Pan_Tarej
Guest
Wed Feb 21, 2007 12:48 pm
Użytkownik "mk" <REVERSE_lp.pw@myzskm.REMOVE> napisał w wiadomości
news:erh3dk$ans$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Newsuser "Robert J." <rob_33@wp.pl> wrote:
Popatrz: tak czy inaczej musisz wyprostować napięcie z sieci; masz
więc napięcie pulsujące o amplitudzie ok 300V.
Jak żeś to wyliczył?
Zapewne: 230V*sqrt(2)
Czyli przed prostownikiem jest międzyszczytowe
600 V?
Tak. 2*230*sqrt(2)
O matko! To chyba międzyfazowe ;-)
Międzyfazowe peek-to-peek:
2*230V*sqrt(2)*sqrt(3) = ~ 1127V
pzdr
mk
^ O, to właśnie. Dzięki za wsparcie.
--
Pan_Tarej
nuclear
Guest
Wed Feb 21, 2007 9:05 pm
Quote:
Z gory dzieki za wskazowki
wg mnie najlepiej bedzie zrobic prostownik, na tranzystorze i zenerce
ogranicznik prądu, no a dalej komplet diod szeregowo. dzieki ogranicznikowi
bedzie mozna podlaczyć rózną ilosc diod bez zmian w ukladzie (no, pamietać o
mocy max tranzystora i zeby nie przesadzic z iloscia diodek) a dodatkowo
nawet jak kilka diod sie uwali zwierajac przy okazji, to reszta na tym nie
ucierpi, beda dalej spokojnie swiecic.