RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak skutecznie usunąć papier z wydruków termotransferowych na HP LJ P1005?

Termotransfer - jednak nie takie łatwe :)

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak skutecznie usunąć papier z wydruków termotransferowych na HP LJ P1005?

Goto page 1, 2  Next

Atlantis
Guest

Fri May 07, 2010 6:29 pm   



Hmm... Sprawiłem sobie ostatnio HP LJ P1005 - co prawda nie tylko z
myślą o robieniu termotransferowych płytek (bardziej z okazji pisania
pracy mgr) ale również - od dawna zazdrościłem ludziom z Elektrody tych
równiuteńkich ścieżek, podczas gdy ja do dzisiaj bawiłem się z
"malowankami". Okazuje się jednak, że wcale takie łatwe to nie jest.
Papier kredowy kupiony w sklepie papierniczym. Wydruk ładnie przylega
podczas prasowania jednak mam problemy z usuwaniem papieru - już parę
razy próbowałem i niemal zawsze uszkodziłem jakąś ścieżkę. Nie udaje mi
się też papieru zdjąć całkowicie - włókienka zawsze zostają na tonerze.
Zauważyłem też podtrawienia po wyjęciu PCB z wytrawiacza.

Robiłem wszystko wedle filmu z instrukcją, ale jakoś nie wychodzi tak
ładnie. Ktoś mi coś poradzi? Wink

kogutek
Guest

Fri May 07, 2010 6:42 pm   



Quote:
Hmm... Sprawiłem sobie ostatnio HP LJ P1005 - co prawda nie tylko z
myślą o robieniu termotransferowych płytek (bardziej z okazji pisania
pracy mgr) ale również - od dawna zazdrościłem ludziom z Elektrody tych
równiuteńkich ścieżek, podczas gdy ja do dzisiaj bawiłem się z
"malowankami". Okazuje się jednak, że wcale takie łatwe to nie jest.
Papier kredowy kupiony w sklepie papierniczym. Wydruk ładnie przylega
podczas prasowania jednak mam problemy z usuwaniem papieru - już parę
razy próbowałem i niemal zawsze uszkodziłem jakąś ścieżkę. Nie udaje mi
się też papieru zdjąć całkowicie - włókienka zawsze zostają na tonerze.
Zauważyłem też podtrawienia po wyjęciu PCB z wytrawiacza.

Robiłem wszystko wedle filmu z instrukcją, ale jakoś nie wychodzi tak
ładnie. Ktoś mi coś poradzi? Wink
Jak chcesz pól życia stracić na naukę to się baw z fajansiarskim sposobem. Jak

chcesz od razu robić dobre płytki to przejdź na laminat fabrycznie powleczony
emulsja i klisze z naświetlarki.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Grzegorz Kurczyk
Guest

Fri May 07, 2010 7:01 pm   



W dniu 07.05.2010 20:29, Atlantis pisze:
Quote:

Robiłem wszystko wedle filmu z instrukcją, ale jakoś nie wychodzi tak
ładnie. Ktoś mi coś poradzi? Wink

Zamiast papieru kredowego (gdzie teraz taki kupić, bo to co teraz jest w
sklepach to tylko leżało obok kredy) bierzesz papier podkładowy z
etykiet samoprzylepnych (przystosowanych do drukowania na laserówkach).
Drukujesz na tej śliskiej stronie. Płytkę poszorować drobnym papierem i
porządnie odtłuścić (benzyna ekstrakcyjna, aceton lub nitro). Wydruk na
miedź i do laminatora (tutaj żelazko nie zdaje egzaminu). Po jednym
przejściu przez laminator papier wychodzi czysty i sam odpada od
laminatu. 100% tonera zostaje na miedzi. Nic nie trzeba odmaczać i
skrobać, tylko wrzucić do trawienia.

Pozdrawiam
Grzegorz

Atlantis
Guest

Fri May 07, 2010 7:29 pm   



Niestety nie mam w tej chwili pod ręką laminatora.
A jak wygląda sprawa z tymi foliami do prezentacji?

Marcin Sroczyk
Guest

Fri May 07, 2010 7:29 pm   



On Fri, 07 May 2010 21:29:30 +0200, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl>
wrote:

Quote:
Niestety nie mam w tej chwili pod ręką laminatora.
A jak wygląda sprawa z tymi foliami do prezentacji?

Folie do kitu, mi najlepiej wychodziły na ulotkach na kredzie. Gazetki
typu tina i inne 'dziady' zwijały mi się w 'piecyku' w drukarce w
harmonię - ważna jest gramatura.

Pozdrawiam

Atlantis
Guest

Fri May 07, 2010 7:33 pm   



Ewentualnie co mam myśleć o takich papierach?
http://allegro.pl/item1017446019.html
http://allegro.pl/item1020340228.html

Grzegorz Kurczyk
Guest

Fri May 07, 2010 7:35 pm   



W dniu 07.05.2010 21:29, Atlantis pisze:
Quote:
Niestety nie mam w tej chwili pod ręką laminatora.
A jak wygląda sprawa z tymi foliami do prezentacji?

