Goto page 1, 2 Next
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2017 12:11 am
Pisałem w chwilę temu dodanym poście, że regulator to temat na osobnego
posta, no to piszę osobnego posta.
Chciałbym regulować obroty silnika szczotkowego (DC) i zastanawiam się,
jak to najprościej zrobić.
Załóżmy, że uda mi się założyć jakiś impulsator (hallotron, transoptor lub
cokolwiek) i że mam impulsy odzwierciedlające obroty silnika. Moja wizja
na razie jest taka, żeby zamienić te impulsy na napięcie filtrem RC,
drugie napięcie (odniesienia) wyciągnąć z potencjometru, wrzucić te
napięcia na komparator (bez histerezy) i jeżeli obroty silnika będą za
małe (napięcie niższe niż ustawione), to włączać silnik a jeżeli będą za
duże, to go wyłączać. Ograniczyłbym też częstotliwość zmian (np. kolejnym
filtrem przed tranzystorem wykonawczym) do max kilkuset Hz.
Czy to dobry kierunek? Może macie inne pomysły? Nie ukrywam że gdyby udało
się to zrobić bez zewnętrznego czujnika (np. sprawdzając back-emf lub np.
zwiększając napięcie w miarę zwiększania pobieranego prądu), to byłoby
jeszcze lepiej... może wzmocnić impulsy z diody zabezpieczającej
tranzystor, całkować je i to ich użyć jako sygnału sterującego?
--
http://www.chmurka.net/
V.L.Pinkley
Guest
Thu Feb 16, 2017 1:18 am
http://ep.com.pl/files/2897.pdf
Jak potrzeba lepszej stabilizacji to silnik z enkoderem + PLL bodaj 4060
+ PWM.
Zenek Kapelinder
Guest
Thu Feb 16, 2017 1:56 am
Szukaj w ktoryms starym radioelektroniku. Byly schematy i opisy chyba trzech ukladow. Jeden dzialal na 100% bo go kilka razy wykorzystalem. Stare to takie minimum sprzed dwudziestu lat. Bardzo dobrze dzialaly mi regulatory predkosci obrotowej zrobione na bazie scalaka jaki byl uzywany do stabilizacji predkosci w polskich magnetofonach kasetowych. Wystarczylo taki scalak wyposazyc w koncowke mocy. To co opisalem opieralo sie na pomiarze sem wirnika i zadne dodatkowe elementy mierzace predkosc nie byly potrzebne. Jak nie jest potrzebna duza precyzja to regulowany stabilizator napiecia daje rade. Tylko musi miec odpowiednia wydajnosc pradowa zeby pod obciazeniem napiecie nie spadalo.
Guest
Thu Feb 16, 2017 3:06 am
W dniu środa, 15 lutego 2017 23:11:33 UTC+1 użytkownik Adam Wysocki napisał:
Quote:
Pisałem w chwilę temu dodanym poście, że regulator to temat na osobnego
posta, no to piszę osobnego posta.
Chciałbym regulować obroty silnika szczotkowego (DC) i zastanawiam się,
jak to najprościej zrobić.
Załóżmy, że uda mi się założyć jakiś impulsator (hallotron, transoptor lub
cokolwiek) i że mam impulsy odzwierciedlające obroty silnika. Moja wizja
na razie jest taka, żeby zamienić te impulsy na napięcie filtrem RC,
drugie napięcie (odniesienia) wyciągnąć z potencjometru, wrzucić te
napięcia na komparator (bez histerezy) i jeżeli obroty silnika będą za
małe (napięcie niższe niż ustawione), to włączać silnik a jeżeli będą za
duże, to go wyłączać. Ograniczyłbym też częstotliwość zmian (np. kolejnym
filtrem przed tranzystorem wykonawczym) do max kilkuset Hz.
Czy to dobry kierunek? Może macie inne pomysły? Nie ukrywam że gdyby udało
się to zrobić bez zewnętrznego czujnika (np. sprawdzając back-emf lub np.
zwiększając napięcie w miarę zwiększania pobieranego prądu), to byłoby
jeszcze lepiej... może wzmocnić impulsy z diody zabezpieczającej
tranzystor, całkować je i to ich użyć jako sygnału sterującego?
