RTV forum PL | NewsGroups PL

Refleksje na temat moderacji na elektrodzie: Czas na skomentowanie działań Gulczasa?

Obiecałem sobie...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Refleksje na temat moderacji na elektrodzie: Czas na skomentowanie działań Gulczasa?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Next

Piotr Gałka
Guest

Wed Jan 16, 2013 10:36 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:4108355589$20130115155506@squadack.com...
Quote:


Ale już Ci to pisałem - kupno telefonu bez Androida, umożliwiajacego
dzwonienie, SMSowanie i robienie zdjęć jest możliwe bez najmniejszego
problemu.

Próbuję zakończyć to mało elektroniczne i nie na temat odgałęzienie wątku.

Ja po prostu myślałem, że kupuję normalny telefon, który:
- ma duży wyświetlacz,
- ma aparat,
- ma GPS,
- jest dotykowy a nie normalny - no trudno to cena za duży wyświetlacz bo na
tym poprzednim to bez okularów już nic nie mogłem zrobić.
P.G.

Piotr Gałka
Guest

Wed Jan 16, 2013 10:53 am   



Użytkownik "badworm" <nospam@post.pl> napisał w wiadomości
news:194ho3gob5msc$.dlg@badworm.pl...
Quote:

Niedasię przenieść pliku na kartę pamięci (o ile zdjęcia nie są tam
zapisywane domyślnie) i potem ją wrzucić do czytnika w komputerze? Tak
robię ze służbową Nokią 3110 bo kabelek gdzieś zaginął w akcji. Zdjęcie
pokrywy baterii, wyjęcie karty uSD, wyciągnięcie przejściówki na SD z
szuflady, włożenie karty w przejściówkę a jej do czytnika i po krzyku.

Już tu pisałem, że miałem taki pomysł (wkładanie karty nawet nie wymaga
zdejmowania pokrywy).
Moje doświadczenia z poprzednim telefonem (jakaś Nokia) były takie, że
wszystko co jest potrzebne zawsze jest pod klawiszem lokalnego menu.
No to włożyłem uSD, w galerii zaznaczyłem zdjęcia, lokalne menu i .....
wiele różnych możliwości ale tej akurat nie. Śpieszyło się to pobrałem to
oprogramowanie i zgrałem.
Następnego dnia znalazłem jak to się da zrobić (w sumie nawet logicznie, ale
dlaczego w galerii się nie da). Czy mi się przyda - nie wiem, bo jak będę
znów potrzebował to prawdopodobnie będę miał już inny telefon.
P.G.

Anerys
Guest

Wed Jan 16, 2013 11:52 am   



Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1358323298@news.chmurka.net...
Quote:
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

Elektroda nie Wersal.

http://rtfm.killfile.pl/#KEEPCOOL

Dopóki dotyczy to osób na równi (jak w Usenecie, gdzie nikt nie ma realnej
władzy, żeby kogoś wyprosić z grupy), to nie mam z tym problemu. Ale to
pisze moderator, który usuwa komuś posta. Od takich ludzi wymagam kultury,
a przede wszystkim dojrzałości. Nie ma nic gorszego niż małpa z brzytwą.

Rrany, Adam, kiedy idziemy na piwo? Stawiam Ci dużego browara za tę
wypowiedź! (A zwlaszcza za ostatnie zdanie).
Może PiotRek da się jeszcze namówić, to byśmy sobie pogadali gdzieś przy
piweczku?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Anerys
Guest

Wed Jan 16, 2013 12:03 pm   



Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1358323507@news.chmurka.net...
Quote:
Anerys <spam.nie.jest@spoko.pl> wrote:

Nic to Adam, czas tworzyć konkurencyjny serwis, na zdrowszych zasadach.

Wystarczy pme. Tu ludzie są równi. OK, nie mam nic przeciwko moderacji.
Moderacja często jest potrzebna. Jeżeli ta moderacja jest mądra, jeżeli

Moderacja jest bardzo potrzebna! Odsiewa spamerów, wszelkiej maści szczyli,
"gimnazjalistów", kozaczków, mających parcie na szkło, pierdolących bzdury,
chamów, itd.

