Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
Qwinto
Guest
Tue Mar 30, 2010 5:51 am
"Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> wrote in message
news:hord9t$e8v$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Teraz uruchomilo sie z marszu.
--
Pozdrawiam
Qwinto
Artur(m)
Guest
Tue Mar 30, 2010 7:06 am
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hopfs6$o27$1@news.onet.pl...
Quote:
Zgadzam się. Tylko statystyczni młodzi mają to w d.... bo nie wybucha.
....a kto ma im przekazać naukę jako "niewypowiedziana przygodę"
jako "frajdę"???
20394847 odcinek "Mody na sukces"???
Artur(m)
Krzysztof Tabaczyński
Guest
Tue Mar 30, 2010 7:12 am
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1969227261.20100329211617@pik-net.pl...
Quote:
Hello Krzysztof,
Monday, March 29, 2010, 8:20:32 PM, you wrote:
[...]
Pierwszy XT, na którym pracowałem, to była Mazovia. Po kilku latach
jest wartość księgowa przewyższała wartość reszty komputerów w firmie
- absurd "aktualizacji" wartości środków trwałych początków
demokracji.
Bo pewnie mieliście jakiegoś mało kumatego księgowego.
Hmmm... W wieku 26 lat otrzymał tytuł doktora nauk ekonomicznych,
niedługo później został biegłym księgowym (obecnie jest biegłym
rewidentem). Mówisz, że mało kumaty?
U mnie kilkadziesiąt komputerów w latach 80-tych było
normalnie amortyzowanych jak ciężarówka albo inna
maszyna. 2 czy 3 tysiące $ nie robiło na nikim wrażenia.
Oj, Ty chyba niedokładnie pamiętasz tamte czasy i problem z
aktualizacją wartości środków trwałych...
Pamiętam aż za dobrze bo osobiście napisałem system
zarządzania środkami trwałymi. Faktycznie nie wolno było
przeceniać środków trwałych. I chyba słusznie, bo jak
pół roku temu wydałeś 3000$ to nie możesz pisać, że
wydałeś tylko 2000$. Natomiast odpisy amortyzacyjne,
zmniejszające wartość komputera można było robić prawie
dowolnie duże i tak właśnie czynili księgowi praktycy. :-)
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Mar 30, 2010 7:26 am
Hello J,
Tuesday, March 30, 2010, 1:43:50 AM, you wrote:
Quote:
On Mon, 29 Mar 2010 21:16:17 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
U mnie kilkadziesiąt komputerów w latach 80-tych było
normalnie amortyzowanych jak ciężarówka albo inna
maszyna. 2 czy 3 tysiące $ nie robiło na nikim wrażenia.
Oj, Ty chyba niedokładnie pamiętasz tamte czasy i problem z
aktualizacją wartości środków trwałych...
Hm, zaczalem sie zastanawiac .. i w zasadzie jaki problem ?
Ano taki, że komputery gorszej klasy kupione dwa lata wcześniej miały
absurdalnie wysoką wartość księgową.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
J.F.
Guest
Tue Mar 30, 2010 8:08 am
On Tue, 30 Mar 2010 09:26:54 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J,
Oj, Ty chyba niedokładnie pamiętasz tamte czasy i problem z
aktualizacją wartości środków trwałych...
Hm, zaczalem sie zastanawiac .. i w zasadzie jaki problem ?
Ano taki, że komputery gorszej klasy kupione dwa lata wcześniej miały
absurdalnie wysoką wartość księgową.
Ale to moglo tylko w szkolach wyzszych przeszkadzac,
w normalnej firmie to tylko znaczy ze wiecej fikcyjnych kosztow
obnizajacych podatek do zaplaty bylo.
J.
J.F.
Guest
Tue Mar 30, 2010 8:11 am
On Tue, 30 Mar 2010 09:12:35 +0200, Krzysztof Tabaczyński wrote:
Quote:
Natomiast odpisy amortyzacyjne,
zmniejszające wartość komputera można było robić prawie
dowolnie duże i tak właśnie czynili księgowi praktycy.
No nie, Urzad Skarbowy nie po to wprowadzil amortyzacje zeby mu
ja w calosci w jednym roku odpisac.
A jakie boje byly z drukarkami .. przeciez to nie srodek trwaly, tylko
powiekszenie wartosci innego srodka trwalego - komputera.
