Moje doświadczenia z loggerem GPS Axiom - logi, kalibracja i konwersja danych!

Mon Feb 12, 2007 5:13 pm   

W końcu udało mi się zrealizować projekt, nad którym myślałem już chyba
od maja W wolnych chwilach w trakcie pobytu w Danii poskładałem
stworzony przez Marka Wodzińskiego logger GPS(http://majek.mamy.to/gps/)
oparty na słynnym już module Axioma. Udało mi się tam zebrać jeden log
lecz z powodu braku kwarca 8MHz(pogoniłem proc z wbudowanego RC)
transmisja z PC nie działała poprawnie. Nie mogłem więc skalibrować
pomiaru napięcia akumulatora a próbując zmusić procka do komunikacji z
PC puściłem z dymem przetwornicę zasilającą - chwila nieuwagi i
podłączony odwrotnie akumulator Li-Ion swoje zrobił. Z braku możliwości
nabycia nowej sztuki LM2675 logger musiał poczekać na naprawę aż do
powrotu do Polski. Teraz jednak ma się już wyśmienicie:

http://i21.photobucket.com/albums/b252/badworm/Komputer/GPS%20Axiom/02100007.jpg

a poniższe zrzuty ekranu potwierdzają to dobitnie:

http://i21.photobucket.com/albums/b252/badworm/Komputer/GPS%20Axiom/Wycieczki-logi/puck01.png
(fragment logu z przejazdu samochodem na trasie Puck-Wejherowo przez
puszczę Darżlubską nałożony na skalibrowaną mapę w Ozi Explorer)

http://i21.photobucket.com/albums/b252/badworm/Komputer/GPS%20Axiom/Wycieczki-logi/log-google.png
(cały log z tej trasy nałożony na google maps)

http://i21.photobucket.com/albums/b252/badworm/Komputer/GPS%20Axiom/Wycieczki-logi/aalborg.jpg
(jedyny log z Danii wczytany do Google Earth - trasa przejazdu z
uniwerka na akademik)

Uwaga - pliki mają po ok. 0,5MB.

Serdeczne podziękowania należą się Markowi Lewandowskiemu za dojście jak
skonwertować surowe dane z loggera do formatu KML obsługiwanego przez
Google Earth Stosowny skrypt znajduje się tutaj:
http://www.gpsvisualizer.com/map?form=googleearth
Konwersję tę można też zrealizować programem GPS babel lecz plik
wynikowy jest dosyć dziwny - bardzo duży lecz możliwy jest za to podgląd
każdego zalogowanego punktu.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
IET9@WEiA-PG student
GG#2400455 ICQ#320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/

Tue Feb 13, 2007 1:46 am   

badworm wrote:

Swietna sprawa Ile calosc wyniosla pln-ow?

Tue Feb 13, 2007 9:40 am   

On Tue, 13 Feb 2007 01:46:45 +0100, Papkin wrote:

Zepsuje wam troche humor

http://www.allegro.pl/item164639496_gps_wintec_wbt_200_z_pamiecia_trasy_najmniejsz.html



J.

Tue Feb 13, 2007 9:52 am   

wiadomo ze chodzi o to ze sie zrobilo samemu Pewnie i tak bym kupil gotowca
(zawsze wybieram sprzet do ktorego zapalency pisza soft niezalezny, 10x lepszy
od producenta). A nie w obudowie po margarynie cos robil ale takie czasy

Tue Feb 13, 2007 12:38 pm   

Dnia Tue, 13 Feb 2007 09:42:49 +0100, J.F. napisał(a):


Mój lepszy - rejestruje wszystko, co moduł GPS wypluwa więc mam datę,
czas, prędkość, ilość satelit, pozycję geograficzną 3D i co tam jeszcze
w komendach NMEA jest zawarte

Tue Feb 13, 2007 12:41 pm   

Dnia Tue, 13 Feb 2007 01:46:45 +0100, Papkin napisał(a):


Moduł - 40PLN, antena drugie tyle, akumulatory - z odzysku z jakieś
padniętej baterii z notebooka, którą dostałem w prezencie, karta MMC
32MB - chyba 15PLN na allegro, reszta elektroniki - może z 25PLN,
pudełko margaryny - 10DKK czyli jakieś 5PLN
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
IET9@WEiA-PG student
GG#2400455 ICQ#320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/

Tue Feb 13, 2007 12:50 pm   

Dnia Tue, 13 Feb 2007 09:52:58 +0100, Papkin napisał(a):


Nie takie czasy tylko problemy zaopatrzeniowe W Aalborgu, gdzie
studiowałem, nie ma żadnego sklepu elektronicznego, w labie też nic
nadającego się na obudowę nie znalazłem(poza płytą wiórową 18mm ). W
sklepie były takie fajne przezroczyste pudełka do przechowywania
żywności ale nie niestety logger jest niewymiarowy więc albo były ciut
za małe albo 2x za duże(i przy tym dosyć drogie). Natomiast z żywności
pakowanej w pudełka tylko margaryna miała pasujące wymiarowo i w miarę
solidne opakowanie. Docelowo logger będzie przełożony w jakąś obudowę
serii KM lub Z bo chciałbym, żeby był maksymalnie płaski.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
IET9@WEiA-PG student
GG#2400455 ICQ#320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/

Tue Feb 13, 2007 2:16 pm   

On Feb 13, 2:05 pm, "Artur M. Piwko" <pipene-n...@pu.kielce.pl> wrote:


mmcx

--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Tue Feb 13, 2007 2:41 pm   

In the darkest hour on Tue, 13 Feb 2007 12:41:06 +0100,
badworm <nospam@post.pl> screamed:

Jakiego typu złącze antenowe ma ten Axiom?

