RTV forum PL | NewsGroups PL

Odłączanie akumulatora podczas spawania w samochodzie - plus czy minus?

Spawanie i akumulator w samochodzie

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Odłączanie akumulatora podczas spawania w samochodzie - plus czy minus?

Goto page 1, 2  Next

techpro
Guest

Thu Sep 13, 2007 4:13 pm   



witam,


Jaki jest pwoód odłączania akumulatora w samochodzie (plusa czy minusa)
podczas spawania?

--
pzdr
techpro

Desoft
Guest

Thu Sep 13, 2007 4:55 pm   



Użytkownik "techpro" <techpro@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fcbk2j$ril$1@news.onet.pl...
Quote:
witam,


Jaki jest pwoód odłączania akumulatora w samochodzie (plusa czy minusa)
podczas spawania?

Teori jest mnóstwo.
Ja uważam, że istnieje niebezpieczeństwo takiego zakłócenia
komputera(elektroniki), że coś zostanie ustawione w stan niedozwolony, co
może skutkować dymkiem.

Desoft

J.F.
Guest

Thu Sep 13, 2007 5:58 pm   



On Thu, 13 Sep 2007 17:55:16 +0200, Desoft wrote:
Quote:
Jaki jest pwoód odłączania akumulatora w samochodzie (plusa czy minusa)
podczas spawania?

Teori jest mnóstwo.
Ja uważam, że istnieje niebezpieczeństwo takiego zakłócenia
komputera(elektroniki), że coś zostanie ustawione w stan niedozwolony, co
może skutkować dymkiem.

Jest ryzyko. Albo nawet nie dymkiem tylko skasowaniem danych.

Ale tak mowiac szczerze najbardziej bym sie obawial prad bladzacy na
masie. A na to brak aku nie pomoze :-(

J.

Jd.
Guest

Thu Sep 13, 2007 5:59 pm   



Użytkownik "techpro" <techpro@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fcbk2j$ril$1@news.onet.pl...

Quote:

Jaki jest pwoód odłączania akumulatora w samochodzie (plusa czy minusa)
podczas spawania?

Głównie zabobon...
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============

Mirek
Guest

Thu Sep 13, 2007 6:53 pm   



Jd. wrote:

Quote:
Głównie zabobon...

.... nie do końca... możesz np przyjarać jakiś kabel - pod napięciem to
nie zdrowe, można sobie nawet wyobrazić eksplozję akumulatora, poza tym
mniejsze ryzyko masz, że ci zablokuje się immobilizer, właczy alarm,
strzelą poduszki, skasuje sie licznik... no może trochę przesadzam ;)

Mirek.

Bogdan G
Guest

Thu Sep 13, 2007 7:00 pm   



Quote:

Jaki jest pwoód odłączania akumulatora w samochodzie (plusa czy minusa)
podczas spawania?


O ile dobrze pamiętam to samo odłączenie akumulatora to za mało. Są w
sprzedaży jakieś voodoo-bajery, które się gdzieś podłącza. Ale nie wiem
gdzie - na akumulator, zamiast akumulatora, w szereg z akumulatorem, do
uziemienia? Nie pamietam, ale wiem, że jak ktoś tego nie podłączy to jest
patałach nie spawacz.

A poważnie to akumulator może spełniac w niektórych przypadkach rolę
ochronną dla podłączonych do niego urzadzeń. Gdyby jakiś spawacz dotknął
elektrodą plusa instalacji to jest szansa, że prąd wpłynie do akumulatora,
nie do odbiorników. Oczywiście porządny spawacz nie spawa w pobliżu
przewodów - szczególnie paliwowych.

Artur Lipowski
Guest

Thu Sep 13, 2007 7:23 pm   



Desoft wrote:
Quote:
Teori jest mnóstwo.
Ja uważam, że istnieje niebezpieczeństwo takiego zakłócenia
komputera(elektroniki), że coś zostanie ustawione w stan niedozwolony, co
może skutkować dymkiem.

Jakbyś widział co się podłącza w ramach testów do komputera pokładowego (tzw.
body) to byś takich rzeczy nie mówił. O fabryczne komputery samochodów znanych
marek (tzn. np. nie chińskie) można być spokojnym.
Ja bym raczej się obawiał o to co może zostać z niektórych wynalazków typu alarm
za 20 zł.