Quote:
jest dyskretna i z zachowaniem zasad kultury. Jeżeli ma to wyglądać tak,

Gdzieś czytałem, że w knajpie, najlepszy kelner to taki, który towarzystwu
przy stoliku zapewni pełne wsparcie, jednocześnie nie będąc przez to
towarzystwo zauważonym. Oczywiście, musi zebrać zamówienie, rozliczyć
płatność (szczegóły to już może grupa między sobą dopieścić), itp, ale na
tym się kończy. I jakby kelner margnął klientowi w podobny sposób, jak
niektórzy (zapewniam - niektórzy, nie wszyscy) modzi, to miałby conajmniej
nieprzyjemną rozmowę z szefem w pracy. Tak, rzeczywiście, widzę tu pewną
analogię, między kelnerem, a modem.

Quote:
jak na Elektrodzie, to wolę pme, na którym są idioci różnej maści i nikt
nie ma możliwości ich wywalić, ale po prostu im się nie odpisuje, każdy
ma swój rozum i swojego KF-a.

W rzeczy samej. De facto, ja nikogo nie splonkowałem fizycznie, moje ostre
starcie z RoMan-em nie poskutkowało dopisaniem jego adresu do plonkownicy.
Ona mi służy do innych celów, acz też związanych z Usenetem i szybko bym
stracił rachubę, kogo splonkowałem rzeczywiście, a kogo wirtualnie. A tak
wystarczy zapamiętać kto zacz - pozwala to np. przeczytać co napisał (na
pewno nie mogę odmówić RoMan-owi ogromnej wiedzy w temacie) i ignorować jego
posty. Pozwala też błyskawicznie zdjąć plonka na stałe, jak też uchylić go
na jeden post - według uznania, bez dodatkowego palcowania i klikania myszą
(BTW. Wiecie, czemu "blądynka" wstała od komputera, poszła do kąta i zrobiła
dwa razy szpagat?) Smile)

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

jan kowalski
Guest

Wed Jan 16, 2013 5:27 pm   



Quote:
W żadnym razie nie prawo! Jedynie regulamin. Prawo, to paragraf, punkt,

Mysle ze uzytkownicy "pobieraczek.pl" ktorzy zaakceptowali TEN
regulamin, maja inne zdanie. Na podstawie TYLKO TEGO regulaminu
zostali pociagnieci do odpowiedzialnosci, a prawo na dzien dzisiejszy
ma taka konstrukcje ze sprzyja egzekutorom.

Quote:
Gdzieś czytałem, że w knajpie, najlepszy kelner to taki, który towarzystwu
przy stoliku zapewni pełne wsparcie, jednocześnie nie będąc przez to
towarzystwo zauważonym.

To wejdz do restauracji z wlasnym browarem i czekaj na reakcje
kelnera. Tam tez obowiazuje regulamin, domyslasz sie jaki:)

Grzegorz Niemirowski
Guest

Wed Jan 16, 2013 6:28 pm   



Elektroda tak strasznie trzyma się reguł, regulaminów itd. Sama jednak nawet
maila nie potrafi wysłać, powiadomienia o odpowiedzi lecą z pustym
nagłówkiem To: i wpadają do spamu:
1.9 REPLYTO_WITHOUT_TO_CC REPLYTO_WITHOUT_TO_CC
3.4 TO_NO_BRKTS_MSFT To: misformatted and supposed Microsoft tool
Elektroda zbiera też punkty (co za ironia) za brak revDNS.
1.3 RDNS_NONE Delivered to internal network by a host with no
rDNS

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 17 hours, 30 minutes and 21 seconds

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 16, 2013 6:33 pm   



Hello Grzegorz,

Wednesday, January 16, 2013, 6:28:36 PM, you wrote:

Quote:
Elektroda tak strasznie trzyma się reguł, regulaminów itd. Sama jednak nawet
maila nie potrafi wysłać, powiadomienia o odpowiedzi lecą z pustym
nagłówkiem To: i wpadają do spamu:
1.9 REPLYTO_WITHOUT_TO_CC REPLYTO_WITHOUT_TO_CC
3.4 TO_NO_BRKTS_MSFT To: misformatted and supposed Microsoft tool
Elektroda zbiera też punkty (co za ironia) za brak revDNS.
1.3 RDNS_NONE Delivered to internal network by a host with no
rDNS

Ale napisałeś to gulsonowi?


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

uzytkownik
Guest

Wed Jan 16, 2013 7:09 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:4014022289$20130116100749@squadack.com...

