz opis różnic poszczególnych modeli:
http://stephan.win31.de/sony7600.htm
tu jeszcze jeden opis:
http://www.radiointel.com/review-sony7601.htm na samym dole opis wad
konstrukcji.
Nie, "GR" jest ostatnim modelem i warto polować właśnie na niego. Możesz
kupić nowy lub używany ale nie za bardzo wiekowy.

Grundig również jest dobry. Twierdzą (bo nie miałem okazji porównać), że
lepiej brzmi niż Sony - głośnik, wzmacniacz - coś jest lepiej dobrane.
Coś ma lepsze, coś gorsze, szczególnie ten detektor Sony jest (podobno)
lepszy. Na tym poziomie oba działają bardzo dobrze i deklasują
powszechną w sklepach chińszczyznę. Aaa ... Grundig też jest chiński Smile
Zauważyłem w nim jedną wadę, mianowicie nie ma żadnego filtra na
gniazdku zasilającym. Być może oryginalny zasilacz jest bardziej
rozbudowany ale moje wtyczkowe dawały na AM przydźwięk sieciowy a gorszy
impulsowy siał zakłóceniami. Sam kabel mógł działąć jako antena. Z
pewnym trudem zmieściłem w środku kondensatorek 470mikro z dolutowanym
jakimś 100n i na przeciętej ścieżce szeregowy dławik 1 mikro + za nim
równolegle kondensator jakiś kilkadziesiąt piko. Podaję orientacyjnnie,
bo wstawiłem to, co miałem pod ręką i nie pamiętam dokładnych wartości.
Elektrolit dla filtracji niskiej częstotliwości a dławik + mniejsze
kondensatory dla zakłóceń w wyższych częstotliwościach. Na wyczucie Smile
Teraz nie ma różnicy czy zasilam z sieci, czy baterii. Taka dziwna
niekonsekwencja w doskonale zaprojektowanym odbiorniku. Sciągnij
przynajmniej schemat Sony, to zobaczysz jaki jest stopień komplikacji
układu. Poczytaj o wadach, to może też coś przerobisz Smile
Maciek

entroper
Guest

Mon Aug 09, 2010 9:18 pm   



Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4c5c330a$0$14962$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2010-08-02 16:47, entroper pisze:

Może chodziło o przystawkę Radmor-a 5421/5422?

Nie, to był kompletny projekt dosyć zaawansowanego tunera.

Chyba zmyliło Cię słowo "przystawka" Smile To jest właśnie kompletny tuner AM
(Dł, Śr, KF) z podwójną przemianą (na KF tylko), ma nawet głośniczek, więc
może być samodzielnym radyjkiem. Głowica na mosfetach, filtry wejściowe i
heterodyny przełączane wielką baterią (trzeszczących) isostatów, filtr
pierwszej pośredniej na piechotę (7x7, nie wiem jaka pierwsza pośrednia),
druga pośrednia zrobiona na UL1203, filtr ceramiczny 465kHz, końcówka
m.cz. na UL1480, skala diodowa na UL1970, wskaźnik sygnału na A277.
Przestrajane warikapowo (bez PLL oczywiście), "programator" na
potencjometrach, niestety na KF da się wyczuć, że pływa i potrafi zgubić
stację. Zdaje się, że można to cały czas kupić na alledrogo - do
pobawienia się jak znalazł (cena nie jest wielka, bo ten element zestawu
był traktowany jak 5-te koło u wozu, rzadko kto to w ogóle włączał).

Quote:
Całość składa się m.in. z UL1203, UL1042 (dodatkowa przemiana dla KF),
UL1980, sporej ilości tranzystorów oraz filtrów 7x7. Niestety brak
rysunku płytki od strony ścieżek co mocno utrudnia jej wykonanie metodą
foto lub termotransferu.

Kup ww. przystawkę, będziesz miał już wytrawione Smile. Przy okazji ocenisz,
czy jest sens posiadania czegoś takiego. Ja przez to przeszedłem i
przyznaję, że brak PLL na KF jest mocno wkurzający (mam z czym porównać).

