Goto page Previous 1, 2, 3
Guest
Fri Apr 20, 2007 11:54 pm
Victoria !!!
Po 3 niedospanych nocach udalo sie mi zmusic przetwornice do poprawnej
pracy. Rozwiazanie okazalo sie banalnie proste - jak sie juz wie, co
bylo zle.
uzyskalem takie przebiegi:
http://www.bawolski.republika.pl/archiwum/hid_ok.gif
Zolty - sterowanie bramka, ZIelony - prad wyjscia, Fioletowy - prad
strony pierwotnej, Niebieski - napiecie na uzwojeniu wtornym.
Zarowka swieci pieknie, wszystko grzeje sie w normie.
Jak doszedlem co bylo zle?
Tak jak radzil RoMan i J.F. wyrzucilem wzmacniacz operacyjny, zrobilem
sprzezenie na rezystorze 3omy - i dalej nie dziala. Pytam dlaczego -
przy stabilizacji tylko napiecia bez problemu mam 85V przy obciazeniu
rezystorem 225omow - czyli moc taka jak chce osiagnac. Przygladnalem
sie plytce drukowanej - zwlaszcza po stronie wtornej. Robiac ja
przyjalem, ze prad lampy 0.4A jest na tyle maly, ze mozna sie nie za
bardzo przejmowac sciezkami. Ale to 0.4A jest z przebiegu trojkatnego,
doladowujacego kondensator C5. I tu zapalila sie lampka

w glowie.
Jak popatrzycie na plytke i C5
http://www.bawolski.republika.pl/archiwum/pcb.gif
to zobaczycie ze prad plynie do i z kondensatora tylko sciezka
zakreslona na czerwono. Po przelutowaniu rezystora R2 bezposrednio do
koncowki kondensatora i wyjscia zlacza P1 calosc uspokoila sie i
zaczela dzialac normalnie. Wczesniej impulsowy prad ladujacy
kondensator na tym kawalku sciezki powodowal spadki wystarczajaco duze
do oglupienia sprzezenia.
Pozostaje mi tylko sprawdzic, czy w takim polaczeniu rezyrtora R2
wroce do wzmacniacza operacyjnego to wszystko bedzie dzialac tak samo
dobrze - chce troche zmniejszyc straty na R2, bo teraz jest tam 0.5W
Jak widac, da sie zapalic zarowke D2S na biurku z 2 akumulatorkow Li-
Ion.
http://www.bawolski.republika.pl/archiwum/sukces.jpg
Dziekuje wszystkim za porady i pomoc.
Uklad moze i prosty, ale to, czego musialem sie nauczyc zeby zadzialal
- bezcenne ;)
pozdrawiam,
Marcin
p.s. teraz jak ja to upakuje w jakas szczelna obudowe zeby zabrac pod
wode????
J.F.
Guest
Sat Apr 21, 2007 8:09 am
On 20 Apr 2007 15:54:38 -0700, mbawolski@o2.pl wrote:
Quote:
Victoria !!!
gratuluje
Quote:
Jak popatrzycie na plytke i C5
http://www.bawolski.republika.pl/archiwum/pcb.gif
to zobaczycie ze prad plynie do i z kondensatora tylko sciezka
zakreslona na czerwono. Po przelutowaniu rezystora R2 bezposrednio do
koncowki kondensatora i wyjscia zlacza P1 calosc uspokoila sie i
zaczela dzialac normalnie. Wczesniej impulsowy prad ladujacy
kondensator na tym kawalku sciezki powodowal spadki wystarczajaco duze
do oglupienia sprzezenia.
Cos nie bardzo chce mi sie wierzyc ze to to. Ze zlacza masz przeciez
dlugie kable, a sam kondensator ma troche ESR.
Moze przelutuj opornik z powrotem i zobacz czy wrocilo
A jak wrocilo to dolutuj na sciezce kawalek srebrzanki.
Quote:
p.s. teraz jak ja to upakuje w jakas szczelna obudowe zeby zabrac pod
wode????
Z rury wodociagowej :-)
J.
J.F.
Guest
Tue Apr 24, 2007 4:13 pm
On 19 Apr 2007 15:33:09 -0700, mbawolski@o2.pl wrote:
Quote:
Witam Ponownie,
I co tam slychac po weekendzie ?
Bo tak popatrzylem swiezym okiem na te wykresy ..
Quote:
Faktycznie wydaje mi sie ze przyczyna jest cos w tym wzmacniaczu.
Wydalil zbyt male napiecie, to 3843 prawidlowo zwiekszyl dlugosc
impulsu, az wpadl w CCM i zatrzymal sie na ograniczniku.
Tylko powyzsze nie bardzo pozwala stwierdzic skad to zanizenie
wskazan.
J.
Guest
Thu Apr 26, 2007 9:50 am
Witam,
Quote:
I co tam slychac po weekendzie ?
Weekend byl bardziej nurkowy niz elektroniczny, pare nieoswietlonyc
zdjec
http://www.bawolski.republika.pl/underwater/
Quote:
Bo tak popatrzylem swiezym okiem na te wykresy ..
[...]
http://www.bawolski.republika.pl/archiwum/napiecie_r2.gif
Faktycznie wydaje mi sie ze przyczyna jest cos w tym wzmacniaczu.
Wydalil zbyt male napiecie, to 3843 prawidlowo zwiekszyl dlugosc
impulsu, az wpadl w CCM i zatrzymal sie na ograniczniku.
Tylko powyzsze nie bardzo pozwala stwierdzic skad to zanizenie
wskazan.
Ogladalem oscyloskopem piny 1 i 3 LM358 i jest tam wszystko, tylko nie
to co bym chcial. Na moje okoz biera za duzo smieci z transformatora a
to powoduje ze sprzezenie UC3843 jest fatalne.
Poprawna prace, ktorej wykresy sa we wczescniejszych linkach uzyskalem
bez wzmacniacza, tak jak Grupa poradzila wstawiajac rezystor R2 = 3
omy przylutowany bezposrednio do kondensatora i wyjscia.
Zamienilem go pozniej na 0.22 oma, polutowalem ze wzmqacniaczem i
niestety znow nie dzialalo jak powinno
Doszedlem do wniosku, ze nie bede sie meczyl - zmniejszylem troche moc
wyjsciowa do 25W, co dalo mi R2 = 5R1. Zarówka swieci dostatecznie
jasno, bo pelne 35W to chyba faktycznie przesada, nie da sie na
zarowke popatrzec, nawet bez odblysnika.
Straty na R2 w tym przypadku sa ok. 0.4W, co jest wystarczajaco malo,
zeby sie tym nie przejmowac. Wiecej chyba grzeja mi sie chyba
rezystory kontroli pradu po stronie pierwotnej.
Teraz przeprojektowuje plytke - chce zrobic calosc na 2 okraglych
plytkach fi50mm, zeby zmiescic calosc ladnie w rurze - obudowie na
latarke.
Nastepne wyzwanie, to znalezienie w Europie dystrybutora Tyco/AMP,
ktory bedzie mial na skladzie podstawke pod zarowke D2S. Minimalne
zamowienie to 50 sztuk, tyle bym jeszcze kupil, ale jak jest na
magazynie. Od producenta to chyba 300szt...moglbym "oswietlic"
wszystkich nurkow, ktorych znam i jeszcze by duuuzo zostalo.
Marcin
Goto page Previous 1, 2, 3