RTV forum PL | NewsGroups PL

Najlepsza ręczna drukarka do etykiet do 350 zł - DYMO czy Brother P-touch?

Ręczna drukarka do etykiet (oznaczanie kabl i)

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Najlepsza ręczna drukarka do etykiet do 350 zł - DYMO czy Brother P-touch?

Goto page 1, 2  Next

ELP
Guest

Sat Dec 29, 2007 1:27 pm   



Witam wszystkich.
Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z
demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset
postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania.
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu (deszcz,
słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka leżała obok
kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

Pozdrawiam i życzę jeszcze lepszego 2008
ELP

Jacek \"Plumpi\"
Guest

Sat Dec 29, 2007 4:15 pm   



Quote:
Witam wszystkich.
Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z
demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset
postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania.
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu (deszcz,
słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka leżała obok
kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

Może jednak oznaczniki nasadzane na przewody ?
Są albo gotowe z numerami
http://www.ergom.com/pl/katalog/OZNACZNIKI/pol/01%20oznaczniki%20przewodow%20elekt/ozn%20przew%20elekt-%20pol.htm
http://www.partex.pl/jednoznakowe.html
, albo do opisywania. Są też przezroczyste z wsuwanymi szyldzikami, na
których możesz pisać zwykłym cienkopisem lub ploterem
http://www.partex.pl/wieloznakowe.html
Niestety ploter wraz z oprogramowaniem do tych numeratorów kosztuje coś ok.
4000zł , ale w wielu przypadkach w zupełności wystarczy opis ręczny.

Zobacz też drukareczki z serii KL firmy Casio np. taką
http://allegro.pl/item289900396_drukarka_etykiet_casio_kl_60_tasma_9mm_x_4m_hit.html
one drukują na cienkich tasiemkach plastikowych, ale bardzo mocnych,
posiadających bardzo mocny klej.

Adam Foton
Guest

Sat Dec 29, 2007 4:18 pm   



Quote:
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu
(deszcz, słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka
leżała obok kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

Uzywam DYMO 5000. Przenosna to ona jest, ale menu ma malo intuicyjne.
Duzo tasmy zuzywa sie na sprawdzenie "jak bedzie wygladac", zwlaszcza
gdy trzeba przygotowac etykiete drukowana prostopadle na tasmie (do
owijania na kablu). Ale potem juz idzie maszynowo.

Jakosc i trwalosc zalezy od rodzaju tasmy - elastyczne plastikowe sa
drogie.

Niestety nie wiem jak zachowa sie tasma na deszczu, sloncu. Obawiam sie,
ze tutaj potrzeba czegos innego. Np. opaski zaciskowe z tabliczka, w
ktora wklada sie wydrukowany opis.

Niezle sa tez nalepki "plombowe" oraz uzywane w drukarkach kodow
kreskowych - trudno je zedrzec i sa dosyc tanie. Mozesz np. zamowic
kilka arkuszy gotowych nalepek z unikalnymi identyfikatorami. Ich
znaczenie notujesz w dokumentacji.

AF

badworm
Guest

Sat Dec 29, 2007 4:37 pm   



Dnia Sat, 29 Dec 2007 13:27:02 +0100, ELP napisał(a):

Quote:
Witam wszystkich.
Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z
demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset
postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania.
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu (deszcz,
słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka leżała obok
kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

W pracy stosujemy do adresowania przewodów drukarki firmy Dymo wraz z
taśmami w formie spłaszczonej rurki termokurczliwej. Fajna sprawa:
drukujesz, docinasz, nakładasz na przewód, zagrzewasz opalarką i jest
elegancko. Niestety taśmy są pieruńsko drogie - w kasetce jest jej
raptem 1,5m a kosztuje ok. 90PLN. Jeden adres nawet przy małej czcionce
to min. 3cm. Mam wrażenie, że w przypadku tego typu drukareczek
dysproporcja między ceną urządzenia i ceną materiałów eksploatacyjnych
jest jeszcze większa niż w przypadku najtańszych normalnych drukarek
atramentowych Sad
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066

Papkin
Guest

Sat Dec 29, 2007 5:20 pm   



ELP wrote:
Quote:
Witam wszystkich.
Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z
demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset
postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania.
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie
trwałe. Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym
powietrzu (deszcz, słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku
naklejka leżała obok kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad
wszystko!

http://www.allegro.pl/item289798747_oznaczniki_kablowe_barlem_35x9mm_50szt_.html

moze to... nie moja aukcja, kwestia na czym wydrkujesz karteczke, laserowy
wydruk powinien byc trwalszy od atramentowego, ma to jakas klapke ale pewnie
nie jest hermetyczne Smile

