Goto page 1, 2 Next
Andgro
Guest
Sat Jan 22, 2011 12:28 am
Witajcie.
Jakieś 2 lata temu kupiłem pierwsza kamerkę "na karty". Buło to jakieś
wodoodporne Sanyo Xacti HD (nie full HD). W specyfikacji napisali, że
potrzebna jest karta klasy 6. I taką też dostałem razem z kamerą. Karta
Adata 16GB, class 6. Okazało się, że po nagraniu połowy karty zaczynają
ginąc pliki. Ginąć, lub uszkadzać się, bez różnicy. Zignorowałem wtedy
ten problem i zaleciłem żonie, żeby mi dawała zawsze kartę do zgrania po
użyciu, którą następnie czyściłem.
Ostatnio kupiłem córce kamerkę Camileo X100. Był to błąd, i kamerkę czym
prędzej z ulgą sprzedałem. Nie polecam tego kameropodobnego wyrobu. Ale
nie w tym rzecz. Przy okazji pojawił się kolejny problem z kartami SD,
co ciekawe również Adata.
Otóż kupiłem 2 takie karty 8GB i 16GB, obydwie klasy 10. Jedna z nich
włożyłem do tej kamery. I stała się podobna rzecz, jak wcześniej w
przypadku Xacti, tyle że wcześniej, czyli po zapełnieniu mniejszego
kawałka pamięci.
To mnie już zaniepokoiło, i ściągnąłem sobie freeware'owy CardTest.
Programem tym potraktowałem obydwie nowo nabyte karty Adata i
potwierdziły się moje przypuszczenia. Pierwszy blok pamięci w każdej
karcie (4GB) był rzeczywiście szybki. Zapis na poziomie 12-13MB/s. Ale
dalej - na łeb, na szyję. Dalsze bloki zapisywały się ze zdecydowanie
mniejszą prędkością która na dodatek miała ostre spadki chwilowe. W
jednym przypadki spadki sięgały 1,5MB/s a w drugim 2,5MB/s a więc karty
nie były nawet class 4. Na wszelki wypadek wypróbowałem na innym
czytniku - to samo. To tłumaczy, dlaczego próba zapisu szybkiego
strumienia video dawała uszkodzone lub przerwane pliki.
Moim zdaniem wygląda na to, że producent tych kart założył szybkie
struktury pamięci na dolny adres a wyżej wsadził struktury standardowe,
albo nie udane. W ten sposób każdy pobieżny test wykazuje dużą szybkość.
Pytanie, czy są to oryginalne karty Adata czy podróbki.
Czy ktoś może potwierdzić podobne spostrzeżenia albo wyniki pomiarów?
Teraz zamówiłem na próbę kartę Goodram klasy 10. Zobaczymy.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."
Paweł
Guest
Sat Jan 22, 2011 11:18 am
Quote:
Pierwszy blok pamięci w każdej
karcie (4GB) był rzeczywiście szybki. Zapis na poziomie 12-13MB/s. Ale
dalej - na łeb, na szyję.
Taki sam efekt zaobserwowałem na "zwykłych" kartach 1GB i 2GB.
Dostęp do pierwszych sektorów gdzie zwykle jest struktura FAT był
zdecydowanie szybszy niż do reszty karty.
Paweł
J.F.
Guest
Sat Jan 22, 2011 11:35 am
On Sat, 22 Jan 2011 11:18:51 +0100, Paweł wrote:
Quote:
Taki sam efekt zaobserwowałem na "zwykłych" kartach 1GB i 2GB.
Dostęp do pierwszych sektorów gdzie zwykle jest struktura FAT był
zdecydowanie szybszy niż do reszty karty.
Hm, tylko ze o ile karta 16GB ma pewnie kilka chipow, to 1GB, ajk
niezbyt stara, chyba tylko jeden.
Czyzby jakis cache ?
J.
Andgro
Guest
Mon Jan 24, 2011 8:37 pm
No i co Panowie?
Tak mało z Was używa w sprzętach szybkich kary SD/SDHC? Nie macie
aparatów foto na karty SD, w których szybkość transferu to podstawa
szybkiego powtórzenia fotki, szczególnie w trybie zdjęć seryjnych?
Nikt się nie pokusi(ł) o sprawdzenie, czy nie został "wykorzystany"? ;)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."