Jeśli masz na myśli tę folie do rzutników pisma, to... kiepsko.
Krycie tonera jest do bani (toner prześwituje) i podczas przenoszenia
tonera na miedź sporo go zostaje na folii. Kombinowałem z zamrażaniem
folii przed odrywaniem, ale efekt mizerny. Ponoć były jakieś specjalne
folie termotransferowe Tess (czy coś w tym rodzaju) ale nie miałem tego
w ręku. Jak Kolega chce się bawić w termotransfer, to w proponuję zacząć
od laminatora. Używam laminatora TESCO VLam01 z dorobionym
elektronicznym termostatem.

Pozdrawiam
Grzegorz

Atlantis
Guest

Fri May 07, 2010 7:40 pm   



W dniu 2010-05-07 21:29, Marcin Sroczyk pisze:

Quote:
Folie do kitu, mi najlepiej wychodziły na ulotkach na kredzie. Gazetki
typu tina i inne 'dziady' zwijały mi się w 'piecyku' w drukarce w
harmonię - ważna jest gramatura.

Mam wrażenie, że papier kredowy z pobliskiego sklepu papierniczego nie
jest po prostu wystarczająco śliski. Toner wsiąka w niego i po zdjęciu
go za pomocą wody warstewka papieru pozostaje na ścieżkach a nawet
pomiędzy nimi.

Znalazłem na Allegro papiery sprzedawane specjalnie do termotransferu,
zdjęcie wygląda interesująco.
http://allegro.pl/item1017446019.html

Zobaczę jeszcze w krakowskim Elemarze. Widziałem, jak ktoś kiedyś
kupował tam papier kredowy. Sklep dla elektroników, więc pewnie jakiś
sprawdzony pod kątem termotransferu.

Marcin Sroczyk
Guest

Fri May 07, 2010 7:46 pm   



On Fri, 07 May 2010 21:40:59 +0200, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl>
wrote:

Quote:
W dniu 2010-05-07 21:29, Marcin Sroczyk pisze:

Folie do kitu, mi najlepiej wychodziły na ulotkach na kredzie. Gazetki
typu tina i inne 'dziady' zwijały mi się w 'piecyku' w drukarce w
harmonię - ważna jest gramatura.

Mam wrażenie, że papier kredowy z pobliskiego sklepu papierniczego nie
jest po prostu wystarczająco śliski. Toner wsiąka w niego i po zdjęciu
go za pomocą wody warstewka papieru pozostaje na ścieżkach a nawet
pomiędzy nimi.


Idź do marketu, czy innej 'galerii' i pozbieraj trochę ulotek
kredowych o różnej grubości, zrób kilka wydruków. Ja najczęściej
stosuję okładki od starych numerów Microwave express czy EE times.
Dobry powinien być papier taki jak okładka z Elektroniki dla
wszystkich. Najważniejsze jest doczyszczenie miedzi - ja używam takiej
'ściery' z korundu, to chyba stosuje się przed lutowaniem rur
miedzianych, poleruję w kilku różnych kierunkach, później benzyna
ekstracyjna albo inny preparat do odłtłuszczenia. Jak po odmoczeniu
zostaje cienka warstwa papieru to trę kciukiem aż zejdzie. W dziurach
delikatnie igłą albo skalpelem. Próbowałem metody z kwaskiem
cytrynowym do wymywania kredy, ale jak dla mnie za bardzo upierdliwe.
Moja drukarka to LaserJet 5P, toner 'podróba' z Pryzmatu.

Pozdrawiam

Pawel O'Pajak
Guest

Fri May 07, 2010 8:43 pm   



Powitanko,

Quote:
Ktoś mi coś poradzi? Wink

1. Sa twardziele co robia bez tuningowanego laminatora, ale IMHO bez
tego ani rusz. Te 30-40zl warto odzalowac.
2. Papier z pism EP, Chipa, Twojego Stylu owszem, ale okladki i to
wewnetrzna strona (nie dotykana paluchami) i prosty przebieg w drukarce.
3. Miedz musi byc czysta, najlepsze wyniki daje polerowanie pasta do
zebow, lub Cif mleczko. Do tego miekka szczoteczka.
4. Odmaczanie papieru w kwasku cytrynowym, plytke wrzucac raczej nie goraca.
8 mils bez problemu, wezszych nie mialem potrzeby, ale kiedys sproboje.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******

ptoki
Guest

Fri May 07, 2010 9:37 pm   



On 7 Maj, 21:29, Atlantis <marekw1986NOS...@wp.pl> wrote:
Quote:
Niestety nie mam w tej chwili pod ręką laminatora.
A jak wygląda sprawa z tymi foliami do prezentacji?

