Goto page 1, 2, 3 Next
wojciech
Guest
Mon Oct 18, 2010 5:32 pm
Mam pytanie
Potrzebuję zrobić sterowanie zaworami z ciepłą wodą za pomocą silników
krokowych tak żeby można było z dalnie sterować ciepłą wodą z różnych
źródeł.
jakiego silnika krokowego użyć , i jakiego typu zawory zastosować .
ciśnienie robocze jest między 3 a 5 barów .
wojciech
Guest
Mon Oct 18, 2010 6:56 pm
tylko to jest tak , że on trzymając otwarty zawór pobiera prąd a silnik
krokowy tylko wtedy kiedy go otwiera
Qbab
Guest
Mon Oct 18, 2010 7:18 pm
W dniu 10-10-18 20:56, wojciech pisze:
Quote:
tylko to jest tak , e on trzymajc otwarty zawr pobiera prd a silnik
krokowy tylko wtedy kiedy go otwiera
i to jest jego wielką zaletą, bo jak zrobisz na krokowym to w momencie
awarii prądu nie zamkniesz a elektrozawór sam się zamknie i nic ci się
nie zaleje.
pozdr
Qbab
Michoo
Guest
Mon Oct 18, 2010 7:23 pm
W dniu 18.10.2010 21:19, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Przeważnie jest właśnie silnik, wyłaczniki
krańcowe, czsem również zwrotny sygnał przekazujący kąt otwarcia
droselklapy i stopień zablindowania ferszlusu, więc można nawet
zdalnie udychtować culajdung we flanszy.
Można prosić tłumaczenia na "nasz" polski?

--
Pozdrawiam
Michoo
kogutek
Guest
Mon Oct 18, 2010 7:30 pm
Quote:
W dniu 18.10.2010 21:19, Jarosław Sokołowski pisze:
Przeważnie jest właśnie silnik, wyłaczniki
krańcowe, czsem również zwrotny sygnał przekazujący kąt otwarcia
droselklapy i stopień zablindowania ferszlusu, więc można nawet
zdalnie udychtować culajdung we flanszy.
Można prosić tłumaczenia na "nasz" polski? ;)
--
Pozdrawiam
Michoo
Było nie rzucać w panią od polskiego kamieniami. Szukaj Ślusarz+Tuwim. Na naukę
nigdy nie jest za późno.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Oct 18, 2010 7:46 pm
pan wojciech potrzebuje zrobić sterowanie zaworami z ciepłą wodą za pomocą
silników krokowych tak żeby można było z dalnie sterować ciepłą wodą
z różnych źródeł:
Quote:
jakiego silnika krokowego użyć , i jakiego typu zawory zastosować .
ciśnienie robocze jest między 3 a 5 barów .
Nie lepiej kupić gotowy elektrozawór przeznaczony do tego celu?
Zawór kulowy 3/4" (taki jak typowo stosuje się w domowych instalcjach)
z elektrycznym siłownikiem, to coś koło 100-150 zł.
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Oct 18, 2010 7:51 pm
On Mon, 18 Oct 2010 19:19:12 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan wojciech napisał:
tylko to jest tak , że on trzymając otwarty zawór pobiera prąd
a silnik krokowy tylko wtedy kiedy go otwiera
Ależ skąd. Zawór kulowy działający w ten sposób, to by było trudno
zrobić (ale da się). Przeważnie jest właśnie silnik, wyłaczniki
krańcowe, czsem również zwrotny sygnał przekazujący kąt otwarcia
I gdzie takie zawory w tej cenie ?
J.
J.F.
Guest
Mon Oct 18, 2010 8:42 pm
On Mon, 18 Oct 2010 20:08:07 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
No no, jestem pod wrazeniem, szczegolnie tych 50mA.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Oct 18, 2010 9:19 pm
Pan wojciech napisał:
Quote:
tylko to jest tak , że on trzymając otwarty zawór pobiera prąd
a silnik krokowy tylko wtedy kiedy go otwiera
Ależ skąd. Zawór kulowy działający w ten sposób, to by było trudno
zrobić (ale da się). Przeważnie jest właśnie silnik, wyłaczniki
krańcowe, czsem również zwrotny sygnał przekazujący kąt otwarcia
droselklapy i stopień zablindowania ferszlusu, więc można nawet
zdalnie udychtować culajdung we flanszy.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Oct 18, 2010 9:46 pm
Pan Michoo napisał:
Quote:
Przeważnie jest właśnie silnik, wyłaczniki krańcowe, czsem również
zwrotny sygnał przekazujący kąt otwarcia droselklapy i stopień
zablindowania ferszlusu, więc można nawet zdalnie udychtować
culajdung we flanszy.
Można prosić tłumaczenia na "nasz" polski?