Michał Baszyński
Guest
Mon Jan 24, 2011 8:53 pm
W dniu 2011-01-24 20:37, Andgro pisze:
Quote:
No i co Panowie?
Tak mało z Was używa w sprzętach szybkich kary SD/SDHC? Nie macie
aparatów foto na karty SD, w których szybkość transferu to podstawa
szybkiego powtórzenia fotki, szczególnie w trybie zdjęć seryjnych?
Nikt się nie pokusi(ł) o sprawdzenie, czy nie został "wykorzystany"?
miałem Sandiska Extreme III, teraz mam Sandiska Extreme III 8GB w wersji
niby 30MB/s i z moich testów wyszło, że zapis w tej wersji "30MB/s" dużo
szybszy nie jest i z żadną problemów nie ma.
Może kup po prostu coś porządnego?
--
Pozdr.
Michał
J.F.
Guest
Mon Jan 24, 2011 8:59 pm
On Mon, 24 Jan 2011 20:37:47 +0100, Andgro wrote:
Quote:
Tak mało z Was używa w sprzętach szybkich kary SD/SDHC? Nie macie
aparatów foto na karty SD, w których szybkość transferu to podstawa
szybkiego powtórzenia fotki, szczególnie w trybie zdjęć seryjnych?
Nikt się nie pokusi(ł) o sprawdzenie, czy nie został "wykorzystany"?
Mamy mamy, ale nie wsadzamy do niego karty 16G, a jak bydle wolno
zapisuje, to wina firmy Panasonic :-P
J.
Andgro
Guest
Mon Jan 24, 2011 10:54 pm
W dniu 2011-01-24 20:53, Michał Baszyński pisze:
Quote:
miałem Sandiska Extreme III, teraz mam Sandiska Extreme III 8GB w wersji
niby 30MB/s i z moich testów wyszło, że zapis w tej wersji "30MB/s" dużo
szybszy nie jest i z żadną problemów nie ma.
Może kup po prostu coś porządnego?
Ja absolutnie nie sugeruję, że to problem generalny. Jestem przekonany,
że są karty i karty. Cena zresztą tez nie bierze się z sufitu, nie ma
się co czarować... jednak czym innym jest trzymanie parametrów "na styk"
czy relatywnie niska trwałość, a czym innym po prostu OSZUSTWO jakim
jest przypadek przeze mnie opisany, a przynajmniej jakim się wydaje być
na podstawie moich testów.
Po prostu liczę na przegląd kart dostępnych na rynku, ku ogólnej
korzyści. Aby wykonać taki test, trzeba zrobić backup danych z karty i
zapuścić analizę prędkości na całym obszarze adresowym tym programikiem:
http://www.programosy.pl/program,cardtest.html
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."
Michał Baszyński
Guest
Mon Jan 24, 2011 11:09 pm
W dniu 2011-01-24 22:54, Andgro pisze:
Quote:
Po prostu liczę na przegląd kart dostępnych na rynku, ku ogólnej
korzyści. Aby wykonać taki test, trzeba zrobić backup danych z karty i
zapuścić analizę prędkości na całym obszarze adresowym tym programikiem:
http://www.programosy.pl/program,cardtest.html
pod Windows 7 nie widzi czytnika kart.
--
Pozdr.
Michał
Dariusz Dorochowicz
Guest
Tue Jan 25, 2011 8:39 am
W dniu 2011-01-24 20:37, Andgro pisze:
Quote:
No i co Panowie?
Tak mało z Was używa w sprzętach szybkich kary SD/SDHC? Nie macie
aparatów foto na karty SD, w których szybkość transferu to podstawa
szybkiego powtórzenia fotki, szczególnie w trybie zdjęć seryjnych?
Nikt się nie pokusi(ł) o sprawdzenie, czy nie został "wykorzystany"? ;)
To może trochę zaskoczę. Mam aparat na karty CF. 8GB karta Kingstona
(ElitePRO x133) po zapełnieniu do połowy - zapis jednej fotki tak ok.
2-3s, parę zdjęć seryjnych - zapis kończy się po jakimś chorym czasie
(pół minuty może?). W każdym razie używanie wcale niesympatyczne.
