Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Robert J.
Guest
Mon Aug 28, 2006 8:17 am
Quote:
Upływność - termin fachowy, ale mi chodzi o praktykę raczej. Miesiąc
temu naładowałem akumulatorki Ni-MH 2100 mAh - teraz wkładam je do
aparatu a aparat... nie rusza.
Ja miałem to samo wczoraj

, tyle że moje aku (PB czy jakoś tak, markowe)
kupiłem już dwa lata temu i cokolwiek przeżyły

. Ładowarkę mam
mikroprocesorową, też PB, więc raczej aku nie dobiła

. Więc chyba taka
już uroda tych akumulatorów...
A.Grodecki
Guest
Mon Aug 28, 2006 10:04 am
PeJot@o2.pl napisał(a):
Quote:
Co rozumiesz pod pojęciem dobra ładowarka ?
"Delta peak" to za mało. Potrzebna jest mozliwość regulacji prądu
ładowania zależnie od pojemności i jakości ogniw oraz automatyczna
zmiana prądu w funkcji napięcia (ważne, gdy ogniwa są mocno rozładowane).
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Guest
Mon Aug 28, 2006 10:15 am
"A.Grodecki" napisał(a):
Quote:
PeJot@o2.pl napisał(a):
Co rozumiesz pod pojęciem dobra ładowarka ?
"Delta peak" to za mało. Potrzebna jest mozliwość regulacji prądu
ładowania zależnie od pojemności
Skokowo wystarczy ?
Quote:
i jakości ogniw oraz automatyczna
zmiana prądu w funkcji napięcia (ważne, gdy ogniwa są mocno rozładowane).
Aby je "ożywić" ?
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
A.Grodecki
Guest
Mon Aug 28, 2006 10:33 am
PeJot@o2.pl napisał(a):
Quote:
"Delta peak" to za mało. Potrzebna jest mozliwość regulacji prądu
ładowania zależnie od pojemności
Skokowo wystarczy ?
Jeśli liczba i wartość skoków jest dostosowana do ogniw, których
używamy, to oczywiście.
Ale nie chodzi tylko o pojemność, ale też o jakość ogniw. Inzcaej
będziesz ładował Sanyo 1800 a inzcaej GP1800 a jeszcze inaczej Vinnic
1800 :)
Quote:
i jakości ogniw oraz automatyczna
zmiana prądu w funkcji napięcia (ważne, gdy ogniwa są mocno rozładowane).
Aby je "ożywić" ?
Ogniwa o napięciu poniej pewnego minimum należy ładować bardzo małymi
prądami w początkowej fazie. To jest w specyfikacji ogniw, nic
odkrywczego. I nie chodzi tu o ożywianie zleżałych ogniw lub odstających
od reszty parametrami, to już oddzielna sprawa i dobrze, gdy ładowarka
ma i takie funkcje.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Guest
Mon Aug 28, 2006 11:47 am
"A.Grodecki" napisał(a):
Quote:
"Delta peak" to za mało. Potrzebna jest mozliwość regulacji prądu
ładowania zależnie od pojemności
Skokowo wystarczy ?
Jeśli liczba i wartość skoków jest dostosowana do ogniw, których
używamy, to oczywiście.
Ale nie chodzi tylko o pojemność,
Moment - czy to znaczy że powinienem zmieniać prąd ładowania wsadzając
raz ogniwa 1800, a raz 2100 ? Wydawało mi się że wystarczy jeśli
ładowarka dU ładuje NiMm AA i AAA innym prądem. I dalej - mam zużyte
ogniwa Panasonic Pro+ które nominalnie miały 1600 mAh, zaś po dziś, po
dobrych kilku latach ciężkiego życia mają ledwie połowę z tego (
mierzone przy 0.1C znamionowego ). Nadal je eksploatuję bo mają
największy spośród posiadanych prąd zwarcia i lampa błyskowa szybko się
repetuje. No i jak mam je ładować ?
Quote:
ale też o jakość ogniw. Inzcaej
będziesz ładował Sanyo 1800 a inzcaej GP1800 a jeszcze inaczej Vinnic
1800
Hiperładowarka nie przedłuży życia Vinnicom czy też innemu badziewiu,
radośnie dewastowanemu przez moje dzieci w zabawkach :)
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
A.Grodecki
Guest
Mon Aug 28, 2006 12:19 pm
PeJot@o2.pl napisał(a):
Quote:
Moment - czy to znaczy że powinienem zmieniać prąd ładowania wsadzając
raz ogniwa 1800, a raz 2100 ? Wydawało mi się że wystarczy jeśli
ładowarka dU ładuje NiMm AA i AAA innym prądem.
