RTV forum PL | NewsGroups PL

Skuteczne hamowanie elektrowrzeciona 2,2 kW z falownikiem 3,6 kW: E.OC3 i jego przyczyny

Hamowanie elektrowrzecina falownikiem

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Skuteczne hamowanie elektrowrzeciona 2,2 kW z falownikiem 3,6 kW: E.OC3 i jego przyczyny

Goto page 1, 2  Next

Robert Wańkowski
Guest

Mon Apr 21, 2014 12:07 pm   



Mam elktrowrzeciono 2,2 kW 24000 obr/min (typowy chińczyk).
Falownik 3,6 kW
http://www.vfds.com/manuals/mitsubishi-e500-manual.pdf

Zmieniałem chyba już wszystko w ustawieniach, ale podczas hamowania w 50%
przypadków występuje błąd
E.OC3 czyli za instrukcją strona 180:
"Kiedy przetworcica osiąga lub przekracza 200% znamionowego prądu wyj.
podczas zwalniania aktywowana jest funkcja wył. wyj. obwodu głównego"
Jak wskazówkę podają:
"Sprawdzenie zwarcia lubzłego uzieminia na wyjściu"

Zwarcia nie ma. Rozpędz się bez problemu.
Hamowanie nawet jak zrobię na 10s to i tak pojawia się błąd.
Tak samo często jak ustawię hamowanie 0,8s.

Podczas tego błędu widzę na jakiej częsttliwości zostało zatrzymane. Jest to
chyba w dwóch przediałąch. Jeden 140 a drugi 180 Hz.

W ustawieniach falownika jest omijanie częstotliwości, ale nie działą to dla
rozpędzania i hamowania.

Prąd dla tego wrzeciona mam ustawiony na 8 A. Podczas hamowania miejscami
wzrasta do 20 A. I pewnie w tych momentach wyłacza się.

Kabel łączący wrzeciono ma ~8 mb. Jest ekranowany. Ekran podłaczony tylko od
strony falownika do zacisku ochronnego falownika.

Można temu jakoś zaradzić?

Robert

Andrzej K
Guest

Mon Apr 21, 2014 7:10 pm   



W dniu 2014-04-21 14:07, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
Mam elktrowrzeciono 2,2 kW 24000 obr/min (typowy chińczyk).
Falownik 3,6 kW
http://www.vfds.com/manuals/mitsubishi-e500-manual.pdf

Zmieniałem chyba już wszystko w ustawieniach, ale podczas hamowania w
50% przypadków występuje błąd
E.OC3 czyli za instrukcją strona 180:
"Kiedy przetworcica osiąga lub przekracza 200% znamionowego prądu wyj.
podczas zwalniania aktywowana jest funkcja wył. wyj. obwodu głównego"
Jak wskazówkę podają:
"Sprawdzenie zwarcia lubzłego uzieminia na wyjściu"

Zwarcia nie ma. Rozpędz się bez problemu.
Hamowanie nawet jak zrobię na 10s to i tak pojawia się błąd.
Tak samo często jak ustawię hamowanie 0,8s.

Podczas tego błędu widzę na jakiej częsttliwości zostało zatrzymane.
Jest to chyba w dwóch przediałąch. Jeden 140 a drugi 180 Hz.

W ustawieniach falownika jest omijanie częstotliwości, ale nie działą to
dla rozpędzania i hamowania.

Prąd dla tego wrzeciona mam ustawiony na 8 A. Podczas hamowania
miejscami wzrasta do 20 A. I pewnie w tych momentach wyłacza się.

Kabel łączący wrzeciono ma ~8 mb. Jest ekranowany. Ekran podłaczony
tylko od strony falownika do zacisku ochronnego falownika.

Można temu jakoś zaradzić?

Robert
Nie wypowiem co do meritum ale w falownikach ekranowanie podłącza się z

obu stron, bardzo porządnie np opaskami na na ekranie kabla zasilającego.
Andrzej

Jeffrey
Guest

Mon Apr 21, 2014 7:34 pm   



Robert Wańkowski wrote:
Quote:
Mam elktrowrzeciono 2,2 kW 24000 obr/min (typowy chińczyk).
Falownik 3,6 kW
http://www.vfds.com/manuals/mitsubishi-e500-manual.pdf

Zmieniałem chyba już wszystko w ustawieniach, ale podczas hamowania
w
50% przypadków występuje błąd
E.OC3 czyli za instrukcją strona 180:
"Kiedy przetworcica osiąga lub przekracza 200% znamionowego prądu
wyj.
podczas zwalniania aktywowana jest funkcja wył. wyj. obwodu
głównego"
Jak wskazówkę podają:
"Sprawdzenie zwarcia lubzłego uzieminia na wyjściu"

Zwarcia nie ma. Rozpędz się bez problemu.
Hamowanie nawet jak zrobię na 10s to i tak pojawia się błąd.
Tak samo często jak ustawię hamowanie 0,8s.

