Goto page 1, 2 Next
n5140
Guest
Tue Feb 20, 2007 7:07 pm
Witam
Ktos mi kiedys powiedzial, ze diosy LED najlepiej podłączać rownolegle.
Przydaloby mi sie teraz podlaczyc diody szeregowo o poborze 3,3 V do sieci
230V. Wyliczylem ze bedzie to obciazenie troche ponad 400W. Moje pytanie:
dlaczego połączenie szeregowe nie jest zalecane i czy w przypadku gdybym
zdecydowal sie na polaczenie rownolegle i zastosowal do kazdej diody
rezystor to pobor mocy bedzie taki sam?
Z gory dzieki za wskazowki
Zola
Guest
Tue Feb 20, 2007 7:33 pm
Dnia 20-02-2007 o 19:07:45 n5140 <n5140@poczta.fm> napisał(a):
Quote:
Witam
Ktos mi kiedys powiedzial, ze diosy LED najlepiej pod??cza? rownolegle.
Przydaloby mi sie teraz podlaczyc diody szeregowo o poborze 3,3 V do
sieci
230V. Wyliczylem ze bedzie to obciazenie troche ponad 400W. Moje pytanie:
dlaczego po??czenie szeregowe nie jest zalecane i czy w przypadku gdybym
zdecydowal sie na polaczenie rownolegle i zastosowal do kazdej diody
rezystor to pobor mocy bedzie taki sam?
Z gory dzieki za wskazowki
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=490262&highlight=%2Bpo%B3%B1czenie+%2Bled&sid=41bfdaf6d1cbe59abd41e48530be0e2f
--
Zola
Jarek P.
Guest
Tue Feb 20, 2007 7:33 pm
n5140 <n5140@poczta.fm> wrote:
Quote:
Ktos mi kiedys powiedzial, ze diosy LED najlepiej podłączać
rownolegle.
Ktoś cię oszukał, rówlnoległe połączenie dla LEDów jest dość
kiepskim pomysłem.
Quote:
Przydaloby mi sie teraz podlaczyc diody szeregowo o
poborze 3,3 V do sieci 230V. Wyliczylem ze bedzie to obciazenie
troche ponad 400W.
Jak to wyliczyłeś? Bo kurcze, jakbym nie liczył wychodzi mi, że
nie ma prawa więcej niż jakieś 4W ciągnąć :-)
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Feb 20, 2007 8:02 pm
Hello n5140,
Tuesday, February 20, 2007, 7:07:45 PM, you wrote:
Quote:
Ktos mi kiedys powiedzial, ze diosy LED najlepiej podłączać rownolegle.
Bzdura.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Pan_Tarej
Guest
Tue Feb 20, 2007 8:37 pm
Użytkownik "n5140" <n5140@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:erfder$l2g$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam
Ktos mi kiedys powiedzial, ze diosy LED najlepiej podłączać rownolegle.
Kłamał.
Za mało czasu na wykład, ale diody LED tego samego typu należy łączyć
szeregowo - uwierz mi.
Quote:
Przydaloby mi sie teraz podlaczyc diody szeregowo o poborze 3,3 V do sieci
230V.
No tak: amplituda ok 325V to jakieś 100 diod. Do tego dioda 1N4007 i może
będzie świecić.
To takie najprostsze, wręcz prostackie rozwiązanie, ale będzie ciąg dalszy.
Quote:
Wyliczylem ze bedzie to obciazenie troche ponad 400W.
Jeśli mi uwierzyłeś, to już nieaktualne.
Quote:
Moje pytanie:
dlaczego połączenie szeregowe nie jest zalecane i czy w przypadku gdybym
zdecydowal sie na polaczenie rownolegle i zastosowal do kazdej diody
rezystor to pobor mocy bedzie taki sam?
Tylko nie to!
Popatrz: tak czy inaczej musisz wyprostować napięcie z sieci; masz więc
napięcie pulsujące o amplitudzie ok 300V.
Typowe diody żrą nie więcej niż 20 mA (np. białe).
