RTV forum PL | NewsGroups PL

Nowe radary czy satelitarne urządzenia drogowe? Jak działają te technologie?

Nowe elektroniczne, satelitarne urządzenia na drogach.

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Nowe radary czy satelitarne urządzenia drogowe? Jak działają te technologie?

Goto page Previous  1, 2, 3

Waldemar Krzok
Guest

Fri Jul 20, 2012 11:58 am   



J.F wrote:

Quote:
Mnie interesują w równym stopniu, a może nawet
w większym, drogi lokalne. I to takie, na które tiry powinny mieć
zakaz
wjazdu.

Zapomnij. Spojrz co sie dzieje - fabryki we wsiach powstaja, tranport
musi do nich dojechac.
Towar do sklepow tez trzeba dowozic.
Ustawowo nakazac lokalizacje tylko przy drogach krajowych ? Czy
przeladunek na takie 18t ..

Już widzę sklep wujka Antka zaopatrywany przez 40tonową Skanię. Nie
przesadzaj. Fabryki są robione może i we wsiach, ale nie w środku pustyni
błędowskiej, tylko niedaleko miast/miasteczek. Jak kogoś stać na wypasioną
fabrykę, to trzeba też drogi dojazdowej, jak ktoś stawia jakiś mall, to też.
W Niemczech zaczęli pobierać myto na coponiektórych trasach "alternatywnych"
do autostrady. I to na ogół wyższe od autostradowego. Tak też można zrobić w
PL. Albo zakaz wjazdu ciężarówek i karę od razu ViaTollem ściągać Smile.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

J.F
Guest

Fri Jul 20, 2012 12:45 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w
Pan J.F napisał:
Quote:
Ale ... to przeciez osobowkom najbardziej zalezy na
autostradach -
Z tego zależenia wynikają ceny, jakie płacimy. Jest popyt, więc
przywalmy cenę od czapy. Zapłacą i ani pisną.

Maja wybor - moga pojechac inna droga. Ale nie - wola stac na
bramkach
i placic :-P

Ja czasem korzystam z wyboru. Bynajmniej nie ze skąpstwa. Współczesne
autostrady są często obudowane osłonami tak, że nic z nich nie widać.
Jak mam czas, to z reguły wolę drogę lokalną z widokami na okolicę.

Na urlopie mozna, o ile masz czas na przejazd.

Tym niemniej kolejek w Krakowie i Katowicach nie brakuje, ciekawe o
ile szybsza jest trasa autostrada w calosciowym rozliczeniu :-)

Quote:
Ponadto zależy zarządcom dróg -- o ile da się zbudować względnie
tiroodporną autostradę, to mniejszej drogi raczej nie.

Mysle ze nie - mniejsza droge tez bez problemu. Tylko tyle ze
austrade
trzeba zbudowac, to sie ja od razu tak buduje, a mniejsze drogi juz
sa - tylko slabe i wymagaja glebokiej przebudowy, za co nikt nie
chce
zaplacic.

Nie w tym rzecz, że "nikt nie chce zapłacić", tylko "nikt nie chce".
Nikt nie chce modyfikować ulic, które od tysiąca lat spełniają swoją
funkcję, skoro można zrobić obwodnicę.

Tez nie calkiem tak, bo ilosc drog dostowanych do unijnej normy 42t
jest u nas znikoma.

Ale oczywiscie zgadam sie ze zamiast przebudowywac krajowki prowadzace
przez wsie i miasteczka, lepiej zrobic obwodnice - dla wszystkich z
korzyscia.


Hm, w sumie to juz nie wiem - 2t na przednie kola + 4*10 = 42t
http://www.gddkia.gov.pl/pl/871/dopuszczalne-naciski-na-os/

J.

J.F
Guest

Fri Jul 20, 2012 1:45 pm   



Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał
J.F wrote:
Quote:
Zapomnij. Spojrz co sie dzieje - fabryki we wsiach powstaja,
tranport
musi do nich dojechac.
Towar do sklepow tez trzeba dowozic.

Już widzę sklep wujka Antka zaopatrywany przez 40tonową Skanię. Nie
przesadzaj.

Ale to juz nie jest sklep wujka Antka, tylko Biedronka ... jesli nie
kojarzysz, to taki powiedzmy Lidl.