Podczas tego błędu widzę na jakiej częsttliwości zostało zatrzymane.
Jest to chyba w dwóch przediałąch. Jeden 140 a drugi 180 Hz.

W ustawieniach falownika jest omijanie częstotliwości, ale nie
działą
to dla rozpędzania i hamowania.

Prąd dla tego wrzeciona mam ustawiony na 8 A. Podczas hamowania
miejscami wzrasta do 20 A. I pewnie w tych momentach wyłacza się.

Kabel łączący wrzeciono ma ~8 mb. Jest ekranowany. Ekran podłaczony
tylko od strony falownika do zacisku ochronnego falownika.

Można temu jakoś zaradzić?

Robert

ekran powinien być podłączony z obydwu stron ale to nie jest twoim
problemem w tym momencie
ile s zajmuje hamowanie wybiegiem ?
ten błąd to standardowy błąd za szybkiego hamowania, a właściwie
zwalniania silnika, powinieneś zastosować rezystor hamujący
od 120Hz w dół masz dostępne hamowanie prądem stałym "DC break" -
parametr 10 do 12
opcjonalnie możesz zamontować zewnętrzny układ hamowania ale wymaga
dodatkowych styczników i prostownik
mitsubishi nigdy nie programowałem ale wszystkie falowniki mają
podobnie

jeffrey

Robert Wańkowski
Guest

Mon Apr 21, 2014 9:38 pm   



"Jeffrey"
Quote:
ekran powinien być podłączony z obydwu stron ale to nie jest twoim
problemem w tym momencie

To podłączę.


Quote:
ile s zajmuje hamowanie wybiegiem ?

20-25 s

Quote:
ten błąd to standardowy błąd za szybkiego hamowania, a właściwie
zwalniania silnika, powinieneś zastosować rezystor hamujący
od 120Hz w dół masz dostępne hamowanie prądem stałym "DC break" -

Ale już przy 180 Hz mi wyskakuje błąd.

Prąd rożnie zatrważająco podczas normalnej pracy, jeżeli ustawię w okolicach
tych 180 Hz.
Nie pamiętam dokładnie ale grubo powyżej 12 A. A tuż obok inne częstliwości
to na poziomie 4-6 A. To wszystko bez obciążenia.

Robert

Jeffrey
Guest

Tue Apr 22, 2014 8:04 pm   



Robert Wańkowski wrote:
Quote:
"Jeffrey"
ekran powinien być podłączony z obydwu stron ale to nie jest twoim
problemem w tym momencie

To podłączę.


ile s zajmuje hamowanie wybiegiem ?

20-25 s

ten błąd to standardowy błąd za szybkiego hamowania, a właściwie
zwalniania silnika, powinieneś zastosować rezystor hamujący
od 120Hz w dół masz dostępne hamowanie prądem stałym "DC break" -

Ale już przy 180 Hz mi wyskakuje błąd.

Prąd rożnie zatrważająco podczas normalnej pracy, jeżeli ustawię w
okolicach tych 180 Hz.
Nie pamiętam dokładnie ale grubo powyżej 12 A. A tuż obok inne
częstliwości to na poziomie 4-6 A. To wszystko bez obciążenia.

Robert

to szukaj rezystora hamującego, można coś wyrzeźbić jak gotowiec za
drogi, tylko pamiętaj, że napięcie dostanie wyższe od znamionowego np
750V

jeffrey

Robert Wańkowski
Guest

Tue Apr 22, 2014 9:11 pm   



"Jeffrey"
Quote:
to szukaj rezystora hamującego, można coś wyrzeźbić jak gotowiec za drogi,
tylko pamiętaj, że napięcie dostanie wyższe od znamionowego np 750V


No i podczas testów spaliłem wrzeciono. Ktoś doradzi gdzie to przewinąc w
okolicach Poznania?