Przy połączeniu równoległym na oporniku łączonym do diody zbijasz ok 300V @
20mA. W zależności od prostownika (1 lub 2 połówkowy, z filtrem lub bez )
daje Ci to 2 do 6 W strat na każdego LEDa. To wstyd: za dużo mocy w grzanie
a za mało w światło. A gdzie ochrona środowiska!
Dlatego połącz diody szeregowo, daj full-wypas prostownik Graetza z
kondensatorem np 100u/400V a nadwyżkę napięcia wytrać na wyliczonym
rezystorze o mocy np dwykrotnie wyższej niż wyliczona i będzie pewnie
świecić.
Tego zaś, kto mówił Ci o łączeniu równoległym diod LED możesz zabić.
Sukcesów życzę.
--
Pan_Tarej
PS: Nie zabijaj
Quote:
Z gory dzieki za wskazowki
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Tue Feb 20, 2007 9:11 pm
Powitanko,
Quote:
Bzdura.
Diody maja rozne spadki napiec na sobie, nawet te same i tego samego
producenta i tej samej serii. Przy wiekszych napieciach i duzej ilosci
ledow moze ktorys zostac w ten sposob ubity mimo takiego samego pradu
dla wszystkich (co oczywiste). A w tym przypadku jeden za wszystkich,
wszyscy za jednego;-)
Poczynilem kiedys duuuzy zegar z tak laczonymi LEDami (10 na segment) i
mimo pradu 10-12 mA kilka padlo, trzeba bylo dobierac.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******
Edwin Wierszelis
Guest
Tue Feb 20, 2007 10:41 pm
On 2007-02-20, Jarek P. <jarek> wrote:
Quote:
Ktoś cię oszukał, rówlnoległe połączenie dla LEDów jest dość
kiepskim pomysłem.
Dodac nalezy, ze jest kiepskim pomyslem, bo LED maja negatywny wspolczynnik
temperaturowy, tzn. wraz ze wzrostem temperatury ich napiecie przewodzenia
spada, i w ukladzie rownoleglym pobierany prad rosnie. Wowczas jedna z diod,
nieznacznie cieplejsza od innych, "wezmie" na siebie duza czesc pradu
przeznaczona dla wszystkich i spali sie. Przy polaczeniu szeregowym to
zjawisko nie wystapi.
Popatrzylem po Elektrodach i Wikipediach, nikt o tym nie napisal, choc
bardzo sie madrzyli. Wstyd.
--
Pozdrawiam, EdWin
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Feb 20, 2007 11:05 pm
Hello Edwin,
Tuesday, February 20, 2007, 10:07:53 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Dodac nalezy, ze jest kiepskim pomyslem, bo LED maja negatywny wspolczynnik
temperaturowy,
[...]
Quote:
Popatrzylem po Elektrodach i Wikipediach, nikt o tym nie napisal, choc
bardzo sie madrzyli.
http://szukaj.elektroda.net/search.php?mode=results&fraza=+led%20+ujemny%20+temperaturowy
Quote:
Wstyd.
Wstyd, to napisać coś takiego, jak Ty napisałeś, bez sprawdzenia, jak
jest rzeczywiście.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Bogdan Gutknecht
Guest
Wed Feb 21, 2007 7:36 am
Quote:
Ktos mi kiedys powiedzial, ze diosy LED najlepiej podłączać rownolegle.
Przydaloby mi sie teraz podlaczyc diody szeregowo o poborze 3,3 V do sieci
230V. Wyliczylem ze bedzie to obciazenie troche ponad 400W. Moje pytanie:
dlaczego połączenie szeregowe nie jest zalecane i czy w przypadku gdybym
zdecydowal sie na polaczenie rownolegle i zastosowal do kazdej diody
rezystor to pobor mocy bedzie taki sam?
W Twoim przypadku równoległe połšczenie diod zwiększy pobór pršdu
dwukrotnie. Masz kilka możliwoci.
1. Najprostsze jest połšczenie diod antyrównolegle (tak jak równoległe, ale
A do K, a K do A)+ rezystor ok. 20 kOhm/5W. Połšczenie szeregowe jest w tym
przypadku znacznie gorsze (to do wszystkich oburzonych przedpiców).
Wada miganie każdej z diod z częstotliwociš 50 Hz i grzanie się rezystora.