Nie wystarczy. Oczywiście, jesli chcesz wycisnąć z ogniw soki jeśli
chodzi i o pojemność i o trwałość.
I dalej - mam zużyte
Quote:
ogniwa Panasonic Pro+ które nominalnie miały 1600 mAh, zaś po dziś, po
dobrych kilku latach ciężkiego życia mają ledwie połowę z tego (
mierzone przy 0.1C znamionowego ). Nadal je eksploatuję bo mają
największy spośród posiadanych prąd zwarcia i lampa błyskowa szybko się
repetuje. No i jak mam je ładować ?
Odpowiednio
Skąd mam wiedzieć? Trzeba by pomierzyć i zrobić próby. NIe jestem alfą i
gametą, jak powiedział pewien oficer LWP na szkoleniu wojskowym do
studentów
A jeszcze lepiej (taniej) wymienić na Sanyo i zapomnieć o problemach
wogóle...
Quote:
Hiperładowarka nie przedłuży życia Vinnicom czy też innemu badziewiu,
radośnie dewastowanemu przez moje dzieci w zabawkach
Przedłuży. Jakkolwiek badziewia nie nalezy kupowac wcale, nawet do
zabaewk
Różnice w cenie sa duże, ale ceny ogniw ogólnie nie są wysokie.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Guest
Tue Aug 29, 2006 5:25 am
"A.Grodecki" napisał(a):
Quote:
PeJot@o2.pl napisał(a):
Moment - czy to znaczy że powinienem zmieniać prąd ładowania wsadzając
raz ogniwa 1800, a raz 2100 ? Wydawało mi się że wystarczy jeśli
ładowarka dU ładuje NiMm AA i AAA innym prądem.
Nie wystarczy. Oczywiście, jesli chcesz wycisnąć z ogniw soki jeśli
chodzi i o pojemność i o trwałość.
Ostatnio nie zależy mi na żadnym z powyższych

lecz na dużym prądzie
zwarciowym. No i - jeśli to prawda, że akku NiMh przez pierwszą dobę
traci 10% pojemności, to wyciskanie pojedynczych dodatkowych procentów
pojemności z ogniwa traci sens.
Quote:
A jeszcze lepiej (taniej) wymienić na Sanyo i zapomnieć o problemach
wogóle...
Sanyo które mam ( 2 typy NiMh w miarę nowe ) są takie sobie jeśli chodzi
o w/w parametr.
Quote:
Hiperładowarka nie przedłuży życia Vinnicom czy też innemu badziewiu,
radośnie dewastowanemu przez moje dzieci w zabawkach :)
Przedłuży. Jakkolwiek badziewia nie nalezy kupowac wcale, nawet do
zabaewk
Różnice w cenie sa duże, ale ceny ogniw ogólnie nie są wysokie.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
I dlatego chyba nie warto inwestować w hiper wypasioną ładowarkę, ani
dawać dzieciom do zabawy przyzwoitych akku. Syn już drugi rok zamęcza w
zabawkach "jakieś" Troniki po 2.50,- z Lidla i nadal działają, z 12 szt.
nie padł żaden mimo częstego rozładowywania do zera bo znów tatuś
zapomniał naładować :>
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
J.F.
Guest
Tue Aug 29, 2006 10:48 am
On Sat, 26 Aug 2006 13:30:33 +0200, Marsjanin wrote:
Quote:
Czy mam pecha, że trafiłem na jedno ogniwo, które jest tak słabe, że
po miesiącu od ładowania już jest do niczego?
Miesiac to troche malo. Szczegolnie ze opisu to nie wynika czy miesiac
czy tydzien to bylo.
Prawdopodobnie masz wewnetrzne zwarcie w ogniwie, da sie to przepalic
wyladowaniem z kondensatora [taki powiedzmy 10000uF naladowany do
20V], ale lubi sie powtarzac.
Quote:
Przy okazji: czy można jakoś w prosty sposób sprawdzić rzeczywistą
pojemność akumulatorka? I czy w ogóle jest sens?
Zaroweczka, zegarek, pare godzin czasu ...
Quote:
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...
Zobacz ceny akumulatorkow na allegro.
J.
Marsjanin
Guest
Tue Aug 29, 2006 1:40 pm
Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to poniedziałek, 28-go. Nieco po 7-ej.
