Jak stworzyć matową żarówkę halogenową: farby do szkła i piaskowanie?

Tue Oct 02, 2012 10:21 pm   

czesc,

kolega przywiozl mi spoza p. Uni matowe zarowki (takie zwykle) i na
jakis czas problem zostal rozwiazany (oswietlenie biurek do nauki).

A moze daloby sie samemu zrobic taka zarowke poprzez pomalowanie jej
banki. Czy istenieje jakas farba do szkla odporna na temperature - nie
biala, tylko taka popprzezroczysta jak plyn do zmywania? Wzialbym
sobie odtluscil powierzchnie szkla, a nastepnie zanurzyl/napylil taka
farbe. W taki sposob moglbym zrobic sobie matowa zarowke HALOGENOWA.

Inny pomysl, to zmatowienie za pomoca piaskowania korundem, ale czy
banka wytrzyma?

Co wy na to?

--
ThinkXtra

Wed Oct 03, 2012 12:12 am   

Dnia Wed, 03 Oct 2012 00:21:24 +0200, adresss@poczta.pl napisał(a):

http://gadzetomania.pl/2009/04/24/euro-kondom-czyli-jak-przechytrzyc-ue

Ale na halogeny moze nie wystarczyc ... choc w sumie, silikony niektore
ponoc odporne na temperatury :-)

A swoja droga, pomijajac inne pomysly - owinac mata szklana ?

J.

Wed Oct 03, 2012 12:28 am   

W dniu 2012-10-03 00:21, adresss@poczta.pl pisze:

Moze podtrawić w HF :)



--
pozdrawiam
MD

Wed Oct 03, 2012 4:49 am   

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1l2hczb37cpna$.1bmhzluqdgs1a.dlg@40tude.net...

LOL! Erosa na żarówę! D


Silikon budowlany...? Choć to estetycznie miernota...


Silikon jednak bezpieczniejszy... Może warto spróbować jakoś nałożyć go na
żarówkę równą warstwą? Jeśli by wytrzymał temperaturę...?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Wed Oct 03, 2012 8:37 am   

On Oct 3, 12:22 am, adre...@poczta.pl wrote:

Kiedyś za gówniarza "matowiło" się żarówki papierem ściernym, może coś
w tym kierunku podziałasz? :>

L.

Wed Oct 03, 2012 8:37 am   

Użytkownik "Anerys" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Uwazaj, bo to raczej specjalna silikonowa guma a nie zwykly kondom.


Nie, nie budowlany.


Jest cala masa roznych matowych kloszy.

J.

Wed Oct 03, 2012 11:39 am   

On 03.10.2012 00:21, adresss@poczta.pl wrote:


--
Pozdrawiam
Michoo

Wed Oct 03, 2012 12:04 pm   

Użytkownik "Lisciasty" <lisciasty@post.pl> napisał w wiadomości
news:92d23c2c-74bc-4a32-b29a-15906de60029@p5g2000vbl.googlegroups.com...

Albo malowało (zanurzało) się w farbie spirytusowej. Może i cienka warstwa
wytrzyma taką temperaturę. Trzeba by spróbować

Pozdrawiam
Robert

Wed Oct 03, 2012 4:30 pm   

W dniu 03.10.2012 08:37, Lisciasty pisze:


--
Cezary Grądys
czarekgr@wa.onet.pl

Wed Oct 03, 2012 7:25 pm   

W dniu 2012-10-03 13:39, Michoo pisze:

o takiej prawdziwej do witraży a nie imitacji, ta wytrzyma i 1000*C
tylko trzeba ja w 700*C wypalić tylko tego żarówka może nie wytrzymać...

Wed Oct 03, 2012 7:29 pm   

Jak ma się drobne ścierniwo i wprawę to się da, tylko bezpieczniej żeby
żarówka nie była próżniowa, z halogenami w bańce nie ma problemu ale czy
zwykłe żarówki są dalej próżniowe czy wypełnione gazem obojętnym tego
nie wiem.

Wed Oct 03, 2012 7:45 pm   

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:506bf969$0$1296$65785112@news.neostrada.pl...