--
Filtry analogowe, czyli kondziory, rezystory, komparatory, tranzystory i takie tam.. Tak się kiedyś to robiło. Upierdliwe jak cholera. Dobór wartości elementów RC to jedno, drugie to "pływanie" ich wartości wraz ze zmianą temperatury, trzecie to pierdylion innych problemów z analogówą. Czujnik wykorzystaj jaki Ci się podoba, bądź jaki masz pod ręką. Hallotron, opto, czy byle co..
Wrzuć to na jakiegoś byle jakiego PICa 8-bitowego, dalej steruj PWM'em jakiś tranzystor dziargający silnikiem. Lepiej, prościej i taniej chyba się nie da.
Guest
Thu Feb 16, 2017 3:29 am
W dniu czwartek, 16 lutego 2017 02:06:58 UTC+1 użytkownik stch...@gmail.com napisał:
Quote:
W dniu środa, 15 lutego 2017 23:11:33 UTC+1 użytkownik Adam Wysocki napisał:
Pisałem w chwilę temu dodanym poście, że regulator to temat na osobnego
posta, no to piszę osobnego posta.
Chciałbym regulować obroty silnika szczotkowego (DC) i zastanawiam się,
jak to najprościej zrobić.
Załóżmy, że uda mi się założyć jakiś impulsator (hallotron, transoptor lub
cokolwiek) i że mam impulsy odzwierciedlające obroty silnika. Moja wizja
na razie jest taka, żeby zamienić te impulsy na napięcie filtrem RC,
drugie napięcie (odniesienia) wyciągnąć z potencjometru, wrzucić te
napięcia na komparator (bez histerezy) i jeżeli obroty silnika będą za
małe (napięcie niższe niż ustawione), to włączać silnik a jeżeli będą za
duże, to go wyłączać. Ograniczyłbym też częstotliwość zmian (np. kolejnym
filtrem przed tranzystorem wykonawczym) do max kilkuset Hz.
Czy to dobry kierunek? Może macie inne pomysły? Nie ukrywam że gdyby udało
się to zrobić bez zewnętrznego czujnika (np. sprawdzając back-emf lub np.
zwiększając napięcie w miarę zwiększania pobieranego prądu), to byłoby
jeszcze lepiej... może wzmocnić impulsy z diody zabezpieczającej
tranzystor, całkować je i to ich użyć jako sygnału sterującego?
--
Filtry analogowe, czyli kondziory, rezystory, komparatory, tranzystory i takie tam.. Tak się kiedyś to robiło. Upierdliwe jak cholera.. Dobór wartości elementów RC to jedno, drugie to "pływanie" ich wartości wraz ze zmianą temperatury, trzecie to pierdylion innych problemów z analogówą. Czujnik wykorzystaj jaki Ci się podoba, bądź jaki masz pod ręką. Hallotron, opto, czy byle co..
Wrzuć to na jakiegoś byle jakiego PICa 8-bitowego, dalej steruj PWM'em jakiś tranzystor dziargający silnikiem. Lepiej, prościej i taniej chyba się nie da.
Aha!! Teraz zauważyłem pokrewny wątek z tą diodą. Coś jest zwalone w projekcie układu wykonawczego sterującego motorkiem. Taką sytuację jak zatrzymanie silnika na skutek zewnętrznych mechanicznych oporów można uwzględnić w sofcie PICa, czy czegoś tam generującego PWM. I po problemie. Na 100% !!
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Thu Feb 16, 2017 4:50 am
W dniu 2017-02-15 o 23:11, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Pisałem w chwilę temu dodanym poście, że regulator to temat na osobnego
posta, no to piszę osobnego posta.
Chciałbym regulować obroty silnika szczotkowego (DC) i zastanawiam się,
jak to najprościej zrobić.
Mechanizmy "płynące" do zegarków ściennych (czyli takie, gdzie sekundnik
nie skacze) są tak zrobione, że jest tam silniczek DC sterowany
napięciem i impulsator. Automat tak reguluje napięcie silniczka, żeby
liczba impulsów w skali minuty się zgadzała.