Pozdrawiam,
--
Artur Lipowski

Desoft
Guest

Thu Sep 13, 2007 7:38 pm   



Quote:

O ile dobrze pamiętam to samo odłączenie akumulatora to za mało. Są w
sprzedaży jakieś voodoo-bajery, które się gdzieś podłącza. Ale nie wiem
gdzie - na akumulator, zamiast akumulatora, w szereg z akumulatorem, do
uziemienia? Nie pamietam, ale wiem, że jak ktoś tego nie podłączy to jest
patałach nie spawacz.

taaak, sprzedawane w zestawie razem z tym do oszczędzania energii
elektrycznej.


Quote:
A poważnie to akumulator może spełniac w niektórych przypadkach rolę
ochronną dla podłączonych do niego urzadzeń. Gdyby jakiś spawacz dotknął
elektrodą plusa instalacji to jest szansa, że prąd wpłynie do akumulatora,

odłączyć akumulator, i położyć plus instajacji na masie to gorsze
zabezpieczenie?

Desoft

Bogdan G
Guest

Thu Sep 13, 2007 8:56 pm   



Quote:
O ile dobrze pamiętam to samo odłączenie akumulatora to za mało. Są w
sprzedaży jakieś voodoo-bajery, które się gdzieś podłącza. Ale nie wiem
gdzie - na akumulator, zamiast akumulatora, w szereg z akumulatorem, do
uziemienia? Nie pamietam, ale wiem, że jak ktoś tego nie podłączy to jest
patałach nie spawacz.

taaak, sprzedawane w zestawie razem z tym do oszczędzania energii
elektrycznej.


Nie - oddzielnie - trzeba płacic za dwa. Ale może jak sie kupi jedno i
drugie to jest szansa na gratisowy wzmacniacz antenowy do komórki.

Quote:

A poważnie to akumulator może spełniac w niektórych przypadkach rolę
ochronną dla podłączonych do niego urzadzeń. Gdyby jakiś spawacz dotknął
elektrodą plusa instalacji to jest szansa, że prąd wpłynie do
akumulatora,

odłączyć akumulator, i położyć plus instajacji na masie to gorsze
zabezpieczenie?


Gorsze - ze wzgledu chociazby na rezystancję. A po drugie podanie na
zasilanie urzadzenia napiecia zmiennego od -5V do +5V może je zniszczyć. Te
same zmiany na poziomie 12 V, czyli od 7 do 17 V nic nie zrobią.

Darek_J
Guest

Thu Sep 13, 2007 10:11 pm   



A ja z podobnym pytaniem
Niektorzy twierdza, ze podczas odlaczania akumulatora trzeba odpiac najpierw
plus potem minus, nigdy odwrotnie, ale jak pytam o uzasadnienie, to nikt nie
potrafi wyjasnic. Moim zdaniem to wsio ryba ktory zacisk pierwszy. Jak to
jest?
Ktos ma jakas teorie?
pozdr Darek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Sep 13, 2007 10:25 pm   



Hello Darek_J,

Thursday, September 13, 2007, 11:11:47 PM, you wrote:

Quote:
A ja z podobnym pytaniem
Niektorzy twierdza, ze podczas odlaczania akumulatora trzeba odpiac najpierw
plus potem minus,

Odwrotnie.

Quote:
nigdy odwrotnie, ale jak pytam o uzasadnienie, to nikt nie
potrafi wyjasnic.

Podczas odpinania ujemnego przypadkowe zwarcie kluczem do masy niczemu
nie zaszkodzi. Po odpięciu ujemnego, również przy okręcaniu dodatniego
przypadkowe zwarcie do masy nie zaszkodzi.

Quote:
Moim zdaniem to wsio ryba ktory zacisk pierwszy.

Nie jest wsio ryba. Jak przyspawasz sobie klucz i zniszczysz
akumulator - docenisz stare przesądy.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Spam (rdzenie ferrytowe do przetwornic i nie tylko): http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=7416823 Smile

Jd.
Guest

Thu Sep 13, 2007 10:27 pm   



Użytkownik "Darek_J" <darekjasko@go2.pl> napisał w wiadomości
news:fcc980$ucb$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
A ja z podobnym pytaniem
Niektorzy twierdza, ze podczas odlaczania akumulatora trzeba odpiac
najpierw
plus potem minus, nigdy odwrotnie, ale jak pytam o uzasadnienie, to nikt
nie
potrafi wyjasnic.

Najpierw ten zacisk który jest umasiony, potem zacisk gorący, czyli we
współczesnych samochodach najpierw (-) potem (+).