Quote:
BTW zastanawiam się dlaczego tak rzadko widywało się w książkach i
prasie dla radioamatorów projekty odbiorników superheterodynowych. Poza
wspomnianym tunerem natknąłem się na dwa z przełomu lat sześćdziesiątych
i siedemdziesiątych (MT i Radioamator), na tranzystorach germanowych.

IMHO jedną z przyczyn było to, że (poza nielicznymi wyjątkami) nikomu nie
chciało się ot tak w celach edukacyjnych takich schematów rysować, już nie
mówiąc zrobieniu działającego prototypu i opracowaniu całego procesu
uruchomienia pod kątem tego, co ma przeciętny radioamator oraz pod kątem
tego, co się akurat dało kupić w sklepach (przewiniesz filtr 7x7? Wink ).
Nie bez powodu projekt o którym mówisz jest podobny do 5421/5422 - rżnięto
pewnie z tego samego źródła. Kiedyś w którymś RE napotkałem schemat
odbiornika AM na pasmo lotnicze (już nie pamiętam, czy z podwójną
przemianą), gdzie autor bez wstydu wyjaśniał, że jest to kompilacja dwóch
fabrycznych radioodbiorników. Oczywiście z błędem. Bardzo mocno
podejrzewam, że w RE nikt tego radia nigdy nie złożył.

e.

entroper
Guest

Mon Aug 09, 2010 9:35 pm   



Użytkownik "Maciek" <maciekgo@polobox.com> napisał w wiadomości
news:4c5da67d$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...

Quote:
No, Twój Sony to nie jest byle co, tylko całkiem przyzwoity odbiornik,
projektowany przez inżyniera a nie księgowego. Zero kompromisów w
konstrukcji

Ma jakiekolwiek filtry wejściowe? ;)

Pytam, gdyż na podstawie schematów podobnych radyjek (m.in. klony
sangeana, realistic itp) zauważyłem taką tendencję, że przy przechodzeniu
ze starszych konstrukcji do nowszych pojawienie się PLL-a było
"kompensowane" mocnym schudnięciem stopnia wejściowego (który w starej
postaci nie dawał się miniaturyzować). Oczywiście dodawano bajery, ale
głównie te związane z PLL (pamięci itp). W każdym razie nie nazwałbym tego
zerem kompromisów - jeden silniejszy sygnał od byle czego praktycznie
ogłusza takie radia.

A o degenie również słyszałem dobre opinie i również nie wiem, czy ma
cokolwiek na wejściu. Słyszałem, że niektórzy go modyfikują, gdyż jest
słabo zaekranowany.

Quote:
Dwa lata temu widziałem na Allegro cenę bodaj w okolicy
900zł. Podobnej klasy Grundiga YB400 kupiłem na E-Bay za ponad 400zł.
Oczywiście w przeliczeniu. Licytacja była zawzięta Smile

tak tam jest: tworzy się legendę o kultowym radiu i ludzie się biją. Mocno
używane (i nie wiadomo, czy nie grzebane) Sangeany też szły za chore
pieniądze.

e.

Atlantis
Guest

Tue Aug 10, 2010 9:34 am   



W dniu 2010-08-09 23:18, entroper pisze:

Quote:
Chyba zmyliło Cię słowo "przystawka" Smile To jest właśnie kompletny
tuner AM (Dł, Śr, KF) z podwójną przemianą (na KF tylko), ma nawet
głośniczek, więc może być samodzielnym radyjkiem. (...) Przestrajane
warikapowo (bez PLL oczywiście), "programator" na potencjometrach

Czekaj, czekaj... Mówimy o tym samym projekcie czy był jeszcze jakiś
inny? Bo w "Audio-Video Hi-Fi" faktycznie był projekt tunera AM na
Długie, Średnie i Krótkie. Dzięki uprzejmości kolegi Artura Stachury
mogłem się z nim już zapoznać. Ma wiele wspólnego z tym, o którym
mówisz. Główne różnice to brak wzmacniacza m.cz. i głośnika oraz skala
diodowa na UL1980. No i jednak ten projekt dosyć wyraźnie stanowi
odrębny tuner - element większego zestawu.


