Goto page Previous 1, 2, 3
Adam Dybkowski
Guest
Tue Sep 13, 2011 9:09 pm
W dniu 2011-09-12 23:02 RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Step-down na 1MHz wymaga dobrej jakości pojedynczego dławika o
mikroskopijnej indukcyjności. Flyback "sieciowy" wymaga dławika
sprzężonego (błędnie nazywanego transformatorem) o co najmniej dwóch
uzwojeniach, spełniającego całkowicie sprzeczne założenie:
- minimalizacji indukcyjności rozproszenia,
- zapewnienia wymaganej normami izolacji.
Jaką w takim razie częstotliwość graniczną flybacka uznajesz za
sensowną? 200-400 kHz? Jak się da zrobić trafo (dławiki sprzężone) na
132kHz to pewnie (jeszcze bezpiecznie) da się na 300.
Dla zasilacza sieciowego sensowną częstotliwościa pracy pozostanie
częstotliwość poniżej 150 kHz - poniżej granicy pomiaru zakłóceń
przewodzonych. Powyżej tej granicy nic się nie zyskuje a wpada się w
spore kłopoty.
Super, dzięki.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Sep 13, 2011 10:15 pm
Hello Adam,
Tuesday, September 13, 2011, 11:09:30 PM, you wrote:
Quote:
W dniu 2011-09-12 23:02 RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Step-down na 1MHz wymaga dobrej jakości pojedynczego dławika o
mikroskopijnej indukcyjności. Flyback "sieciowy" wymaga dławika
sprzężonego (błędnie nazywanego transformatorem) o co najmniej dwóch
uzwojeniach, spełniającego całkowicie sprzeczne założenie:
- minimalizacji indukcyjności rozproszenia,
- zapewnienia wymaganej normami izolacji.
Jaką w takim razie częstotliwość graniczną flybacka uznajesz za
sensowną? 200-400 kHz? Jak się da zrobić trafo (dławiki sprzężone) na
132kHz to pewnie (jeszcze bezpiecznie) da się na 300.
Dla zasilacza sieciowego sensowną częstotliwościa pracy pozostanie
częstotliwość poniżej 150 kHz - poniżej granicy pomiaru zakłóceń
przewodzonych. Powyżej tej granicy nic się nie zyskuje a wpada się w
spore kłopoty.
Super, dzięki.
Żeby nie było nieporozumień - dla mocy rzędu kilkunastu watów i
zasilacza niewymagającego takich obostrzeń jak sieciowe masz
kontrolery pracujące na wyższej częstotliwości - na przykład cała
seria DPA4xx PowerIntegrations pracuje na 400 lub 300kHz. Zastosowanie
- PoE i podobne.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Feromon
Guest
Tue Sep 20, 2011 11:12 pm
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j3r3ik$7bn$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
witam
Co prawda ładowarka z komórki kosztuje 10zł, ale ostatnio mi się bez
przyczyny dwie spaliły. Mam ochotę je naprawić. czy jest coś co zazwyczaj
w tych ładowarkach "pada", czy niema reguły? Dało by się to jakoś prosto
naprawić? ( w sensie dostępność części) jedna to blue star, a druga jakiś
no name, ale w porządnej obudowie.
ToMasz
PS może macie propozycje jaki zasilacz/ładowarkę kupić, dorobić wtyczkę i
mieć spokój do końca życia?
Kupić cokolwiek i odkręcić gaz....

)
Feromon
robo_maniak
Guest
Thu Dec 22, 2011 3:41 pm
On 2011-09-21 01:12, Feromon wrote:
Quote:
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j3r3ik$7bn$1@inews.gazeta.pl...
witam
Co prawda ładowarka z komórki kosztuje 10zł, ale ostatnio mi się bez
przyczyny dwie spaliły. Mam ochotę je naprawić. czy jest coś co
zazwyczaj w tych ładowarkach "pada", czy niema reguły? Dało by się to
jakoś prosto naprawić? ( w sensie dostępność części) jedna to blue
star, a druga jakiś no name, ale w porządnej obudowie.
ToMasz
PS może macie propozycje jaki zasilacz/ładowarkę kupić, dorobić
wtyczkę i mieć spokój do końca życia?
Kupić cokolwiek i odkręcić gaz....

)
Feromon
Nie ma dobrych ładowarek, nawet te oryginalne to też nie toco sprzed
kilku lat ... jednakże są dużo lepsze od tych tanich zamienników.
Zasada po naładowaniu wypinaj z sieci dłużej pożyje.
Naprawa nie ma sensu bo koszt elementów przekroczy wartość nowej.
Pozdrawiam
Marek
Goto page Previous 1, 2, 3