P.S. Rodzina na wsi przestala chodzic do sklepu, mimo ze ma kilkaset
metrow, no moze kilometr.
Teraz trzy sklepy przyjezdzaja do nich, fakt chyba nie maja nawet 10t
...

Quote:
Fabryki są robione może i we wsiach, ale nie w środku pustyni
błędowskiej, tylko niedaleko miast/miasteczek. Jak kogoś stać na
wypasioną
fabrykę, to trzeba też drogi dojazdowej, jak ktoś stawia jakiś mall,
to też.

A tam od razu wypasiona fabryke. Pol hali, pol podworka, pare maszyn,
parunastu ludzi, a przerabiaja np 100 ton stali miesiecznie ..

I nie ma innej drogi niz gminna.

Quote:
W Niemczech zaczęli pobierać myto na coponiektórych trasach
"alternatywnych"
do autostrady. I to na ogół wyższe od autostradowego. Tak też można
zrobić w
PL. Albo zakaz wjazdu ciężarówek i karę od razu ViaTollem ściągać
Smile.

Takie chyba plany - wszystkie drogi krajowe beda objete viatollem.
Wojewodzkie byc moze tez, jak tylko ustala jak to zrobic :-)

J.

Waldemar Krzok
Guest

Fri Jul 20, 2012 3:42 pm   



J.F wrote:

Quote:
Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał
J.F wrote:
Zapomnij. Spojrz co sie dzieje - fabryki we wsiach powstaja,
tranport
musi do nich dojechac.
Towar do sklepow tez trzeba dowozic.

Już widzę sklep wujka Antka zaopatrywany przez 40tonową Skanię. Nie
przesadzaj.

Ale to juz nie jest sklep wujka Antka, tylko Biedronka ... jesli nie
kojarzysz, to taki powiedzmy Lidl.

No ale Biedronka (kojarzę, też czasem coś zakupuję, a ostatnio mój katar
wylądował w Biedronkowych husteczkach Smile)

Quote:
P.S. Rodzina na wsi przestala chodzic do sklepu, mimo ze ma kilkaset
metrow, no moze kilometr.
Teraz trzy sklepy przyjezdzaja do nich, fakt chyba nie maja nawet 10t

Do biedronki też chyba 40t nie wożą.

Quote:
Fabryki są robione może i we wsiach, ale nie w środku pustyni
błędowskiej, tylko niedaleko miast/miasteczek. Jak kogoś stać na
wypasioną
fabrykę, to trzeba też drogi dojazdowej, jak ktoś stawia jakiś mall,
to też.

A tam od razu wypasiona fabryke. Pol hali, pol podworka, pare maszyn,
parunastu ludzi, a przerabiaja np 100 ton stali miesiecznie ..

I nie ma innej drogi niz gminna.

W Niemczech zaczęli pobierać myto na coponiektórych trasach
"alternatywnych"
do autostrady. I to na ogół wyższe od autostradowego. Tak też można
zrobić w
PL. Albo zakaz wjazdu ciężarówek i karę od razu ViaTollem ściągać
Smile.

Takie chyba plany - wszystkie drogi krajowe beda objete viatollem.
Wojewodzkie byc moze tez, jak tylko ustala jak to zrobic Smile

W Niemczech jest o tyle prostsze, że wystarczy tylko postawić znak (albo i
nie Smile i wciągnąć drogę do listy. No i od czasu do czasu kontrole lotne lub
foto.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Jul 20, 2012 4:01 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
pobudka! ztcw nawet 10% pieniędzy z tego podatku nie trafia na
drogi!!! gdyby faktycznie wszystko szło na drogi, mielibyśmy
lepszą sieć darmowych autostrad niż w Niemczech...

Dlaczego akurat autostrad?

Bo tego nam brakuje Smile

Jakim "nam"? Ktoś to dokładnie wyliczył? Mnie brakuje po prostu dróg,
już o tym pisałem.

Quote:
Mnie interesują w równym stopniu, a może nawet w większym, drogi
lokalne. I to takie, na które tiry powinny mieć zakaz wjazdu.

Zapomnij. Spojrz co sie dzieje - fabryki we wsiach powstaja,
tranport musi do nich dojechac.