Quote:
Moim zdaniem to wsio ryba ktory zacisk pierwszy.

Nie jest wsio ryba. Pierwszy odłączasz zacisk masowy, dlatego bo gdybyś
odłączał najpierw zacisk "gorący" to zwarcie przypadkowe kluczem do masy
wywoła ładny fajerwerk. Przy zachowaniu właściwej kolejności nic nie grozi.

--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============

Adam Dybkowski
Guest

Thu Sep 13, 2007 10:28 pm   



Darek_J pisze:

Quote:
Niektorzy twierdza, ze podczas odlaczania akumulatora trzeba odpiac najpierw
plus potem minus, nigdy odwrotnie, ale jak pytam o uzasadnienie, to nikt nie
potrafi wyjasnic. Moim zdaniem to wsio ryba ktory zacisk pierwszy. Jak to
jest?

Wyjaśnienie jest bardzo proste: odłączanie klem wymaga najczęściej
odkręcenia nakrętki. Gdybyś najpierw odkręcał plus i niechcący dotknął
kluczem podczas odkręcania obudowy samochodu (czyli zwarł plus z masą) -
rozległyby się piękne efekty świetlno-dźwiękowe połączone z
natychmiastowym rozżarzeniem klucza, którego oczywiście trzymasz gołą
dłonią. Dlatego znacznie bezpieczniej jest najpierw odłączyć minus
akumulatora od obudowy samochodu a potem dopiero kręcić przy klemie
plusowej.

Przy podłączaniu oczywiście odwrotnie: najpierw bezstresowo przykręcić
klemę plusową a potem dopiero połączyć minus z obudową samochodu.

--
Adam Dybkowski
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

BartekK
Guest

Thu Sep 13, 2007 10:30 pm   



Darek_J pisze:
Quote:
A ja z podobnym pytaniem
Niektorzy twierdza, ze podczas odlaczania akumulatora trzeba odpiac najpierw
plus potem minus, nigdy odwrotnie, ale jak pytam o uzasadnienie, to nikt nie
potrafi wyjasnic. Moim zdaniem to wsio ryba ktory zacisk pierwszy. Jak to
jest?
Tu nie ma żadnej magii ani elektryki. Proste wytłumaczenie czysto

mechaniczne.
Gdy odkręcasz klemy - robisz to metalowym kluczem. Klucz masz podłączony
do klemy - czyli na kluczu podczas odkręcania to samo napięcie co na
klemie.
Jeśli odkręcałbyś najpierw (+) i niechcący dotknął gdzieś kluczem do
karoserii - to wielkie pierdut i zwarcie - prąd popłynie przez klemę
(+), klucz, karoserię, kabel i klemę (-), i albo upali się klema, albo
odparuje klucz, wybuchnie akumulator albo coś zapali...
Jeśli odkręcisz najpierw (-) to nawet jak zewrzesz niechcący ten minus
do karoserii - to nic się nie stanie, bo są i tak już połaczone i prąd
nie popłynie. Jak już odkręcisz (-) to możesz odkręcać (+) i wtedy
przypadkowe zwarcie do karoserii też nie będzie groźne, bo (-)
akumulatora już jest odkręcony i prąd nie ma jak popłynąć...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Wmak
Guest

Thu Sep 13, 2007 10:41 pm   



Darek_J <darekjasko@go2.pl> napisał(a):

Quote:
A ja z podobnym pytaniem
Niektorzy twierdza, ze podczas odlaczania akumulatora trzeba odpiac
najpierw
plus potem minus, nigdy odwrotnie, ale jak pytam o uzasadnienie, to nikt
nie
potrafi wyjasnic. Moim zdaniem to wsio ryba ktory zacisk pierwszy. Jak to
jest?
Ktos ma jakas teorie?
pozdr Darek


To nie teoria a praktyka - elektrycznie wszystko jedno, tylko tak jest

bezpieczniej.
Gdybyś próbował najpierw odkręcać plus i klucz dotknąłby drugim końcem
gdziekolwiek do masy, to takie zwarcie mogłoby skutkować nawet przyspawaniem
klucza i wybuchem akumulatora.
Jeśli zaczniesz od minusa, to nie ma różnicy potencjałów pomiędzy klemą a
masą - nic nie zewrzesz.
Oczywiście, gdy odkręcając minus, kluczem dotkniesz do plusa to efekt może
być piorunujący.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Odłączanie akumulatora podczas spawania w samochodzie - plus czy minus?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map