Goto page 1, 2 Next
nuclear
Guest
Sun Aug 20, 2006 4:04 pm
witam, mam takie pytanie - probowal ktos zrealizowac wzmacniacz akustyczny w
ten sposob, ze zastosowac 2 niezalezne zrodła pradowe (tzn miedzy plusem
zasilania i wyjsciem glosnika, oraz miedzy wysjciem głosnika i minusem
zasilania.. oba zrodła sterowane niezaleznie od siebie napieciowo. wg mnie
pomysl ma kilka zalet - w takiej sytuacji petla sprzezenia zwrotnego byłaby
duzo krótsza, czyli szybsza

oraz odpada kwestia kompensacji
temperaturowej (uklad "sam" sie kompensuje) prad spoczynkowy uzyskujemy
poprzez zadanie pewnego napiecia poczatkowego na sterowanie tymi żrodłami,
co jest tez bardzo proste,a jednoczesnie stwarza duze mozliwosci
regulacji... na razie widze tez kilka problemów - pomiar pradu na
rezystorze 0.1ohm daje dosc małe napiecia, ktore latwo chyba zaklocic, no i
dosc problematyczne jest sterowanie tranzystorami - na to mam taka rade, ze
masa audio nie bedzie masa zasilania, tylko wyjsciem na głosnik

wtedy
całosc jest sensownie ulozona wzgledem tego potencjału, a zasilanie "lata"
wzgledem tego.. to ztwarza tylko taki problem ze kazdy kanał wymaga
oddzielnie izolowanego zasilania..
probowal ktos cos w tym kierunku kombinowac? na razie nie mam konkretnego
schematu, ale jak do czegos dojde to zarzuce gdzies;-) chcialbym tylko
wiedziec czy wstepne zalozenia sa w jakikolwiek sposob poprawne
Ryszard K
Guest
Mon Aug 21, 2006 8:13 am
Quote:
wiedziec czy wstepne zalozenia sa w jakikolwiek sposob poprawne ;-)
Oczywiście że poprawne.
Taki układ jest stosowany np.
w tranzystorowym wzmacniaczu estradowym Regent100.
Sterowanie tranzystorów mocy przez transformator.
Mam gdzieś w piwnicy zwłoki tego wzmacniacza i jego schemat.
R.K.
Jacek Maciejewski
Guest
Mon Aug 21, 2006 8:21 am
Dnia Sun, 20 Aug 2006 18:04:34 +0200, nuclear napisał(a):
Quote:
ze zastosowac 2 niezalezne zrodła pradowe (tzn miedzy plusem
zasilania i wyjsciem glosnika, oraz miedzy wysjciem głosnika i minusem
Jakby to były źródła prądowe to rezonanse mechaniczne głośnika nie byłyby
tłumione. Ciekawe brzmienie by było
--
Jacek
mk
Guest
Mon Aug 21, 2006 9:49 am
Newsuser "nuclear" wrote:
Quote:
na razie widze tez kilka problemów - pomiar pradu na rezystorze 0.1ohm
daje dosc małe napiecia, ktore latwo chyba zaklocic,
Dość małe napięcie, ale za to o małej rezystancji wewnętrznej (0.1 Ohm)
wcale nie łatwo zakłócić...
pzdr
mk
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Aug 21, 2006 9:54 am
Hello mk,
Monday, August 21, 2006, 11:49:55 AM, you wrote:
Quote:
na razie widze tez kilka problemów - pomiar pradu na rezystorze 0.1ohm
daje dosc małe napiecia, ktore latwo chyba zaklocic,
Dość małe napięcie, ale za to o małej rezystancji wewnętrznej (0.1 Ohm)
wcale nie łatwo zakłócić...
