RTV forum PL | NewsGroups PL

Optymalne wykorzystanie energii z wiatraka: sugestie dotyczące instalacji darmowego prądu

"dodawanie" pradu do instalacji z "darmowych" zrodel

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Optymalne wykorzystanie energii z wiatraka: sugestie dotyczące instalacji darmowego prądu

Goto page Previous  1, 2, 3, 4

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Apr 10, 2012 8:09 pm   



Pan Piotr Gałka napisał:

Quote:
To i tak są warunki ekstremalne, to 100W jest grubo na wyrost,
a zasilacz zwykle może być dużo bliżej. Moja wiara w sensowność
domowej instalacji 12V nie zmalała.

Natknąłem się ostatnio na info, że niektórzy przypuszczają,
że w mieszkaniach oprócz gniazdek 230 będziemy mieli również
gniazdka PoE i na przykład komórki będą miały ładowarki z PoE.

Pomysł słuszny. I wcale nie nowy. W podobny sposób zasilany jest
telefon stacjonarny. W jednym i drugim przypadku mamy do czynienia
z czymś w rodzaju źródła prądowego, a odbiornik zrobiony jest tak,
by mógł tolerować linie zasilające o różnej długości (i oporności).

Nieraz już mówiłem, że byłoby świetnie, gdyby operatorzy internetowi
mieli obowiązek zasilania swoich routerów z linii telekomunikacyjnych.
Już oni by wtedy wymogli na Chińczykach odpowiednią energooszczędność.

A swoją drogą, to ładowarke do komórki zasilaną z tepsianej linii
można by było skonstruować. Diodową lampkę juz widziałem.

--
Jarek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Apr 10, 2012 8:18 pm   



Hello Piotr,

Tuesday, April 10, 2012, 8:37:17 PM, you wrote:


Quote:
Natknąłem się ostatnio na info, że niektórzy przypuszczają, że w
mieszkaniach oprócz gniazdek 230 będziemy mieli również gniazdka PoE i na
przykład komórki będą miały ładowarki z PoE.
To wcale nie jest taki głupi pomysł.
Ani słowem nie sugerowałem, że jest głupi.
Tylko mam wrażenie, że raczej w
domach sieć będzie bezprzewodowo i PoE nie będzie miało już racji bytu.
Urządzenia bezprzewodowe wymagają zasilania - czyli w praktyce i tak
jakiegoś kabla (pomijam bateryjne).

Ale gniazdka 230V już i tak istnieją... I potrzeba ich coraz więcej, i
więcej, i więcej...

Quote:
Urządzenie spełniające tę samą funkcję, a zasilane z PoE mogło by być tańsze
i być może wydajniejsze (tu się nie znam).

Nie bardzo. Koszt zasilacza izolowanego małej mocy jest podobny dla
zasilania 48V DC czy 230V AC. A jka jeszcze wchodzi w grę przelotowość
urządzenia dla ethernetu, to już kaplica.

Ale domową szynę DC 48V sam tu polecałem - ale bardziej jako zasilanie
bezprzerwowe oświetlenia i sprzętu komputerowego o większej mocy niż
drobiazgów sieciowych jedynie.

Quote:
Mogło by powstać dodatnie sprzężenie zwrotne napędzające popularność
instalacji PoE.

Nie bardzo - koszt transformatorków separujących ethernet doprowadza
do absurdu.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Piotr Gałka
Guest

Wed Apr 11, 2012 8:45 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:9569653307$20120410221805@squadack.com...
Quote:
Urządzenie spełniające tę samą funkcję, a zasilane z PoE mogło by być
tańsze
i być może wydajniejsze (tu się nie znam).

Nie bardzo. Koszt zasilacza izolowanego małej mocy jest podobny dla
zasilania 48V DC czy 230V AC. A jka jeszcze wchodzi w grę przelotowość
urządzenia dla ethernetu, to już kaplica.

Sądzę, że w warunkach pokojowych 48V jest bezpieczne (i tak jest chyba w EN

60950-1).
Wystarczyłoby zapewnić, że sieć PoE w mieszkaniu nie jest narażona na Surge
(to byłaby funkcja tego centralnego, mieszkaniowego zasilacza całej sieci) i
izolowanie (zasilania) chyba byłoby niepotrzebne i tu upatruję źródło
oszczędności. Być może w łazienkach nie można by było tych gniazdek
instalować.

Quote:
Ale domową szynę DC 48V sam tu polecałem - ale bardziej jako zasilanie
bezprzerwowe oświetlenia i sprzętu komputerowego o większej mocy niż
drobiazgów sieciowych jedynie.