Quote:
Wednesday, January 16, 2013, 9:06:29 AM, you wrote:

Panienki strasznie wrażliwe ostatnio.
Nie, po prostu inaczej reagujesz na opryskliwy tekst od kogoś równego
tobie
(pod względem możliwości), a inaczej na nadużycia władzy (niech to będzie
nawet tak mała i pozorna władza, jak moderacja).

Zero władzy. Mnóstwo pracy. Za nic. Wieczne użeranie się z luserami
i "kolegami" moderatorami.

Tak, tak i wielu przypadkach leczenie własnego ego przez administratorów i
moderatorów. Chamstwo, pomówienia, bezpośrednie i bezpodstawne ciągłe ataki
na użytkowników. Ciągłe poniżanie, wyśmiewanie i karanie. Dopiero po
awanturach i skargach do naczelnego oraz udowadnianiu przez kilka dni, że
się ma rację, naczelny łaskawie raczy wpłynąć na admionistratorów czy
moderatorów aby raczyli usunąć swoje chamskie i oszczercze wypowiedzi. Sam
naczelny także nie jest bez winy bo wiele spraw po prostu olewa, bo jest mu
tak wygodnie i zbywa ludzi. Nawet w sprawach ewidentnych win administratorów
i moderatorów staje po ich stronie tylko dlatego, że boi się, że na ich
miejsce nie znajdzie innych, którzy będa pracować dla niego za darmo.
Dlatego też często te funkcje pełnią osoby zakompleksione, niedojrzałe z
przerostem aspiracji i manią wyższości.
Nie ma żadnych kar dla administratorów i moderatorów i to jest największy
błąd. Administratorzy i moderatorzy mogą wymierzać kary za byle co, nawet na
podstawie własnych podejrzeń, a użytkownik musi udowodnić, że jest niewinny
i prosić się o anulowanie.
Tak więc nie pisz "zero władzy", bo w rzeczywistości to mają jej tam, aż za
dużo i zbyt często jej nadużywają.
Oczywiście nie chciałby uogólniać, bo nie wszyscy są tacy.

sundayman
Guest

Wed Jan 16, 2013 11:52 pm   



Rozwinęli się koledzy w temacie Smile
Jeśli mogę (na zakończenie chyba) dodać 3 grosze, to powiem tak;

Nie jest na szczęście tak, że wszyscy (czy tam duża większość)
moderatorów elektrody to chamy i prostaki.

W dużej (może i większości) to oni tam robią pożyteczne rzeczy.
Ale ZA CZĘSTO się widuje (no ja uważam, że często niestety) wpisy
moderatorów w rodzaju "wstaw przecinek", albo coś równie twórczego.
Mnie osobiście dotyka to rzadko, bo i rzadko się udzielam, a i przyjąłem
postawę (g... mnie obchodzi).
Jednak parę razy miałem już palec nad klawiaturą, żeby napisać coś o
moderowaniu cudzych postów, bo wołało o pomstę do nieba.

Mimo to, przyjmuję, że to jest jakiś tam procent (może 5, może 15 - nie
wiem).

Ważniejsze, że zgadzam się z tym, co któryś kolega napisał , że
moderator musi dawać przykład - czyli niestety musi być "święty".
Lub prawie.

Użalania się, jaka to ciężka praca, jaka niewdzięczna - to sorki, mijają
mnie sporym łukiem.
Jak ktoś nie ma powołania do tej zabawy - to, na litość Boga, się zajmie
czymś innym. Chyba z łapanki ich nie bierze Gulson.

Ja osobiście to bym nie chciał tego robić, nawet jakby za to płacili (no
chyba, że naprawdę DOBRZE by płacili, ale nie sądzę, żeby na takie
DOBRZE było stać elektrodę, biorąc pod uwagę ilość moderatorów :)

Czyli - ten kto ma czas, i ochotę, i powołanie od Bozi - niech to robi.
I nawet - powiem na zakończenie - nie są najgorsze te "wpadki".
Najgorsze jest to, z czym się wielokrotnie spotkałem, że moderatorzy NIE
ZNOSZĄ krytyki. Żadnej. Jak ci moderator coś "nawywija", to zamknij ryj
i ciesz się, że tylko tyle - bo w razie dyskusji na 99% ci "udowodni",
kto tam rządzi.

I to - a nie sam fakt "decyzji wątpliwych" jest dla mnie powodem
uczucia, że na elektrodzie moderacja nie jest taka, jak powinna być,
ujmując to delikatnie.