W układach impulsowych można się mocno zdziwić, gdy się zobaczy, co
może się wyindukować na rezystorze 0.01 oma:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2895509#2895509
Na szczęście we wzmacniaczach (za wyjatkiem gitarowych) prostokąta o
dużej mocy się raczej nie spotyka.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
William
Guest
Mon Aug 21, 2006 10:22 am
Był taki projekt - chyba w NE. Autor twierdził, że umożliwia to obniżenie
pasma subwoofera od dołu. Dla innych głośników miało to nie mieć
zastosowania.
mk
Guest
Mon Aug 21, 2006 11:31 am
Newsuser "RoMan Mandziejewicz" wrote:
Quote:
Hello mk,
Monday, August 21, 2006, 11:49:55 AM, you wrote:
na razie widze tez kilka problemów - pomiar pradu na rezystorze 0.1ohm
daje dosc małe napiecia, ktore latwo chyba zaklocic,
Dość małe napięcie, ale za to o małej rezystancji wewnętrznej (0.1 Ohm)
wcale nie łatwo zakłócić...
W układach impulsowych można się mocno zdziwić, gdy się zobaczy, co
może się wyindukować na rezystorze 0.01 oma:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2895509#2895509
Jeśli rezystor to spiralka - to jak najbardziej jest to możliwe...
A jesteś pewien, że to jest zaindukowane, a nie rzeczywiste?
pzdr
mk
Mirek
Guest
Mon Aug 21, 2006 5:21 pm
Jacek Maciejewski napisał(a):
Quote:
Jakby to były źródła prądowe to rezonanse mechaniczne głośnika nie byłyby
tłumione. Ciekawe brzmienie by było
W którejś EDW był opisany układ, w którym sterowano głośnikiem
subwoofera tak, że prąd (a nie napięcie) głośnika nadążał za sygnałem
wejściowym. Autor twierdził, że lepiej słychać było instrument a nie jak
w klasycznym - głośnik i obudowę... więc jak to jest?
Mirek.
Ryszard K
Guest
Mon Aug 21, 2006 8:34 pm
Quote:
Jakby to były źródła prądowe to rezonanse mechaniczne głośnika nie byłyby
tłumione. Ciekawe brzmienie by było
--
No , ciepłe basy i miękkie gwizdki.
R.K.
AW
Guest
Tue Aug 22, 2006 7:52 am
mk napisał(a):
Quote:
Newsuser "RoMan Mandziejewicz" wrote:
W układach impulsowych można się mocno zdziwić, gdy się zobaczy, co
może się wyindukować na rezystorze 0.01 oma:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2895509#2895509
Jeśli rezystor to spiralka - to jak najbardziej jest to możliwe...
A jesteś pewien, że to jest zaindukowane, a nie rzeczywiste?
Przy mojej pracy dyplomowej też trafiłem na taki problem. Z powodu
chwilowego braku sondy prądowej, użyłem dziesięciu rezystorów 0,1ohm 5W
połączonych równolegle. To co zobaczyłem na oscyloskopie przeraziło
mnie. Teraz to sprawa oczywista, ale wtedy to była niezła łamigłówka.
Było to przy częstotliwości napięcia raptem 20kHz (prostokąt).
Najmniejsza indukcyjność opornika pomiarowego potrafi wprowadzić niezłe
krzaki.
AW
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Aug 22, 2006 7:59 am
Hello mk,
Monday, August 21, 2006, 1:31:11 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Dość małe napięcie, ale za to o małej rezystancji wewnętrznej (0.1 Ohm)
wcale nie łatwo zakłócić...
W układach impulsowych można się mocno zdziwić, gdy się zobaczy, co
może się wyindukować na rezystorze 0.01 oma:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2895509#2895509
Jeśli rezystor to spiralka - to jak najbardziej jest to możliwe...
0.01 oma nie może być spiralką.
Quote:
A jesteś pewien, że to jest zaindukowane, a nie rzeczywiste?
A skąd miałoby sie na tak małej rezystancji wziąć rzeczywiste?
To jest prosty efekt samej długości rezystora. Co gorsza - nie ma tego
jak wygasić.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Aug 22, 2006 8:01 am
Hello AW,
Tuesday, August 22, 2006, 9:52:24 AM, you wrote:
Quote:
W układach impulsowych można się mocno zdziwić, gdy się zobaczy, co
może się wyindukować na rezystorze 0.01 oma:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2895509#2895509
Jeśli rezystor to spiralka - to jak najbardziej jest to możliwe...