Mogło by powstać dodatnie sprzężenie zwrotne napędzające popularność
instalacji PoE.

Nie bardzo - koszt transformatorków separujących ethernet doprowadza
do absurdu.

Ethernet byłby tylko czasem używanym dodatkiem do zasilania.
Zasilacz do ładowania komórki mógłby się obejść bez tego transformatorka.
Ile każdy ma takich zasilaczy w domu, ile z nich bywa ciągle włączonych, ile
mogły by (na jałowo) wydzielać mniej ciepła gdyby były nieizolowane z 48V
niż izolowane z 230 (tego nie wiem).

Poniżej moje (na razie pierwsze i ostatnie) doświadczenie z gniazdkami PoE.
Szukając znalazłem tylko z zabójczymi cenami. Zapytałem JM (u nich robimy
montaż) i zaproponował mi jakieś o 30% tańsze.
Dalej było tak:
- napisałem do producenta, żeby potwierdzili, że 4 kondensatory 1n/100V to
jedynie błąd w karcie katalogowej bo jak 2kV na 1n/2kV to na tych będzie
500V.
- zapomniałem o temacie, bo projekt odłożyliśmy 'na jakiś czas'.
- po 2 tygodniach odpisali, że sorry za opóźnienie, ale znaleźli mnie w
spamie, no i nie rozumieją o co mi chodzi,
- zrobiłem im wykład jak działa dzielnik pojemnościowy (4x1n/100V + 1n/2kV),
- chyba ich zamurowało (mają te 1n/100V w większości swoich gniazdek PoE) bo
znów minęło z 10 dni,
- napisali, że mogą zrobić PCN (nie wiedziałem co to takiego) i czy
zaakceptuję 22n/100V,
- zdziwiłem się, co ja mam do akceptowania ich produktów i że to oni powinni
sobie sprawdzić, czy ich rezystory 75 ohm wytrzymają 22 razy dłuższe udary
(wychodzi 8W w szczycie) przy on/off 50V,
- tu padło kluczowe pytanie - a ile szt/rok planuję,
- ja, że bardzo, ale to bardzo mało, i że skoro to nie tylko błąd w karcie
katalogowej to decyzja jest 'up to you',
- uznałem temat, za przegrany, ale w ramach "ostatniej szansy" postanowiłem
wejść im na ambicję, więc napisałem:
- odezwałem się do Was tylko dlatego, że byłem pewien, że to błąd
drukarski, bo przecież żaden projektant nie wstawi tam 1n/100V,
- wydawało mi się, że każdemu producentowi zależy, aby jego produkty były
wolne od wad (no chyba, że ja jestem kompletnie niedzisiejszy),
- w ciągu 10 lat dwa razy dostałem maila w stylu: "W ten budynek co
instalowaliśmy walnął piorun - absolutnie wszystko im wysiadło, tylko Wasz
system działa. Teraz inni sobie zarobią, a my nic Wink." i aby mieć szansę na
trzeci taki mail gniazdka z 1n/100V użyję tylko w tych projektach, w których
nie muszę polegać na ich izolacji.
- w zasadzie przyjąłem, że jak wrócę do tematu to będę musiał poszukać
innych gniazdek,
- a tu zaskok (chyba jednak ich ruszyło, no bo przecież nie z powodu
wielkości mojego zamówienia) - napisali, że zdecydowali, że zrobią to PCN i
jak będą gotowi to dadzą mi znać,
- to było z tydzień temu - na razie cisza w eterze - czekam i ciekaw jestem,
czy cena nie pójdzie w górę o te 30% ;-)

Ile to trzeba się czasem narobić aby jeden element do projektu zaakceptować.
P.G.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 11, 2012 9:04 am   



Hello Piotr,

Wednesday, April 11, 2012, 10:45:49 AM, you wrote:

Quote:
Urządzenie spełniające tę samą funkcję, a zasilane z PoE mogło by być
tańsze
i być może wydajniejsze (tu się nie znam).
Nie bardzo. Koszt zasilacza izolowanego małej mocy jest podobny dla
zasilania 48V DC czy 230V AC. A jka jeszcze wchodzi w grę przelotowość
urządzenia dla ethernetu, to już kaplica.
Sądzę, że w warunkach pokojowych 48V jest bezpieczne (i tak jest chyba w EN
60950-1).
Wystarczyłoby zapewnić, że sieć PoE w mieszkaniu nie jest narażona na Surge
(to byłaby funkcja tego centralnego, mieszkaniowego zasilacza całej sieci) i
izolowanie (zasilania) chyba byłoby niepotrzebne i tu upatruję źródło
oszczędności. Być może w łazienkach nie można by było tych gniazdek
instalować.

