Goto page Previous 1, 2
PeJot
Guest
Tue Feb 16, 2016 9:05 pm
W dniu 2016-02-16 o 20:41, Grzegorz Krukowski pisze:
Quote:
Jeszcze raz:
* tańszy jest jeden przekładnik;
Ale o odpowiedniej mocy. Czyli krótko - widuje się w realu układ jednego
przekładnika zamiast dwóch ?
Quote:
* dokładne zweryfikowanie błędów jest poza możliwościami amatora (cena
sprzętu pomiarowego)
Nie mówimy o amatorce - akurat kalibratory mocy są pod ręką. Ale
niechcący ruszyłeś paskudną kwestię - audytor zewnętrzny może nie
zaakceptować takiego uproszczenia.
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Lisciasty
Guest
Tue Feb 16, 2016 11:57 pm
W dniu wtorek, 16 lutego 2016 21:05:07 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
Quote:
Ale o odpowiedniej mocy. Czyli krótko - widuje się w realu układ jednego
przekładnika zamiast dwóch ?
Ja widuję w realu dość często :> A konkretnie w elektrowniach.
Ale to do regulacji, a nie pomiarówki. O ile to ma dla Cię znaczenie.
L.
Grzegorz Krukowski
Guest
Wed Feb 17, 2016 5:54 am
On Tue, 16 Feb 2016 21:05:20 +0100, PeJot
<PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> wrote:
Quote:
W dniu 2016-02-16 o 20:41, Grzegorz Krukowski pisze:
Jeszcze raz:
* tańszy jest jeden przekładnik;
Ale o odpowiedniej mocy. Czyli krótko - widuje się w realu układ jednego
przekładnika zamiast dwóch ?
Tak
* dokładne zweryfikowanie błędów jest poza możliwościami amatora (cena
sprzętu pomiarowego)
Nie mówimy o amatorce - akurat kalibratory mocy są pod ręką. Ale
niechcący ruszyłeś paskudną kwestię - audytor zewnętrzny może nie
zaakceptować takiego uproszczenia.
Tu nie ma uproszczenia.
Do celów pomiarowych (energetyka) standard to klasa 0,2S moce
2,5-5-7.5VA, gdy są wzorcowane to mają papier urzędu miar że są w
klasie; czasami produecnt dorzuca a czasami mususz go poprosić o
krzywą błędu;
Jeżeli ty i tak robisz kalibrację całego układu to mz nie potrzebujesz
wzorcowania bo i tak gdzieś wprowadzisz krzywą korekcyjną.
--
Grzegorz Krukowski
J.F.
Guest
Wed Feb 17, 2016 8:52 am
Użytkownik "Grzegorz Krukowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j4u6cbpqgsgl5hvlf9pr66v2nq6jd3c2h6@4ax.com...
Quote:
Tyle to ja wiem, ale chodzi mi o warunki techniczne które
dopuszczają
takie wykorzystanie przekładnika, tzn. czy trudno je spełnić.
Jeszcze raz:
* tańszy jest jeden przekładnik;
* odbiory łączysz szergowo tak więc płynie przez nie ten sam prąd
Odbiory musza pozwalac na takie podlaczenie sie - bo moze byc tak, ze
uziemiaja
jedna koncowke ...
J.
J.F.
Guest
Wed Feb 17, 2016 8:57 am
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f7b01e6-6ef3-48f0-b57b-f87f993bcc50@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 16 lutego 2016 17:40:42 UTC+1 użytkownik RoMan
Mandziejewicz napisał:
Quote:
To jest prąd zwarcia właśnie.
Paczpan, człek się codziennie czegoś nowego dowie :
To w taki razie dlaczego te warunki są teoretyczne?
W przemysłówce dobiera się przekładniki mniej więcej
na nominał pracy, więc pracują na zwarciu, dobrze kumam?
Tak dziala przekladnik pradowy. Prady sa w odpowiednim stosunku, a
napiecie ma byc mozliwie male.
Oczywiscie tak calkiem zwarte nie beda - urzadzenie pomiarowe zapewne
jakis opor ma,
uzwojenie wtorne przekladnika tez ma, choc to akurat mozna do zwarcia
zaliczyc.
Quote:
Ostatnio byłem w szoku, jak się dowiedziałem że przekaźniki
zabezpieczające ludzie zasilają wprost z przekładnika napięciowego,
zamiast jak przeciętny zjadacz przekaźników, z zasilacza 24VDC
A to nie wiem w jakim kontekscie ... ale jak sie zasilacz zepsuje ?
J.
J.F.
Guest
Wed Feb 17, 2016 10:27 am
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f6a9f127-ea4e-42d6-bb4d-0b6bb9cc73c5@googlegroups.com...
W dniu środa, 17 lutego 2016 08:57:46 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
A to nie wiem w jakim kontekscie ... ale jak sie zasilacz zepsuje ?
Skoro złom sterowniczy jest zasilany redundantnie dwoma zasilaczami,
to po co przekaźnik zabezpieczeniowy zasilać z przekładnika zamiast
z zasilacza? Pewnie jakiś powód jest, ja póki co nie wiem :
Jedno zwarcie w zlomie sterowniczym i oba zasilacze sie wylacza (albo
padna).
Szwedzi juz sie raz obudzili, ze nie moga reaktora wylaczyc :-)
J.
Lisciasty
Guest
Wed Feb 17, 2016 11:08 am
W dniu środa, 17 lutego 2016 08:57:46 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
A to nie wiem w jakim kontekscie ... ale jak sie zasilacz zepsuje ?
Skoro złom sterowniczy jest zasilany redundantnie dwoma zasilaczami,
to po co przekaźnik zabezpieczeniowy zasilać z przekładnika zamiast
z zasilacza? Pewnie jakiś powód jest, ja póki co nie wiem :>
L.
PeJot
Guest
Thu Feb 18, 2016 7:48 pm
W dniu 2016-02-17 o 05:54, Grzegorz Krukowski pisze:
Quote:
Jeżeli ty i tak robisz kalibrację całego układu to mz nie potrzebujesz
wzorcowania bo i tak gdzieś wprowadzisz krzywą korekcyjną.
Dokładnie tak jest. No cóż, na razie zamówiono same przetworniki. Wypada
poeksperymentować. Dzięki wszystkim za wyjaśnienia.
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
badworm
Guest
Thu Feb 18, 2016 10:01 pm
Dnia Wed, 17 Feb 2016 10:27:37 +0100, J.F. napisał(a):
Quote:
Jedno zwarcie w zlomie sterowniczym i oba zasilacze sie wylacza (albo
padna).
Szwedzi juz sie raz obudzili, ze nie moga reaktora wylaczyc
Na wypadek totalnej padaki to stosuje się albo zasobniki kondensatorowe
albo przekładniki nasyceniowe.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
Goto page Previous 1, 2