RTV forum PL | NewsGroups PL

Możliwości budowy asynchronicznego komputera z równoległym przetwarzaniem instrukcji?

procesor rownolegly

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Możliwości budowy asynchronicznego komputera z równoległym przetwarzaniem instrukcji?

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

Ghost
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:22 am   



Użytkownik "Sylwester Łazar" <info@alpro.pl> napisał w wiadomości
news:hn2itj$o6s$1@mx1.internetia.pl...

Quote:
Zdaje się, że objektowość rodzi pewne nadzieje,
ale wygląda na to, że sam komputer jest nieobiektowy.

Nie wiem co palisz, ale to nieźle kopie.
Nie tak trudno sobie wyobrazić komendę:
Rób pętle, i wyjdź z niej jak wartość Y mieścić się będzie w przedziale
2202
a 2358?
np:
loopoutrange Y,2202,2358

I co to niby ma znaczyc? Albo inaczej - jakie masz pojecie o programach i
programowaniu w ogole?

Ghost
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:25 am   



Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vk1e4F56mU1@mid.uni-berlin.de...

Quote:
Taki pecet jest maszyną asynchroniczną zbudowaną z wielu maszyn
synchronicznych (albo i mieszanych). Już w takim pececie mamy kilkanaście
różnych systemów. Choćby procesory SIMD, bez których nie obejdzie się
żadna szanowana karta graficzna.

No to obawiam sie, ze watek poszedl w inna asynchronicznosc, ale oczywiscie
nie masz obowiazaku synchronizowac sie z nim.

Waldemar Krzok
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:25 am   



Am 08.03.2010 11:03, schrieb Zbych:
Quote:
Sylwester Łazar pisze:

To w takim razie warto dobudowywać kolejne protezy do synchronicznych
systemów?
Może lepiej od razu zrezygnować z programów pisanych sekwencyjnie.

Bardzo dobry pomysł. Można by go też zastosować np. w budownictwie -
zamiast zaczynać od fundamentów, można by od razu zbudować wszystkie
piętra.

Zdaje się, że objektowość rodzi pewne nadzieje,
ale wygląda na to, że sam komputer jest nieobiektowy.

Nie wiem co palisz, ale to nieźle kopie.

Ludzia złote,

kombinujecie jak stado równoległych koni pod górkę. Maszyny mogą być
synchroniczne i asynchroniczne (a także hybrydowe), szeregowe,
równoległe (albo jedno z drugim), równoległe z single instruction
multiple data (SIMD) lub multi instruction multiple data (MIMD),
superrównoległe, hypercube, preemptive pipelining i gazyliony innych
kombinacji. Wbrew pozorom maszyny synchroniczno-asynchroniczne są
obecnie bardzo częste, by nie powiedzieć panujące (hint: przerwania).
Taki pecet jest maszyną asynchroniczną zbudowaną z wielu maszyn
synchronicznych (albo i mieszanych). Już w takim pececie mamy
kilkanaście różnych systemów. Choćby procesory SIMD, bez których nie
obejdzie się żadna szanowana karta graficzna.
Systemy neuronowe (w hardware) są rzeczywiście dość rzadkie, choć też
spotykane. Prostym systemem neuronowym, choć dość statycznym jest np.
procesor fft, który potrafi robić wyłącznie "motylki", ale za to w
jednym takcie na stopień. Są takowe. Ale są też procesory konfigurowalne
"on the fly", np. na bazie fpga, ale też asic. Zastosowania na ogół
wojskowe, ale też różniste inne symulacje, nie tylko wybuchów atomowych.

A i tak każdy problem rozwiązywalny na tych maszynach da się rozwiązać
uniwersalną maszyną Turinga (ale niekoniecznie na czas Wink).

Waldek

Zbych
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:26 am   



Sylwester Łazar pisze:
Quote:
To w takim razie warto dobudowywać kolejne protezy do synchronicznych
systemów?
Może lepiej od razu zrezygnować z programów pisanych sekwencyjnie.
Bardzo dobry pomysł. Można by go też zastosować np. w budownictwie -
zamiast zaczynać od fundamentów, można by od razu zbudować wszystkie
piętra.
Hmm... Przecież to już dawno jest zrobione.
Zdaje się, że firma z Krakowa nieźle na tym zarabia, sprzedając gotowe
moduły do Anglii.