Izolowane przetwornice nie są potrzebne ze względu na bezpieczeństwo
ale ze względu na niemożność założenia z góry, ze urządzenia zasilane
z tych gniazd nie będą miały między sobą innych połączeń. Chodzi o
odizolowanie potencjałów mas urządzeń.

Jednym z podstawowych błędów stosowania _jakiejkolwiek_ szyny DC jest
przyjęcie, że potencjał masy jest taki sam i wielkie zdziwienie potem,
że są straszne zakłócenia.

Quote:
Ale domową szynę DC 48V sam tu polecałem - ale bardziej jako zasilanie
bezprzerwowe oświetlenia i sprzętu komputerowego o większej mocy niż
drobiazgów sieciowych jedynie.
Mogło by powstać dodatnie sprzężenie zwrotne napędzające popularność
instalacji PoE.
Nie bardzo - koszt transformatorków separujących ethernet doprowadza
do absurdu.
Ethernet byłby tylko czasem używanym dodatkiem do zasilania.

To tym bardziej bez sensu - po co ciągnąć 8-drutowe instalacje zamiast
2-drutowej szyny DC?

Quote:
Zasilacz do ładowania komórki mógłby się obejść bez tego transformatorka.

A jak przyjdzie Ci ochota podłączyć komórke do zestawu AV, który w
innym gnieździe jest połączony z uziemionym komputerem?

Quote:
Ile każdy ma takich zasilaczy w domu, ile z nich bywa ciągle włączonych, ile
mogły by (na jałowo) wydzielać mniej ciepła gdyby były nieizolowane z 48V
niż izolowane z 230 (tego nie wiem).

Po raz kolejny: nie możesz użyć nieizolowanych przetwornic. Użycie
nieizolowanej przetwornicy jest sensowne tylko i wyłącznie w przypadku
urządzeń, które nie mogą być w żaden sposób połączone z innymi.

[...]


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Piotr Gałka
Guest

Wed Apr 11, 2012 9:59 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:8338766100$20120411110447@squadack.com...
Quote:

Po raz kolejny: nie możesz użyć nieizolowanych przetwornic. Użycie
nieizolowanej przetwornicy jest sensowne tylko i wyłącznie w przypadku
urządzeń, które nie mogą być w żaden sposób połączone z innymi.

Masz rację, ale dodałbym do urządzeń nie mających żadnych połączeń te, które

mają:
- jedynie izolowane połączenia,
- połączenia odporne na kilka V różnicy potencjałów mas.

Jestem przyzwyczajony do urządzeń zasilanych z 12V (zasilacze w urządzeniach
bez izolacji) z połączeniami:
- Ethernet,
- izolowany RS485,
- nie izolowany RS485,
- RS232,
- a nawet TTL (OC) gdy -12V w tym samym kablu.

A to PoE o którym myślę też będzie miało zasilacz bez izolacji i dlatego te
1n/100V mnie akurat tu nie bolą, ale problem wyjaśnić warto.
P.G.

Dariusz K. Ładziak
Guest

Wed Apr 11, 2012 8:42 pm   



Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Quote:
Nie bardzo. Koszt zasilacza izolowanego małej mocy jest podobny dla
zasilania 48V DC czy 230V AC. A jka jeszcze wchodzi w grę przelotowość
urządzenia dla ethernetu, to już kaplica.

Przelotowość dla ethernetu przy PoE to jeszcze pryszcz - jazda zaczyna
się przy HiPoE gdzie urządzenie końcowe ma prawo ze switchem negocjować
dokładna moc - jak się robi kradziejkę to trzeba przechwycić negocjacje,
dopisać do zapotrzebowania potrzeby kradziejki i dopiero moc negocjować
a minimum to przechwycenie i ubicie prób negocjacji ze strony urządzenia
HiPoE - żeby switch myślał że jest głupie i dał ile może.

Inżektor PoE to już prostsza robota - nawet na HiPoE ma prawo pozostać
głupi i nie reagować na zaczepki ze strony zasilanego urządzenia w
kwestii negocjacji mocy.

Zaś sama przezroczystość dla ethernetu to na dobrą sprawę osiem
transformatorów, cztery komplety wzmacniaczy (jeśli gigabit ma
przechodzić - wszystkie pary muszą pracować). Nie takie trudne ale parę
elementów zawiera i z głowa płytke trzeba zrobić (bo chyba właśnie
poprawne zrobienie płytki wymaga najwięcej doświadczenia).

