RTV forum PL | NewsGroups PL

MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

ąćęłńóśźż
Guest

Mon Feb 13, 2023 10:43 pm   



Na stacjach benzynowych przyjmowali.


-----
> bułek w ten sposób się raczej nie kupowało.

ąćęłńóśźż
Guest

Mon Feb 13, 2023 10:48 pm   



Mi szczena opadła jak w Makro Cash (nomen-omen) kartami innymi niż firmowe( BPH chyba, btw w każdym sklepie był minioddział) się
dało płacić.
I w Lidlu w miarę niedawno.
Ostatnio byłem na jakiejś giełdzie hobbystycznej i wszyscy sprzedawcy przyjmowali blikiem.


-----
> jeszcze później niż biedronek

Adam
Guest

Tue Feb 14, 2023 3:04 am   



Dnia Sun, 12 Feb 2023 22:16:57 +0100, nadir napisał(a):

Quote:
W dniu 12.02.2023 o 16:35, RoMan Mandziejewicz pisze:

Najpierw stojąc w kolejce.

A to już kwestia organizacji wypłat w firmie, różnie z tym bywało, tylko
że w banku/na poczcie też bywały kolejki.

Ale do banku czy na pocztę nie przychodziło na raz kilka tysięcy ludzi.

Piszę to z perspektywy tego, co widziałem na zakładach pracy u siebie.
Zresztą wtedy, co widywałem, to i tak już załoga była zredukowana - w
jednym zakładzie tylko ok. dwa tysiące ludzi, w drugim jeszcze mniej, bo
został podzielony.


--
Pozdrawiam.

Adam

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Feb 14, 2023 10:01 am   



Hello J.F,

Monday, February 13, 2023, 5:05:59 PM, you wrote:

Quote:
Ale po co do banku? Czeki można było realizować na poczcie.
No i co z tego? Po co latać na Pocztę czy do Banku, jak do pracy
chodziło się codziennie i na miejscu dostawałeś gotówkę do łapy.
Najpierw stojąc w kolejce. I po co mi ta góra śmieci w kieszeni? Żebym
zgubił albo rozpieprzył w 2 dni?
Poza tym przy miernej ilości sklepów i jeszcze mniejszym asortymencie
zaliczanie kolejnego punktu(bank lub poczta), często nie po drodze, to
była po prostu strata czasu.
Pracowałem w PPTiT, jakbyś zapomniał.
Ale w takim, co mial okienka do obslugi klienta i realizacji czeków ?

Tak.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dawid Rutkowski
Guest

Tue Feb 14, 2023 11:20 am   



poniedziałek, 13 lutego 2023 o 21:49:01 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
Quote:
Mi szczena opadła jak w Makro Cash (nomen-omen) kartami innymi niż firmowe( BPH chyba, btw w każdym sklepie był minioddział) się
dało płacić.

To musiało być bardzo dawno - bph praktycznie nie istnieje od 2016.

Quote:
I w Lidlu w miarę niedawno.

Polimeryzowałbym że wprowadzili nieco wcześniej niż biedronek.
Ale też chyba w roku obniżenia IF, czyli chyba 2014 - wtedy załatwiłem pierwszą kredytówkę, jak przejrzałem wyciąg, a tam kupa operacji naszą jedyną debetówką, która jeszcze chwikę wcześniej służyła tylko do bankomatu.

Quote:
Ostatnio byłem na jakiejś giełdzie hobbystycznej i wszyscy sprzedawcy przyjmowali blikiem.

blikiem to już w pierwsze pandemiczne wakacje przyjmował pan "kawa mrożona, brać póki mrożona" na plaży w Gdańsku.
Oczywiście przelewy na telefon.
W technikum, gdzie chodzimy na basen, w "sklepiku szkolnym" też można.

Ciekawa sprawa, ze rok temu też łazili, a w tym nie...

Ale blik na terminalu ssie - choć jako awaria w razie zapomnienia kart, a wzięcia telefonu (bez NFC) się nadawał.
A jak jeszcze IKO działało na mojej nokii e51 pod J@ME...
Tyle że już zjadł własny ogon - na basenie jest info: "z powodu wymiany terminali blik tylko zbliżeniowo".