Tylko później trzeba te moduły sekwencyjnie poskładać. Zaproponuj coś
naprawdę równoległego.

Ghost
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:37 am   



Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hn2k2b$56t$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Quote:
Sylwester Łazar pisze:
To w takim razie warto dobudowywać kolejne protezy do synchronicznych
systemów?
Może lepiej od razu zrezygnować z programów pisanych sekwencyjnie.
Bardzo dobry pomysł. Można by go też zastosować np. w budownictwie -
zamiast zaczynać od fundamentów, można by od razu zbudować wszystkie
piętra.
Hmm... Przecież to już dawno jest zrobione.
Zdaje się, że firma z Krakowa nieźle na tym zarabia, sprzedając gotowe
moduły do Anglii.

Tylko później trzeba te moduły sekwencyjnie poskładać. Zaproponuj coś
naprawdę równoległego.

Granat reczny, wybucha calkiem rownolegle Wink

Ghost
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:41 am   



Użytkownik "Sylwester Łazar" <info@alpro.pl> napisał w wiadomości
news:hn2eil$s9v$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Od mojego posta sie zaczelo, ale nie ja tu winien. Kolega wyznajacy k202
pisal cos o geniuszach czekajacych na slabeuszy i widzial na to rade w
asynchronicznosci. Gdzies sie to zagubilo w meandrach watka, a ja
probowalem
jedynie wskazac, ze asynchrnicznosc nie jest na to rada, gdyz i tak
sekwencyjnosc wymaga tego "czekania".
C=A+B
"Nawet jeśli A dąży do 0, to i tak nic z tego, bo jeszcze jest B?"

Taaa, cos z tymi ziolami jest na rzeczy.

Waldemar Krzok
Guest

Mon Mar 08, 2010 12:11 pm   



Am 08.03.2010 11:25, schrieb Ghost:
Quote:

Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vk1e4F56mU1@mid.uni-berlin.de...

Taki pecet jest maszyną asynchroniczną zbudowaną z wielu maszyn
synchronicznych (albo i mieszanych). Już w takim pececie mamy
kilkanaście różnych systemów. Choćby procesory SIMD, bez których nie
obejdzie się żadna szanowana karta graficzna.

No to obawiam sie, ze watek poszedl w inna asynchronicznosc, ale
oczywiscie nie masz obowiazaku synchronizowac sie z nim.

A jaka jest różnica między twoją a moją asynchronicznością? Wielkość i
kompleksowość instrukcji?

Waldek

Ghost
Guest

Mon Mar 08, 2010 12:29 pm   



Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vk44aF56mU3@mid.uni-berlin.de...
Quote:
Am 08.03.2010 11:25, schrieb Ghost:

Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vk1e4F56mU1@mid.uni-berlin.de...

Taki pecet jest maszyną asynchroniczną zbudowaną z wielu maszyn
synchronicznych (albo i mieszanych). Już w takim pececie mamy
kilkanaście różnych systemów. Choćby procesory SIMD, bez których nie
obejdzie się żadna szanowana karta graficzna.

No to obawiam sie, ze watek poszedl w inna asynchronicznosc, ale
oczywiscie nie masz obowiazaku synchronizowac sie z nim.

A jaka jest różnica między twoją a moją asynchronicznością? Wielkość i
kompleksowość instrukcji?

To nie moja asynchronicznosc, ale w ramach watka, procesor asynchroniczny ma
nie miec zegara. A Ty po prostu piszesz o rownoleglosci.

J.F.
Guest

Mon Mar 08, 2010 2:06 pm   



Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w
Quote:
Zrobienie procka asynchronicznego powinno byc mozliwe, moze sie
da zrobic to tak ze kazdy blok generuje sygnaly 'busy/finished'
(zeby uniknac hazardu) przy zaczeciu/skonczeniu kazdej operacji?
Przy starannym pipeline powinno dzialac szybko. Tylko teraz
rodzi sie problem - zeby nie czekac na najwolniejsze operacje,
to przydaloby sie cos zrownoleglic ;-)

I pytanie po co?