--
Darek

Dariusz K. Ładziak
Guest

Wed Apr 11, 2012 8:44 pm   



Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Quote:
Jednym z podstawowych błędów stosowania_jakiejkolwiek_ szyny DC jest
przyjęcie, że potencjał masy jest taki sam i wielkie zdziwienie potem,
że są straszne zakłócenia.

A drugim podstawowym - zamknięcie pętli masy. Radośnie tworzymy pętlę o
powierzchni czasem paru metrów kwadratowych i się dziwimy że każde pole
magnetyczne w niej prądy i spadki napięć powoduje...

--
Darek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 11, 2012 9:02 pm   



Hello Dariusz,

Wednesday, April 11, 2012, 10:42:03 PM, you wrote:

Quote:
Nie bardzo. Koszt zasilacza izolowanego małej mocy jest podobny dla
zasilania 48V DC czy 230V AC. A jka jeszcze wchodzi w grę przelotowość
urządzenia dla ethernetu, to już kaplica.
Przelotowość dla ethernetu przy PoE to jeszcze pryszcz - jazda zaczyna
się przy HiPoE gdzie urządzenie końcowe ma prawo ze switchem negocjować
dokładna moc - jak się robi kradziejkę to trzeba przechwycić negocjacje,
dopisać do zapotrzebowania potrzeby kradziejki i dopiero moc negocjować
a minimum to przechwycenie i ubicie prób negocjacji ze strony urządzenia
HiPoE - żeby switch myślał że jest głupie i dał ile może.

"Negocjacja" odbiornika PoE jest analogowa - ściśle określony pobór
prądu przy starcie: http://www.powerint.com/node/113
HIPoE nie doczekało się chyba jeszcze pełnego ustandaryzowania :(

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Sławomir Januszkiewicz
Guest

Wed Apr 11, 2012 10:08 pm   



W dniu 2012-04-11 23:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Dariusz,

Wednesday, April 11, 2012, 10:42:03 PM, you wrote:

Przelotowość dla ethernetu przy PoE to jeszcze pryszcz - jazda zaczyna
się przy HiPoE gdzie urządzenie końcowe ma prawo ze switchem negocjować
dokładna moc - jak się robi kradziejkę to trzeba przechwycić negocjacje,
dopisać do zapotrzebowania potrzeby kradziejki i dopiero moc negocjować
a minimum to przechwycenie i ubicie prób negocjacji ze strony urządzenia
HiPoE - żeby switch myślał że jest głupie i dał ile może.

"Negocjacja" odbiornika PoE jest analogowa - ściśle określony pobór
prądu przy starcie: http://www.powerint.com/node/113
HIPoE nie doczekało się chyba jeszcze pełnego ustandaryzowania :(

[...]

Niekoniecznie. W przypadku "zwykłego" PoE 802.3af jest analogowo jak

piszesz. W przypadku PoE+ 802.3at (tego 34-watowego) możliwa jest
negocjacja "ciągła" w warstwie drugiej z dokładnością do 0,1W (po
początkowej "analogowej"). Coś tam wnosi do tego miszmaszu jeszcze
802.3az (green ethernet), ale się nie interesowałem.

Nuter

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 11, 2012 10:24 pm   



Hello Sławomir,

Thursday, April 12, 2012, 12:08:36 AM, you wrote:

Quote:
Przelotowość dla ethernetu przy PoE to jeszcze pryszcz - jazda zaczyna
się przy HiPoE gdzie urządzenie końcowe ma prawo ze switchem negocjować
dokładna moc - jak się robi kradziejkę to trzeba przechwycić negocjacje,
dopisać do zapotrzebowania potrzeby kradziejki i dopiero moc negocjować
a minimum to przechwycenie i ubicie prób negocjacji ze strony urządzenia
HiPoE - żeby switch myślał że jest głupie i dał ile może.
"Negocjacja" odbiornika PoE jest analogowa - ściśle określony pobór
prądu przy starcie: http://www.powerint.com/node/113
HIPoE nie doczekało się chyba jeszcze pełnego ustandaryzowania Sad
Niekoniecznie. W przypadku "zwykłego" PoE 802.3af jest analogowo jak
piszesz. W przypadku PoE+ 802.3at (tego 34-watowego) możliwa jest
negocjacja "ciągła" w warstwie drugiej z dokładnością do 0,1W (po
początkowej "analogowej"). Coś tam wnosi do tego miszmaszu jeszcze
802.3az (green ethernet), ale się nie interesowałem.

Jasne - ale czy 802.3at i az są już obowiązujące czy nadal jako
propozycje?