Niestety - jak cię szanuję RoMan za zasługi, tak komentarze w stylu
"panienki delikatne są" to są akurat dokładnym potwierdzeniem tego, o
czym piszę.

Na taką uwagę, można tylko odpowiedzieć - jeśli userzy to są "panienki",
to znaczy, że elektroda to burdel.

Grzegorz Niemirowski
Guest

Thu Jan 17, 2013 12:35 am   



RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> napisał(a):
Quote:
Ale napisałeś to gulsonowi?

A kto to i czy są jakieś przesłanki, że mnie nie oleje?

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 23 hours, 38 minutes and 21 seconds

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 17, 2013 11:46 am   



Hello Grzegorz,

Thursday, January 17, 2013, 12:35:09 AM, you wrote:

Quote:
Ale napisałeś to gulsonowi?
A kto to

Jesteś użytkownikiem Elektrody i nie wiesz, kto to gulson?

Quote:
i czy są jakieś przesłanki, że mnie nie oleje?

Duże.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Grzegorz Niemirowski
Guest

Thu Jan 17, 2013 12:03 pm   



RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> napisał(a):
Quote:
Jesteś użytkownikiem Elektrody i nie wiesz, kto to gulson?

On pisze do każdego, że muszę go znać?

Quote:
i czy są jakieś przesłanki, że mnie nie oleje?
Duże.

Wysłałem wczoraj, na razie cisza.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 2 hours, 39 minutes and 12 seconds

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 17, 2013 12:20 pm   



Hello Grzegorz,

Thursday, January 17, 2013, 12:03:42 PM, you wrote:

Quote:
Jesteś użytkownikiem Elektrody i nie wiesz, kto to gulson?
On pisze do każdego, że muszę go znać?

On założył Elektrodę. http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektroda.pl

Quote:
i czy są jakieś przesłanki, że mnie nie oleje?
Duże.
Wysłałem wczoraj, na razie cisza.

Cierpliwości.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Anerys
Guest

Thu Jan 17, 2013 12:26 pm   



Może jestem nadgorliwy, może sobie coś tylko roję, ale...

Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1358323589@news.chmurka.net...
Quote:
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

Panienki strasznie wrażliwe ostatnio.

Mój mod za taki tekst by hmm... chyba wyleciał ze skutkiem nagłym... Dobrze,
że to nie forum, a demokratyczna grupa.

Quote:

Nie, po prostu inaczej reagujesz na opryskliwy tekst od kogoś równego
tobie

W rzeczy samej.

Quote:
(pod względem możliwości), a inaczej na nadużycia władzy (niech to będzie
nawet tak mała i pozorna władza, jak moderacja).

Nie inaczej. Zdarzyło mi się jechać pociągiem bez biletu, w czasach, gdy
jeszcze nie było powszechnie komórek (a chyba nawet w ogóle - początek lat
90.), a jedyny czynny telefon w miasteczku jest na zamkniętej już poczcie
(zorganizowałbym przekaz telegaficzny). Była to sytuacja wyboru mniejszego
zła.
Czemu o tym piszę (bo zaraz dokończę temat) - chcę pokazać, że nawet karę
można przyjąć z uśmiechem.
Cóż, musiałem pojechać... rzecz rozbiła się o to, że nie styknęło mi kasy na
bilet, prawdopodobnie, jak płaciłem (byłem sam przy kasie), to kasjerka, w
momencie, gdy na moment odwróciłem uwagę, podmieniła mi "górala" na
świerczewskiego (czyli 500 na 50, dwa banknoty po 500 położone już na
ladzie), przez co okazało się, że "za mało". Poprzednio jak sprawdzałem,
były dwie pięćsetki, kasy nie wyjmowałem i nikt nie mógł jej zwinąć. Bilet
kosztował ok. 800 PLZ, a miałem ok 550 po tym "ruchu". Ponad 300 km w linii
prostej do domu, zero znajomych w najbliższej okolicy... Jadę. Rutynowo
zgłosiłem brak biletu, ale wyszło na to, że w tej sytuacji nie ma to
znaczenia. Panowie konduktorzy (było ich dwóch) byli bardzo uprzejmi,
wypisali co trzeba, bez cienia złego słowa, wytłumaczyli, że w tej sytuacji
nie można inaczej, przyjąłem kwit, nie pamiętam, czy życzyli mi przyjemnej
podróży, dojechałem do celu, następnego dnia poszedłem na pocztę i wpłaciłem
należność, co wyszło mnie ok 4 razy tyle, co normalnie. Myślałem, żeby
zahaczyć o Gniezno (BPB się tam mieści(ło?)), ale skoro panowie byli
uprzejmi i grzeczni, to uznałem, że to ja nie dopilnowałem sytuacji, a za
gapowe się płaci, więc zapłaciłem (pamiętam do dziś, 3090 PLZ)
Można ukarać tak, żeby ukarany po ponad 20 latach nadal był chętny zaprosić
karającego na piwo? Można! Ale to tego trzeba być CZŁOWIEKIEM. Nie każdy to
potrafi. Ci, co nie potrafią, to po-russki - DOŁOJ!