Quote:
się, że można to cały czas kupić na alledrogo - do pobawienia się jak
znalazł (cena nie jest wielka, bo ten element zestawu był traktowany
jak 5-te koło u wozu, rzadko kto to w ogóle włączał).

Pamiętasz może pod jaką nazwą powinienem tego szukać?
Ewentualnie ktoś dysponuje może rysunkiem płytki tego tunera AM od
strony ścieżek, w przyzwoitej rozdzielczości? W artykule był tylko
schemat montażowy - niebieskie ścieżki i czarne elementy. Termotransferu
albo PCB metodą foto w razie czego się z tego nie zrobi. ;)


Quote:
Kup ww. przystawkę, będziesz miał już wytrawione Smile. Przy okazji
ocenisz, czy jest sens posiadania czegoś takiego. Ja przez to
przeszedłem i przyznaję, że brak PLL na KF jest mocno wkurzający (mam
z czym porównać).

Skoro stroi się warikapowo to zapewne w razie czego dałoby się dodać
jakiś moduł syntezy?


Quote:
już nie mówiąc zrobieniu działającego prototypu i opracowaniu całego
procesu uruchomienia pod kątem tego, co ma przeciętny radioamator
oraz pod kątem tego, co się akurat dało kupić w sklepach
(przewiniesz filtr 7x7? Wink ).

Czasem, z rzadka spotykało się projekty amatorskich superheterodyn
pasujących do tego opisu. Były zdjęcia (a więc powstał prototyp) oraz
opis przewijania filtrów 7x7. Wink Pamiętam nawet, że w którymś
"Radjo-amatorze" z lat dwudziestych widziałem opis amatorskiego
odbiornika superheterodynowego. Autor uczciwie wspominał, iż poprawnie
złożone radio może z początku nie grać a jego poprawne zestrojenie może
zająć bardzo dużo czasu, a zanim to się stanie byle reakcyjniak będzie
odbierał o wiele lepiej. Wink Oczywiście ówczesny amator musiał stroić
taki odbiornik niemal "na ślepo"...

Jednak sytuacja, którą opisujesz zaczęła się zmieniać wraz z
upowszechnieniem się układów scalonych. Przecież wcześniej nie
proponowano amatorom składania superheterodynowych odbiorników FM na
pojedynczych tranzystorach. W pewnym momencie w prasie pojawiło się ich
całkiem sporo. Wersji na AM jakoś nie widać, a przecież też były
odpowiednie scalaki, filtry kwarcowe itp.

entroper
Guest

Tue Aug 10, 2010 2:00 pm   



Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4c611cda$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2010-08-09 23:18, entroper pisze:

Chyba zmyliło Cię słowo "przystawka" Smile To jest właśnie kompletny
tuner AM (Dł, Śr, KF) z podwójną przemianą (na KF tylko), ma nawet
głośniczek, więc może być samodzielnym radyjkiem. (...) Przestrajane
warikapowo (bez PLL oczywiście), "programator" na potencjometrach

Czekaj, czekaj... Mówimy o tym samym projekcie czy był jeszcze jakiś
inny? Bo w "Audio-Video Hi-Fi" faktycznie był projekt tunera AM na
Długie, Średnie i Krótkie. Dzięki uprzejmości kolegi Artura Stachury
mogłem się z nim już zapoznać. Ma wiele wspólnego z tym, o którym
mówisz. Główne różnice to brak wzmacniacza m.cz. i głośnika oraz skala
diodowa na UL1980. No i jednak ten projekt dosyć wyraźnie stanowi
odrębny tuner - element większego zestawu.

Ja nie mówię o projekcie Smile To jest realne urządzenie, klocek do wieży
Radmora o oznaczeniu 5421 lub 5422 (nie wiem czym się różnią). Oficjalnie
nazywało się to przystawką AM. Informacje, które podałem, wziąłem ze
schematu tegoż urządzenia.

