RTV forum PL | NewsGroups PL

Spadek pojemności akumulatorków Ni-MH GP 2100 mAh i ich sprawdzanie

Upływność w aku Ni-MH

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Spadek pojemności akumulatorków Ni-MH GP 2100 mAh i ich sprawdzanie

Goto page 1, 2, 3  Next

Marsjanin
Guest

Sat Aug 26, 2006 11:30 am   



Witam.

Skoro już tu zawitałem, pomyślałem, że jeszcze jeden nurtujący mnie
problem poruszę...

Upływność - termin fachowy, ale mi chodzi o praktykę raczej. Miesiąc
temu naładowałem akumulatorki Ni-MH 2100 mAh - teraz wkładam je do
aparatu a aparat... nie rusza. Sprawdzam prąd zwarcia - jeden z
akumulatorów OK, drugi rozładowany. Dodam, że świeżo po ładowaniu
aparat normalnie na nich (na tej parze aku) chodzi, energia nie kończy
się raczej zbyt szybko. na pewno na przestrzeni ok. tygodnia po
ładowaniu aparat jest gotowy do normalnego użytkowania.

Jak to jest?
Czy mam pecha, że trafiłem na jedno ogniwo, które jest tak słabe, że
po miesiącu od ładowania już jest do niczego?
Czy może mam wielkie szczęście co do drugiego ogniwa, że po miesiącu,
gdy powinno już dawno paść, wciąż trzyma spory zapas energii? Smile
Ogniwka sa marki GP.

Przy okazji: czy można jakoś w prosty sposób sprawdzić rzeczywistą
pojemność akumulatorka? I czy w ogóle jest sens?
Mam drugą parę "nie do pary" - GP 1800 mAh i Profitexx 2400 mAh.
Naładowane jak trzeba*, pracują razem dość stabilnie i długo**, ale
ten 2400 się prędzej kończy niż ten 1800. Tzn. aparat po zużyciu
baterii pada - wyciągam, sprawdzam - 2400 pusty, a na 1800 jeszcze
dobrych kilka minut latarkowa żaróweczka może się poświecić. Jak mam
traktować ten 2400? Może już jak 1800 - nie ma co go dłużej niż
1800-kę ładować, bo i tak z racji częściowego zużycia nie pomieści?
Jak można dokładnie wybadać, jaką one mają pojemność, by dostosować
czas ładowania - i czy takie myślenie jest w ogóle poprawne?
________
* - mam ładowarkę MiniAA GP - na dwa paluszki - dwa niezależna kanały
1.4 V 120 mA
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...

--
Pozdrawiam, Marsjanin. Tlen.pl : marsjanin-tk
Gorąco wszystkim polecam piwa z ukraińskiego browaru Obołoń!
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]

Pszemol
Guest

Sat Aug 26, 2006 3:00 pm   



"Marsjanin" <08.2006.usenet@marsjanin.tk> wrote in message news:dgo24xm8imup$.dlg@marsjanin.tk...
Quote:
Upływność - termin fachowy, ale mi chodzi o praktykę raczej. Miesiąc
temu naładowałem akumulatorki Ni-MH 2100 mAh - teraz wkładam je do
aparatu a aparat... nie rusza. Sprawdzam prąd zwarcia - jeden z
akumulatorów OK, drugi rozładowany. Dodam, że świeżo po ładowaniu
aparat normalnie na nich (na tej parze aku) chodzi, energia nie kończy
się raczej zbyt szybko. na pewno na przestrzeni ok. tygodnia po
ładowaniu aparat jest gotowy do normalnego użytkowania.

Jeśli dwa były naładowane razem i razem użytkowane,
a jeden wykazuje dużą różnicę od drugiego, to coś
jest ewidentnie nie tak....

Typowa utrata naładowania akumulatora NiMH to 1% na dzień.
A więc warto ładować je TUŻ PRZED PLANOWANYM UŻYCIEM.
Ładowanie miesiąc czy kilka miesięcy przed jest bez sensu.

Aleksander
Guest

Sat Aug 26, 2006 9:07 pm   



Łańcuch jest na tyle mocny, na ile mocne jest jego najsłabsze ogniwo.
pojemnośc baterii akumulatorów poł. szeregowo jest za tem taka ile ma poj.
najsłabszy akumulator.
Rózne akumulatory-ogniwa mają rózne napięcia końca ładowania.
Używając połaczonych w szereg trzech róznych ogniw jhedne bedą
niedoładowywane, inne przeładowywane -- co jest szkodliwe dla akumulatorów.
Dlatego producenci robiąc baterie akumulatorów, łaczą w szereg ogniwa z
jednej i tej samej partii produkcyjnej, by ich parametry były mozliwie
identyczne

samorozładowanie akumulatora, jest procesem normalnym.

