Goto page Previous 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11 Next
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 3:04 pm
On Tue, 12 Sep 2023 11:53:12 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
M M <marekm72@gmail.com> wrote:
W jednym starym rzadko jeżdżonym aucie mam mały panel PV "12V 30W" (Voc=21V Isc=1,9A)
Przerabiałem temat w motocyklu (choć panel 5 W). Zrobiłem prosty
ogranicznik na Zenerce. Wysuszył mi akumulator na wiór. Potem przerobiłem
regulator na porządniejszy (bardziej stromy), ale już go nie sprawdziłem w
boju, bo motocykl trafił do garażu (a tam mam prąd), więc zdemontowałem to
ustrojstwo.
W samochodzie miałem podobną wydumkę i dawało radę.
Kupilem sobie kiedys podobną wydumkę, bateria jakies 30x10cm,
i IMO - nie dawało rady. W pełnym słoncu przez szybę dawało ze 30mA,
czyli IMHO - trochę za mało w stosunku do potrzeb (ma starczyc na cała
dobę).
Ale to jakis zły panel był, bo jesli dobrze licze, przy tej wielkosci
powinien miec ze 3W lub wiecej, czyli blizej 250mA @ 12V.
J.
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 3:08 pm
On Tue, 12 Sep 2023 11:51:11 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
ptoki (ptoki) <sczygiel@gmail.com> wrote:
Nie. Bo jak sie dowiem wieczorem ze na rano aku bedzie niedobry to na spokojnie podepne pod prostownik.
A tak to rano sie bede certolil z wymiana aku i sie spoznie tam gdzie mialem jechac albo nie pojade bo dopiero prostownik podepne.
Jump starter noś

Ja w schyłkowym okresie (gdy już wiedziałem, że
zmienię samochód, ale jeszcze tego nie zrobiłem) nosiłem w plecaku jump
starter.
Rada niby dobra, ale taki JS kosztuje tyle co aku.
Mozna kupic nowy aku i rozwiązac problem radykalnie
(o ile to aku jest problemem)
JS ma niby wiele potencjalnych zastosowan, ale ... jesli akurat nie
będą potrzebne, to ile lat wytrzyma?
Zmarnowane pieniądze ... chyba, ze sie komus przyda jako powerbank na
wakacjach :-)
J.
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 3:18 pm
On Tue, 12 Sep 2023 11:43:32 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Autem trzeba raz na tydzien jeździć, albo - podłączyc ładowarke.
Delikatną na stałe, "prostownik" na poł godziny co tydzien.
Z tym "na stałe" to bym uważał. UPS prawdopodobnie właśnie tak wykańcza mi
akumulatory.
Mowie o "delikatnej". Taka co utrzyma np 13.9V.
Sa w wersji "ładowarka automatyczna z Lidla" - naładuje do 14.4V,
przejdzie w tryb podtrzymania, są w wersji mniejszej - tylko do
podtrzymania.
https://hurt.gomarket.com.pl/przyczepy-i-samochody-kempingowe/czesci-do-przyczep-i-kamperow/kampery-i-przyczepy-elektronika/akumulatory-baterie/p,ladowarka-podtrzymanie-akumulatora-230v-6v-12v-haba,100053710.html
Cena zdecydowanie przesadzona.
Swoją droga ... musze rozebrac UPS i zmierzyc napięcie na aku.
Zaraz - monitor tam mam. Jest tam "13.60".
Ciekawe, czy to napięcie aku, i czy prawdziwe.
Bo akumulatory zuzywa ... typowo jak UPS - czyli co 2-3 lata.
J.
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 3:40 pm
On Tue, 12 Sep 2023 00:30:03 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
W końcowym etapie życia akumulatora w poprzednim samochodzie już po
tygodniu padał trupem i nie mógł odpalić. A miał ze 3 lata, tylko był
mało jeżdżony.
Czyli ze 3 lata działał.
A no. I sporo przeżył głębokich rozładowań.
Ostatni aku padł mi rok po jednym głebokim rozładowaniu.
Przypadek?
Quote:
Do tego ... jak się chce mało jeździć to się dobiera aku by był mniej
wrażliwy na głębokie rozładowanie.