Quote:
się, że można to cały czas kupić na alledrogo - do pobawienia się jak
znalazł (cena nie jest wielka, bo ten element zestawu był traktowany
jak 5-te koło u wozu, rzadko kto to w ogóle włączał).

Pamiętasz może pod jaką nazwą powinienem tego szukać?

tu jest blacha górna do tego klocka (b. drogo), ale trafiają się
oczywiście też całe urządzenia
http://allegro.pl/item1180993978_radmor_am_5421_22_blaszka_gorna_ok.html

Quote:
Ewentualnie ktoś dysponuje może rysunkiem płytki tego tunera AM od
strony ścieżek, w przyzwoitej rozdzielczości? W artykule był tylko
schemat montażowy - niebieskie ścieżki i czarne elementy. Termotransferu
albo PCB metodą foto w razie czego się z tego nie zrobi. Wink

Na pewno była do tego serwisówka, ja mam niestety tylko przecięty skan
jednej kartki ze schematem (dołączano czasem takie do sprzętu)

Quote:
Kup ww. przystawkę, będziesz miał już wytrawione Smile. Przy okazji
ocenisz, czy jest sens posiadania czegoś takiego. Ja przez to
przeszedłem i przyznaję, że brak PLL na KF jest mocno wkurzający (mam
z czym porównać).

Skoro stroi się warikapowo to zapewne w razie czego dałoby się dodać
jakiś moduł syntezy?

Byłby on bardzo wskazany. W środku jest mnóstwo miejsca. Niestety
pozostaną isostaty... Zastanawiałem się, czy by nie dało zastąpić się ich
diodami przełączającymi - i generalnie w wielu miejscach by się dało,
niestety to już się robi trochę masakra - chyba sensowniej byłoby zrobić
płytkę od nowa. A jeszcze sensowniej, w ogóle się do tego nie dotykać Smile
Ewentualnie zrobić moduł filtrów i ew. wzmacniaczy do radyjka KF z PLL.

Quote:
już nie mówiąc zrobieniu działającego prototypu i opracowaniu całego
procesu uruchomienia pod kątem tego, co ma przeciętny radioamator
oraz pod kątem tego, co się akurat dało kupić w sklepach
(przewiniesz filtr 7x7? Wink ).

Czasem, z rzadka spotykało się projekty amatorskich superheterodyn
pasujących do tego opisu. Były zdjęcia (a więc powstał prototyp) oraz
opis przewijania filtrów 7x7. Wink Pamiętam nawet, że w którymś
"Radjo-amatorze" z lat dwudziestych widziałem opis amatorskiego
odbiornika superheterodynowego. Autor uczciwie wspominał, iż poprawnie
złożone radio może z początku nie grać a jego poprawne zestrojenie może
zająć bardzo dużo czasu, a zanim to się stanie byle reakcyjniak będzie
odbierał o wiele lepiej. Wink Oczywiście ówczesny amator musiał stroić
taki odbiornik niemal "na ślepo"...

Ale autor przez to przebrnął. Tyle, że za prototyp pewnie nie płacili,
więc dużo bardziej opłacało się pisać "teoretycznie" albo robić
konstrukcje prostsze, przy których jednocześnie można było dużo dywagować
o ewentualnych udoskonaleniach. Większe "realne" konstrukcje były za to
tym, czego autorzy potrzebowali dla siebie, a pisząc artukuł dodatkowo
zarabiali. Widać nikt nie potrzebował superheterodynowego radia AM, bo
można było kupić.

Quote:
Jednak sytuacja, którą opisujesz zaczęła się zmieniać wraz z
upowszechnieniem się układów scalonych.

W rodzaju UL1203, UL1211 itp? Nie była to rewolucyjna zmiana Smile jakoś
szczególnie upraszczająca konstrukcję czy ułatwiająca jej uruchomienie.

e.