Robert

BartekK
Guest

Wed Apr 23, 2014 10:08 am   



W dniu 2014-04-21 23:38, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
ile s zajmuje hamowanie wybiegiem ?
20-25 s
ten błąd to standardowy błąd za szybkiego hamowania, a właściwie
zwalniania silnika, powinieneś zastosować rezystor hamujący
od 120Hz w dół masz dostępne hamowanie prądem stałym "DC break" -

Ale już przy 180 Hz mi wyskakuje błąd.

Prąd rożnie zatrważająco podczas normalnej pracy, jeżeli ustawię w
okolicach tych 180 Hz.
Nie pamiętam dokładnie ale grubo powyżej 12 A. A tuż obok inne
częstliwości to na poziomie 4-6 A. To wszystko bez obciążenia.
Nie wiem czemu tak u ciebie, ale u mnie bez problemu hamuję wrzeciono

"mokrego chińczyka" 1.5kW w jakieś 7s, dodatkowo ostatnie 3s daje 5% DC
breaking, mam rezystor hamujący (taki żebrowany kloc 150W z allegro za
30zł), tak że realnie w trochę ponad 5s staje dęba. Stop to oznacza
stop, nim nacisnę i sięgnę po klucz do zmiany frezu - wrzeciono już
dawno stoi. Prąd nigdy mi nie przekracza 1A przy hamowaniu!
Może powstaje jakiś rezonans, czy twój falownik ma możliwość regulacji
częstotliwości pracy (tej w kHz)?


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

BartekK
Guest

Wed Apr 23, 2014 10:09 am   



W dniu 2014-04-22 23:11, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
"Jeffrey"
to szukaj rezystora hamującego, można coś wyrzeźbić jak gotowiec za
drogi, tylko pamiętaj, że napięcie dostanie wyższe od znamionowego np
750V
No i podczas testów spaliłem wrzeciono. Ktoś doradzi gdzie to przewinąc
w okolicach Poznania?
To ja się obawiam, żeś miał je wcześniej już uszkodzone, i przy

konkretnych prędkościach coś tam się działo złego - stąd tak duży prąd.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Robert Wańkowski
Guest

Wed Apr 23, 2014 10:46 am   



"BartekK"
Quote:
Może powstaje jakiś rezonans, czy twój falownik ma możliwość regulacji
częstotliwości pracy (tej w kHz)?

Tak i było ustawione na 1,4 kHz. Jak zmieniłem na więcej to przy niektórych
prędkościach obroty falowały. I podczas tych prób właśnie go spaliłem.
Przgrzał się.
I chyba o przewinięciu trzeba zaponieć. Nikt takiego taniego wrzeciona nie
przewinie, aby się opłacało.

Robert

BartekK
Guest

Wed Apr 23, 2014 4:19 pm   



W dniu 2014-04-23 12:46, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
"BartekK"
Może powstaje jakiś rezonans, czy twój falownik ma możliwość regulacji
częstotliwości pracy (tej w kHz)?

Tak i było ustawione na 1,4 kHz. Jak zmieniłem na więcej to przy
niektórych prędkościach obroty falowały. I podczas tych prób właśnie go
spaliłem. Przgrzał się.
I chyba o przewinięciu trzeba zaponieć. Nikt takiego taniego wrzeciona
nie przewinie, aby się opłacało.
A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz? Domyślnie

większość falowników tak ma, a dla wrzeciona które powinno mieć 400Hz
takie ustawienie powoduje generowanie dymu z uzwojeń...

Btw u mnie chodzi falownik na 10KHz, fabrycznie był na 6 i piszczał
wniebogłosy i wydawał jakieś intermodulacyjne symfonie przy różnych
prędkościach...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Robert Wańkowski
Guest

Wed Apr 23, 2014 4:49 pm   



"BartekK"
Quote:
A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy sterowaniu

wektorowym. A takie miałem cały czas.
Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe. Może to
się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten prąd taki
wysoki był.

Robert

Jeffrey
Guest

Wed Apr 23, 2014 6:24 pm   



Użytkownik "Robert Wańkowski" <robwan@wp.pl> napisał w wiadomości
news:5357ef39$0$2165$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
"BartekK"
A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy
sterowaniu wektorowym. A takie miałem cały czas.
Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe.
Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten
prąd taki wysoki był.