Nagle zza rogu Zbynek Ltd. wrzuca na pl.misc.elektronika:
Quote:
Zaraz, to nie to samo? :-]
Nie. Formowanie polega na 3 krotnym _pełnym_ naładowaniu i _pełnym_
rozładowaniu. Chociaż w przypadku tych najgorszych bym spróbował i
z 5 razy. Może da się odzyskać część pojemności.
Aha. OK. Niech będzie i 5 - pytanie, jakim (mniej więcej) prądem
najlepiej...?
--
Pozdrawiam, Marsjanin. Yahoo! : marsjanin_tk
Nie zawsze bluescreen pod windą jest przez windę !!!
Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]
Marsjanin
Guest
Tue Aug 29, 2006 5:12 pm
Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to wtorek, 29-go. Nieco po 12-ej.
Nagle zza rogu J.F. wrzuca na pl.misc.elektronika:
Quote:
Miesiac to troche malo.
Aha, OK...
Quote:
Szczegolnie ze opisu to nie wynika czy miesiac czy tydzien to bylo.
Yyy? "Miesiąc temu naładowałem akumulatorki Ni-MH 2100 mAh - teraz
wkładam je do aparatu [...]"
Quote:
Prawdopodobnie masz wewnetrzne zwarcie w ogniwie, da sie to
przepalic wyladowaniem z kondensatora [taki powiedzmy 10000uF
naladowany do 20V], ale lubi sie powtarzac.
Hmm... Jak mi wpadnie w łapki to sobie o tym przypomnę; dzięki.
Quote:
Przy okazji: czy można jakoś w prosty sposób sprawdzić rzeczywistą
pojemność akumulatorka? I czy w ogóle jest sens?
Zaroweczka, zegarek, pare godzin czasu ...
Hmm, no tak... Tak myślałem, że szybszej metody za bardzo nie ma.
Quote:
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...
Zobacz ceny akumulatorkow na allegro.
No wiem, wiem - tylko - te do kosza, z samej zasady? Rozumiem, jakby
uszkadzały ładowarkę albo aparat... Ale tak?
--
Pozdrawiam, Marsjanin. Jabber : marsjanin.tk@jabber.autocom.pl
Nowy toner to czarny proszek. Używany - to czarne literki wtopione w papier.
Gra: Apocalyptica : /Reflections/ : 6. "Cohkka"
Brzmi: FhG (fastenc or mp3enc), 44 kHz, 192 kbps, Joint Stereo.
Zbynek Ltd.
Guest
Wed Aug 30, 2006 8:38 am
Marsjanin napisał(a) :
Quote:
Nie. Formowanie polega na 3 krotnym _pełnym_ naładowaniu i _pełnym_
rozładowaniu. Chociaż w przypadku tych najgorszych bym spróbował i
z 5 razy. Może da się odzyskać część pojemności.
Aha. OK. Niech będzie i 5 - pytanie, jakim (mniej więcej) prądem
najlepiej...?
Myślę, że skoro jednak działają, to nie ma to znaczenia. Może być
200mA, 500.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!!! Uwaga: nie pisz chwilowo na Onet, bo listy nie dochodzą !!!
Marsjanin
Guest
Thu Aug 31, 2006 7:11 pm
Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to środa, 30-go. Nieco po 10-ej.
Nagle zza rogu Zbynek Ltd. wrzuca na pl.misc.elektronika:
Quote:
Nie. Formowanie polega na 3 krotnym _pełnym_ naładowaniu i
_pełnym_ rozładowaniu. Chociaż w przypadku tych najgorszych bym
spróbował i z 5 razy. Może da się odzyskać część pojemności.
Aha. OK. Niech będzie i 5 - pytanie, jakim (mniej więcej) prądem
najlepiej...?
Myślę, że skoro jednak działają, to nie ma to znaczenia. Może być
200mA, 500.
No bo np. podejrzewam, że prądem zwarciowym raczej niewskazane... :-]
Siakieś rezystory się walają, popatrzę, co tam mamy... Dzięki.
--
Pozdrawiam, Marsjanin. WWW : marsjanin.tk
Masz firmę? Ta pomarańczka jest dla Ciebie !!!
Czego by tu posłuchać...?
Marsjanin
Guest
Thu Aug 31, 2006 7:13 pm
Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to wtorek, 29-go. Nieco po 12-ej.