Krzysztof Tabaczyński
Guest

Tue Aug 10, 2010 4:03 pm   



Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
news:4c615b32$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4c611cda$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2010-08-09 23:18, entroper pisze:
Ja nie mówię o projekcie Smile To jest realne urządzenie, klocek do wieży
Radmora o oznaczeniu 5421 lub 5422 (nie wiem czym się różnią). Oficjalnie
nazywało się to przystawką AM. Informacje, które podałem, wziąłem ze
schematu tegoż urządzenia.

http://radmory.prv.pl/

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Maciek
Guest

Tue Aug 10, 2010 7:08 pm   



Użytkownik entroper napisał:
Quote:
Ma jakiekolwiek filtry wejściowe? Wink

To takie cewki z kondensatorami? Smile
http://www.eserviceinfo.com/index.php?what=search2&searchstring=Yacht+Boy+400

ściągnij yb400p2.png to jest schemat części radiowej Grundiga. Sony
pewnie też tam znajdziesz.

Quote:
W każdym razie nie nazwałbym tego
zerem kompromisów - jeden silniejszy sygnał od byle czego praktycznie
ogłusza takie radia.

Trudno mi polemizować, bo nie widziałem tych, o których piszesz. Raczej

nie ogłusza a i czułości, selektywności nie brakuje. W środku bardzo
przyzwoite wykonanie.
Maciek

J.F.
Guest

Tue Aug 10, 2010 7:45 pm   



On Tue, 10 Aug 2010 16:00:02 +0200, entroper wrote:
Quote:
Ja nie mówię o projekcie Smile To jest realne urządzenie, klocek do wieży
Radmora o oznaczeniu 5421 lub 5422 (nie wiem czym się różnią). Oficjalnie
nazywało się to przystawką AM. Informacje, które podałem, wziąłem ze
schematu tegoż urządzenia.

Przystawka byla tez w wersji 5122.

J.

entroper
Guest

Tue Aug 10, 2010 11:08 pm   



Użytkownik "Maciek" <maciekgo@polobox.com> napisał w wiadomości
news:4c61a3a2$0$21006$65785112@news.neostrada.pl...

Quote:
ściągnij yb400p2.png to jest schemat części radiowej Grundiga. Sony
pewnie też tam znajdziesz.

Zapoznałem się. Są pewne różnice (Grundig ma "głowicę" FM na scalaku), ale
generalnie i Grundig i Sony to ta sama popularna klasa co Sangean i
podobne. Poza podwójną przemianą i SSB przypominają radia z miniwieży.
Filtry raczej szczątkowe, oczywiście wspólne dla całego AM (pod tym - i
chyba tylko pod tym względem nie mogą się równać z Radmorem). Jak
najbardziej kompromisowa, tania i łatwa do miniaturyzacji konstrukcja.

e.

Maciek
Guest

Wed Aug 11, 2010 6:49 pm   



Użytkownik entroper napisał:
Quote:
Zapoznałem się. Są pewne różnice (Grundig ma "głowicę" FM na scalaku), ale
generalnie i Grundig i Sony to ta sama popularna klasa co Sangean i
podobne. Poza podwójną przemianą i SSB przypominają radia z miniwieży.
Filtry raczej szczątkowe, oczywiście wspólne dla całego AM (pod tym - i
chyba tylko pod tym względem nie mogą się równać z Radmorem). Jak
najbardziej kompromisowa, tania i łatwa do miniaturyzacji konstrukcja.

No, tylko że Radmor nie jest taki przenośny. Jak sobie wyobrażasz
wciśnięcie takiego stada obwodów rezonansowych i ich przełączanie,
wstrząsoodporność? Oj wiem jak wygląda radiowa tandeta i jak brzmi.
Grundig doskonale spełnia swoją rolę. Sony pewnie też. Scalaki poszły
sporo do przodu w rozwoju. Chyba nie powiesz, że np. tor luminancji i
chrominancji w Jowiszu był lepszy od analogicznego toru w schyłkowych
Neptunach i Westach/Elemisach? W Jowiszu było czym kręcić a w nowych to
właściwie tylko matryca RGB coś tam wymagała. Radmora powinieneś
porównywać z jakimś odbiornikiem radiokomunikacyjnym albo innym,
wysokiej klasy zachodnim sprzętem stacjonarnym. Jakimś wieżowym tunerem
z lat 90.
Tak z ciekawości, to o jakiej wersji Rdamora piszesz?
Maciek