Dawid Rutkowski
Guest

Tue Feb 14, 2023 11:30 am   



poniedziałek, 13 lutego 2023 o 21:41:23 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
Quote:
Za Gierka była taka akcja: teleks w każdej gminie.
Pamiętam, że świętowano tę ostatnio uszczęśliwioną teleksem.
Wiele z nich telefonu nie miało.
Ale teleks to było pismo mocy jak dziś z podpisem kwalifikowanym Wink.

Z telefonami było różnie: albo BMT (brak możliwości technicznych, bo kabla nie pociągnęli) albo brak numerów na centrali.

Na Tarchominie bloki zbudowali z kablami, wystawał taki świński ogon nad drzwiami, nasz budowali pewnie w 1983, wprowadziliśmy się w lato 1984 - ale "przydział centrali" to dopiero początek lat 90-tych.
Telefon impulsowy.

Quote:
Co do Mery to mieliśmy w liceum pokój z dumnym napisem Komputer, który przez całe moje 4 klasy nie zadziałał bo był zepsuty. Dopiero

W podstawówce, pewnie w 8. klasie (1993) na kółku fizycznym trafiliśmy na zaplecze pracowni fizycznej.
Stał tam KOMPUTER, był spory, miał wbudowany kineskop (ale nie był to macintosh Wink i 3 stacje dyskietek - może nawet 8".
Te 3 stacje były szczególnie intrygujące dla kogoś już zindoktrynowanego PC-tem, DOSem i "dyskiem C".

Ciekawe jak długo to tam stało i co to w ogóle było - ake podać napięcia nie było odważnego...

Za to w liceum się na "informatyce" dowiedziałem, że "procesor 8086 powstał - jak sama nazwa wskazuje - w 1986 roku - i był to początek informatyki".
Dobrze, że nie było z tego potem sprawdzianu.
Na szczęście w 2. i 3. klasie przyszła rozsądna kobitka i dała nam spokój - a w 4., jako że profil mat.-fiz.-info. - "informatyki" juz chyba nie mieliśmy.

J.F
Guest

Tue Feb 14, 2023 12:12 pm   



On Mon, 13 Feb 2023 21:48:38 +0100, ąćęłńóśźż wrote:
Quote:
Mi szczena opadła jak w Makro Cash (nomen-omen) kartami innymi niż firmowe( BPH chyba, btw w każdym sklepie był minioddział) się
dało płacić.

Ale dlaczego mieliby jedną kartę wykluczac?

Quote:
I w Lidlu w miarę niedawno.

W Lidlu to IMO od dawna. Moze nawet od początku.
Za to w niemieckim Lidlu - od niedawna.
Niemcy to ciekawy przykład :-)

Quote:
Ostatnio byłem na jakiejś giełdzie hobbystycznej i wszyscy sprzedawcy przyjmowali blikiem.

byly jakies akcje "polska bezgotówkowa", chyba nawet "terminal
kartowy" na smartfonie mozna dzis miec.

Quote:
-----
jeszcze później niż biedronek

J.

J.F
Guest

Tue Feb 14, 2023 1:26 pm   



On Tue, 14 Feb 2023 02:04:55 +0100, Adam wrote:
Quote:
Dnia Sun, 12 Feb 2023 22:16:57 +0100, nadir napisał(a):
W dniu 12.02.2023 o 16:35, RoMan Mandziejewicz pisze:
Najpierw stojąc w kolejce.

A to już kwestia organizacji wypłat w firmie, różnie z tym bywało, tylko
że w banku/na poczcie też bywały kolejki.

Ale do banku czy na pocztę nie przychodziło na raz kilka tysięcy ludzi.

Piszę to z perspektywy tego, co widziałem na zakładach pracy u siebie.
Zresztą wtedy, co widywałem, to i tak już załoga była zredukowana - w
jednym zakładzie tylko ok. dwa tysiące ludzi, w drugim jeszcze mniej, bo
został podzielony.