2. Aby diody nie migały powiniene zastosować prostownik dwupołówkowy
połšczony do sieci przez rezystor, a na jego wyjciu dwie szeregowo
połšczone diody. Dołšczyć równolegle kondensator jeliby migały.
3. Aby zmniejszyć grzanie w szereg z rezystorem kondensator np. 470nF/400V.
Rezystor będzie wówczas dużo mniejszy, ale być musi aby ograniczyć pršd przy
włšczaniu urzšdzenia. Pršd diod może zostać ograniczany przez kondensator
filtrujšcy na wyjciu mostka w rozwišzaniu 2.
Robert J.
Guest
Wed Feb 21, 2007 9:50 am
Quote:
Popatrz: tak czy inaczej musisz wyprostować napięcie z sieci; masz więc
napięcie pulsujące o amplitudzie ok 300V.
Jak żeś to wyliczył? Czyli przed prostownikiem jest międzyszczytowe 600 V? O
matko! To chyba międzyfazowe
Marek Lewandowski
Guest
Wed Feb 21, 2007 10:07 am
On Feb 21, 9:50 am, "Robert J." <rob...@wp.pl> wrote:
Quote:
Popatrz: tak czy inaczej musisz wyprostować napięcie z sieci; masz więc
napięcie pulsujące o amplitudzie ok 300V.
Jak żeś to wyliczył? Czyli przed prostownikiem jest międzyszczytowe 600 V? O
matko! To chyba międzyfazowe
ale odkrycia dokonałeś. Fajnie widzieć, jak ktoś na nowo odkrywa
elektrotechnikę, sinusa i wartości skuteczne.
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery:
http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog:
http://lockaphoto.stufftoread.com
mk
Guest
Wed Feb 21, 2007 10:29 am
Newsuser "Robert J." <rob_33@wp.pl> wrote:
Quote:
Popatrz: tak czy inaczej musisz wyprostować napięcie z sieci; masz
więc napięcie pulsujące o amplitudzie ok 300V.
Jak żeś to wyliczył?
Zapewne: 230V*sqrt(2)
Quote:
Czyli przed prostownikiem jest międzyszczytowe
600 V?
Tak. 2*230*sqrt(2)
Quote:
O matko! To chyba międzyfazowe
Międzyfazowe peek-to-peek:
2*230V*sqrt(2)*sqrt(3) = ~ 1127V
pzdr
mk
mk
Guest
Wed Feb 21, 2007 10:29 am
Newsuser "Pan_Tarej" <adam.borzecki@wp.pl> wrote:
Quote:
Typowe diody żrą nie więcej niż 20 mA (np. białe).
Może OP robi jakiś jupiter na PowerLED'ach?
Przez przypadek puściłem przez Cree XR-E (na radiatorze) prąd 2A i
skurczybyk wytrzymał (czego nie można powiedzieć o moich oczach - przez
godzinę widziałem białe zajączki)
pzdr
mk
Pan_Tarej
Guest
Wed Feb 21, 2007 12:38 pm
Użytkownik "Robert J." <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości
news:erh15f$1jt$1@opal.futuro.pl...
Quote:
Popatrz: tak czy inaczej musisz wyprostować napięcie z sieci; masz więc
napięcie pulsujące o amplitudzie ok 300V.
Jak żeś to wyliczył? Czyli przed prostownikiem jest międzyszczytowe 600 V?
O
matko! To chyba międzyfazowe ;-)
230*sqrt(2)
wartość Vpp rzeczywiście*2
;-)
--
Pan_Tarej
Pan_Tarej
Guest
Wed Feb 21, 2007 12:46 pm
Na marginesie tej dyskusji nasunął mi się wniosek, że trudno jest
przystępnie wyjaśnić coś, co wydaje się nam oczywiste. Praktykując latami
potworzyliśmy rutynowe ścieżki skróconego myślenia i rozwiązań słabszych nie
to, że nie rozważamy, wogóle dla nas nie istnieją. I teraz problem: jak
udowodnić coś oczywistego komuś dfla kogo nie jest oczywiste, a wszystkie
rozwiązania są równoważne.
Dobre są czasem takie łamigłówki.
--
Pan_Tarej
Goto page 1, 2 Next