Zeby instrukcje sie wykonywaly jak najszybciej mozna, a nie w takt
ktory umozliwia dokonczenie najdluzszej.
Zeby na sygnal zegara nie pulsowalo pare tysiecy [milionow ?]
bramek, a tylko te ktore trzeba.
I w koncu - bo nikt do tej pory tego nie zrobil, a potem sie opisze
co wyszlo.

J.

Ghost
Guest

Mon Mar 08, 2010 2:59 pm   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hn2so9$okb$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w
Zrobienie procka asynchronicznego powinno byc mozliwe, moze sie da
zrobic to tak ze kazdy blok generuje sygnaly 'busy/finished' (zeby
uniknac hazardu) przy zaczeciu/skonczeniu kazdej operacji? Przy
starannym pipeline powinno dzialac szybko. Tylko teraz rodzi sie
problem - zeby nie czekac na najwolniejsze operacje, to przydaloby sie
cos zrownoleglic ;-)

I pytanie po co?

Zeby instrukcje sie wykonywaly jak najszybciej mozna, a nie w takt ktory
umozliwia dokonczenie najdluzszej.

Przeciez w synchronicznym rozne instrukcje wykonuja sie w roznym tepie.

Quote:
Zeby na sygnal zegara nie pulsowalo pare tysiecy [milionow ?] bramek, a
tylko te ktore trzeba.

Pulsowanie nie wynika z (nie)synchronicznosci.

Filip Ozimek
Guest

Mon Mar 08, 2010 10:45 pm   



Sylwester Łazar pisze:

Quote:
Może lepiej od razu zrezygnować z programów pisanych sekwencyjnie.
Zdaje się, że objektowość rodzi pewne nadzieje,
ale wygląda na to, że sam komputer jest nieobiektowy.
Może warto pokusić się, o zbudowanie szybkiej- obiektowej maszyny, jak
zapewne próbował Pan Karpiński,

A tak przy okazji, czy ktokolwiek widział mityczną maszynę K-202? I nie
30 lat temu, tylko niedawno.

--
Filip.

Waldemar Krzok
Guest

Mon Mar 08, 2010 11:48 pm   



Ghost wrote:

Quote:

Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vk44aF56mU3@mid.uni-berlin.de...
Am 08.03.2010 11:25, schrieb Ghost:

Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vk1e4F56mU1@mid.uni-berlin.de...

Taki pecet jest maszyną asynchroniczną zbudowaną z wielu maszyn
synchronicznych (albo i mieszanych). Już w takim pececie mamy
kilkanaście różnych systemów. Choćby procesory SIMD, bez których nie
obejdzie się żadna szanowana karta graficzna.

No to obawiam sie, ze watek poszedl w inna asynchronicznosc, ale
oczywiscie nie masz obowiazaku synchronizowac sie z nim.

A jaka jest różnica między twoją a moją asynchronicznością? Wielkość i
kompleksowość instrukcji?

To nie moja asynchronicznosc, ale w ramach watka, procesor asynchroniczny
ma nie miec zegara. A Ty po prostu piszesz o rownoleglosci.

A windows prawda. Jeżeli potraktujesz pcta jako procesor z atomami CPU/Karta
graficzna/klawiatura/... to mie masz centralnego zegara. Te atomy pracują ze
sobą asynchronicznie.

Waldek

Waldemar Krzok
Guest

Tue Mar 09, 2010 12:11 am   



Ghost wrote:

Quote:

Użytkownik "Jerry1111" <jerry1111alwaysattackedbyspam@wp.pl.pl.wp> napisał
w wiadomości news:hn042l$v7t$1@news.onet.pl...
On 07/03/2010 11:43, J.F. wrote:
Przetwarzanie algorytmiczne jest z reguly sekwencyjne, i to sie szybko
nie zmieni.

Ale sekwencyjnosc i asynchronicznosc to zupelnie rozne sprawy - a mam
wrazenie ze w tym watku zostalo to troche pomieszane.

Zrobienie procka asynchronicznego powinno byc mozliwe, moze sie da zrobic
to tak ze kazdy blok generuje sygnaly 'busy/finished' (zeby uniknac
hazardu) przy zaczeciu/skonczeniu kazdej operacji?