Nagle zza rogu J.F. wrzuca na pl.misc.elektronika:
Quote:
Miesiac to troche malo.
Aha, OK...
Quote:
Szczegolnie ze opisu to nie wynika czy miesiac czy tydzien to bylo.
Yyy? "Miesiąc temu naładowałem akumulatorki Ni-MH 2100 mAh - teraz
wkładam je do aparatu [...]"
Quote:
Prawdopodobnie masz wewnetrzne zwarcie w ogniwie, da sie to
przepalic wyladowaniem z kondensatora [taki powiedzmy 10000uF
naladowany do 20V], ale lubi sie powtarzac.
Hmm... Jak mi wpadnie w łapki to sobie o tym przypomnę; dzięki. Spytam
jeszcze, czy polaryzacja ma jakieś znaczenie w takim przypadku...?
Quote:
Przy okazji: czy można jakoś w prosty sposób sprawdzić rzeczywistą
pojemność akumulatorka? I czy w ogóle jest sens?
Zaroweczka, zegarek, pare godzin czasu ...
Hmm, no tak... Tak myślałem, że szybszej metody za bardzo nie ma.
Quote:
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...
Zobacz ceny akumulatorkow na allegro.
No wiem, wiem - tylko - te do kosza, z samej zasady? Rozumiem, jakby
uszkadzały ładowarkę albo aparat... Ale tak?
--
Pozdrawiam, Marsjanin. Jabber : marsjanin.tk@jabber.autocom.pl
Nowy toner to czarny proszek. Używany - to czarne literki wtopione w papier.
Gra: Apocalyptica : /Reflections/ : 6. "Cohkka"
Brzmi: FhG (fastenc or mp3enc), 44 kHz, 192 kbps, Joint Stereo.
Zbynek Ltd.
Guest
Thu Aug 31, 2006 7:52 pm
Witam
Marsjanin napisał(a) :
Quote:
Nie. Formowanie polega na 3 krotnym _pełnym_ naładowaniu i
_pełnym_ rozładowaniu. Chociaż w przypadku tych najgorszych bym
spróbował i z 5 razy. Może da się odzyskać część pojemności.
Aha. OK. Niech będzie i 5 - pytanie, jakim (mniej więcej) prądem
najlepiej...?
Myślę, że skoro jednak działają, to nie ma to znaczenia. Może być
200mA, 500.
No bo np. podejrzewam, że prądem zwarciowym raczej niewskazane... :-]
Siakieś rezystory się walają, popatrzę, co tam mamy... Dzięki.
Mi chodziło o prąd ładowania. Tobie teraz chodzi, jak się
domyślam, o rozładowania
Rozładowując dużym prądem, np. 1A, czy 2A, nie "wyciągniesz"
całego ładunku z ogniwa. Jeszcze sporo zostanie. Wskazany by był
prąd 1/20C. Czyli 1/20 x2500 mAh = 125 mA.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!!! Uwaga: na Onet czasem listy nie dochodzą !!!
J.F.
Guest
Thu Aug 31, 2006 8:04 pm
On Thu, 31 Aug 2006 21:13:11 +0200, Marsjanin wrote:
Quote:
Nagle zza rogu J.F. wrzuca na pl.misc.elektronika:
Szczegolnie ze opisu to nie wynika czy miesiac czy tydzien to bylo.
Yyy? "Miesiąc temu naładowałem akumulatorki Ni-MH 2100 mAh - teraz
wkładam je do aparatu [...]"
No i nie wiesz czy wczoraj byly dobre. Moze 3 tygodnie temu juz sie
rozladowaly.
Quote:
Prawdopodobnie masz wewnetrzne zwarcie w ogniwie, da sie to
przepalic wyladowaniem z kondensatora [taki powiedzmy 10000uF
naladowany do 20V], ale lubi sie powtarzac.
Hmm... Jak mi wpadnie w łapki to sobie o tym przypomnę; dzięki. Spytam
jeszcze, czy polaryzacja ma jakieś znaczenie w takim przypadku...?
Pewnie nie, ale ja w kierunku ladowania robie.
Quote:
** - wiem, że to nieprawidłowo, ale darowanemu koniowi...
Zobacz ceny akumulatorkow na allegro.
No wiem, wiem - tylko - te do kosza, z samej zasady? Rozumiem, jakby
uszkadzały ładowarkę albo aparat... Ale tak?
Do kosza, bedziesz mial mniejszy balagan :-)
J.
Goto page Previous 1, 2, 3 Next