Ta sama karta po wyczyszczeniu - zapis pojedynczej fotki trwa mniej niż
sekundę na pewno (w każdym razie jest OK), zdjęcia seryjne - po
zwolnieniu migawki chwilę (2s?)aparat jest jeszcze zajęty (oczywiście im
dłuższa seria tym dłużej, ale znacznie krócej niż po połowie pojemności
karty), zdjęcia robione jakby trochę wolniej niż na Lexarze.
Czysta karta Lexara 300x PRO UDMA - zdjęcia seryjne - jakieś 30 zdjęć w
serii - po zwolnieniu migawki aparat natychmiast gotowy do pracy.
Zdjęcia robione jakby zupełnie bez dodatkowych opóźnień. To tyle z
obserwacji, bo testów jako takich nie robiłem.
DD
Andgro
Guest
Tue Jan 25, 2011 11:07 am
W dniu 2011-01-25 08:39, Dariusz Dorochowicz pisze:
Quote:
To może trochę zaskoczę. Mam aparat na karty CF. 8GB karta Kingstona
(ElitePRO x133) po zapełnieniu do połowy - zapis jednej fotki tak ok.
2-3s, parę zdjęć seryjnych - zapis kończy się po jakimś chorym czasie
(pół minuty może?). W każdym razie używanie wcale niesympatyczne.
Ta sama karta po wyczyszczeniu - zapis pojedynczej fotki trwa mniej niż
sekundę na pewno (w każdym razie jest OK), zdjęcia seryjne - po
zwolnieniu migawki chwilę (2s?)aparat jest jeszcze zajęty (oczywiście im
dłuższa seria tym dłużej, ale znacznie krócej niż po połowie pojemności
karty), zdjęcia robione jakby trochę wolniej niż na Lexarze.
Czysta karta Lexara 300x PRO UDMA - zdjęcia seryjne - jakieś 30 zdjęć w
serii - po zwolnieniu migawki aparat natychmiast gotowy do pracy.
Zdjęcia robione jakby zupełnie bez dodatkowych opóźnień. To tyle z
obserwacji, bo testów jako takich nie robiłem.
A więc jest potwierdzenie i do tego dotyczy karty CF. W sumie, bez
różnicy - metoda oszustwa ta sama.
Jeśli możesz, zrób przy okazji testy. Program który wskazałem testuje CF
również. Jesli kłopoty pojawiają się wcześniej niz w połowie karty to
może się okazać, że karta jest zrobiona np z 4 kości po 2GB i tylko
pierwszy jest szybki "dla dobrego samopoczucia klienta". Większośc kart
ma bardzo długą gwarancję, więc wystarczy mieć dowód zakupu.
Rysuje się tu metoda postępowania po zakupie szybkiej karty SD: od razu
do czytnika i przetestować prędkość a w razie oszustwa natychmiast z
powrotem do sprzedawcy z reklamacją! Albo od razu pojechac do sklepu z
laptopem. Tylko że test jest czasochłonny i trzeba mieć baterię dobrze
naładowaną ;)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."
Dariusz Dorochowicz
Guest
Tue Jan 25, 2011 3:27 pm
W dniu 2011-01-25 11:07, Andgro pisze:
Quote:
A więc jest potwierdzenie i do tego dotyczy karty CF. W sumie, bez
różnicy - metoda oszustwa ta sama.
Oszustwa? Raczej niedopowiedzenia wszystkiego ;)
Quote:
Jeśli możesz, zrób przy okazji testy. Program który wskazałem testuje CF
również. Jesli kłopoty pojawiają się wcześniej niz w połowie karty to
może się okazać, że karta jest zrobiona np z 4 kości po 2GB i tylko
pierwszy jest szybki "dla dobrego samopoczucia klienta". Większośc kart
ma bardzo długą gwarancję, więc wystarczy mieć dowód zakupu.
Kiedyś spróbuję może... Takie myśli też chodziły mi po głowie, ale za
mało zawzięty jestem żeby się do takich testów zmusić. Wolę robić zdjęcia ;)
Quote:
Rysuje się tu metoda postępowania po zakupie szybkiej karty SD: od razu
do czytnika i przetestować prędkość a w razie oszustwa natychmiast z
powrotem do sprzedawcy z reklamacją! Albo od razu pojechac do sklepu z
laptopem. Tylko że test jest czasochłonny i trzeba mieć baterię dobrze
naładowaną
Taki Sandisk wypuścił serię kart (SD) oznaczonych dodatkowo "Video", a w
opisie jest jak byk opisany Twój (i mój) problem.