Jeśli musi, a nie może, to coś jest nie tak. Niekoniecznie z drogami,
tylko z planem zagosopdarowania terenu. Jak ktoś chce produkować
silniki okrętowe na wsi bez dobrej drogi, to nie powinien dostać na
to zgody. Niech się zajmie montażem elementow smd (no i niech teraz
ktoś napisze, że NTG).

Quote:
Towar do sklepow tez trzeba dowozic.
Ustawowo nakazac lokalizacje tylko przy drogach krajowych ? Czy
przeladunek na takie 18t ..

Dokładnie tak. Wiele europejskich miast radzi sobie w ten sposób.
Zakaz ruchu dla ciężkiego transportu i przeładunek na obrzeżach.
U nas tir jeździ od biedronki do biedronki i zostawia po kilka
kartonów z pomidorami.

Quote:
Taki podatek w cenie paliwa mogę płacić. Oczywiście lepiej by było,
aby był wykorzystany w stu procentach, a gdy już dorgi będą jak się
patrzy, został zmniejszony.

Jak juz wybudujemy wspaniale drogi, to trzeba bedzie zaczac remontowac
te pierwsze zbudowane, a potem placic za utrzymanie i nie zmniejsza
Smile

Na mój rozum, budowa i utrzymanie jest droższa niż samo utrzymanie.
Ale ja prosty człowiek jestem. Jakiś profesor od ekonomii -- jeśli
mu dobrze zapłacić -- udowodni, że jest odwrotnie.

Quote:
Tym niemniej obaj chcemy zeby te podatki szly na drogi a nie byl to
kolejny podatek od luksusu/dla bogatych.

To nie jest podatek od luksusu dla bogatych, bo z transportu korzysta
każdy, biedny też. Jabym się aż tak niekrzywił, gdyby w paliwie była
jedna opłata nazwana uczciwie "akcyzą". Wtedy rząd może pieniądze
z niej marnować w sposób najbardziej spektakularny jak potrafi. Ale
jeśli wydziela się osobny podatek drogowy, to nie poto by trzeba było
do jego liczenia kolejnego urzędnika w ministerstwie, tylko po to, by
ta kasa trafiała do zarządcy drogi najbliższego stacji benzynowej.

Quote:
No i druga strona - coraz wiecej technologii umozliwiajacych
ominiecie tradycyjnych paliw i podatkow w nich zawartych Smile

Nasz ustawodawca i z tym sobie poradził, jest niezwykle przewidujący.
Akcyzę przeważnie określa się enumeratywnie -- za benzynę tyle, za
olej napędowy tyle, za opałowy tyle itd. Jak ktoś zrobi instalację do
produkcji paliwa z karaluchów, to sobie jeździ i nie płaci za to podatku.
Ale my w Polsce takich kombinatorów i pasożytów nie potrzebyjemy. Przy
wyliczaniu paliw do jednej z pozycji dopisano "i inne". Akurat jest to
ta pozycja, gdzie akcyza jest najwyższa. Niech sobie jeden z drugim nie
myśli, że poszukiwanie alternatywnych źródeł energii może się u nas opłacać
(chyba, że chodzi o opłacanie akcyzy).

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Jul 20, 2012 4:15 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
Maja wybor - moga pojechac inna droga. Ale nie - wola stac na
bramkach i placic :-P

Ja czasem korzystam z wyboru. Bynajmniej nie ze skąpstwa. Współczesne
autostrady są często obudowane osłonami tak, że nic z nich nie widać.
Jak mam czas, to z reguły wolę drogę lokalną z widokami na okolicę.

Na urlopie mozna, o ile masz czas na przejazd.

A nie na urlopie nie można? Trzeba się przynajmniej starać. No chyba
że ktoś robi za przedstawiciela handlowego.

Quote:
Tym niemniej kolejek w Krakowie i Katowicach nie brakuje, ciekawe o
ile szybsza jest trasa autostrada w calosciowym rozliczeniu Smile

Po wprowadzeniu opłat na odcinku do Wrocławia jeszcze nie jechałem,
więc nie wiem. W zeszłym tygodniu jechałem wte i nazad autostradą
z Warszawy do Łodzi (dla ominięcia remontów na gierkówce) i dalej
z Pyrzowic do granicy czeskiej (no, autostradą, to prawie do granicy).
Bez bramek i opłat. Tak powinno być cały czas, a łupić trzeba transport
towarowy (tak, wiem, zapłacę drożej za pomidory w Biedronce).