Robert


istnieje jeszcze problem przeciągnięcia (staal) zwiększając Hz rośnie
jednocześnie napięcie i czasami tego napięcia brakuje, wtedy silnik
zamiast przyśpieszać zwalnia i faluje
wtedy trzeba ustawić charakterystykę U/F na zwiększony moment czyli
wykres garbaty
częstotliwość bazowa to ta w której napięcie jest max i powinna być
przepisana z parametrów elektrycznych silnika
ogranicznik prądu musi być ustawiony bo właśnie on jest
zabezpieczeniem przed spaleniem

jeffrey

BartekK
Guest

Wed Apr 23, 2014 6:34 pm   



W dniu 2014-04-23 18:49, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy sterowaniu
wektorowym. A takie miałem cały czas.
Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe.
Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten
prąd taki wysoki był.
falownik stara się trzymać charakterystykę U/f równą (albo jaką tam mu

zaprogramujesz, z podbiciem napięcia na niższych częstotliwościach albo
i nie), jeśli masz ustawione 400Hz 230v, to tyle jest przy 400Hz. Jeśli
masz źle ustawione i 50Hz, to efekt jest taki że masz już przy 50Hz
pełne 230v, a im wyżej - tym jeszcze wyższe napięcie (stąd ogromne
prądy), aż do pełnego wysycenia sterownika (czyli przy 3f jakieś 500V).
Czyli charakterystyka rośnie dużo bardziej pionowo (a potem jest
ograniczona od góry, bo już więcej napięcia nie umie zrobić). Jeśli tak
miałeś, to nic dziwnego że coś musiało zdechnąć ;/


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Jeffrey
Guest

Wed Apr 23, 2014 6:51 pm   



BartekK wrote:
Quote:
W dniu 2014-04-23 18:49, Robert Wańkowski pisze:
A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy
sterowaniu wektorowym. A takie miałem cały czas.
Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem
wektorowe.
Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego
ten
prąd taki wysoki był.
falownik stara się trzymać charakterystykę U/f równą (albo jaką tam
mu
zaprogramujesz, z podbiciem napięcia na niższych częstotliwościach
albo i nie), jeśli masz ustawione 400Hz 230v, to tyle jest przy
400Hz. Jeśli masz źle ustawione i 50Hz, to efekt jest taki że masz
już przy 50Hz pełne 230v, a im wyżej - tym jeszcze wyższe napięcie
(stąd ogromne prądy), aż do pełnego wysycenia sterownika (czyli przy
3f jakieś 500V). Czyli charakterystyka rośnie dużo bardziej pionowo
(a potem jest ograniczona od góry, bo już więcej napięcia nie umie
zrobić). Jeśli tak miałeś, to nic dziwnego że coś musiało zdechnąć
;/


Bartłomiej Kuźniewski
sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

to żeś pojechał
falownik nie podaje wyższego napięcia na wyjściu niż ma na wejściu
base freq podaje się żeby w tej częstotliwości było napięcie
znamionowe i ono już nie rośnie

jeffrey

Mario
Guest

Thu Apr 24, 2014 12:00 am   



W dniu 2014-04-23 20:34, BartekK pisze:
Quote:
W dniu 2014-04-23 18:49, Robert Wańkowski pisze:
A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy sterowaniu
wektorowym. A takie miałem cały czas.
Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe.
Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten
prąd taki wysoki był.
falownik stara się trzymać charakterystykę U/f równą (albo jaką tam mu
zaprogramujesz, z podbiciem napięcia na niższych częstotliwościach albo
i nie), jeśli masz ustawione 400Hz 230v, to tyle jest przy 400Hz. Jeśli
masz źle ustawione i 50Hz, to efekt jest taki że masz już przy 50Hz
pełne 230v, a im wyżej - tym jeszcze wyższe napięcie (stąd ogromne
prądy), aż do pełnego wysycenia sterownika (czyli przy 3f jakieś 500V).

Zazwyczaj U/F jest stałe do uzyskania nominalnej (dla silnika)
częstotliwości i nominalnego napięcia. Po przekroczeniu f nominalnego,
napięcie pozostaje stałe co objawia się spadkiem momentu.



--
pozdrawiam
MD

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Skuteczne hamowanie elektrowrzeciona 2,2 kW z falownikiem 3,6 kW: E.OC3 i jego przyczyny

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map