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:218B ]
[ 14:07:44 user up 11251 days, 2:02, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Push button phones are depressing.

Tue Feb 13, 2007 3:26 pm   

kiedys wszystko wkladalo sie do mydelniczek. Teraz to hameryka - pelno
tych opakowan od margaryny i innych ;)

c.

Tue Feb 13, 2007 7:13 pm   

J.F. wrote:

eee....
Mój na wakacjach wytrzymał 95h logowania (bez dostępu do ładowania,
praktycznie wyszło to 7 dni jazdy na rowerze), wygenerował 100MB logów i
ok. 300 tys. punktów. Ten wintec nie dałby rady:-)
Poza tym ostatnio walczę z wyświetlaczem od S65, więc kolejna wersja
będzie 'mapowa' i bardziej 'dla ludu'.
Stay tuned:-)


pozdrawiam

majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg

Tue Feb 13, 2007 9:39 pm   

On Tue, 13 Feb 2007 19:13:52 +0100, Marek Wodzinski wrote:

Na tym axiomie ? To chyba baterie miales potezna ?


Zakladajac ze nie chcecie Garmina czy Holuxa:

http://bike-gps.idrz.de/portal/Bike-GPS-Mobile/download.htm
http://www.trekbuddy.net/releases/0.9.5beta3/index.php

I jeszcze kilka by sie znalazlo.

J.

Wed Feb 14, 2007 9:29 am   

J.F. wrote:

tak.


4 ogniwa Li-Ion 2Ah
Konstrukcję widać na pierwszym zdjęciu na mojej stronie
(http://majek.mamy.to/gps/) - wszystko oprócz anteny mieści się w
obudowie od baterii do Della mimo, że całość jest na płytkach uniwersalnych.


I wiadro paluszków do zasilania GPS-a (bo trzeba i tak go zasilić),
odpowiedni telefon (ME45 nie da rady) i karton naładowanych zapasowych
baterii do komórki.
To ja już wolę swoją cegiełkę: wrzucam do sakw i w zasadzie zapominam.
Tylko na noc wyłączam, bo szkoda baterii (a i tak w tych 7 dniach był
jeden, gdzie zapomniałem go wyłączyć na noc).


pozdrawiam

majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg

Wed Feb 14, 2007 11:20 am   

On Wed, 14 Feb 2007 09:29:32 +0100, Marek Wodzinski wrote:

To jestem pozytywnie zaskoczony.
Spodziewalem sie ze bedzie bralo wiecej.


Ale przeciez i tak bez komorki sie nie ruszasz, a i me45 bedzie mial
problem tydzien wytrzymac :-)

Zasilanie jest problemem, ale takim samym jak u Ciebie.
Mozna wozic wiadro paluszkow, mozna wieksze akumulatory przykleic,
albo bateryjki sloneczne, a moze dynamko wbudowane w rower.

Czekam z uteskieniem na te ogniwa na alkohol, a moze na dzis wystarcza
ogniwa cynkowo-powietrzne ?

J.

Wed Feb 14, 2007 12:11 pm   

J.F. wrote:

Włączony był tryb 'trickle power', gdzie teoretycznie działa tylko przez
20% czasu na 'full', a resztę śpi. W praktyce daje to 50% oszczędności
(jak nie może złapać pozycji, to się tak szybko nie usypia).
Reszta to:
- zasilanie z 3.3V (bierze 120mA, a nie 150mA jak przy 5V)
- w miarę sprawna przetwornica (lm2675)


Ale wtedy do komórki wystarczy mi jedna chińska podróbka na zapas. To
wszystko.


Dedykowane urządzenia są z definicji lepsze.
A nawet jak nie z definicji, to:
- nie muszę pilnować czy już baterie zdechły (nie muszę mieć loggera na
widoku), a brzęczyk się nie sprawdza w ruchu miejskim (jest w aktualnej
wersji i brzęczy przy słabych bateriach)
- blutuf nie rozłączy mi się 'bo tak' (albo jak wejdę do sklepu)
- jeżeli kabel, to każdy postój jest problemem: zostawiać komórkę, brać
obydwie zabawki czy rozłączać ten shit
Jest to po prostu niewygodne.
Jako zabawka na krótki wypad lub do samochodu, to można się bawić w
komórkę+gps, ale nie na dłuższą metę. Przynajmniej w takim zastosowaniu
jak moje.


Słoneczne są za drogie (może jakbym jechał do Chin, to można się
zastanowić) i potrzebują miejsca, gdzie można by je rozłożyć.
Dynamo jest wyjściem - nawet o tym myślałem, żeby dorobić sobie
ładowarkę do telefonu i gps-a, ale przy tygodniowej podróży nie ma sensu
tego targać i kombinować, bo za cały zapas wystarcza mi jedna dodatkowa
bateria do komórki.


cena, cena, dostępność... :-(


pozdrawiam

majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg