Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Michał T
Guest
Mon Jun 12, 2006 9:19 am
Quote:
Skoro prad ladowania ma wynosic 22mA, to skad wziela Ci sie ta
kilowatogodzina?
No masz rację. Ale chyba nie widziałeś tam jakichś obliczeń. Palnąłem
tak,żeby dać do zrozumienia,że jestem jedym z tych którzy uważają za nieco
dziwne ładowanie baterii przez 7 dni.
Nie lepiej i taniej kupić akumulatorki?
PAndy
Guest
Mon Jun 12, 2006 10:00 am
"Michał T" <lotnick@NOSPAMepf.pl> wrote in message
news:e6jbkq$3qm$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Skoro prad ladowania ma wynosic 22mA, to skad wziela Ci sie ta
kilowatogodzina?
No masz rację. Ale chyba nie widziałeś tam jakichś obliczeń. Palnąłem
tak,żeby dać do zrozumienia,że jestem jedym z tych którzy uważają za
nieco dziwne ładowanie baterii przez 7 dni.
Matematyki nie oszukasz - co za roznica czy ladujesz akumaltorki 7
godzin czy baterie 7 dni jak zuzywasz te sama ilosc energii by je
naladowac?
Quote:
Nie lepiej i taniej kupić akumulatorki?
j.w.
J.F.
Guest
Mon Jun 12, 2006 10:20 am
On Mon, 12 Jun 2006 11:19:45 +0200, Michał T wrote:
Quote:
No masz rację. Ale chyba nie widziałeś tam jakichś obliczeń. Palnąłem
tak,żeby dać do zrozumienia,że jestem jedym z tych którzy uważają za nieco
dziwne ładowanie baterii przez 7 dni.
Nie lepiej i taniej kupić akumulatorki?
Dzis taniej. Dawniej nie.
No i kwestia np samorozladowywania oraz napiecia ..
J.
>
J.F.
Guest
Mon Jun 12, 2006 10:20 am
On Mon, 12 Jun 2006 12:00:02 +0200, PAndy wrote:
Quote:
Matematyki nie oszukasz - co za roznica czy ladujesz akumaltorki 7
godzin czy baterie 7 dni jak zuzywasz te sama ilosc energii by je
naladowac?
Biorac pod uwage straty w malym transformatorku - moze byc bardzo
duza :-)
J.
kilokitu
Guest
Mon Jun 12, 2006 10:28 am
Michał T wrote:
Quote:
...razy kasa za kilowatogodzinę..... hehe, no opłacalny interes jak cholera
Kląć (prawie) każdy potrafi, a z obliczeniami już jest trochę
gorzej
Gdyby sprawność zasilacza była 100 % to energia potrzebna do
naładowania jednego ogniwa AA wyniesie około: 7 dni razy 24 h razy
22 mA razy 1.5 V to się równa 5.544 watogodzin czyli 0.005544 kWh.
Oczywiście zasilacz ładowarki nie ma 100% sprawności. Gdyby
przyjąć, że ma tylko 10 % to energia pobrana z sieci wyniesie
0.05544 kWh.... czli rachunek za prąd wzrośnie o niecałe 2 gr
(słownie: dwa grosze).
Z powyższych wyliczeń wyciągnąć należy następujący wniosek:
czas zmarnowany na naukę przeklinania lepiej poświęcić na naukę
fizyki
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Jun 12, 2006 10:53 am
Hello PAndy,
Monday, June 12, 2006, 12:00:02 PM, you wrote:
Quote:
Skoro prad ladowania ma wynosic 22mA, to skad wziela Ci sie ta
kilowatogodzina?
No masz rację. Ale chyba nie widziałeś tam jakichś obliczeń. Palnąłem
tak,żeby dać do zrozumienia,że jestem jedym z tych którzy uważają za
nieco dziwne ładowanie baterii przez 7 dni.
Matematyki nie oszukasz - co za roznica czy ladujesz akumaltorki 7
godzin czy baterie 7 dni jak zuzywasz te sama ilosc energii by je
naladowac?
Jest różnica. Transformatory małej mocy mają koszmarną sprawność. Im
mniejsza moc, tym gorzej. I może się okazać, że ładowarka do baterii
pobiera z sieci prawie tyle samo, co ładowarka akumulatorów. Pracując
24 razy dłużej.
Quote:
Nie lepiej i taniej kupić akumulatorki?
j.w.
Nawet możliwość 10-krotnego regenerowania baterii nie zmniejszy
ekonomicznej przewagi akumulatorów. Czasy drogich akumulatorów mamy
dawno za sobą. Akumulatorki przy kilkakrotnie wyższej cenie popracują
kilkadziesiąt (co najmniej) razy dłużej.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
DJ
Guest
Mon Jun 12, 2006 12:20 pm
kilokitu napisał(a):
Quote:
Gdyby
przyjąć, że ma tylko 10 %
Skad wziales te 10%??? wskutek tego masz / mozesz miec gruby blad...
Sprawdz prad biegu jalowego transformatora, policz moc zuzywana przez
nieobciazony transformator pracujacy przez tydzien... wyjdzie Ci sporo
wiecej.
Quote:
czas zmarnowany na naukę przeklinania lepiej poświęcić na naukę
fizyki
racja, patrz wyzej

) i bez myslenia na skroty
--
DJ
PAndy
Guest
Mon Jun 12, 2006 12:29 pm
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1377614663.20060612125337@pik-net.pl...
Quote:
Hello PAndy,
Monday, June 12, 2006, 12:00:02 PM, you wrote:
Skoro prad ladowania ma wynosic 22mA, to skad wziela Ci sie ta
kilowatogodzina?
No masz rację. Ale chyba nie widziałeś tam jakichś obliczeń.
Palnąłem
tak,żeby dać do zrozumienia,że jestem jedym z tych którzy uważają za
nieco dziwne ładowanie baterii przez 7 dni.
Matematyki nie oszukasz - co za roznica czy ladujesz akumaltorki 7
godzin czy baterie 7 dni jak zuzywasz te sama ilosc energii by je
naladowac?
Jest różnica. Transformatory małej mocy mają koszmarną sprawność. Im
mniejsza moc, tym gorzej. I może się okazać, że ładowarka do baterii
pobiera z sieci prawie tyle samo, co ładowarka akumulatorów. Pracując
24 razy dłużej.
Nie lepiej i taniej kupić akumulatorki?
j.w.
Nawet możliwość 10-krotnego regenerowania baterii nie zmniejszy
ekonomicznej przewagi akumulatorów. Czasy drogich akumulatorów mamy
dawno za sobą. Akumulatorki przy kilkakrotnie wyższej cenie popracują
kilkadziesiąt (co najmniej) razy dłużej.
Mozna ladowac w ukladzie beztransformatorowym...
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Jun 12, 2006 12:56 pm
Hello PAndy,
Monday, June 12, 2006, 2:29:46 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Nawet możliwość 10-krotnego regenerowania baterii nie zmniejszy
ekonomicznej przewagi akumulatorów. Czasy drogich akumulatorów mamy
dawno za sobą. Akumulatorki przy kilkakrotnie wyższej cenie popracują
kilkadziesiąt (co najmniej) razy dłużej.
Mozna ladowac w ukladzie beztransformatorowym...
Co to ma do rzeczy? Akumulatory wygrywają _trwałością_. Baterii nie
zregenerujesz więcej niż kilka razy.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
kilokitu
Guest
Mon Jun 12, 2006 1:07 pm
DJ wrote:
Quote:
Skad wziales te 10%??? wskutek tego masz / mozesz miec gruby blad...
Sprawdz prad biegu jalowego transformatora, policz moc zuzywana przez
nieobciazony transformator pracujacy przez tydzien... wyjdzie Ci sporo
wiecej.
Ja ładuję baterie "przy okazji" z zasilacza, który i tak pracuje bez
przerwy i zasila kilka inne urządzenie. W takim przypadku przyjęta
preze mnie sprawność 10 % jest mocno zaniżona.... a gdyby nawet
sprawność wynosiła 1 % to i tak koszt naładowania jednej baterii AA
byłby na poziomie 20 groszy!
Nowa bateria kosztuje 2 zł
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Jun 12, 2006 1:26 pm
Hello kilokitu,
Monday, June 12, 2006, 3:07:23 PM, you wrote:
Quote:
Skad wziales te 10%??? wskutek tego masz / mozesz miec gruby blad...
Sprawdz prad biegu jalowego transformatora, policz moc zuzywana przez
nieobciazony transformator pracujacy przez tydzien... wyjdzie Ci sporo
wiecej.
Ja ładuję baterie "przy okazji" z zasilacza, który i tak pracuje bez
przerwy i zasila kilka inne urządzenie. W takim przypadku przyjęta
preze mnie sprawność 10 % jest mocno zaniżona.... a gdyby nawet
sprawność wynosiła 1 % to i tak koszt naładowania jednej baterii AA
byłby na poziomie 20 groszy!
Nowa bateria kosztuje 2 zł
Nowy akumulator kosztuje 6 PLN i daje się ładować setki razy. I to
jest wystarczajacy powód, żeby porzucić regenerację baterii.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
PAndy
Guest
Mon Jun 12, 2006 1:51 pm
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1478392634.20060612145602@pik-net.pl...
Quote:
Hello PAndy,
Monday, June 12, 2006, 2:29:46 PM, you wrote:
[...]
Nawet możliwość 10-krotnego regenerowania baterii nie zmniejszy
ekonomicznej przewagi akumulatorów. Czasy drogich akumulatorów mamy
dawno za sobą. Akumulatorki przy kilkakrotnie wyższej cenie
popracują
kilkadziesiąt (co najmniej) razy dłużej.
Mozna ladowac w ukladzie beztransformatorowym...
Co to ma do rzeczy? Akumulatory wygrywają _trwałością_. Baterii nie
zregenerujesz więcej niż kilka razy.
Ok, myslalem ze rozmawiamy o stronie technicznej a nie ekonomicznej.
PAndy
Guest
Mon Jun 12, 2006 1:52 pm
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:40779399.20060612152650@pik-net.pl...
Quote:
Hello kilokitu,
Monday, June 12, 2006, 3:07:23 PM, you wrote:
Skad wziales te 10%??? wskutek tego masz / mozesz miec gruby blad...
Sprawdz prad biegu jalowego transformatora, policz moc zuzywana
przez
nieobciazony transformator pracujacy przez tydzien... wyjdzie Ci
sporo
wiecej.
Ja ładuję baterie "przy okazji" z zasilacza, który i tak pracuje bez
przerwy i zasila kilka inne urządzenie. W takim przypadku przyjęta
preze mnie sprawność 10 % jest mocno zaniżona.... a gdyby nawet
sprawność wynosiła 1 % to i tak koszt naładowania jednej baterii AA
byłby na poziomie 20 groszy!
Nowa bateria kosztuje 2 zł
Nowy akumulator kosztuje 6 PLN i daje się ładować setki razy. I to
jest wystarczajacy powód, żeby porzucić regenerację baterii.
ma nizsze napiecie pracy i wiekszy prad samorozladowania...
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Jun 12, 2006 2:01 pm
Hello PAndy,
Monday, June 12, 2006, 3:51:37 PM, you wrote:
Quote:
Nawet możliwość 10-krotnego regenerowania baterii nie zmniejszy
ekonomicznej przewagi akumulatorów. Czasy drogich akumulatorów mamy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
dawno za sobą. Akumulatorki przy kilkakrotnie wyższej cenie
popracują
kilkadziesiąt (co najmniej) razy dłużej.
Mozna ladowac w ukladzie beztransformatorowym...
Co to ma do rzeczy? Akumulatory wygrywają _trwałością_. Baterii nie
zregenerujesz więcej niż kilka razy.
Ok, myslalem ze rozmawiamy o stronie technicznej a nie ekonomicznej.
A czytasz to, na co odpisujesz?
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Jun 12, 2006 2:08 pm
Hello PAndy,
Monday, June 12, 2006, 3:52:39 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Nowy akumulator kosztuje 6 PLN i daje się ładować setki razy. I to
jest wystarczajacy powód, żeby porzucić regenerację baterii.
ma nizsze napiecie pracy
Wszystkie nowe urządzenia są przystosowane do tego.
Quote:
i wiekszy prad samorozladowania...
No to naładujesz - w czym problem?
Jaki ułamek stanowią urządzenia o utrudnionym dostępie, wymagające
długiej pracy? Zegarki? Musiałbym być szalony, żeby oszczędzać na
wydaniu 2 PLN na baterię w zegarze, w którym się ją wymienia raz na
rok czy dwa. A jeszcze bardziej szalony, żeby przez tydzień
regenerować baterię do zegarka.
Powoli dojrzewam do tego, żeby w moich pilotach zastosować akumulatory
LiIon zamiast 2*AAA czy 2*AA. Nie dlatego, że chcę oszczędzać na
bateriach ale dlatego, że mam dość słabych styków na sprężynkach i
baterii kończących się w piątkowy wieczór.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Goto page Previous 1, 2, 3 Next