A jesteś pewien, że to jest zaindukowane, a nie rzeczywiste?
Przy mojej pracy dyplomowej też trafiłem na taki problem. Z powodu
chwilowego braku sondy prądowej, użyłem dziesięciu rezystorów 0,1ohm 5W
połączonych równolegle. To co zobaczyłem na oscyloskopie przeraziło
mnie. Teraz to sprawa oczywista, ale wtedy to była niezła łamigłówka.
Było to przy częstotliwości napięcia raptem 20kHz (prostokąt).
Najmniejsza indukcyjność opornika pomiarowego potrafi wprowadzić niezłe
krzaki.
Nie tylko pomiarowego. Najbardziej śmieszy mnie, gdy w przetwornicach
ludzie pakują do gasików rezystory drutowe np. 56 om/5W. To ma taką
indukcyjność, że nie dość, że nie tłumi szpilek, to jeszcze dodaje
swoje oscylacje.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
mk
Guest
Tue Aug 22, 2006 9:28 am
Newsuser "RoMan Mandziejewicz" wrote:
Quote:
Hello mk,
Monday, August 21, 2006, 1:31:11 PM, you wrote:
[...]
Dość małe napięcie, ale za to o małej rezystancji wewnętrznej (0.1 Ohm)
wcale nie łatwo zakłócić...
W układach impulsowych można się mocno zdziwić, gdy się zobaczy, co
może się wyindukować na rezystorze 0.01 oma:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2895509#2895509
Jeśli rezystor to spiralka - to jak najbardziej jest to możliwe...
0.01 oma nie może być spiralką.
Może. Widziałem na własne oczy 8-)
Quote:
A jesteś pewien, że to jest zaindukowane, a nie rzeczywiste?
A skąd miałoby sie na tak małej rezystancji wziąć rzeczywiste?
To jest prosty efekt samej długości rezystora. Co gorsza - nie ma tego
jak wygasić.
Na oscylogramie zamieszczonym pod linkiem amplituda to kilkadziesiąt mV, co
na oporniku 0.01 Ohm odpowiada zaledwie kilku A. Równie dobrze może być to
prąd wynikający z ładowania pojemności międzyzwojowych.
pzdr
mk
Jacek Maciejewski
Guest
Tue Aug 22, 2006 10:26 am
Dnia Mon, 21 Aug 2006 19:21:06 +0200, Mirek napisał(a):
Quote:
w którym sterowano głośnikiem
subwoofera tak, że prąd (a nie napięcie) głośnika nadążał za sygnałem
wejściowym.
Odróżnij źródło prądowe od prądowego sprzężenia zwrotnego.
--
Jacek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Aug 22, 2006 5:05 pm
Hello mk,
Tuesday, August 22, 2006, 11:28:31 AM, you wrote:
[...]
Quote:
A jesteś pewien, że to jest zaindukowane, a nie rzeczywiste?
A skąd miałoby sie na tak małej rezystancji wziąć rzeczywiste?
To jest prosty efekt samej długości rezystora. Co gorsza - nie ma tego
jak wygasić.
Na oscylogramie zamieszczonym pod linkiem amplituda to kilkadziesiąt mV, co
Sonda 1:10 - sprawdź w całym wątku.
Quote:
na oporniku 0.01 Ohm odpowiada zaledwie kilku A.
Kilkadziesiąt A - i się nie zgadza.
Quote:
Równie dobrze może być to prąd wynikający z ładowania pojemności
międzyzwojowych.
Wierz mi - to oscylacja na rezystorze. Od zawsze piszę, że nawet kilka
cm drutu potrafi namieszać. Właśnie takie oscylacje powstają. Stąd
zawsze namawiam do stadka małych rezystorów łączonych równolegle.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Goto page 1, 2 Next