Trakcyjny miałem wziąć? To bym zapłacił miliony monet, więcej niż za dwa
zwykłe.
A ile zwyklych juz zmieniłes ? :-0
Quote:
Efekt jest taki, że albo jeździsz, albo musisz kombinować, odłączać, itd.
Szczególnie jak masz kilka pojazdów i jeździsz głównie jednym.
No dobra, ja to dobrze rozumiem bo właśnie z tej okazji chciałem
monitorować, ale to jest mój czy twój problem a nie przeciętnego
użytkownika.
No nie wiem, ludzie miewają po dwa samochody, jeden jest jeżdżony ciągle,
drugim żona raz w miesiącu na zakupy pojedzie.
No i trzeba sie przemóc, i raz w tygodniu przejach auto żony, skoro
ona nie chce :-)
Quote:
Dodaj do tego motocykl przechowywany przez zimę. Jest przekonanie, że
trzeba wyciągać akumulator na zimę. Ja nie wyciągam, tylko po prostu
odłączam (i upewniam się, że jest naładowany do pełna), a odłączam, bo
producenci nie potrafią albo nie chcą zrobić elektroniki, która na postoju
pobierałaby zero.
Tam serio nie ma co tyle tego prądu ciągnąć. Zegarek jest. Ale to
spokojnie można zrobić tak, żeby ciągnęło mikroampery, tylko trzeba
chcieć.
Zegarek zdecydowanie może brac ... nawet ponizej 1uA.
Ale moze cos tam wiecej mają, i nie chcą wyłączac.
J.
io
Guest
Tue Sep 12, 2023 3:42 pm
W dniu 12.09.2023 o 13:39, Arnold Ziffel pisze:
Quote:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
....
Natomiast potencjalne korzyści z monitoringu są raczej oczywiste. Nieraz
mi samochód zgłaszał problem ale potem nie zgłaszał a ja niczego już nie
robiłem i kończyło się wymianą aku jak już sprawiał typowe problemy.
Może gdybym jakieś wykresy porównawcze zobaczył to bym wiedział, że
należy. A może nadal byłbym głupi, sądząc że samo się naprawi.
I chciałoby ci się tak bawić?
No to właśnie nie wiem czy by mi się chciało, ostatecznie usterka sama
zniknęła to widać nie była krytyczna. Ale czy rozładowany aku, który
przez nic nie jest zgłaszany, nie jest usterką krytyczną?
Quote:
Dodaj do tego motocykl przechowywany przez zimę. Jest przekonanie, że
trzeba wyciągać akumulator na zimę. Ja nie wyciągam, tylko po prostu
odłączam (i upewniam się, że jest naładowany do pełna), a odłączam, bo
producenci nie potrafią albo nie chcą zrobić elektroniki, która na postoju
pobierałaby zero.
To już w ogóle nie widzę problemu. Przecież nie jeździsz tym motorem w
ogóle to spokojnie możesz aku odłączyć.
No mogę. Ale nie chcę. To nie ja powinienem odłączać akumulator, tylko
motocykl nie powinien mi go rozładowywać, jak jest wyłączony i chodzi
jedynie zegarek. Jest pewnie jeszcze jakaś upływność w diodach regulatora
(on jest podłączony na stałe, pewnie ze względu na prądy, które mogą tam
płynąć), ale to mikroampery.
Rozumiem jeszcze alarm i zamek centralny, tam jest radio, to musi trochę
ciągnąć (choć i tak ułamki tego, co ciągnie, 4 mA w motocyklu nie są
uzasadnione, 20 mA w samochodzie tym bardziej), ale głupi zegarek?
Skuterek mi się rozładowuje bez zegarka
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:01 pm
On Tue, 12 Sep 2023 00:18:46 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Ale mnie interesuje ten efekt, ze 5A to one jeszcze dostarczają,
próbuje 10A ... pstryk, juz nie daja 5A, ani 1A, ani nawet 0.1A.
Powtarzalne? Czy zdarzyło się tylko raz?
Na razie raz albo dwa, na wiecej musisz poczekac .... hm, chyba czas
na test UPS :-)
Quote:
Moglbym sprobowac otworzyc i dolac wody ... ale przeciez nie z taki,
który ma juz tylko 1mA.