Mechanizm do kupienia za 10 zł. Zamiast sterować małym silniczkiem,
wzmocnić sygnał i podać na duży silnik.
Miller Artur
Guest
Thu Feb 16, 2017 11:52 am
W dniu 2017-02-15 o 23:11, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Pisałem w chwilę temu dodanym poście, że regulator to temat na osobnego
posta, no to piszę osobnego posta.
Chciałbym regulować obroty silnika szczotkowego (DC) i zastanawiam się,
jak to najprościej zrobić.
Załóżmy, że uda mi się założyć jakiś impulsator (hallotron, transoptor lub
cokolwiek) i że mam impulsy odzwierciedlające obroty silnika. Moja wizja
na razie jest taka, żeby zamienić te impulsy na napięcie filtrem RC,
drugie napięcie (odniesienia) wyciągnąć z potencjometru, wrzucić te
napięcia na komparator (bez histerezy) i jeżeli obroty silnika będą za
małe (napięcie niższe niż ustawione), to włączać silnik a jeżeli będą za
duże, to go wyłączać. Ograniczyłbym też częstotliwość zmian (np. kolejnym
filtrem przed tranzystorem wykonawczym) do max kilkuset Hz.
Czy to dobry kierunek? Może macie inne pomysły? Nie ukrywam że gdyby udało
się to zrobić bez zewnętrznego czujnika (np. sprawdzając back-emf lub np.
zwiększając napięcie w miarę zwiększania pobieranego prądu), to byłoby
jeszcze lepiej... może wzmocnić impulsy z diody zabezpieczającej
tranzystor, całkować je i to ich użyć jako sygnału sterującego?
wszystko fajnie, magnetofony i RC, tylko brakuje odpowiedzi na
podstawowe pytanie - w jakich warunkach mechanicznych ta stabilizacja ma
się odbywać? jakie sa własciwości dynamiczne układu napędzanego? jak i w
jakich granicach zmienia się obciążenie silnika?
niewłaściwie zestrojony układ stabilizacji albo nie będzie stabilizował,
albo wprowadzi cały układ w oscylacje, które w ekstremalnym przypadku
(np przy dużym nadmiarze mocy silnika plus rezonans mechaniczny układu)
będą rosły aż całość się rozleci.
w trudniejszych przypadkach niż wiatraczek, magnetofon czy obroty jałowe
polecam LM628/629.
a.
J.F.
Guest
Thu Feb 16, 2017 12:18 pm
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości
Quote:
Mechanizmy "płynące" do zegarków ściennych (czyli takie, gdzie
sekundnik nie skacze) są tak zrobione, że jest tam silniczek DC
sterowany napięciem i impulsator. Automat tak reguluje napięcie
silniczka, żeby liczba impulsów w skali minuty się zgadzała.
Duze te zegary ?
Bo w tych mniejszych to jest imo normalny "krokowy" silnik, tylko
wieksza czestotliwosc i przekladnia ..
J.
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Thu Feb 16, 2017 2:05 pm
W dniu 2017-02-16 o 13:09, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Miller Artur <nomail@dupa.com> wrote:
wszystko fajnie, magnetofony i RC, tylko brakuje odpowiedzi na
podstawowe pytanie - w jakich warunkach mechanicznych ta stabilizacja ma
się odbywać? jakie sa własciwości dynamiczne układu napędzanego? jak i w
jakich granicach zmienia się obciążenie silnika?
Nie ma tam dużej bezwładności. Obciążenie... od jałowego po zatrzymanie,
przy czym zatrzymanie będzie stanem nienormalnym, jak układ wyłączy wtedy
silnik na chwilę to też będzie akceptowalne.
No to TPIC2101, dokładnie to, co chcesz.
P.P.
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2017 2:09 pm
Miller Artur <nomail@dupa.com> wrote:
Quote:
wszystko fajnie, magnetofony i RC, tylko brakuje odpowiedzi na
podstawowe pytanie - w jakich warunkach mechanicznych ta stabilizacja ma
się odbywać? jakie sa własciwości dynamiczne układu napędzanego? jak i w
jakich granicach zmienia się obciążenie silnika?