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Jul 20, 2012 4:17 pm   



Pan Waldemar Krzok napisał:

Quote:
Do biedronki też chyba 40t nie wożą.

Widuje się. Koło mnie dwa tygodnie temu otwierali nową, właśnie czymś
takim przywieźli do niej "starter kit". Ale uzupełnianie zapasów też
czasem tak wygląda.

Quote:
W Niemczech zaczęli pobierać myto na coponiektórych trasach
"alternatywnych" do autostrady. I to na ogół wyższe od
autostradowego. Tak też można zrobić w PL. Albo zakaz wjazdu
ciężarówek i karę od razu ViaTollem ściągać
Smile.

Takie chyba plany - wszystkie drogi krajowe beda objete viatollem.
Wojewodzkie byc moze tez, jak tylko ustala jak to zrobic :-)

W Niemczech jest o tyle prostsze, że wystarczy tylko postawić znak
(albo i nie Smile i wciągnąć drogę do listy. No i od czasu do czasu
kontrole lotne lub foto.

Ja bym jeszcze dopuścił traktowanie tego typu kursów jako transport
ponadgabarytowy wymagający każdorazowego uzyskania indywidualnego
zezwolenia z określoną datą i godziną. W opłatę wliczona stawka za
asystę policji.

--
Jarek

J.F.
Guest

Fri Jul 20, 2012 5:35 pm   



Dnia 20 Jul 2012 16:15:14 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
Quote:
Pan J.F napisał:
Tym niemniej kolejek w Krakowie i Katowicach nie brakuje, ciekawe o
ile szybsza jest trasa autostrada w calosciowym rozliczeniu :-)

Po wprowadzeniu opłat na odcinku do Wrocławia jeszcze nie jechałem,
więc nie wiem.
Ja mam raczej na mysli odcinek krakow-katowice. 50km, to ile mozna

zaoszczedzic - 25 minut ? Jak przyjdzie na bramkach stracic 15 ..

Quote:
W zeszłym tygodniu jechałem wte i nazad autostradą
z Warszawy do Łodzi (dla ominięcia remontów na gierkówce) i dalej
z Pyrzowic do granicy czeskiej (no, autostradą, to prawie do granicy).
Bez bramek i opłat. Tak powinno być cały czas, a łupić trzeba transport
towarowy (tak, wiem, zapłacę drożej za pomidory w Biedronce).

No i o to chodzi - lupic trzeba bogatych a nie biednych :-)

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Jul 20, 2012 7:00 pm   



Pan J.F. napisał:

Quote:
Po wprowadzeniu opłat na odcinku do Wrocławia jeszcze nie jechałem,
więc nie wiem.
Ja mam raczej na mysli odcinek krakow-katowice. 50km, to ile mozna
zaoszczedzic - 25 minut ? Jak przyjdzie na bramkach stracic 15 ..

Kiedyś tam często jeździłem. Dawno to było, ruch musiał być mniejszy,
na bramkach się nie stało. Ale i tak zysk czasowy był prawie żaden
-- bywało, że większość odcinka w remoncie, wszędzie ograniczenia
i zjazd na drgi pas, a kasę i tak łobuzy brali. Z tym Stalexportem,
to jedna wielka granda.

--
Jarek

J.F.
Guest

Sat Jul 21, 2012 7:52 am   



Dnia Fri, 20 Jul 2012 17:42:54 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):
Quote:
J.F wrote:
Już widzę sklep wujka Antka zaopatrywany przez 40tonową Skanię. Nie
przesadzaj.
Ale to juz nie jest sklep wujka Antka, tylko Biedronka ... jesli nie
kojarzysz, to taki powiedzmy Lidl.
No ale Biedronka (kojarzę, też czasem coś zakupuję, a ostatnio mój katar
wylądował w Biedronkowych husteczkach Smile)
Do biedronki też chyba 40t nie wożą.

Z wielkosci sklepu wynika jednak wielkosc dostaw. Paleta maki, paleta
cukru, paleta wody, dwie palety piwa ... 40t nie, ale juz jednak spora
ciezarowka.

J.

Goto page Previous  1, 2, 3

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Nowe radary czy satelitarne urządzenia drogowe? Jak działają te technologie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map