Alx

A.Grodecki
Guest

Sat Aug 26, 2006 11:41 pm   



Marsjanin napisał(a):

Quote:
Czy mam pecha, że trafiłem na jedno ogniwo, które jest tak słabe, że
po miesiącu od ładowania już jest do niczego?
Czy może mam wielkie szczęście co do drugiego ogniwa, że po miesiącu,
gdy powinno już dawno paść, wciąż trzyma spory zapas energii? Smile
Ogniwka sa marki GP.

Ogniwa trzeba dobrze uformować przed użyciem, wtedy będą trzymać dłużej
i miec większą pojemność. Jeśli jedno się rozładowało po miesiącu to
trzeba je spróbowac oddzielnie zregenerować.
Ogólnie roboty jest tyle, ze przy cenie ogniw nie warto sobie głowy
zawracać. Tylko od razu pójść do sklepu i kupić nowe Sanyo.

Quote:

Przy okazji: czy można jakoś w prosty sposób sprawdzić rzeczywistą
pojemność akumulatorka? I czy w ogóle jest sens?
Mam drugą parę "nie do pary" - GP 1800 mAh i Profitexx 2400 mAh.
Naładowane jak trzeba*, pracują razem dość stabilnie i długo**, ale
ten 2400 się prędzej kończy niż ten 1800. Tzn. aparat po zużyciu
baterii pada - wyciągam, sprawdzam - 2400 pusty, a na 1800 jeszcze
dobrych kilka minut latarkowa żaróweczka może się poświecić. Jak mam
traktować ten 2400? Może już jak 1800 - nie ma co go dłużej niż
1800-kę ładować, bo i tak z racji częściowego zużycia nie pomieści?
Jak można dokładnie wybadać, jaką one mają pojemność, by dostosować
czas ładowania - i czy takie myślenie jest w ogóle poprawne?

Nie wolno pakietowac różnych ogniw razem, bo przy głębszym rozładowaniu
te słabsze będą przepolaryzowane i za każdym razem coraz słabsze, o ile
przeżyją.

Quote:
________
* - mam ładowarkę MiniAA GP - na dwa paluszki - dwa niezależna kanały
1.4 V 120 mA
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...

A ogniwa też masz darowane?
Wink
Szkoda akumulatorów, żeby je zajeździć w krótkim czasie g...ną
ładowarką. Ładowarkę trzeba zainwestowac jaką tylko najdroższą dołasz
sięgnąć portfelem. Opłaci się. Chyba że ogniw używasz sporadycznie. A
wtedy lepiej przejść na baterie alkaiczne. Choć niektóre sprzęty nie
lubią małej wydajności prądowej zasilania.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

Marsjanin
Guest

Sun Aug 27, 2006 12:22 am   



Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to sobota, 26-go. Nieco po 17-ej.
Nagle zza rogu Pszemol wrzuca na pl.misc.elektronika:

Quote:
Jeśli dwa były naładowane razem

Jednocześnie - w dwóch odwodach.

Quote:
i razem użytkowane,

W jednym szeregu dla uzyskania 2.4 V.

Quote:
a jeden wykazuje dużą różnicę od drugiego, to coś jest ewidentnie
nie tak....

Fakt, tylko, że to tanie akumulatorki. Co na to praktyka?

Quote:
Typowa utrata naładowania akumulatora NiMH to 1% na dzień.

1% na dzień - 30 dni to 30%. Tutaj doszło do 100%... A więc chyba
szajs. Inna rzecz, że świeżo naładowany i obciążany normalnym
użytkowaniem aparatu (setka zdjęć, w tym jakieś 30 z fleszem) nie
wykazuje dużych strat. Aparat cyfrowy bez TFT.

Quote:
A więc warto ładować je TUŻ PRZED PLANOWANYM UŻYCIEM. Ładowanie
miesiąc czy kilka miesięcy przed jest bez sensu.