Pozdrawiam
DD
Andgro
Guest
Tue Jan 25, 2011 3:53 pm
W dniu 2011-01-25 15:27, Dariusz Dorochowicz pisze:
Quote:
Oszustwa? Raczej niedopowiedzenia wszystkiego ;)
Kiedyś spróbuję może... Takie myśli też chodziły mi po głowie, ale za
mało zawzięty jestem żeby się do takich testów zmusić. Wolę robić
zdjęcia ;)
Taki Sandisk wypuścił serię kart (SD) oznaczonych dodatkowo "Video", a w
opisie jest jak byk opisany Twój (i mój) problem.
Nie wiem, o jakim opisie mówisz. Muszę poszukać.
Jeśli na karcie jest napisane class 6, to znaczy że MINIMALNY transfer w
dowolną stronę na całej przestrzeni karty nie może być mniejszy niż
6MB/s. Bo to właśnie dokładnie oznacza "class 6".
Jeśli więc kupiłem class 10 a mam transfer spadający miejscami do
1,5MB/s czy nawet do 2,5MB/s to jak to inaczej nazwać, jak nie
oszustwem? Tym bardziej że to nie wypadek przy pracy, lecz ewidentne
znamiona celowego działania producenta?
Ja nie sugeruję się tym, co wypisują różna kapuściane albo odwrotnie,
cwane, łebki na Allegro, że karta ma 20 czy 30MB/s, tylko wymogami
specyfikacji. Zapewniam Ciebie, jako elektronik i producent urządzeń, że
w specyfikacji, co jest napisane, to musi być spełnione, bo z tego
powodu można pójść z torbami.
Wyobraź sobie, że jesteś na wycieczce życia i kręcisz sobie migawki
wspomnień kamerą na kartę. I właśnie taką oszukaną kartę masz. Powinno
się zmieścić 8 godzin, wiec jesteś spokojny dbając o sprzęt. zawsze
naładowany, zawsze gotowy. pewnego wieczora w hotelu, bierzesz kamerę do
ręki, żeby zobaczyć co się nagrało, a tam wszystkie pliki od pewnego
momentu uszkodzone albo kamera się zawiesza.
I co wtedy? Mało zawzięty?

))
Nie z powodu kamery, nie z powodu niedbalstwa, nie z powodu
jakiejkolwiek usterki sprzętu, który ZAWSZE ma prawo się zepsuć. Tylko z
powodu OSZUSTWA.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."
MichaĹ BaszyĹski
Guest
Tue Jan 25, 2011 5:29 pm
W dniu 2011-01-25 08:39, Dariusz Dorochowicz pisze:
Quote:
To może trochę zaskoczę. Mam aparat na karty CF. 8GB karta Kingstona
(ElitePRO x133) po zapełnieniu do połowy - zapis jednej fotki tak ok.
2-3s, parę zdjęć seryjnych - zapis kończy się po jakimś chorym czasie
(pół minuty może?). W każdym razie używanie wcale niesympatyczne.
dlatego przestałem kupować pamięci Flash Kingstona - już ich zwykłe
karty SD miały przypadłość taką, że po kilku sekwencjach zapisu czas
zapisywania rósł - kosztowało mnie to utratę kilkukrotna, parogodzinną
śladu w gps-ie podczas rejsu w bardzo ciekawym miejscu..
--
Pozdr.
Michał
Dariusz Dorochowicz
Guest
Wed Jan 26, 2011 8:13 am
W dniu 2011-01-25 15:53, Andgro pisze:
Quote:
Jeśli na karcie jest napisane class 6, to znaczy że MINIMALNY transfer w
dowolną stronę na całej przestrzeni karty nie może być mniejszy niż
6MB/s. Bo to właśnie dokładnie oznacza "class 6".
Jeśli więc kupiłem class 10 a mam transfer spadający miejscami do
1,5MB/s czy nawet do 2,5MB/s to jak to inaczej nazwać, jak nie
oszustwem? Tym bardziej że to nie wypadek przy pracy, lecz ewidentne
znamiona celowego działania producenta?