Ja zalozylem konto jak w instytucie kilkadziesiat osob czekalo po
wyplate.
Co tez nie bylo takie uciazliwe, bo pokój mialem blisko, moglem wrocic
za pol godziny.


Zreszta później uczelnia sama chiala wypchnąc pracowników do banków,
bo jej sie kasy nie chcialo utrzymywac ... i tu nastąpił maly problem
- banki chcialy jakiegos minimalnego wplywu na konto co miesiąc,
a srednia pensja uczelniana była mniejsza.

No i specjalną konferencje/ofertę zorganizowali z bankami ...

J.

Piotr Gałka
Guest

Tue Feb 14, 2023 2:03 pm   



W dniu 2023-02-13 o 21:41, ąćęłńóśźż pisze:

Quote:
I chyba po siedmiu czy dziewięciu latach

U nas w domu telefon pojawił się już 19,5 roku po złożeniu wniosku.

Quote:
I znów po jakimś czasie potrzebowałem internet (wówczas wdzwaniany
modemem na 0202122), okazało sie że na PCM to bardzo kiepsko lata (chyba
14400 max),

Pierwsze podłączenie do internetu mieliśmy przez modem 2400.
Dało się pewnie szybciej, ale akurat taki modem od kogoś dostaliśmy i
tymczasowo wystarczał.

Quote:
Co do Mery

Na Mera-400 robiłem dyplom (w 1983 na Politechnice Gdańskiej ani jeden
temat dyplomu nie dotyczył mikroprocesorów i bardzo mało tematów miało
jakikolwiek związek z komputerem).
Korzystając z tego, że miałem indywidualny dostęp do Mery wygenerowałem
sobie kilka stron tablic indukcyjności cewek powietrznych (4 zmienne:
średnica drutu, wewnętrzna średnica uzwojenia, liczba zwoi, skok
uwojenia). Przydały się tylko kilka razy (np. jakieś konwertery FM
kiedyś robiłem).
P.G.

ąćęłńóśźż
Guest

Tue Feb 14, 2023 2:45 pm   



Tłumacz.


-----
> blik na terminalu ssie

ąćęłńóśźż
Guest

Tue Feb 14, 2023 2:53 pm   



Nie wykluczali, tylko BPH wydawał jedną jedyną kartę akceptowaną w którejś kasie w Makro Cash, inne karty nie przechodziły.
Za późno się dowiedziałem i nie załapałem się.
A Makro Cash było wówczas niemal jak sklep osiedlowy, bo marketów było mało (przynajmniej w W-ie, bo na Śląsku chyba Niemce
wchodzili), a w Makro było dużo i tanio (po kilku latach vis-a-vis w Al. Jerozolimskich zbudowali bodajże Leclerc).
Niewygoda, bo po duże zakupy trzeba było przy sobie sporo gotowizny nosić, a to taki sklep że wejdziesz po herbatniki, a wyjdziesz z
odkurzaczem Wink.

W pobliskim Lidlu jak się sprowadzałem do ostatniego mieszkania to jeszcze kart nie brali, szło to jakoś sklep po sklepie.


-----
> Ale dlaczego mieliby jedną kartę wykluczac?

J.F
Guest

Tue Feb 14, 2023 3:10 pm   



On Tue, 14 Feb 2023 13:03:24 +0100, Piotr Gałka wrote:
Quote:
W dniu 2023-02-13 o 21:41, ąćęłńóśźż pisze:
I chyba po siedmiu czy dziewięciu latach

U nas w domu telefon pojawił się już 19,5 roku po złożeniu wniosku.

Bo to roznie bywalo.
Jak bylo robione nowe osiedle, z przewidzianą infrastrukturą,
to władza mogła szybciej wyposażyc.

Quote:
I znów po jakimś czasie potrzebowałem internet (wówczas wdzwaniany
modemem na 0202122), okazało sie że na PCM to bardzo kiepsko lata (chyba
14400 max),

Pierwsze podłączenie do internetu mieliśmy przez modem 2400.
Dało się pewnie szybciej, ale akurat taki modem od kogoś dostaliśmy i
tymczasowo wystarczał.

