PCB - 10 warstw.

Thu Jun 12, 2008 1:42 am   

Andrzej W. pisze:


Bez problemu ITR.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

Thu Jun 12, 2008 10:02 am   

Greg(G.Kasprowicz) pisze:

No prosze.., sami 'rozrywkowi chlopcy', nie sposob was
zapewne obrazic zarzucajac klamstwo lub kalectwo..,
nieprawdaz?
Pilnuje sie bardzo 'abym nie odlecial' (ale rwa smieszne
ze boki zrywac i jakie na poziomie!), cumuje przy balkonie!
Poprzedni 'juzio' bredzil nie na temat i ty rowniez
idziesz w jego slady i tu zaden emotikon nie zlagodzi
waszej bezinteresownej zlosliwosci!
Ja sie odnioslem do meritum watka, a nie by rozbawiony
(bo mu kac wreszcie przeszedl) koles robil sobie zbytki na kiju!!
Probujesz zrozumiec??
Kristo

Thu Jun 12, 2008 10:35 am   

news wrote:

Jak na razie wykonywałem tylko płytki dwustronne ale jakość jest
rewelacyjna. Przelotki 14mil bez zarzutu, docinanie, silkscreen,
soldermaska i HAL po prostu jakość idealna.

Nie wiem jak z wielowarstwowymi ale przynajmniej można się
bez problemu dogadać w różnych kwestiach, w przeciwieństwie
do np. Eurocircuits. Fakt, że najtańsi to oni nie są.

Pozdrawiam,
sword

--
e-mail: sword@wywalic.ajpic.zonk.pl
www: http://ajpic.zonk.pl/
gg#: 1781804

Thu Jun 12, 2008 12:26 pm   

Thu Jun 12, 2008 7:46 pm   

John Smith wrote:

Przestan marudzic. W swoim zyciu zawodowym chyba ze 30 roznych plytkarni
mialem okazje poznac. Jedni drodzy, drudzy tani, trzeci dobrzy a
niektorzy do dupy.

Akurat w PcbCart (chyba pierwszy o tym powiedzialem na grupie i ludziska
prywatnie mnie sie pytaja o opinie o nich) plytki mialy byc dociete na
27.3mm x 31.5 i tak bylo - ni mniej ni wiecej. W mechanike (dosc
precyzyjna) pasowaly idealnie. Na 3k tych malych plytek ani jednego
problemu.
No i czas wykonania serii krotszy niz u krajowych producentow.

To czego sie czepiasz? Ze nie polskie? A kto kuzwa broni otworzyc w PL
taka (albo i lepsza) plytkarnie???


--
Jerry1111

Thu Jun 12, 2008 9:01 pm   

On Thu, 12 Jun 2008 00:50:32 +0200, HaMMeR wrote:

Ale gdzie fotka ?

Rok 1985 ... krajowy przemysl produkuje radia i telewizory,
troche sprzetu cyfrowego na dwustronnych plytkach .. no i
RIADy .. 4 czy 2 str ?
Ale po co komu 8 ?

fakt ze jak ktos potrafi zrobic 4, to i 8 powinien .. ale czy ma taki
cienki laminat ?

J.

Thu Jun 12, 2008 10:00 pm   

J.F. pisze:

a te plytki, to byly uklady wymuszajaco pomiarowe pracujace
w glowicach systemow testujacych do pomiaru struktur LSI dla CEMI.
Ze wzgledu na ksztalt glowicy i jej maly rozmiar wymuszony wymogami
technologicznymi, bez plytek wym/pom zaprojektowanych w technice
wielowarstwowej, nie bylibysmy w stanie zmiescic ich w liczbie 64 sztuk
w wyzej wymienionej glowicy. Wyjasnilem, bo nie lubie zostawiac spraw
niedokonczonych, ale wisi mi czy mi akurat TY wierzysz czy nie,
a fotke to zrob sobie sam, bowiem ja nie mam zupelnie ochoty czegokolwiek
udowadniac arogantowi, ktory 'w nogach spi i goowno wi'...
Temat uwazam za zamkniety z mojej strony.
K

Fri Jun 13, 2008 9:05 am   

news pisze:

Nie pamietam sum, ale bylo bardzo drogo!
Ale przyznaje, ze efekt nas wtedy zaskoczyl,
na 80szt zamowionych, jedna odpadla definitywnie,
a dwie inne dalo sie uratowac:)
8 warstw sklejonych na grubosc 1,6mm, to wtedy
robilo niesamowite wrazenie.., szef jezdzil na rozne
sympozja z taka plytka w kieszeni...
Ale co najciekawsze to to, ze ta plytka byla projektowana
na papierowych arkuszach A2 z rastrem (2,54), a potem,
w skali 4:1 wyklejana wyklejkami na 8 osobnych arkuszach astralonu!
Nie zadnym programem PCB, tylko recznie na stolach podswietlanych.
Cale szczescie, ze jej wymiar to 110x38mm, a i tak mialem roboty po uszy...
K

Fri Jun 13, 2008 3:17 pm   

Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@astercity.net> napisał w wiadomości
news:48522a45$0$15011$f69f905@mamut2.aster.pl...

Czyli po stokroc gorzej niz sredniowiecie.

Fri Jun 13, 2008 3:54 pm   

Ghost pisze:


Patrzac z perspektywy czasu, to owszem, ale wtedy
szarpniecie sie na druk wielowarstwowy umozliwialo
pokonanie kilku funkcjonalnych barier oraz mocno nas
nobilitowalo...
Natomiast to, jaka technika sie projektowalo, to
sprawa drugoplanowa, bowiem nie pracowalismy ani na akord,
ani na ilosc! Bylo to jednostkowe zapotrzebowanie
na cele badawczo rozwojowe, a jesli juz na produkcje do
CEMI, to wystarczaly jeden, gora dwa urzadzenia testujace
o duzej wydajnosci.
'Sredniowieczem' natomiast byloby podjecie wykonawstwa
projektow masowych w tej 'recznej' technice.
Jako ciekawostke dodam, ze plytki te, wykonane wyzej opisana
metoda, byly niekiedy 'niezwyklej urody', jako ze wyklejanie
reczne sciezek umozliwialo prowadzenie ich po dowolnych
krzywiznach, co przy grupie tychze sciezek prowadzonych z pewnym
'artystycznym skrzywieniem' nadawalo plytce wyglad bardzo atrakcyjny
i wizualnie niezwykle estetyczny...
K

Fri Jun 13, 2008 4:02 pm   

Hello Ghost,

Friday, June 13, 2008, 4:17:03 PM, you wrote:

[...]


A czego się spodziewałeś w połowie lat osiemdziesiątych w Polsce?
Pierwsze pecetowe programy do projektowania płytek pojawiły się kilka
lat później.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Fri Jun 13, 2008 5:29 pm   

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1168382093.20080613170217@pik-net.pl...

Niczego lepszego, tyle, ze pieniacza reakcja przedpiscy dotyczyla wlasnie
rzeczonego sredniowiecza.

Fri Jun 13, 2008 9:03 pm   

On Fri, 13 Jun 2008 17:02:17 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:

A urzadzenia wyjsciowe byly jeszcze drozsze.

W efekcie plytke projektowalem na pececie, plotowalem 2:1 na kiepskim
ploterze, ktos to potem wykleil na podstawie rysunku .. i plytka
dzialala :-)

J.

Fri Jun 13, 2008 10:45 pm   

nie oczekuj kolego ze jak przynosisz za kazdym razem po 2-3 plytki to
bedziesz traktowany jako powazny klient , rynek nie opiera sie na
prototypach tylko masowce , a jak cos jest nie tak to pozostaje
reklamacja


plytki testowane moga byc wadliwe test elektryczny nie gwarantuje 100%
niezawodnosci



jakiej kurczak soldermaski w przelotkach czy znasz podstawy
oprogramowania
i zawarte tam opcje dot. przelotek , czy tez jestes posrednikiem przy
produkcji obwodow na rzecz owego chinczyka
osoba ktora projektuje obwody 6 warstwowe powinna znac takie rzeczy



co nie zmienia tego ze ich podwykonawca testowal plytki ktore szlag
trafil
bo nie bylo polaczen sciezka-micro via , znaczy sie w chinach tez cos
partola


i czytanie autorytetu ktory wpadl na grupe kilka dni temu napisal 20
postow z czego wiekszosc dotyczy taniego szybkiego chinczyka

kolego news masz chyba strasznego pecha u nas przychodza obwody z np.
panstwowego itr-u i o dziwo wszystko jest ok , reklamy firmom
komercyjnym nie bede robic )) ale od tych firm tez mamy obwody i
dzialaja

Fri Jun 13, 2008 11:42 pm   

RoMan Mandziejewicz pisze:


No w końcu ktoś najpierw musiał płytki tego peceta zaprojektować - aby
potem na nim

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.