A. Grodecki
Guest

Sat Dec 29, 2007 5:35 pm   



ELP napisał(a):

Quote:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu
(deszcz, słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka
leżała obok kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

No to masz problem, bo materiały eksploatacyjne są bardzo drogie.
Drukarka jest prawie za darmo, na podpuchę, a potem... Smile
To sięsprawdza, gdy urządzenie jest b. drogie i cena takich oznakowań
jest zupełnie bez znaczenia.
Proste, tanie i niezawodne są gotowe numerki. Mają też tę zaletę, że
zawsze można taki numerek obrócić i odczytać z innej strony, gdy kabli
gąszcz. Są dostępne na różne średnice kabli.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

ELP
Guest

Sat Dec 29, 2007 6:57 pm   



Dzięki za szybki odzew.

No to mnie trochę podłamaliście Sad
Te koszulki z nadrukami... przez cenę to tylko pomarzyć (choć super
sprawa).
Oznaczniki kablowe... problem z wyciąganiem kabla przez dławik (no i potem
włożenie). No i to nie do pojedynczych żył.
Te gotowe numerki... wydaje mi się to cholernie czasochłonne. Przy np 100
kablach 16 żyłowych, toż to... wieczność :-(

Niby żyły w kablach zazwyczaj są numerowane, ale często zdarza mi się, że
numerki są już nieczytelne, a kabla nie za bardzo da się dalej "oprawić".
Wtedy przydałoby się takie cuś. Pomyślałem właśnie o takiej drukareczce.
Szybciuchno wydrukować kolejne numerki, nakleić i po sprawie.
Załóżmy, że zdecyduję się na jakąś niedrogą DYMO, to doradżcie jakiego
rodzaju taśmy stosować (odporność nader wszystko) i gdzie je można nabyć?
(koncówki kabli zawsze potem owijam folią, ale zdarza się, że i tam woda
się dostanie)

Pozdrawiam
ELP

Jarek P.
Guest

Sat Dec 29, 2007 9:36 pm   



ELP <epl@poczta.neostrada.pl> wrote:

Quote:
Te gotowe numerki... wydaje mi się to cholernie czasochłonne.

A co w nich jest czasochłonnego???? Odklejasz sobie kolejny pasek
z numerkami, owijasz naokoło kabla i już, nie wiem, czy jest
szybsza metoda. Są też gotowe nasuwane plastikowe numerki,
zarówno grube (na kable) jak i cieniutkie - te ostatnie są
robione z myślą o światłowodowych patchcordach i są zrobione tak,
że możesz je nałożyć na żyłę "z boku", nie mając dostępu do jej
początku. Pytaj w sklepach/hurtowniach telekomunikacyjnych,
oczywiście takich raczej profesjonalnych a nie z telefonami i
gniazdkami.

Quote:
Niby żyły w kablach zazwyczaj są numerowane, ale często zdarza
mi
się, że numerki są już nieczytelne, a kabla nie za bardzo da
się
dalej "oprawić".

Czekaj czekaj, co Ty masz za kable, że aż żyły musisz
numerować???? One nie są kolorowe? Albo nie mają trwale
naniesionych fabrycznych oznaczników? To może zmień dostawcę
kabli?

Quote:
Załóżmy, że zdecyduję się na jakąś niedrogą DYMO, to doradżcie
jakiego
rodzaju taśmy stosować (odporność nader wszystko)

Uzywam akurat Casio, ale z tego, co widze po obiektach, z Dymo
jest podobny problem sprowadzający się do tego, że w życiu nie
dojdziesz, czego akurat toto gówno będzie się chciało trzymać, a
czego niekoniecznie, bo wiele tu zależy nie tylko od powierzchni
do której kleisz, ale i od temperatury, wilgotności...
Najgorsze jest to, że nie odklei się od razu, co to to nie,
przykleisz, będzie pięknie, spakujesz narzędzia, zamkniesz drzwi
szafy, następnego dnia zjedziesz tam wraz z całą komisją
odbiorczą mającą odebrać to, co zrobiłeś, a wszystkie oklejki
będą sobie leżały rządkiem na dnie... (miałem taki numer
osobiście).

Quote:
i gdzie je można nabyć?

Office Media (Dawniej: Office Depot) i tym podobne składy
biurowe.