Co tak naprawdę oznacza słówko "transfer" w tym kontekście? Ja tam nie
wiem. Widząc tyle różnych specyfikacji i użyteczności tychże wolę zawsze
podzielić to, co mówi producent, przez "współczynnik rzetelności". Weź
pendrajwa Sandisk Cruzer Contour, to jak się weźmiesz za mierzenie
transferu, masz przekroczoną wartość podawaną przez producenta. Jak
weźmiesz PQI-810 o podawanych szybkościach zapisu podobnych, to przy
próbie zapisu sporej ilości małych plików pendrajw "umiera" - potrafi
przez pół godziny zapisywać kilkadziesiąt MB danych i nie skończyć.
Przy kartach Class 4, 6, czy 10 jest bardzo wyraźnie napisane, że
"transfer", bez wyjaśnienia, co to oznacza. Bo ja się mogę domyślać, że
chodzi o "zapis i odczyt", ale moje domyślanie się to jest trochę mało
warte.
Quote:
Ja nie sugeruję się tym, co wypisują różna kapuściane albo odwrotnie,
cwane, łebki na Allegro, że karta ma 20 czy 30MB/s, tylko wymogami
specyfikacji. Zapewniam Ciebie, jako elektronik i producent urządzeń, że
w specyfikacji, co jest napisane, to musi być spełnione, bo z tego
powodu można pójść z torbami.
Dlatego przy przejściówkach USB/IDE masz zwykle podany transfer 480MB/s,
co ma się nijak do rzeczywistej wydajności, ale w razie czego da się
obronić. A przejściówki są różne, od trybu PIO do UDMA5, ale i tak jest
to "trochę" mniej niż deklarowane 480M. A zresztą - jako elektronik na
pewno wiesz o istnieniu mocy "po małej przeróbce odbiornika", co się
oznacza skrótem PMPO ;)
Quote:
Wyobraź sobie, że jesteś na wycieczce życia i kręcisz sobie migawki
wspomnień kamerą na kartę. I właśnie taką oszukaną kartę masz. Powinno
się zmieścić 8 godzin, wiec jesteś spokojny dbając o sprzęt. zawsze
naładowany, zawsze gotowy. pewnego wieczora w hotelu, bierzesz kamerę do
ręki, żeby zobaczyć co się nagrało, a tam wszystkie pliki od pewnego
momentu uszkodzone albo kamera się zawiesza.
Wyobraź sobie, że organizujesz ważną imprezę i masz zorganizować
nagłośnienie. Korzystając ze specyfikacji wybierasz coś, co powinno dać
możliwośc nagłośnienia odpowiedniego pomieszczenia, wybierasz głośniki o
mocy 300W... Dalej już wiesz.
Quote:
I co wtedy? Mało zawzięty?

))
Nie z powodu kamery, nie z powodu niedbalstwa, nie z powodu
jakiejkolwiek usterki sprzętu, który ZAWSZE ma prawo się zepsuć. Tylko z
powodu OSZUSTWA.
Tak, żywność bez konserwantów, z "upraw ekologicznych", najlepsze ...,
pojemność liczona w milionach/miliardach bajtów a nie w MB, za to
opisywana jako MB/GB i jeszcze do tego brutto. Lista byłaby długa. Tylko
co z tego? Chcesz powiedzieć, że do tej pory nie spotkałeś się z czymś
takim? Nie pochwalam tego i rozumiem Twoje rozgoryczenie. Tyle, że
dzisiejszy świat stoi na oszustwie, takim drobnym, ale upiększającym
reklamy. A człowiek ma zarabiać pieniądze, nie walczyć z całym światem.
Karty "Video" to np:
http://www.sandisk.pl/products/camcorder/sandisk-extreme-hd-video-sdhc
http://www.kingston.com/plroot/flash/SDHCVideo.asp
Pozdrawiam
DD
Michoo
Guest
Wed Jan 26, 2011 12:04 pm
W dniu 25.01.2011 15:53, Andgro pisze:
Quote:
Jeśli na karcie jest napisane class 6, to znaczy że MINIMALNY transfer w
dowolną stronę na całej przestrzeni karty nie może być mniejszy niż
6MB/s. Bo to właśnie dokładnie oznacza "class 6".
SD Physical Layer Simplified Specification Version 2.00
4.13.6 Speed Class Definition
Tam jest taka ładna krzywa dla %RU zajętych w AU. Starczy zaaplikować ją
dla %RU zajętych na całej karcie i już twój usecase zaczyna "być
prawidłowy".
--
Pozdrawiam
Michoo
Goto page 1, 2 Next