Mam teraz na stole AGM, który jest całkowicie martwy (jak go wziąłem to
miał jakieś miliwolty, wyciągnięty ze starej kasy fiskalnej). Ładowania
oczywiście nie przyjmuje. Jakieś pomysły, jak go zregenerować? Tylko
edukacyjnie. Nie potrzebuję go do szczęścia, a doświadczenie może się
przydać.
Zakładając, ze nie jest to jakies urwanie doprowadzen/mostków, jak
chyba u mnie powyzej - podłacz go pod zasilacz 14V z amperomierzem.
To moze trwać długo, nawet i dwie doby, ale moze się troche "obudzi".
Ile pojemnosci mu zostało tyle zostało.
Druga rada z jakiegos forum - dosypac tlenku chromu Cr2O3.
W AGM to chyba dolac siarczanu chromu.
To miało działać tak, że elektrolizuje sie metaliczny chrom,
w postaci włosków/whiskers, i doprowadza prąd w rózne miejsca
tych duzych kryształów PbSO4, ktore sie tam utworzyły.
I w efekcie one sie elektrolizują jak w sprawnym akumulatorze.
Trzecia rada ... poszukac schematów jakis magicznych desulfatorów,
bo jest okazja sprawdzic
Jest ponoc jakas magiczna czestotliwosc, co rozbija te kryształy, itp
Kupowac nie radzę, chyba, ze masz dobrego prawnika/zabezpieczenie,
i mozesz zwrócic, jesli nie działa :-)
https://www.chargingchargers.com/tutorials/battery-desulfation.php
https://carbatterygeek.co.uk/battery-desulfation-methods/
https://electronoobs.com/eng_blogs.php?id=217
https://www.youtube.com/watch?v=IRHR9EaxSgE
https://www.youtube.com/watch?v=NcH-TwXJPmU
Normalnie to bym radzil - kupic nowy i zapomniec, ale jak sie człowiek
chce troche pobawic
https://www.youtube.com/watch?v=gm_3yxdFfd8
"I followed a YouTube "Battery Hack" and Wasted 30 Days! (Desulfator)"
J.
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:02 pm
On Tue, 12 Sep 2023 00:15:36 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Przy czym ja od lat mam takie gadzety do zapalniczki
To tylko gadżety. Masz po drodze tyle przewodów i połączeń (więc
rezystancji, więc spadków napięć, bo przecież prąd nie płynie nimi tylko
do gniazda zapalniczki), że to co mierzysz na zapalniczce ma tylko luźny
związek z tym, co jest na aku.
Owszem, ale bywa tez podobnie.
Gorzej, jak sie telefon ładuje i spadek napięcia jest duzy :-)
J.
io
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:11 pm
J.F
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:13 pm
On Tue, 12 Sep 2023 00:13:47 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
-raz zastałem rozładowany ... byc moze w aucie była jakas tajna opcja,
typu wiatrak na parkingu.
Albo niedomknięte drzwi. Lampka na desce rozdzielczej świeci, ciągnie
prąd. U mnie to było 300 mA.
Drzwi bym raczej zauwazyl, i zamek centralny by sie nie zamknął.
A u mnie (vectra) chyba jest tajna opcja włączania tego wiatraka ...
tylko chyba powinien sie wyłączyc po pewnym czasie.
Quote:
Lampkę w kabinie też zdarzyło mi się zostawić. W dwóch samochodach. W
jednym rozładowała akumulator do zera, w drugim okazało się, że jest jakiś
timer, który wyłącza lampkę po jakimś czasie (i resetuje się, jak się
otworzy drzwi, włączając zostawioną lampkę). Aku nie padł.
U mnie jest fabrycznie - lampki sie zapalają, gasną po minucie lub po
zamknieciu zamka.
Quote:
Inne przypadki - żelowe w UPS. Przestały podtrzymywać serwer.
Kilkanascie W jeszcze daje, komputera juz nie uciągnie.
Mój UPS tak wykańcza aku. Nowy akumulator włożony, nie użyty ani razu (ani
razu nie było awarii prądu) i po paru latach do wyrzucenia. UPS trzyma go
cały czas na 13,8 V i jak widać mu to nie służy. Może wysycha (choć AGM
chyba nie powinien?),
Teoretycznie chyba nie powinien.