Tak, z drugiej strony lepiej, jak są naładowane. Wiem, że warto
podładować po dłuższej bezczynności, ale zaskoczył mnie (i słusznie mi
z tych procentów wyszło) zbyt szybki spadek poziomu energii. :-(

--
Pozdrawiam, Marsjanin. E-mail : Po prostu odpowiedz..
Nie zawsze bluescreen pod windą jest przez windę !!!
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]

Marsjanin
Guest

Sun Aug 27, 2006 12:44 am   



Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to sobota, 26-go. Nieco po 23-ej.
Nagle zza rogu Aleksander wrzuca na pl.misc.elektronika:

Quote:
Łańcuch jest na tyle mocny, na ile mocne jest jego najsłabsze
ogniwo. pojemnośc baterii akumulatorów poł. szeregowo jest za tem
taka ile ma poj. najsłabszy akumulator.

Aha. No OK. Zatem para sprawnych i poprawnie naładowanych (nie w
jednym szeregu) akumulatorów 1800 i 2400 mAh użyta w jednym obwodzie
jako bateria, ma pojemność 1800 mAh.

Quote:
Rózne akumulatory-ogniwa mają rózne napięcia końca ładowania.
Używając połaczonych w szereg trzech róznych ogniw jhedne bedą
niedoładowywane, inne przeładowywane -- co jest szkodliwe dla
akumulatorów. Dlatego producenci robiąc baterie akumulatorów,
łaczą w szereg ogniwa z jednej i tej samej partii produkcyjnej, by
ich parametry były mozliwie identyczne

Tak, ale _ładowałem_ je oddzielnie. Tak przynajmniej twierdzi
producent ładowarki. Smile

Szacując na oko i zakładając, że ten 1800 ma pojemność nominalną, to
ten 2400 ma pojemność około 1600. I póki co nie mam go co wyrzucać, bo
na tej parze zrobiłem 180 zdjęć przez 4 dni wyjazdu i jeszcze nie
bardzo chciały mi się skończyć te akumulatorki. Pytanie: zakładam, że
ten akumulator ma obniżoną zębem czasu pojemność (załóżmy, że to 1600
mAh). Czy jest sens go ładować tak długo jak sprawną 2400-kę (28
godzin) czy wystarczy tak, jakby miał 1600 (19 godzin)? (W praktyce
równo (równocześnie, ale dwa obwody) z tamtym sprawnym 1800, czyli 21
godzin). Czy może jest dokładnie odwrotnie, niż myślę - takiemu
zestarzałemu akumulatorowi wraz z utratą pojemności skraca się czas
pracy, ale czas efektywnego ładowania odwrotnie, wydłuża się? Czyli,
przeładowując go dochodzimy do wniosku, że ma 1600, ale żeby te 1600
mógł odebrać z ładowarki, trzeba go ładować dużo dłużej, niż sprawną
1600-kę?

--
Pozdrawiam, Marsjanin. Tlen.pl : marsjanin-tk
Bądźcie Państwo zdrowi! (C) Mariusz Karliński
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]

Paweł
Guest

Sun Aug 27, 2006 7:54 am   



Quote:
Typowa utrata naładowania akumulatora NiMH to 1% na dzień.

1% na dzień - 30 dni to 30%. Tutaj doszło do 100%... A więc chyba
szajs.

Kupujesz w sklepie produkt, który stanowi kompromis pomiędzy wartościami
wielu parametrów.
Producent dla danego typu akumulatora może np. zwiększyć prąd zwarciowy lub
pojemność kosztem prądu samorozładowania.
Może również obniżyć dolną granicę temperatury pracy kosztem prądu
samorozładowania.
Czy będzie to oznaczało to, że ten akumulator jest gorszy od innych ?
Tak na marginesie te 1% to tylko szacunkowa wartość silnie zależna od
temperatury. Zapewne jeśli np. położysz akumulator na parapecie i nagrzeje
się on od słońca to już po kilku dniach rozładuje się w 100%.

Paweł

Zbynek Ltd.
Guest

Sun Aug 27, 2006 9:45 am   



Marsjanin napisał(a) :

Quote:
Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to sobota, 26-go. Nieco po 17-ej.
Nagle zza rogu Pszemol wrzuca na pl.misc.elektronika:

Jeśli dwa były naładowane razem

Jednocześnie - w dwóch odwodach.

i razem użytkowane,

W jednym szeregu dla uzyskania 2.4 V.

a jeden wykazuje dużą różnicę od drugiego, to coś jest ewidentnie
nie tak....