A co tu tłumaczyć, przecież jasne, że jeden i drugi abszperwentyl
idzie na trychter. A jak ten jest krajcowany, to żeby zrobić
uberlaufe, to trzeba jeden lub drugi lochbajtel kryptować. Najlepiej
dać mu więc szprajce przez lochowanie śtendra, wtedy będzie zrobione
na szoner i nic nie będzie ryksztosować. Nawet holajza będzie w takiej
sytuacji zbyteczna.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Oct 18, 2010 10:08 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
tylko to jest tak , że on trzymając otwarty zawór pobiera prąd
a silnik krokowy tylko wtedy kiedy go otwiera
Ależ skąd. Zawór kulowy działający w ten sposób, to by było trudno
zrobić (ale da się). Przeważnie jest właśnie silnik, wyłaczniki
krańcowe, czsem również zwrotny sygnał przekazujący kąt otwarcia
I gdzie takie zawory w tej cenie ?
http://allegro.pl/zawor-kulowy-elektryczny-z-sterownikiem-i1275150045.html
To mi wyskoczyło od razu po wpisaniu w Allegro. Nawet taniej, 90 zł,
choć wygląda dość tandetnie (ale powinno działać). Widywałem lepsze
(ale sam nie kupowałem).
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Oct 18, 2010 11:07 pm
On Mon, 18 Oct 2010 22:24:30 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Te co znam chodza dosc ciezko. Cisnienie moze jeszcze wzmoc sile.
Quote:
malutki silniczek z dużą przekładnią.
No niewatpliwie, ale od czasu gdy przesuwalem 20 ton na kolkach nie
darze juz przekladni az tak wielkim szacunkiem. Niby mozna zejsc do
dowolnie malej sily .. ale czy na pewno ?
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Oct 19, 2010 12:24 am
Pan J.F napisał:
Quote:
W sensie, że mało? Czas zamknięcia-otwarcia ok. 5s. Zawór kulowy chodzi
bardzo lekko, niezależnie od przełączanego ciśnienia. Tam musi być
malutki silniczek z dużą przekładnią. Mnie bardziej zastanowiły te 3,6mA
(w stanie spoczynku). Zapewne jakaś elektronika od obsługi wyłączników
krańcowych. Może optyczne są.
--
Jarek
J.F.
Guest
Tue Oct 19, 2010 1:01 am
On Mon, 18 Oct 2010 23:46:03 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
W sensie, że mało? Czas zamknięcia-otwarcia ok. 5s. Zawór kulowy chodzi
bardzo lekko, niezależnie od przełączanego ciśnienia. Tam musi być
Te co znam chodza dosc ciezko.
Może kwestia nasmarowania, albo co? Nowe, wprost z fabryki chodzą bardzo
lekko. Kto nie wierzy, może sprawdzić w dowolnym sklepie hydraulicznym.
I co - dzwignia opada pod wlasnym ciezarem ?
Quote:
Cisnienie moze jeszcze wzmoc sile.
W jaki sposób?
jak zawor zamkniety, to cisnie z jednej strony - a z drugiej kulka
opiera sie o gniazdo.
Quote:
No niewatpliwie, ale od czasu gdy przesuwalem 20 ton na kolkach nie
darze juz przekladni az tak wielkim szacunkiem. Niby mozna zejsc do
dowolnie malej sily .. ale czy na pewno ?
Ćwierć obrotu w pięć sekund -- małe silniczki mają setki obrotów na
sekundę. Nie widzę żadnego problemu z otwarciem/zamknięciem zaworu
przy takich wrunkach.
No coz, nie zaproponuje wykonania przekladni, to to zbyt trudne,
ale jakbys kiedys mial okazje to sprawdz. Chocby stary wodomierz - tam
przekladnia 1000:1.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Oct 19, 2010 1:46 am
Pan J.F napisał:
Quote:
No no, jestem pod wrazeniem, szczegolnie tych 50mA.
W sensie, że mało? Czas zamknięcia-otwarcia ok. 5s. Zawór kulowy chodzi
bardzo lekko, niezależnie od przełączanego ciśnienia. Tam musi być
Te co znam chodza dosc ciezko.
Może kwestia nasmarowania, albo co? Nowe, wprost z fabryki chodzą bardzo
lekko. Kto nie wierzy, może sprawdzić w dowolnym sklepie hydraulicznym.
Wypolerowana stal i teflon -- nie ma co się dziwić.
Quote:
Cisnienie moze jeszcze wzmoc sile.
W jaki sposób?
Quote:
malutki silniczek z dużą przekładnią.
No niewatpliwie, ale od czasu gdy przesuwalem 20 ton na kolkach nie
darze juz przekladni az tak wielkim szacunkiem. Niby mozna zejsc do
dowolnie malej sily .. ale czy na pewno ?
Ćwierć obrotu w pięć sekund -- małe silniczki mają setki obrotów na
sekundę. Nie widzę żadnego problemu z otwarciem/zamknięciem zaworu
przy takich wrunkach.
--
Jarek
Goto page 1, 2, 3 Next