Choc w opis działania VRLA jakos nie bardzo chce mi się wierzyc.
Quote:
albo zabija go temperatura (w tym UPSie jest dosyć
ciepło, choć nie wiem dlaczego, skoro on tak naprawdę ma jedynie
podtrzymać swoją logikę, jakieś miliampery do wykańczania akumulatora i
przekaźnik... to zwykły UPS offline).
Moje tez sie grzeją. Co ciekawe, taki z AVR mniej niz taki zwykły
offline. Nie za mocno - w południowych krajach to chyba normalna
temperatura latem.
Ostatni pomysł to chyba było uzycie mostka tranzystorów i trafa do
ładowania - moze to to?
Quote:
to tak bardziej z ciekawosci - podlączam zarówke samochodową - świeci.
Spadek napiecia dosc spory, ale swieci.
podłączam dwie żarowki - błysło i zgasło.
Napiecie jeszcze normalne, ale wydajność prądowa - mA.
Wróciło po tym zgaśnięciu do żywych czy już tak zostało?
Zostało.
Quote:
Co sie w srodku stało? Chyba któres z połączen się urwało ..
Rozbierz, zobacz
gówniana robota .. i jeszcze gdzies trzeba zutylizować.
J.
Arnold Ziffel
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:26 pm
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Jump starter noś

Ja w schyłkowym okresie (gdy już wiedziałem, że
zmienię samochód, ale jeszcze tego nie zrobiłem) nosiłem w plecaku jump
starter.
Rada niby dobra, ale taki JS kosztuje tyle co aku.
No to prawda. Kwestia zastosowania.
Quote:
JS ma niby wiele potencjalnych zastosowan, ale ... jesli akurat nie
będą potrzebne, to ile lat wytrzyma?
Nie wiem, powiem ci jak mój padnie :)
Quote:
Zmarnowane pieniądze ... chyba, ze sie komus przyda jako powerbank na
wakacjach
Normalne power banki o mniejszych gabarytach mają z jakiegoś powodu
większą pojemność (technologia baterii inna?), a i nie szkoda im robić
cykli tak jak jump starterowi.
Z drugiej strony, mojego jump startera używam ostatnio do zasilania stacji
QRP w terenie, bo nie chcę nosić ciężkiego aku AGM. Tylko napięcie ma za
wysokie (prawie do 16 V dochodzi, tak jakby tam 4x li-ion siedziało),
zbijam regulatorem liniowym (żeby nie wprowadzać zakłóceń).
--
Po operacji chirurg pyta pacjenta:
- Czy jest pan przesądny?
- Nie, panie doktorze...
- To dobrze, bo od jutra będzie pan wstawał z łóżka tylko lewą nogą.
Arnold Ziffel
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:27 pm
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Kupilem sobie kiedys podobną wydumkę, bateria jakies 30x10cm, i IMO -
nie dawało rady. W pełnym słoncu przez szybę dawało ze 30mA, czyli IMHO
- trochę za mało w stosunku do potrzeb (ma starczyc na cała dobę).
Przez szybę miałem 2x mniej niż bez szyby :)
--
Za oknem wisi kobieta, trzyma się kurczowo parapetu i
wrzeszczy! Mezczyzna stoi w
mieszkaniu i wali ja mlotkiem po palcach.
Przechodzien: Panie, czemu pan tak katuje te kobiete?!
Mezczyzna: Jaka kobiete?! To moja tesciowa.
Przechodzien: Ale się cholera trzyma!
Arnold Ziffel
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:28 pm
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Z tym "na stałe" to bym uważał. UPS prawdopodobnie właśnie tak wykańcza mi
akumulatory.
Mowie o "delikatnej". Taka co utrzyma np 13.9V.
On utrzymuje 13,8 V. Przez lata.
Quote:
Sa w wersji "ładowarka automatyczna z Lidla" - naładuje do 14.4V,
przejdzie w tryb podtrzymania, są w wersji mniejszej - tylko do
podtrzymania.
Do podtrzymania to powinna mierzyć co jakiś czas aku i ładować, jak
spadnie poniżej jakiejś wartości, a tak to zostawić go w spokoju. Tak bym
to widział.