Fakt, tylko, że to tanie akumulatorki. Co na to praktyka?

Typowa utrata naładowania akumulatora NiMH to 1% na dzień.

1% na dzień - 30 dni to 30%.

Nie całkiem do końca tak jest.
Pierwsza doba, to utrata ok 10 % (!) pojemności. Potem już 10-15%
miesięcznie.

Quote:
Tutaj doszło do 100%...

To już ewidentnie świadczy o wadzie ogniwa.
Jeśli używasz je raczej rzadko, to raz na miesiąc warto je
rozładować i naładować. Ale najpierw przeprowadź ponowne formowanie.

A ten Proficośtam, jak sama nazwa wskazuje, ma prawo mieć niższą
pojemność i większą upływność "bo tak" :-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!!! Uwaga: nie pisz chwilowo na Onet, bo listy nie dochodzą !!!

Marsjanin
Guest

Sun Aug 27, 2006 11:19 am   



Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to niedziela, 27-go. Nieco po 9-ej.
Nagle zza rogu Paweł wrzuca na pl.misc.elektronika:

Quote:
1% na dzień - 30 dni to 30%. Tutaj doszło do 100%... A więc chyba
szajs.
Kupujesz w sklepie produkt, który stanowi kompromis pomiędzy
wartościami wielu parametrów.

Aha. No to już mniej więcej wiem, co o tym myśleć. Po prostu, tani,
przeciętny akumulatorek, no, może troszkę gorszy egzemplarz, ale nie
tragedia.

Quote:
Tak na marginesie te 1% to tylko szacunkowa wartość silnie zależna
od temperatury. Zapewne jeśli np. położysz akumulator na parapecie
i nagrzeje się on od słońca to już po kilku dniach rozładuje się w
100%.

Hmm... No nie, na słońcu niby nie leżał, ale raczej mam dość ciepło w
pokoju...

--
Pozdrawiam, Marsjanin. WWW : marsjanin.tk
Nowy toner to czarny proszek. Używany - to czarne literki wtopione w papier.
Czego by tu posłuchać...? Wink

Marsjanin
Guest

Sun Aug 27, 2006 11:29 am   



Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to niedziela, 27-go. Nieco po 1-ej.
Nagle zza rogu A.Grodecki wrzuca na pl.misc.elektronika:

Quote:
Ogniwa trzeba dobrze uformować przed użyciem, wtedy będą trzymać
dłużej i miec większą pojemność. Jeśli jedno się rozładowało po
miesiącu to trzeba je spróbowac oddzielnie zregenerować.

Ładuję jak padną, a jak padnie jedno, drugie rozładowuję przed
ładowaniem przez żarówkę.

Quote:
Ogólnie roboty jest tyle, ze przy cenie ogniw nie warto sobie głowy
zawracać. Tylko od razu pójść do sklepu i kupić nowe Sanyo.

Fakt. Smile Sanyo, powiadasz? Zanotowane.

Quote:
Nie wolno pakietowac różnych ogniw razem, bo przy głębszym
rozładowaniu te słabsze będą przepolaryzowane i za każdym razem
coraz słabsze, o ile przeżyją.

Mhm...

Quote:
________
* - mam ładowarkę MiniAA GP - na dwa paluszki - dwa niezależna kanały
1.4 V 120 mA
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...
A ogniwa też masz darowane? Wink

Nie zwróciłes uwagi, że to były przypisy. Tylko ogniwa mam darowane.
Właśnie taką parę nie do pary dostałem: GP 1800 i Profitexx 2400. Żeby
je używać zgodnie z przeznaczeniem, musiałbym gdzieś dokupić nie
pierwszej świeżości GP 1800 i do tego już porządnie zajechany
Profitexx 2400. Raczej nierealne... ;-)

Quote:
Szkoda akumulatorów, żeby je zajeździć w krótkim czasie g...ną
ładowarką.

Nie zajadę ich (tak myślę), ładowarką, która ma tak mały prąd
ładowania...

Quote:
Ładowarkę trzeba zainwestowac jaką tylko najdroższą dołasz sięgnąć
portfelem.

Raczej ciułam grosz do grosza, i wydałem 45 zyla na to, bo za dużo
aklalików szło. Tzn. miałem dwa w/w akumulatory razem z aparatem...
Nie miałem żadnej ładowarki. Ładowarkę an 2 AA kupiłem za 45 zł, razem
z dwoma akumulatorkami Gp 2100. Teraz mam dwie pary - jedne stare,
drugie nowe z jednym zbyt upływnym.