Ja chyba nawet na 1200 zaczynalem.
Nie tyle "do internetu", co terminalowo.
Przeprosiłem sie z vi :-)


Quote:
Co do Mery
Na Mera-400 robiłem dyplom (w 1983 na Politechnice Gdańskiej ani jeden
temat dyplomu nie dotyczył mikroprocesorów i bardzo mało tematów miało
jakikolwiek związek z komputerem).
Korzystając z tego, że miałem indywidualny dostęp do Mery wygenerowałem
sobie kilka stron tablic indukcyjności cewek powietrznych (4 zmienne:
średnica drutu, wewnętrzna średnica uzwojenia, liczba zwoi, skok
uwojenia). Przydały się tylko kilka razy (np. jakieś konwertery FM
kiedyś robiłem).

A potem mozna bylo miec Spektrum Smile
Choc to ciągle kupa kasy ... albo jeden dobry wyjazd "na zarobek".

J.

J.F
Guest

Tue Feb 14, 2023 4:15 pm   



On Tue, 14 Feb 2023 13:53:22 +0100, ąćęłńóśźż wrote:
Quote:
Nie wykluczali, tylko BPH wydawał jedną jedyną kartę akceptowaną w którejś kasie w Makro Cash, inne karty nie przechodziły.
Za późno się dowiedziałem i nie załapałem się.

Moze udało sie dogadac na jakies bezprowizyjne rozliczanie ..

Quote:
A Makro Cash było wówczas niemal jak sklep osiedlowy, bo marketów było mało (przynajmniej w W-ie, bo na Śląsku chyba Niemce
wchodzili), a w Makro było dużo i tanio (po kilku latach vis-a-vis w Al. Jerozolimskich zbudowali bodajże Leclerc).

We Wroclawiu to był hen daleko na peryferiach, przynajmniej jak dla
mnie, tylko "firmowych" wpuszczali", a ceny byly ... takie sobie.

Quote:
Niewygoda, bo po duże zakupy trzeba było przy sobie sporo gotowizny nosić, a to taki sklep że wejdziesz po herbatniki, a wyjdziesz z
odkurzaczem Wink.

Teraz mam to samo i w innych - wpadam po chleb, wychodzę z pelnym
wózkiem :-)

Ale odkurzacz sie kupowalo, jak okazja, znaczy sie jak tani był :-


Quote:
W pobliskim Lidlu jak się sprowadzałem do ostatniego mieszkania to jeszcze kart nie brali, szło to jakoś sklep po sklepie.


Ja tak jakos pamietam, ze polskich lidlach to od dawna karty
przyjmują.

J.

Dawid Rutkowski
Guest

Tue Feb 14, 2023 4:35 pm   



wtorek, 14 lutego 2023 o 13:45:55 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
Quote:
blik na terminalu ssie
Tłumacz.

A co tu tłumaczyć, płaciłeś?
Kartą o wiele łatwiej, nawet z PIN.
Pomysł ledwo się przeczołgał fartem dzięki skokowemu rozwojowi transmisji danych w sieciach gsm.
Najfajniejsze były plany hotspotów wifi w biedronkach ;>

ąćęłńóśźż
Guest

Wed Feb 15, 2023 4:29 pm   



W moim roczniku to rodzice kolegów, pracujący krócej lub dłużej za granicą.
Zazdraszczałem.
Żeby rżnąć u kumpli w ping-pinga do 4-tej rano Wink).
Za własne kupiłem już Amstrada PPC512 czyli XP.
Laptop Wink.
Wyprzedziłem epokę niestety, bo miał stację 3,5',' a wszyscy wokół w W-wie jeszcze 5 1/4''.
Chyba już w 1988 na wakacje brałem, można było używać z baterii 8x R20 (węglowe na krótko starczały, alkaliczne były bardzo drogie)
lub z gniazda zapalniczki (tu chyba sam końcówkę zrobiłem, oryginalny zasilacz "cegła" był 240VAC/12VDC.


-----
Quote:
A potem mozna bylo miec Spektrum
Choc to ciągle kupa kasy ... albo jeden dobry wyjazd "na zarobek".


Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - MERA-400 i "złośliwe" zabezpieczenie a'la DRM

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map