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Anerys
Guest

Thu Jan 17, 2013 12:40 pm   



Użytkownik "Zenek" <g.olo45@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:50f6b234$0$1312$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Anerys" napisał:
Gdzieś czytałem, że w knajpie, najlepszy kelner to taki, który
towarzystwu przy stoliku zapewni pełne wsparcie, jednocześnie
nie będąc przez to towarzystwo zauważonym.

Zła analogia! Moderowanie to CENZURA a cenzora nazwano dla niepoznaki
ładnie

Pisałem to mając na myśli moda jako swego rodzaju opiekuja uczestników,
który na codzień będzie jak kelner, a w razie jakiejś nietypowej sytuacji
zainterweniuje jak cenzor. Nie ma więc sprzeczności...

Quote:
i pozytywnie brzmiącą nazwą moderator. Jest to taki sam zabieg
psychologiczny jak nazwanie kurwy panienką do towarzystwa czy modelką a
kurewstwa sponsoringiem.

Czasem trzeba, taki gambit...

Quote:
Cenzura nie działa za darmo i owszem jest władzą. Zauważ że obecnie

Nigdy nie twierdziłem inaczej.

Quote:
moderatorów jest dziesiątki razy więcej niż za PRLu. Teraz moderator jest
nie tylko na elektrodzie, ale praktycznie na każdym serwisie internetowym,
nawet grając w CounterStrike spotkasz się z moderatorem na każdym serwerze
CSowym.

Dopóki ich rola cenzorska jest bardziej opieką (bez cudzysłowów), to nie
widzę przeciwwskazań ((C) naczelnik Twardijewicz, Vabank 2).

Quote:
Jeśli sam założysz serwis gdzie nie będzie cenzury, albo cenzura będzie
służyła komi innemu niż moskwiczanom śmierdzącym czosnkiem, to twój serwis
zostanie zalany przez ich władze spamem i masą ataków hakerskich. Żaden

Widzę, co się dzieje na pustych grupach binarnych. Puste miejsce, to nasrać
reklamami parafarmaceutyków, czy jakimiś chorymi manifestami pogmatwańców
maści wszelakiej... Przeczesuję binarki i smiecia jest dużo.

Quote:
prawdziwy spam głąbów i dzieciaków nie będzie normalnie nawet zauważalny a
zostaniesz zalany przez wysoko specjalizowane programy pisane przez wysoko
specjalizowanych i opłacanych hakerów z moskwy i izraela. Jak nie wierzysz
przekonaj się sam:)

To spambot będzie musiał odgadnąć IP moich uczestników, którzy wsześniej
będą musieli się zarejestrować odpowiednio. Przez ok. rok prowadziłem mały
serwerek newsowy (jak nawalił i przez długi czas nie działał serwer lokalny
news.ztm.waw.pl, być może mam to gdzieś jeszcze, nawalił mi HDD, ale chyba
widziałem paczkę zgraną na innym dysku i tylko chwila moment, aby to znów
zabanglało, zawartość wówczas zostawiona nadal istnieje), nie wlazł mi nikt
zły.
Oczywiście, świadom jestem tego, że "okazja czyni złodzieja", ale cóż...
zaryzykuję... Kiedyś przechodziłem obok pewnego miejsca, gdzie dwie godziny
później wybuchła bomba. Nikt nie zginął, ale kipiszu trochę było - budowa
metra przy Patelni, na rogu. A nuż wybuchnie coś, jak będę przechodził koło
kina/sklepu/kiosku? Zaryzykuję. Najwyższy nade mną czuwa :)

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Refleksje na temat moderacji na elektrodzie: Czas na skomentowanie działań Gulczasa?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map