J.

rrrrrrrrrrr
Guest

Sat Dec 29, 2007 10:00 pm   



ELP pisze:
Quote:
Witam wszystkich.
Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z
demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset
postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania.
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu
(deszcz, słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka
leżała obok kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

Pozdrawiam i życzę jeszcze lepszego 2008
ELP
Panowie a czy ktoś spotkał się w handlu z taką wyciskarką liter na

plastikowej taśmie która robiła wypukłe białe litery
to było nie do zdarcia i gdzie się podziało ???

Szymon
Guest

Sat Dec 29, 2007 10:08 pm   



Użytkownik "rrrrrrrrrrr" <r@r.com> napisał w wiadomości
news:fl6c00$pd1$1@atlantis.news.tpi.pl...

(...)

Quote:
Panowie a czy ktoś spotkał się w handlu z taką wyciskarką liter na
plastikowej taśmie która robiła wypukłe białe litery
to było nie do zdarcia i gdzie się podziało ???

Ergom OIDP ma i takie w swojej ofercie. Do tłoczenia taśm metalowych
również.

Szymon

A. Grodecki
Guest

Sat Dec 29, 2007 11:05 pm   



Jarek P. napisał(a):

Quote:
Załóżmy, że zdecyduję się na jakąś niedrogą DYMO, to doradżcie jakiego
rodzaju taśmy stosować (odporność nader wszystko)

Najgorsze jest to, że nie odklei się od razu, co to to nie, przykleisz,
będzie pięknie, spakujesz narzędzia, zamkniesz drzwi szafy, następnego
dnia zjedziesz tam wraz z całą komisją odbiorczą mającą odebrać to, co
zrobiłeś, a wszystkie oklejki będą sobie leżały rządkiem na dnie...
(miałem taki numer osobiście).

No, niestety materiały samoprzylepne trzymają (przynajmniej te markowe)
jeśli powierzchnia jest odpylona i odtłuszczona. A o to naturalnie
trudno w warunkach bojowych. Dlatego uważam naklejki na kable za
bezsensowne. A rurki termorurczliwe - cena... Sad
Każdy kabel będzie ciężko wyjąć przez dławicę, jeśli będzi emiał
jakiekolwiek dodatkowe oznaczenia. W takim przypadku nie ma innej rady -
trzeba polegać na numerach wydrukowanych na izolacji.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."

ELP
Guest

Sun Dec 30, 2007 12:38 pm   



Quote:
Te gotowe numerki... wydaje mi się to cholernie czasochłonne.

A co w nich jest czasochłonnego???? Odklejasz sobie kolejny pasek z
numerkami, owijasz naokoło kabla i już, nie wiem, czy jest szybsza
metoda.
Mówiąc o czasochłonności mialem na myśli te plastikowe, nakładane na żyłę

(każda liczba składana z osobnych cyferek).

Quote:
Są też gotowe nasuwane plastikowe numerki, zarówno grube (na kable) jak
i cieniutkie - te ostatnie są robione z myślą o światłowodowych
patchcordach i są zrobione tak, że możesz je nałożyć na żyłę "z boku",
nie mając dostępu do jej początku. Pytaj w sklepach/hurtowniach
telekomunikacyjnych, oczywiście takich raczej profesjonalnych a nie z
telefonami i gniazdkami.
No, to jest akurat dość ciekawe rozwiązane. Zainteresuję się tym.


Quote:
Niby żyły w kablach zazwyczaj są numerowane, ale często zdarza mi
się, że numerki są już nieczytelne, a kabla nie za bardzo da się
dalej "oprawić".

Czekaj czekaj, co Ty masz za kable, że aż żyły musisz numerować???? One
nie są kolorowe? Albo nie mają trwale naniesionych fabrycznych
oznaczników? To może zmień dostawcę kabli?
Przeca piszę, że czasami się zdarza kabel z nieczytelnymi numerami żył. To

są maszyny kilku(nasto) letnie i czas, jak i warunki użytkowania
"zniknęły" numerki na żyłach :-(

Quote:
Najgorsze jest to, że nie odklei się od razu, co to to nie, przykleisz,
będzie pięknie, spakujesz narzędzia, zamkniesz drzwi szafy, następnego
dnia zjedziesz tam wraz z całą komisją odbiorczą mającą odebrać to, co
zrobiłeś, a wszystkie oklejki będą sobie leżały rządkiem na dnie...
(miałem taki numer osobiście).
No to pozostaje mi chyba (na razie) metoda, którą stosuję. Zwykłe metki z

metkownicy, na nich numerek markerem do CD, przyklejona na odtłuszczony
kabel i na to wszystko 2-3 zwoje szerokiej bezbarwnej taśmy klejącej.
Dodatkowo, jak kabel jest z szarego igielitu, to i na nim tym pisaczkiem
numerek robię. Ale to takie nieprofesjonalne Smile
Myślałem, że są jakieś super(dobre)/hiper(tanie) sposoby.