Inaczej nie ma szans - ale korzysci z takiej architektury obawiam sie, ze
zostana zjedzone przez komplikacje i niewiele na koncu uzyskamy, a nawet
troche stracimy. Np. wspomniana juz mozliwosc ograniczenia czestotliwosci
zegara w razie zbyt wysokiej temperatury, oczywiscie mozna to protezowac,
ale lawinowo wzrosnie stopien komplikacji .

Nie dla siurpryzy najszybsze magistrale/procesory są robione synchronicznie.
Oprócz oczywistości w bardziej skomplikowanym kompilacie (choć w sumie nie
dużo większej niż dla procesorów równoległych) również w maszynach
asynchronicznych potrzebujesz w końcu semaforowania, by przekazać
następującej części maszyny, że dane wejściowe są ważne. Oprócz tego
decyzja, czy dany element procesora może zostać wykorzystany do obróbki
następnej instrukcji zależy od tego, czy już przetworzył poprzednie dane.
Dla systemów synchronicznych jest to łatwe, bo wiadomo z góry ile taktów
kosztuje dana instrukcja. Dla asynchronicznych tego nie stwierdzisz tak
łatwo. Trzeba dodać rezerwę na racing conditions. Wystarczy, że temperatura
czipa będzie nierównomierna i już sypią się problemy (i programy). Da się to
zrobić dla systemów pracujących stosunkowo wolno, ale wchodząc w GHz masz
poważne z tym problemy.
Tak na serio, to uważam za możliwe, i może nawet warte zastosowania maszyn
asynchronicznych do wykonywania specyficznych operacji. Na przykład używałem
kiedyś (1984 rok) asynchronicznego multiplikatora zmiennoprzecinkowego,bo
był wybitnie szybszy od koprocesora numerycznego, ale zajmował dużą płytkę
(wraz z obwodem wejściowym, dwoma równoległymi ADC, układem logarytmującym i
filtrem). Płytkę robił kumpel jako pracę dyplomową. Reszta była
synchroniczna (na MC68000) z taktem 16MHz. Ale mnożenie 24.8x24.8 z
normalizacją do 16.16 zajmowało jeden takt. Po prostu pobierałem 32 bity z
obszaru pamięci i gotowe.

Waldek

Ghost
Guest

Tue Mar 09, 2010 8:28 am   



Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7vld6pFju2U1@mid.uni-berlin.de...
Quote:
Ghost wrote:

To nie moja asynchronicznosc, ale w ramach watka, procesor asynchroniczny
ma nie miec zegara. A Ty po prostu piszesz o rownoleglosci.

A windows prawda. Jeżeli potraktujesz pcta jako procesor z atomami
CPU/Karta
graficzna/klawiatura/... to mie masz centralnego zegara. Te atomy pracują
ze
sobą asynchronicznie.

Sylwester podzielil sie zielem?

Sylwester Łazar
Guest

Tue Mar 09, 2010 8:43 am   



Quote:
kiedyś (1984 rok) asynchronicznego multiplikatora zmiennoprzecinkowego,bo
był wybitnie szybszy od koprocesora numerycznego, ale zajmował dużą płytkę
Ładnie powiedziane: wybitnie szybszy.


Quote:
(wraz z obwodem wejściowym, dwoma równoległymi ADC, układem logarytmującym
i
filtrem). Płytkę robił kumpel jako pracę dyplomową. Reszta była
Czyli w zasadzie maszyna analogowa de facto?

Jeśli to nie tajemnica, można się zapoznać z tą pracą?
Byłem bardzo zawiedziony, gdy na Politechnice w 1994 roku miałem zajęcia na
analogowych maszynach matematycznych.
Byłem pod wrażeniem, ale to był ostatni rok i szły na złom. Nie mogłem
zrozumieć dlaczego.
Pewnie zakupiono 20x PC 486 i nie było gdzie postawićSmile
Zastanawiałem się wtedy dokładnie nad tym, aby przetwarzać analogowo i
dorobić interfejs cyfrowy dla wyniku.
Jakoś tak mi się kołatało, że to jednak jest zaszumione itp.

S.

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Możliwości budowy asynchronicznego komputera z równoległym przetwarzaniem instrukcji?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map