Wiem, że baloniki są z lateksu, a to nie jest tożsame z silikonem...


Klosz wiadomo, ale mowa jest rczej o bezpośrednim potraktowaniu żarówki...?

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Thu Oct 04, 2012 12:41 am   

Dnia Wed, 3 Oct 2012 21:45:31 +0200, Anerys napisał(a):

Kondomy sa z lateksu, a zarowki sa gorace ... wiec te baloniki to raczej
nie sa zwykle gumki ..


Tak ktos chcial, tym niemniej radze pomyslec nad innym pomyslem niz
smarowanie budowlanym silikonem.

J.

Thu Oct 04, 2012 3:43 am   

W dniu czwartek, 4 października 2012 02:41:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

A dlaczego nie silikonem budowlanym? Silikon tak jak woda jest tylko jeden. Baza jest we wszystkich silikonach taka sama. Tak jak woda może być różowa, gazowana albo święcona tak silikony różnią się wypełniaczami. W sanitarnym oprócz pigmentu dołożyli środek grzybobójczy. W wysokotemperaturowym do bazy dołożyli czegoś co dobrze przewodzi ciepło w takim do zalewania elektroniki zastosowali inny sposób żelowania. Kurcze blade. Jest XXI wiek i jak ktoś pisze na grupie mającej coś wspólnego z techniką to by wypadało żeby wiedział co pisze.

Thu Oct 04, 2012 9:25 am   

(podłączę się pod twój post - pardon - i odpowiem na oba)
Użytkownik <kogutek44@vp.pl> napisał w wiadomości
news:fe93deae-bd17-4361-9063-9af1f65fe33c@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 4 października 2012 02:41:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Łoj, nie wiedziaaałemmm...
Jeszcze taki głupi nie jestem, by na żarówkę dawać kondona z lateksu :P


Przecież właśnie to napisałem, po co powtarzasz?


Może jakaś sugestia w miejsce agresji?


Może chodziło o kwas octowy?


Kondon silikonowy takowoż...? No, on stężały to już nie ma co krzepnąć; mnie
chodziło o coś w rodzaju formy, gdzie można by włożyć trochę takiego
budowlanego, czy jakiegoś innego, ścianki zabezpieczyć by się nie przylepił,
lub łatwo było oderwać, poczekać do zastygnięcia (zastygnie, czy nie
zastygnie, oto jest pytanie) i mieć coś awaryjnie do nalożenia na żarówę,
i/lub dla własnej wiedzy, zyskać pojęcie, jak to się zachowa w innych
warunkach i przeznaczeniu. Myślę, że każdy z nas ma odrobinę oleju w głowie,
by wiedzieć, że np. ognia nie gasi się benzyną, a jak się tłuszcz na patelni
zapali, nie wolno gasić go wodą... Pisząc swoje "rojenia" o silikonie
budowlanym i w ogóle, zakładam, że każdy z nas ma odrobinę wiedzy, żeby nie
robić rzeczy niebezpiecznych, albo chociaż ze wsparciem innej osoby i/lub
dodatkowych zabezpieczeń (apteczka, osłony, wentylacja, gaśnice, itd).


Właśnie, wysokotemperaturowy. Ale taka żarówa, to ile może sie grzać...?
Zwykły chyba się nie spali, zresztą, chodzi o ile sie orientuję, o
rozproszenie światła, żeby nie waliło tak punktowo, to warstwa nie musi
chyba być duża? BTW. Padła sugestia o kalce technicznej? zrobić tubusik i
umieścić kawałek od bańki by się nie spaliła (to papier w końcu), powinna
ładnie roproszyć światło.


No, ja liczę raczej na ojcowską korektę (nie myli się tylko ten, co nic nie
robi), niż na agresję (nie z twojej strony), aaale, zostawmy to, nie ma co
się nakręcać, "rozejdźmy się w pokoju" . BTW. Mam gdzieś trochę smaru
silikonowego (nie rozpuszcza uszczelek gumowych), spróbuję chyba znaleźć
jakąś żarówkę i sprawdzić, jak się zachowa :)

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.