RTV forum PL | NewsGroups PL

Rdzeń stalowy EI z transformatora jako cewka do przetwornicy 1kW przy 2-5kHz?

Jaki rdzeń na cewkę do przetwornicy

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Rdzeń stalowy EI z transformatora jako cewka do przetwornicy 1kW przy 2-5kHz?

Goto page Previous  1, 2

Szymon
Guest

Sun May 25, 2008 6:43 pm   



Quote:
Falownik to troche wiecej niz prostownik.
I mowie tu o prawdziwym falowniku do serwo, a nie o cudzie na kiju z
allegro do ASM, co to potrafi tylko U/f i to tylko w jedna strone.
DC falownika serwo laczysz oczywiscie z DC tego, ktory pogania maszyne
asynchroniczna u Ciebie. Siedzi tam wyprostowane z sieci 560VDC i na
tyle bedzie pracowal falownik serwo przy hamowaniu. Jak wyhamuje
wiecej niz ASM polknie (np. przy zatrzymywaniu napedu) to napiecie na
DC wzrosnie, przy cos rzedu 800-900V falownik zapusci grzalke (chopper
+rezystor).

Być może takie monstrum zadziałałoby w pewnych okolicznościach
Ale:
jak ustawisz obciążenie ? Ja mam ustawiane ze sterownika. Jeżeli ustawię
4kW to serwomotor ma tak obciążać, aby było 4kW. Celem hamowni
jest testowanie falownika na pełnym obciązeniu. A twój pomysł polega
na tym aby wykorzystać sam prostownik z falownika i połączyć ze
soba szyny DC.

Pomysł polega na tym, żeby serwo pracowało jako momentowe a nie
prędkościowe. Energia hamowania idzie na szynę DC.
Tak czy siak rezystor hamujący musi być podłączony dla bezpieczeństwa.

Quote:
Przecież moment gdy napięcia się zrównają będzie
nieokreślony, dodatkowo prąd popłynie też nieokreślony gdy napięcie
z drugiego falownika przewyższy napięcie szyny DC.

I co? Ładuje kondensatory a jak się nie zmieści to w rezystor hamujący.
Przecież tak to działa w każdym falowniku.

Porównaj to z układami Simodrive'ów, MoviAxisów, Indramatów... Jeden
centralny zasilacz na kilka falowników.

Quote:
A jak w SEWie sprawdzacie falowniki po naprawie? Macie hamownię?

Pozdrawiam,
Szymon

Szymon
Guest

Sun May 25, 2008 6:43 pm   



Quote:
Falownik to troche wiecej niz prostownik.
I mowie tu o prawdziwym falowniku do serwo, a nie o cudzie na kiju z
allegro do ASM, co to potrafi tylko U/f i to tylko w jedna strone.
DC falownika serwo laczysz oczywiscie z DC tego, ktory pogania maszyne
asynchroniczna u Ciebie. Siedzi tam wyprostowane z sieci 560VDC i na
tyle bedzie pracowal falownik serwo przy hamowaniu. Jak wyhamuje
wiecej niz ASM polknie (np. przy zatrzymywaniu napedu) to napiecie na
DC wzrosnie, przy cos rzedu 800-900V falownik zapusci grzalke (chopper
+rezystor).

Być może takie monstrum zadziałałoby w pewnych okolicznościach
Ale:
jak ustawisz obciążenie ? Ja mam ustawiane ze sterownika. Jeżeli ustawię
4kW to serwomotor ma tak obciążać, aby było 4kW. Celem hamowni
jest testowanie falownika na pełnym obciązeniu. A twój pomysł polega
na tym aby wykorzystać sam prostownik z falownika i połączyć ze
soba szyny DC.

Pomysł polega na tym, żeby serwo pracowało jako momentowe a nie
prędkościowe. Energia hamowania idzie na szynę DC.
Tak czy siak rezystor hamujący musi być podłączony dla bezpieczeństwa.

Quote:
Przecież moment gdy napięcia się zrównają będzie
nieokreślony, dodatkowo prąd popłynie też nieokreślony gdy napięcie
z drugiego falownika przewyższy napięcie szyny DC.

I co? Ładuje kondensatory a jak się nie zmieści to w rezystor hamujący.
Przecież tak to działa w każdym falowniku.

Porównaj to z układami Simodrive'ów, MoviAxisów, Indramatów... Jeden
centralny zasilacz na kilka falowników.

Quote:
A jak w SEWie sprawdzacie falowniki po naprawie? Macie hamownię?

Pozdrawiam,
Szymon

Leszek
Guest

Sun May 25, 2008 10:03 pm   



Quote:
A jak w SEWie sprawdzacie falowniki po naprawie? Macie hamowniďż˝?

I to wyobraz sobie, ze wiecej niz jedna. Ale rad sluchac nie musisz,
mozesz lomem wywazyc otwarte drzwi.

OK Nie wiedziałem że serwo może pracować jako momentowe.
Czy wasza hamownia jest tak właśnie skonstruowana?
Jaką oszczędność energii uzyskujecie w ten sposób w % porównując
ze zwykłym obciążeniem rezystorowym?

Tak się zastanawiam jeszcze...... bo nie mieści mi się to w głowie Smile
Przypomina mi się lekcja fizyki ze szkoły podstawowej
jak nauczyciel mówił, że gdy naciskamy mocno na ścianę
to bardzo się zmęczymy, a mimo to nie wykonamy żadnej pracy
(z punktu widzenia fizyki) bo ściana się nie przesunęła
Czy nie będzie tak z falownikiem, że gdy silnik zablokujemy
to on się będzie męczył - pobierał duży prąd, ale pracy nie wykona
Jak więc mówić odzysku energii jeżeli będą zmagały się ze sobą
dwa falowniki?

Leszek

Leszek
Guest

Sun May 25, 2008 10:03 pm   



Quote:
A jak w SEWie sprawdzacie falowniki po naprawie? Macie hamowniďż˝?

I to wyobraz sobie, ze wiecej niz jedna. Ale rad sluchac nie musisz,
mozesz lomem wywazyc otwarte drzwi.

OK Nie wiedziałem że serwo może pracować jako momentowe.
Czy wasza hamownia jest tak właśnie skonstruowana?
Jaką oszczędność energii uzyskujecie w ten sposób w % porównując
ze zwykłym obciążeniem rezystorowym?

Tak się zastanawiam jeszcze...... bo nie mieści mi się to w głowie Smile
Przypomina mi się lekcja fizyki ze szkoły podstawowej
jak nauczyciel mówił, że gdy naciskamy mocno na ścianę
to bardzo się zmęczymy, a mimo to nie wykonamy żadnej pracy
(z punktu widzenia fizyki) bo ściana się nie przesunęła
Czy nie będzie tak z falownikiem, że gdy silnik zablokujemy
to on się będzie męczył - pobierał duży prąd, ale pracy nie wykona
Jak więc mówić odzysku energii jeżeli będą zmagały się ze sobą
dwa falowniki?

Leszek

Marek Lewandowski
Guest

Sun May 25, 2008 10:48 pm   



Leszek wrote:
Quote:
Falownik to troche wiecej niz prostownik.
I mowie tu o prawdziwym falowniku do serwo, a nie o cudzie na kiju z
allegro do ASM, co to potrafi tylko U/f i to tylko w jedna strone.
DC falownika serwo laczysz oczywiscie z DC tego, ktory pogania maszyne
asynchroniczna u Ciebie. Siedzi tam wyprostowane z sieci 560VDC i na
tyle bedzie pracowal falownik serwo przy hamowaniu. Jak wyhamuje
wiecej niz ASM polknie (np. przy zatrzymywaniu napedu) to napiecie na
DC wzrosnie, przy cos rzedu 800-900V falownik zapusci grzalke (chopper
+rezystor).

By moe takie monstrum zadziaaoby w pewnych okolicznociach

Takie monstrum produkujemy seryjnie. Takie monstrum dziala w
dziesiatkach tysiecy aplikacji. Wyobraz sobie, ze ja akurat z
projektowania takich urzadzen calkiem niezle zyje, wiec moze przestan
zakladac, ze Cie albo w ch..ja robie, albo od czapki pisze.

Quote:
jak ustawisz obcienie ?

Obroty na ASM, moment obrotowy na serwie, moc=pi * obroty[rpm] / 60 x
moment obrotowy, obsluge kalkulatora zakladam, ze masz opanowana.

Quote:
A twj pomys polega
na tym aby wykorzysta sam prostownik z falownika

nie wiem, gdzie cos takiego przeczytales. Juz w poprzednim poscie
poprawilem to Twoje bledne twierdzenie.

Quote:
Przecie moment gdy napicia si zrwnaj bdzie
nieokrelony, dodatkowo prd popynie te nieokrelony

tylko, gdy falownik jest popsuty.

Quote:
A jak w SEWie sprawdzacie falowniki po naprawie? Macie hamowni?

I to wyobraz sobie, ze wiecej niz jedna. Ale rad sluchac nie musisz,
mozesz lomem wywazyc otwarte drzwi.
--
Marek Lewandowski

Marek Lewandowski
Guest

Mon May 26, 2008 8:22 am   



On May 25, 11:03 pm, "Leszek" <s...@spam.pl> wrote:
Quote:
A jak w SEWie sprawdzacie falowniki po naprawie? Macie hamowniďż˝?

I to wyobraz sobie, ze wiecej niz jedna. Ale rad sluchac nie musisz,
mozesz lomem wywazyc otwarte drzwi.

OK Nie wiedziałem że serwo może pracować jako momentowe.
Czy wasza hamownia jest tak właśnie skonstruowana?
Jaką oszczędność energii uzyskujecie w ten sposób w % porównując
ze zwykłym obciążeniem rezystorowym?

Przykro mi, ale te dane nie sa publiczne.

Quote:
Przypomina mi się lekcja fizyki ze szkoły podstawowej
jak nauczyciel mówił, że gdy naciskamy mocno na ścianę
to bardzo się zmęczymy, a mimo to nie wykonamy żadnej pracy
(z punktu widzenia fizyki) bo ściana się nie przesunęła
Czy nie będzie tak z falownikiem, że gdy silnik zablokujemy
to on się będzie męczył - pobierał duży prąd, ale pracy nie wykona

Jesli zatrzymasz wal i bedziesz wymagal jakiegos niezerowego momentu
obrotowego, to w silniku bedzie plynal oczywiscie niezerowy prad, ale
moc wydzielona na nim to tylko moc strat na rezystancje uzwojen itp.
Oczywiscie, tej mocy nie mozesz odzyskac.

Quote:
Jak więc mówić odzysku energii jeżeli będą zmagały się ze sobą
dwa falowniki?

Wsadz pompe wody wlotem i wylotem do jednego wiadra. Prawie zakrec
kran na wylocie pompy. Pompujesz, a wody ani nie ubywa, ani nie
przybywa, a mimo to plynie i cisnienie na wylocie pompy jest wyzsze,
niz na wlocie.
Jedyne, co pokrywasz z zasilania to straty na pompie.

--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Rdzeń stalowy EI z transformatora jako cewka do przetwornicy 1kW przy 2-5kHz?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map