I nici z wpisaniem w koszty od razu.
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Mar 30, 2010 8:45 am
Hello J,
Tuesday, March 30, 2010, 10:08:26 AM, you wrote:
Quote:
Oj, Ty chyba niedokładnie pamiętasz tamte czasy i problem z
aktualizacją wartości środków trwałych...
Hm, zaczalem sie zastanawiac .. i w zasadzie jaki problem ?
Ano taki, że komputery gorszej klasy kupione dwa lata wcześniej miały
absurdalnie wysoką wartość księgową.
Ale to moglo tylko w szkolach wyzszych przeszkadzac,
w normalnej firmie to tylko znaczy ze wiecej fikcyjnych kosztow
obnizajacych podatek do zaplaty bylo.
Ależ ja piszę tylko o absurdzie aktualizacji. Wiem doskonale, że to w
niczym nie przeszkadzało. W 1989 wprowadzono przypisy aktualizacyjne a
na przyśpieszoną amortyzację komputerów zezwolono dopiero na początku
lat 90-tych. W efekcie komputery kupione przed 1990 rokiem miały
absurdalnie wysoką wartość księgową.
Co do obniżania podstawy - przypisy aktualizacyjne w pewnych warunkach
zwiększały podatek...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Mar 30, 2010 8:46 am
Hello J,
Tuesday, March 30, 2010, 10:11:16 AM, you wrote:
Quote:
zmniejszające wartość komputera można było robić prawie
dowolnie duże i tak właśnie czynili księgowi praktycy.
No nie, Urzad Skarbowy nie po to wprowadzil amortyzacje zeby mu
ja w calosci w jednym roku odpisac.
Nie w całości - bodaj 60% rocznie ;)
Quote:
A jakie boje byly z drukarkami .. przeciez to nie srodek trwaly, tylko
powiekszenie wartosci innego srodka trwalego - komputera.
I nici z wpisaniem w koszty od razu.
Ale do dzisiaj trzeba się z tym pieprzyć.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
J.F.
Guest
Tue Mar 30, 2010 9:38 am
On Tue, 30 Mar 2010 10:45:45 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Ależ ja piszę tylko o absurdzie aktualizacji. Wiem doskonale, że to w
niczym nie przeszkadzało. W 1989 wprowadzono przypisy aktualizacyjne a
na przyśpieszoną amortyzację komputerów zezwolono dopiero na początku
lat 90-tych. W efekcie komputery kupione przed 1990 rokiem miały
absurdalnie wysoką wartość księgową.
Juz nie pamietam .. ale nie mozna ich bylo wtedy szybko zamortyzowac ?
A co do wartosci .. nie my jedni przeciez mielismy z tym klopot,
komputery byly po prostu specyficznym towarem bardzo szybko tracacym
na wartosci.
J.
Piotr Gałka
Guest
Tue Mar 30, 2010 11:23 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:tgh3r5p355vd6ib0qm8sn17iqa4abg3j9m@4ax.com...
Quote:
Juz nie pamietam .. ale nie mozna ich bylo wtedy szybko zamortyzowac ?
A co do wartosci .. nie my jedni przeciez mielismy z tym klopot,
komputery byly po prostu specyficznym towarem bardzo szybko tracacym
na wartosci.
Na moją logikę rzecz, która szybko traci na wartości trudno nazwać środkiem
trwałym, ale już nie raz zauważyłem niedoskonałości mojej logiki.
P.G.
MoonWolf
Guest
Tue Mar 30, 2010 12:12 pm
Jarosław Sokołowski denied rebel lies:
Quote:
Nie, kluczowe slowo to COCOM, ale Polak potrafi;-)
Polak? Czyli, że co, to wszystko sam Brzeziński tak sprytnie
obmyślił? Ograniczenia COCOM dotyczyły rządu polskiego, ale obywateli
polskich już nie. Chyba nikt nie miał wątpliwości, że za odpowiednim
wynagrodzeniem obywatel zechce wspomóc prześladowany rząd. Nałożyć
embargo w ten sposób, by było uciążliwe dla aparatu państwowego, a
obywatelom dawało dodatkowy dochód i zadowolenie, to duża sztuka. W
tym przypadku udała się jak rzadko kiedy.
A to nie mógł jakiś ubek tego sprzętu przywieźć? Albo 'obywatelowi'
ładnie w areszcie wydobywczym wytłumaczyć żeby oddał za darmo?
--
<:> Roger, MoonWolf Out <:>|I love this f* University and
(:

(:

|this University loves f* me
(

JID:moonwolf@jabberpl.org(

|
http://karakkhaz.prv.pl
J.F.
Guest
Tue Mar 30, 2010 1:03 pm
On Tue, 30 Mar 2010 13:23:37 +0200, Piotr Gałka wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
A co do wartosci .. nie my jedni przeciez mielismy z tym klopot,
komputery byly po prostu specyficznym towarem bardzo szybko tracacym
na wartosci.
Na moją logikę rzecz, która szybko traci na wartości trudno nazwać środkiem
trwałym, ale już nie raz zauważyłem niedoskonałości mojej logiki.
No coz, masz pozniejsza definicje - srodek, ktorego przewidywany czas
uzywania jest ponad rok. Zamierzasz komputer wymienic na nowy przed
rokiem ?
W sumie to wystarczyloby zeby go amortyzowac np 40, 30, 15, 10 i 5% w
kolejnych latach, i wszyscy byliby zadowoleni.
J.
Piotr Gałka
Guest
Tue Mar 30, 2010 1:49 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:7dt3r51fm55369hdlkp05th5ioalbf974q@4ax.com...
Quote:
No coz, masz pozniejsza definicje - srodek, ktorego przewidywany czas
uzywania jest ponad rok. Zamierzasz komputer wymienic na nowy przed
rokiem ?
Nie.
Jest też jakiś limit kwotowy ? (nie zajmuję się rozliczeniami więc nie
wiem).
Bo długopisy to wytrzymują u mnie 3..5 lat, zszywacza używam tego samego od
10 lat, pincety od 20-tu, że o 35 letnim ołówku 0.5mm nie wspomnę
P.G.
MoonWolf
Guest
Tue Mar 30, 2010 2:04 pm
Jarosław Sokołowski denied rebel lies:
Quote:
A to nie mógł jakiś ubek tego sprzętu przywieźć?
Przecież przywoził.
I mu ekstra nie trzeba było płacić.
Quote:
Albo 'obywatelowi' ładnie w areszcie wydobywczym wytłumaczyć
żeby oddał za darmo?
Tak to można wszystko rozwiązać. Nawet areszt nie jest do tego
potrzebny. Ziemię kułakowi zabrano reformą rolną. Ale ziemię
wystarczyło odebrać raz, póki się jej nie oddało, problemu nie
było. A nowe technologie są stale potrzebne. Kto by jeździł na
Tajwan gdyby wszyscy siedzieli w areszczie?
Ubecy.
Ale rozumiem, że to już nie te czasy raczej były - wszystkich zamknąć
się wtedy już nie dało. Tak sobie gdybam.
--
<:> Roger, MoonWolf Out <:>|Oops.
(:

(:

|
(

JID:moonwolf@jabberpl.org(

|
http://karakkhaz.prv.pl
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Mar 30, 2010 2:10 pm
Pan Pawel "O'Pajak" napisał:
Quote:
Też już wszystkich szczegółów nie pamiętam, ale kluczowe słowo,
to była "darowizna".
Nie, kluczowe slowo to COCOM, ale Polak potrafi;-)
Polak? Czyli, że co, to wszystko sam Brzeziński tak sprytnie obmyślił?
Ograniczenia COCOM dotyczyły rządu polskiego, ale obywateli polskich już
nie. Chyba nikt nie miał wątpliwości, że za odpowiednim wynagrodzeniem
obywatel zechce wspomóc prześladowany rząd. Nałożyć embargo w ten sposób,
by było uciążliwe dla aparatu państwowego, a obywatelom dawało dodatkowy
dochód i zadowolenie, to duża sztuka. W tym przypadku udała się jak rzadko
kiedy.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next