Poszukaj normalnego papieru kredowego. Ja mam zwykly kredowy z unipap-
u.
Plytke klade na zelazko czekam az sie nagrzeje i klade papier. Prawie
natychmiast toner sie przykleja. Do tego zeby bylo jeszcze lepiej
kupilem rolke do mebli ale taka z gumowym obwodem i tym sobie rolkuje.
Papier odkleja sie bez problemu pod woda. pozostaja wlokienka ale te
schodza po namoczeniu i potraktowaniu szczoteczka do zebow i gabka.

W mojej laserowce jest toner z lyreco. Nie wiem czy to wazne. Jak to
mowia: U mnie dziala :)

--
Lukasz Sczygiel

Jacek Radzikowski
Guest

Fri May 07, 2010 10:16 pm   



On 05/07/2010 03:35 PM, Grzegorz Kurczyk wrote:
Quote:
w ręku. Jak Kolega chce się bawić w termotransfer, to w proponuję zacząć
od laminatora. Używam laminatora TESCO VLam01 z dorobionym
elektronicznym termostatem.

Na żelazku też można zrobić ładną płytkę, tylko trzeba dociskać wałkiem
gumowym (albo lepiej silikonowym). Ja używam takiego:
http://www.joann.com/joann/catalog/productdetail.jsp?PRODID=xprd74859
Drukuję oryginalnym tonerem HP na papierze kredowym, 2-3 minuty na
żelazku, przejechać kilka razy we wszystkie strony i płytka do
odmaczania. Nie sprawdzałem jak gęsto da się zrobić ścieżki ani jaką
najcieńszą, ale w miarę standardowe płytki (scieżki 7mils, po jednej
ścieżce pomiędzy nogami scalaka) wychodzą jak żyleta, bez widocznych
podtrawień.
Laminat przed trawieniem czyszczę włókniną do szorowania przypalonych
garnków (najlepiej wychodzi na sucho, ale się pyli), spłukuję wodą,
jeśli po tym zostają jeszcze miejsca których nie trzyma się woda,
domywam mydłem.
Papier po odmoczeniu ścieram albo palcem, albo delikatnie wiskozową
gąbką do mycia naczyń.
Płytki trawią się max. 10 minut, zwykle ok. 5ciu. Trawię w płaskim
pojemniku plastikowym, który sobie pływa sobie w większym, wypełnionym
gorącą wodą. Chlorku wlewam tyle,żeby dobrze pokryło płytkę (czyli
niewiele. Zwykle ok. 75-100ml). Dodatkowo podczas trawienia przecieram
laminat gąbką do bejcowania (kawałek gąbki na drewnianym trzonku).
Dzięki temu zgarniam produkty trawienia, i cały czas trawi się w świeżym
chlorku.
Myślałem nad trawiarką, ale nie mam jej gdzie przechowywać, a tak po
trawieniu chlorek wlewam do butelki i cała aparatura wraca do szuflady.

pzdr.
j.

Atlantis
Guest

Sat May 08, 2010 8:30 am   



W dniu 2010-05-07 20:42, kogutek pisze:

Quote:
Jak chcesz pól życia stracić na naukę to się baw z fajansiarskim sposobem. Jak
chcesz od razu robić dobre płytki to przejdź na laminat fabrycznie powleczony
emulsja i klisze z naświetlarki.

To może powiedz od razu ile mnie taka zabawa wyjdzie? :>

Michoo
Guest

Sat May 08, 2010 12:32 pm   



Atlantis pisze:
Quote:
Ewentualnie co mam myśleć o takich papierach?
http://allegro.pl/item1017446019.html

Robię od dłuższego czasu na tym - jak nie daję wypełnienia polygonem to
po wrzuceniu do gorącej (takiej z kranu w bloku) wody samo odchodzi po 5
minutach, jak daję to po tych pięciu minutach trzeba zdjąć papier (ale
ładnie odchodzi). Potem całość czyszczę z pozostałości miękką
szczoteczką do zębów.

Wada jest taka, że ten papier ma zupełnie inną rozszerzalność niż płytka
- jak przeprasujesz i dasz wystygnąć to może się toner odkleić.

Ja delikatnie matuję płytkę papierem 400, myję i czyszczę
acetonem/spirytusem. Potem kładę na jakiś względnie miękki podkład
(złożona chusteczka, szmatka bawełniana, na to wydruk, pojedyncza
chusteczka higieniczna (po niej lepiej się żelazko ślizga) i prasuję
około 2 minut na 3 kropkach. Zdejmuję żelazko daję 15 sec na ochłodzenie
się i wrzucam do gorącej wody.

--
Pozdrawiam
Michoo

Atlantis
Guest

Sat May 08, 2010 12:53 pm   



A nie ma ten papier za małej gramatury? Nie owinie się wokół bębna drukarki?

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak skutecznie usunąć papier z wydruków termotransferowych na HP LJ P1005?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map