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Waldemar Krzok
Guest

Wed Apr 11, 2012 10:26 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Hello Sławomir,

Thursday, April 12, 2012, 12:08:36 AM, you wrote:

Przelotowość dla ethernetu przy PoE to jeszcze pryszcz - jazda zaczyna
się przy HiPoE gdzie urządzenie końcowe ma prawo ze switchem negocjować
dokładna moc - jak się robi kradziejkę to trzeba przechwycić
negocjacje, dopisać do zapotrzebowania potrzeby kradziejki i dopiero
moc negocjować a minimum to przechwycenie i ubicie prób negocjacji ze
strony urządzenia HiPoE - żeby switch myślał że jest głupie i dał ile
może.
"Negocjacja" odbiornika PoE jest analogowa - ściśle określony pobór
prądu przy starcie: http://www.powerint.com/node/113
HIPoE nie doczekało się chyba jeszcze pełnego ustandaryzowania Sad
Niekoniecznie. W przypadku "zwykłego" PoE 802.3af jest analogowo jak
piszesz. W przypadku PoE+ 802.3at (tego 34-watowego) możliwa jest
negocjacja "ciągła" w warstwie drugiej z dokładnością do 0,1W (po
początkowej "analogowej"). Coś tam wnosi do tego miszmaszu jeszcze
802.3az (green ethernet), ale się nie interesowałem.

Jasne - ale czy 802.3at i az są już obowiązujące czy nadal jako
propozycje?

Propozycje, przynajmniej miesiąc temu były.

Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 11, 2012 10:49 pm   



Hello Waldemar,

Thursday, April 12, 2012, 12:26:10 AM, you wrote:

[...]

Quote:
strony urządzenia HiPoE - żeby switch myślał że jest głupie i dał ile
może.
"Negocjacja" odbiornika PoE jest analogowa - ściśle określony pobór
prądu przy starcie: http://www.powerint.com/node/113
HIPoE nie doczekało się chyba jeszcze pełnego ustandaryzowania Sad
Niekoniecznie. W przypadku "zwykłego" PoE 802.3af jest analogowo jak
piszesz. W przypadku PoE+ 802.3at (tego 34-watowego) możliwa jest
negocjacja "ciągła" w warstwie drugiej z dokładnością do 0,1W (po
początkowej "analogowej"). Coś tam wnosi do tego miszmaszu jeszcze
802.3az (green ethernet), ale się nie interesowałem.
Jasne - ale czy 802.3at i az są już obowiązujące czy nadal jako
propozycje?
Propozycje, przynajmniej miesiąc temu były.

Ufff, bo już nie jestem w stanie nadążyć :(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dariusz K. Ładziak
Guest

Thu Apr 12, 2012 6:53 pm   



Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

Quote:
"Negocjacja" odbiornika PoE jest analogowa - ściśle określony pobór
prądu przy starcie: http://www.powerint.com/node/113
HIPoE nie doczekało się chyba jeszcze pełnego ustandaryzowania Sad

Ale różne dziwne cyfrowe negocjacje próbuje czynić - jak sie odbiornik z
switchem dogadają na temat poziomu mocy to może się kradziejką nie dać
podebrać...

--
Darek

Artur(m)
Guest

Thu Apr 26, 2012 8:46 pm   



Użytkownik "McGayver" <gayver@trul.aol.com> napisał w wiadomości
news:4f7f54c8$1$1306$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał:
Chodzi mi po głowie postawienie niedużego wiatraczka... Wiadomo
- wiele on nie zasili, więc nie mogę go podłączyć do domu zamiast
zasilania z ZE. Ma ktoś może jakieś ciekawe sugestie na
wykorzystanie tej "darmowej" energii? Na początku krótko pomyślałem
o jakimś urządzeniu synchronizującym "falę" z wiatraka z "falą" z linii
energetycznej tak, żeby z punktu widzenia licznika zmniejszało się
obciążenie.

Nie jednemu takie cos chodzi po głowie, ale moja rada to ZAPOMNIJ!!!
Nie ma żadnego ekonomicznego sensu produkcja energii i sprzedaż jej za
1/10 wartości, bo dokładnie za jedną dziesiątą wartości energetyka ma
prawo ją od ciebie odkupić!

A gdzieś Ty takie rzeczy słyszał
Bo ja słyszałem że jest odwrotnie Jeżeli masz energie z e źródeł
odnawialnych ZE
musi to od Ciebie odkupić po cenie wyższej niż sam sprzedaje
Chętnie bym skonfrontował Twoją wiedzę z moją na temat.

Artur(m)

Goto page Previous  1, 2, 3, 4

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Optymalne wykorzystanie energii z wiatraka: sugestie dotyczące instalacji darmowego prądu

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map