Pozdrawiam

ELP
Guest

Sun Dec 30, 2007 7:49 pm   



Jeszcze troszkę pomęczę :-)

Jakie miejsca w rejonie Kraków-Katowice warto odwiedzić, w których mają
wszystko (dużo), co jest związane z oznaczaniem kabli (drukarki, naklejki,
ect.). Chyba dobrze takie coś przed zakupem (cokolwiek to nie będzie)
pooglądać i pomacać Smile
Proszę o namiary na dobrze wyposażone hurtownie (sklepy) związane z
tematem.

Pozdrawiam
ELP

Piotr SP5FCI
Guest

Mon Dec 31, 2007 4:18 pm   



On Sat, 29 Dec 2007 22:00:48 +0100, rrrrrrrrrrr <r@r.com> wrote:

Quote:
ELP pisze:
Witam wszystkich.
Z racji tego, że ostatnio dość dużo mam pracy związanej z
demontażem/montażem maszyn, gdzie ilość kabli jest rzędu kilkuset
postanowiłem kupić drukarkę ręczną do ich oznaczania.
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?
Chodzi o to, aby:
cena do 300-350zł (fajnie gdyby miała nacinanie w celu łatwiejszego
odklejania)
tanie i łatwodostępne materiały eksploatacyjne ale, jednocześnie trwałe.
Maszyny po demontażu często przechowywane są na wolnym powietrzu
(deszcz, słońce...). Nie chciałbym, aby po np. jednym roku naklejka
leżała obok kabla, lub była nieczytelna. Trwałość ponad wszystko!

Pozdrawiam i życzę jeszcze lepszego 2008
ELP
Panowie a czy ktoś spotkał się w handlu z taką wyciskarką liter na
plastikowej taśmie która robiła wypukłe białe litery
to było nie do zdarcia i gdzie się podziało ???
Taka wyciskna produkuje dymo,cena okolo 150 pln a tasmy nawet nie śa

drogie

co do pozostałych naklejek to niestety drukarka nie jest droga
natomiast ceny tasmy sa sporawe, aczkolwiek ilosc typów tasm do wyboru
jest sporo aluminium tworzywo rurki papier itp

ktos pisał o tym ze zeby spradzic jak bedzie wygladala naklejka trzeba
tasmy troche zuzyc otóz nieprawda kazda drukarka ma podglad tego co
co sie napisalo przed wydrukiem

kolejna przykra sprawa to ze niestety drukarki sa tak konstruowane
zeby zuzyc jak najwiecej tasmy ,nie ma np mozliwosci ustawieni ze sie
drukuje z marginesem 1mm jest to 1cm albo i wiecej

oczywiscie mozna obejsc drukujac dluga naklejke i oddzielac spacja
poszczegolne wyrazy


niezla alternatywa sa drukarki dymo twin tzn jest to drukarka na
biurko ale ma mozliwosc wydruku zarowna na etykietach papierowych jak
i na tasmach ,

z kolejnej strony jak ktos uzywa profesjonalnie drukarek to cena tasmy
jest wliczona w usluge serwis itp wiec nie ma co problemu robic


odnosnie materialow eksploatacyjnych to wydaje sie chyba ze
najbardziej jest rozpowszechnione dymo i najlatwiej o materialy do tej
firmy

same drukarki sa raczej bezawaryjne a jak cos sie zepsuje to
przewaznie daja nowa w zamian za stara



73 Piotr SP5FCI

J.F.
Guest

Tue Jan 01, 2008 9:09 pm   



On Sat, 29 Dec 2007 13:27:02 +0100, ELP wrote:
Quote:
Przeglądałem kilka modeli firmy DYMO, BROTHER (Brother P-touch 1000;
P-touch 2460; LabelPOINT 150) i sam nie wiem co wybrać. Co moglibyście
polecić (z własnego doświadczenia)?

A musi byc reczna/polowa ?
Sa arkusze naklejek samoprzylepnych do laserowek, wielkosci
najrozniejsze, do tego excel i mozesz sobie wydrukowac cala liste.

A z rzeczy tanszych to cos takiego:
http://www.aste.pl/index.php?branza=0&idn=4456

te akurat moga byc drogie, ale w sklepach elektrycznych sa podobne za
grosze. Mozna pisac po tym bez drukarki recznie bezwodnym pisakiem.
Trwale bardzo, bo tekst jest zaklejony przezroczysta tasma.

J.

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Najlepsza ręczna drukarka do etykiet do 350 zł - DYMO czy Brother P-touch?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map