Nie ma tam dużej bezwładności. Obciążenie... od jałowego po zatrzymanie,
przy czym zatrzymanie będzie stanem nienormalnym, jak układ wyłączy wtedy
silnik na chwilę to też będzie akceptowalne.
Teraz wygląda to tak (sterowanie PWM bez feedbacku z silnika):
https://www.youtube.com/watch?v=5mrRtoUQt-8
Quote:
w trudniejszych przypadkach niż wiatraczek, magnetofon czy obroty jałowe
polecam LM628/629.
Trochę armata na muchę... :(
--
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2017 2:10 pm
V.L.Pinkley <vernon.l.pinkley@gmail.com> wrote:
Quote:
http://ep.com.pl/files/2897.pdf
Wygląda na to, że czegoś takiego szukam. Poczytam. Dzięki!
--
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2017 2:14 pm
stchebel@gmail.com wrote:
Quote:
Filtry analogowe, czyli kondziory, rezystory, komparatory, tranzystory i
takie tam.. Tak się kiedyś to robiło. Upierdliwe jak cholera. Dobór
wartości elementów RC to jedno, drugie to "pływanie" ich wartości wraz
ze zmianą temperatury, trzecie to pierdylion innych problemów z
analogówą.
Hmm, ale tutaj wartości nie będą krytyczne.
Quote:
Czujnik wykorzystaj jaki Ci się podoba, bądź jaki masz pod ręką.
Hallotron, opto, czy byle co.. Wrzuć to na jakiegoś byle jakiego PICa
8-bitowego, dalej steruj PWM'em jakiś tranzystor dziargający silnikiem.
Lepiej, prościej i taniej chyba się nie da.
Procesor to jedna z opcji, ale ona też ma swoje problemy (choćby
konieczność odfiltrowania zasilania - tam będą spore i szybkozmienne
prądy). Wolałbym, żeby ten procesor się nie wieszał :)
--
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2017 2:16 pm
stchebel@gmail.com wrote:
Quote:
Aha!! Teraz zauważyłem pokrewny wątek z tą diodą. Coś jest zwalone w
projekcie układu wykonawczego sterującego motorkiem.
To układ tak prosty, że prościej się chyba nie da. Zrobiłem go na szybko,
bo potrzebuję jakiejś regulacji obrotów zanim wydumam z tą stabilizacją.
To coś podobnego do:
http://rysiny.ovh.org/_upwm_ne555.htm
Tylko jest dioda równolegle do silnika.
Quote:
Taką sytuację jak zatrzymanie silnika na skutek zewnętrznych
mechanicznych oporów można uwzględnić w sofcie PICa, czy czegoś tam
generującego PWM.
Ale nie w sofcie 555... :)
--
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2017 2:18 pm
Tomasz Wójtowicz <spam@spam.spam.spam.com> wrote:
Quote:
Mechanizmy "płynące" do zegarków ściennych (czyli takie, gdzie sekundnik
nie skacze) są tak zrobione, że jest tam silniczek DC sterowany
napięciem i impulsator. Automat tak reguluje napięcie silniczka, żeby
liczba impulsów w skali minuty się zgadzała.
Często jest regulacja? Napięcie jest regulowane liniowo czy jakimś PWMem?
No i kwestia regulacji takich obrotów...
--
http://www.chmurka.net/
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Thu Feb 16, 2017 5:48 pm
W dniu 2017-02-16 o 13:18, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Tomasz Wójtowicz <spam@spam.spam.spam.com> wrote:
Mechanizmy "płynące" do zegarków ściennych (czyli takie, gdzie sekundnik
nie skacze) są tak zrobione, że jest tam silniczek DC sterowany
napięciem i impulsator. Automat tak reguluje napięcie silniczka, żeby
liczba impulsów w skali minuty się zgadzała.
Często jest regulacja? Napięcie jest regulowane liniowo czy jakimś PWMem?
No i kwestia regulacji takich obrotów...
Z układu, który widziałem to był tranzystor bezpośrednio zasilający
silnik. Baza (bramka?) tranzystora prosto do jakiegoś specjalizowanego
scalaka. Bez oscyloskopu trudno orzec, liniowo czy PWM.
Goto page 1, 2 Next