Quote:
Bo akumulatory zuzywa ... typowo jak UPS - czyli co 2-3 lata.
Mój też, i to jest chore. Akumulator na półce wytrzyma spokojnie dużo
więcej.
--
Zamienie tesciowa na psa. Moze byl wsciekly.
io
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:29 pm
W dniu 12.09.2023 o 14:55, J.F pisze:
Quote:
On Tue, 12 Sep 2023 14:43:27 +0200, io wrote:
W dniu 12.09.2023 o 13:42, Arnold Ziffel pisze:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Nie sensowniejsze ale dające możliwość obserwacji i podjęcia adekwatnych
działań. Akumulatory kończą się zasadniczo z innych powodów niż
pobieranie z nich 20mA.
Moje kończyły się właśnie z tego powodu. Były powoli zasiarczaniane.
Dwa ostatnie też takie wrażenie sprawiały, ale po jakimś czasie od
zaprzestania eksploatacji w samochodzie, postawione na stole po jakimś
czasie nie chciały się ładować.
Ale jak dlugo lezały?
Akumulator sie powolutku samorozładowuje, a rozładowanie
a) powoduje wypadanie masy,
b) powoduje zasiarczanie, jesli sobie w tym stanie poleży.
Wiec jak lezą na stole, to tak co 3 miesiące wypadałoby sprawdzic
napiecie, gęstość elektrolitu, naladowac ... w zaleznosci od sprawdzeń
moze nawet częsciej to robić.
No to były podładowywane lidlową ładowarką. Dokładnie nie wiem co ona z
nimi robiła, ale oboje sądzimy, ona tych aku nie zużywa. W każdym razie
po zauważeniu błędu obu nie dało się już naładować prądowo (0,5A), czyli
to zwarcie dostały. I albo mylimy się co do delikatności traktowania aku
przez tę ładowarkę albo te aku już wcześniej miały zwarcie (a nie były
tylko zasiarczone jak to mogło się wydawać).
Quote:
Teraz jeżdżę samochodem (innym) już któryś rok, co kilka dni, akumulator
był zmieniony przez poprzedniego właściciela (czyli minimum 3 lata temu,
prawdopodobnie więcej) i nie mam problemów. Diesel, dwa litry, zeszłą zimę
odpalał bez zająknięcia. Jasne że nie kręcił tak dobrze, jak latem, ale
wystarczająco dobrze, żeby od razu odpalić (i jeszcze żeby energii na
świece żarowe starczyło).
Tak się właściwie zastanawiam jak to możliwe, że ludziom aku w dizlach
chodzą tyle czasu jak u mnie ewidentnie nie.
Musialbym sprawdzic swoje notatki, ile to juz lat ma mój aku,
No i właśnie, monitorowałbyś to byłbyś w stanie to łatwo sprawdzić.
Quote:
ale:
-trzeba regularnie jezdzic, odpowiednio długo/daleko, żeby sie
naładował,
-trzeba unikac rozładowań głębokich - jakies zapomniane światła, radio
na postoju, itp
-trzeba kontrolować napięcie ładowania, żeby mieć pewność, ze
alternator dobry.
Ale mnie te aku kończyły się jak jeszcze tymi smrodami regularnie
jeździłem :-)
Quote:
Są fajne woltomierze do gniazda zapalniczki, często z ładowarką USB.
No i kto teraz pójdzie do samochodu co stoi na drugim końcu świata by
sprawdzić to?
Arnold Ziffel
Guest
Tue Sep 12, 2023 4:29 pm
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Quote:
Tak się właściwie zastanawiam jak to możliwe, że ludziom aku w dizlach
chodzą tyle czasu jak u mnie ewidentnie nie.
Pojęcia nie mam, ale nie narzekam :)
--
Kiedyś pijany zając włóczył się po rżysku,
A spotkawszy niedźwiedzia, naprał go po pysku.
Niedźwiedź wpadłszy do domu wrzasnął: -- Leokadio!
Coś się chyba zmieniło, włącz no prędko radio!
(c) Andrzej Waligórski
LordBluzgÂŽđľđą
Guest
Tue Sep 12, 2023 5:35 pm
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11 Next