Quote:
Opłaci się. Chyba że ogniw używasz sporadycznie. A wtedy lepiej
przejść na baterie alkaiczne. Choć niektóre sprzęty nie lubią małej
wydajności prądowej zasilania.

Otóż to. Co prawda ten aparacik nie żre jak smok w plenerze, ale przy
fleszu to alkaliki szły raz-dwa.

--
Pozdrawiam, Marsjanin. Gadu-Gadu : 4548104
Masz firmę? Ta pomarańczka jest dla Ciebie !!! Very Happy
Czego by tu posłuchać...? Wink

Pszemol
Guest

Sun Aug 27, 2006 6:38 pm   



"Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> wrote in message news:ecrpje$avu$1@opal.futuro.pl...
Quote:
1% na dzień - 30 dni to 30%.

Nie całkiem do końca tak jest.
Pierwsza doba, to utrata ok 10 % (!) pojemności.
Potem już 10-15% miesięcznie.

To ciekawe - możesz mi podać źródło tej informacji ?

Marsjanin
Guest

Sun Aug 27, 2006 7:20 pm   



Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to niedziela, 27-go. Nieco po 11-ej.
Nagle zza rogu Zbynek Ltd. wrzuca na pl.misc.elektronika:

Quote:
1% na dzień - 30 dni to 30%.
Nie całkiem do końca tak jest. Pierwsza doba, to utrata ok 10 % (!)
pojemności. Potem już 10-15% miesięcznie.

Ops. Sporo. Nic to... Trudno.

Quote:
Tutaj doszło do 100%...
To już ewidentnie świadczy o wadzie ogniwa. Jeśli używasz je raczej
rzadko, to raz na miesiąc warto je rozładować i naładować.

OK, będe pamiętał.

Quote:
Ale najpierw przeprowadź ponowne formowanie.

Zaraz, to nie to samo? :-]

Quote:
A ten Proficośtam, jak sama nazwa wskazuje, ma prawo mieć niższą
pojemność i większą upływność "bo tak" Smile

Profitexx, nie mylić z Protefiksem Smile Rozumiem... Choć made in
Germany ;-)

--
Pozdrawiam, Marsjanin. Yahoo! : marsjanin_tk
Bądźcie Państwo zdrowi! (C) Mariusz Karliński
Gra: Apocalyptica : /Live in Munich (DV../ : 7. "Fight Fire with Fire"
Brzmi: Lame 3.91, 44 kHz, 192 kbps, Stereo.

Zbynek Ltd.
Guest

Mon Aug 28, 2006 5:45 am   



Witam

Pszemol napisał(a) :
Quote:
"Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ecrpje$avu$1@opal.futuro.pl...

1% na dzień - 30 dni to 30%.


Nie całkiem do końca tak jest.
Pierwsza doba, to utrata ok 10 % (!) pojemności.
Potem już 10-15% miesięcznie.


To ciekawe - możesz mi podać źródło tej informacji ?

Ależ oczywiście:
http://www.batteryuniversity.com/parttwo-31.htm
Gwoli historycznej dokładności skorygowałbym pierwszą dobę na 10
do 15 %, bo znowu się pewien czubek doczepi, że kłamię ;-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502

Zbynek Ltd.
Guest

Mon Aug 28, 2006 5:49 am   



Halo tu Ziemia ;-)

Marsjanin napisał(a) :
Quote:
Ale najpierw przeprowadź ponowne formowanie.

Zaraz, to nie to samo? :-]

Nie. Formowanie polega na 3 krotnym _pełnym_ naładowaniu i
_pełnym_ rozładowaniu. Chociaż w przypadku tych najgorszych bym
spróbował i z 5 razy. Może da się odzyskać część pojemności.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!!! Uwaga: nie pisz chwilowo na Onet, bo listy nie dochodzą !!!

Guest

Mon Aug 28, 2006 6:18 am   



"A.Grodecki" napisał(a):
Quote:

Szkoda akumulatorów, żeby je zajeździć w krótkim czasie g...ną
ładowarką. Ładowarkę trzeba zainwestowac jaką tylko najdroższą dołasz
sięgnąć portfelem. Opłaci się.

Co rozumiesz pod pojęciem dobra ładowarka ?

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Spadek pojemności akumulatorków Ni-MH GP 2100 mAh i ich sprawdzanie

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map