entroper
Guest

Thu Aug 12, 2010 2:31 pm   



Użytkownik "Maciek" <maciekgo@polobox.com> napisał w wiadomości
news:4c62f0b6$0$22801$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik entroper napisał:
Zapoznałem się. Są pewne różnice (Grundig ma "głowicę" FM na scalaku),
ale
generalnie i Grundig i Sony to ta sama popularna klasa co Sangean i
podobne. Poza podwójną przemianą i SSB przypominają radia z miniwieży.
Filtry raczej szczątkowe, oczywiście wspólne dla całego AM (pod tym -
i
chyba tylko pod tym względem nie mogą się równać z Radmorem). Jak
najbardziej kompromisowa, tania i łatwa do miniaturyzacji konstrukcja.

No, tylko że Radmor nie jest taki przenośny. Jak sobie wyobrażasz
wciśnięcie takiego stada obwodów rezonansowych i ich przełączanie,
wstrząsoodporność? Oj wiem jak wygląda radiowa tandeta i jak brzmi.
Grundig doskonale spełnia swoją rolę. Sony pewnie też.

Ale ja z tym nie polemizuję - napisałem, że filtry wejściowe nie dają się
miniaturyzować i dlatego ich nie ma. Radmor jest nieprzenośny (choć
wewnętrznie nie jest aż taki wielki) i przede wszystkim jest przestarzały
(m.in. brakuje PLL) ale stopień wejściowy ma akurat lepszy. Natomiast
absolutnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że urządzenia klasy YachtBoy,
ICF i inne są zbudowane "bezkompromisowo". Mają kompromisowy stopień
wejściowy i są typową masówką, m.in. po to, by zminimalizować (albo wręcz
wyeliminować) czynności strojeniowe. Wciśnięcie "stada obwodów
rezonansowych" jak najbardziej sobie wyobrażam (w nieco większą obudowę),
ale z premedytacją tego nie zrobiono - bo ile % klientów w ogóle będzie
wnikać w konstrukcję tudzież podłączać antenę long wire w poszukiwaniu
konkretnej stacji. Dla takich ludzi tego typu radia i tak są tylko
rozwiązaniem tymczasowym.

Quote:
Scalaki poszły
sporo do przodu w rozwoju. Chyba nie powiesz, że np. tor luminancji i
chrominancji w Jowiszu był lepszy od analogicznego toru w schyłkowych
Neptunach i Westach/Elemisach? W Jowiszu było czym kręcić a w nowych to
właściwie tylko matryca RGB coś tam wymagała.

to nie ma nic do rzeczy. Nie jestem miłośnikiem klimatycznie wyglądających
rodzinek filtrów 7x7 albo i 12x12 w każdym miejscu albo "chipsetu" Wink
SECAM MCAxxx. Filtry wejściowe na KF - to co innego.
BTW, te radia też nie są zrobione na specjalnie nowoczesnych scalakach :)

Quote:
Radmora powinieneś
porównywać z jakimś odbiornikiem radiokomunikacyjnym albo innym,
wysokiej klasy zachodnim sprzętem stacjonarnym. Jakimś wieżowym tunerem
z lat 90.

Gdyby Radmor był odbiornikiem radiokomunikacyjnym, to bym go porównywał z
innym tej klasy. A właściwie porównuję, przecież te YachtBoye są, czy
raczej były, reklamowane jako "prawie" odbiorniki radiokomunikacyjne :)

Quote:
Tak z ciekawości, to o jakiej wersji Rdamora piszesz?

Przeczytaj cały wątek to się dowiesz. Myślałem, że wiesz o czym rozmawiamy
:)

e.

Goto page Previous  1, 2, 3

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Tuner AM z podwójną przemianą - poszukuję informacji z Audio-Video Hi-Fi z lat 80.

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map