Maksymalne obciążenie ogniw NiMH R6 2,4Ah do zasilania stepdowna-spawarki?

Mon Jan 01, 2007 9:40 pm   

Hello Piotr,

Monday, January 1, 2007, 9:05:01 PM, you wrote:


Ale tu się chyba pomylił z tymi rozmiarami... Bo takie rozmiary mają
dwa ogniwa 18650 a rysunek wskazuje na akumulator złożony z 6 ogniw...

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Mon Jan 01, 2007 10:31 pm   

Newsuser "Piotr Wyderski" <wyderski@mothers.against.spam-ii.uni.wroc.pl>
wrote:

Temu Allegrowiczowi coś się ostatni wymiar pomerdał... bo wynosi on 60 mm, a
nie 20 mm; pozostałe Okay.


Można nabyć, zmierzyć i w razie rażącej niezgodności zwrócić... Ceny są...
bardzo atrakcyjne. Jeśli ten akumulator ma chociażby 5000 mAh to i tak IMHO
warto. Można zasiągnąć języka u Allegrowiczów którzy już zakupili, bo sporo
nich.


Zadanie elektroniki to m. in. zabezpieczenie nadprądowe (po wykryciu zwarcia
płynie znikomy prąd).

Kamery Sony są takie sprytne, że odmawiają współpracy po ordynarnym
podłączeniu napięcia pod zaciski zasilające. Akumulator ma dedykowany styk
odpowiedzialny za komunikację, informujący kamerę, że podłączony został
akumulator oryginalny (jak widać podróbki i tak się pojawiły). Oprócz tego
przekazywane są dane o aktualnym zasobie energii zawartej w akumulatorze
(mikroprocesor odpowiada więc za obliczanie pojemności i komunikację).
Co do komunikacji, niestety nie udało mi się znaleźć szczegółów, poza tym,
że jest to "propertialy interface". Szukałem po internecie z rok temu -
sporo osób było zainteresowanych tematem, ale rozwiązania nie było.

Jeśli chodzi o ładowarkę to nie ma jej wbudowanej (chyba, że jakiś
sygnalizator końca ładowania przez ten nieznany interface; mam nieoryginalną
ładowarkę do tego akumulatora - nie korzysta ona z pinu komunikacyjnego - ot
ordynarna aplikacja MC34063).

Na plus dla tego akumulatora można dodać wygodne złącza zasilające: ot ok. 3
mm dziurki. Są takie tulejki zaciskowe do zakańczania kabli (poprzez
zagniecenie) - rozmiar 2,5 mm. Pasują jakby zostały do tego akumulatora
stworzone (ale nie należy nich na kablu zagniatać, lecz kabel zalutować).
Przy wysokich prądach nie jeden już przeklnął koszyczki na paluszki...

Skoro już tyle napisałem, to napiszę jeszcze, że aku LiJon samoistnie z
czasem tracą na pojemności (przy zakupie koniecznie sprawdzić wiek
akumulatora), zwłaszcza w podwyższonych temperaturach. Ponadto, szczególnie
gdy usunąć płytkę z zabezpieczeniami, należy z nimi uważać: wydajność spora,
więc o pożar łatwo, a płonący aku LiJon dostarcza wrażeń niczym noworoczne
fajerwerki...

pzdr
mk

Mon Jan 01, 2007 10:41 pm   

RoMan Mandziejewicz wrote:


Chyba masz rację:

http://www.batterybank.com/master/bli165-4.5.html

czyli raczej 7x6x4 cm, więc porównywalnie do 2 koszyczków
6xR6 "na sztorc". Ale dalej mi sie ten pomysł bardzo podoba. :-)

Pozdrawiam
Pior Wyderski

Mon Jan 01, 2007 10:53 pm   

RoMan Mandziejewicz wrote:


Tylko skoro one są na 18650, to jeszcze zostaje m.in. taka opcja:

http://www.allegro.pl/item153113147_nowy_aku_ogniwo_typu_18650_firmy_lg_z_2200mah.html

co daje znacznie większe możliwości zbudowania
zestawu o optymalnym kształcie.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski

Mon Jan 01, 2007 11:45 pm   

Hello Piotr,

Monday, January 1, 2007, 10:41:41 PM, you wrote:


Mi się nie podoba cena jedynie. Bo az takiej pojemności nie
potrzebujesz. Dwa ogniwa 18650 kupisz na Alledrogo za ok. 40 PLN.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Mon Jan 01, 2007 11:56 pm   

RoMan Mandziejewicz wrote:


Owszem, ale są też po ~100.


Lepsze będą 4, w układzie albo 2x2 albo 4x1.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski

Tue Jan 02, 2007 12:15 am   

Hello Piotr,

Monday, January 1, 2007, 11:56:38 PM, you wrote:


Skoro to Cię satysfakcjonuje... Ja, akceptując takie rozmiary
poszukałbym już akumulatora żelowego.


Potrzebujesz 7W przez 1 godzinę. 2 ogniwa 18650 dają Ci 100% rezerwy.
Ogniwa łączone szeregowo utrudniają ładowanie (konieczność
wyrównywania napięć - bez tego mogą spłonąć), łączenie równoległe -
nie spotkałem więcej niż 3 ogniw.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Tue Jan 02, 2007 12:41 am   

RoMan Mandziejewicz wrote:


Najmniejszy akumulator Haze jest znacznie większy
niż ten akumulator do kamery.


To będę miał 300% rezerwy. Miejsca wystarczy, a poza
tym znacznie zminimalizuje to ryzyko przekroczenia "budżetu
mocy", jeśli czegoś nie doszacowałem.


A w jaki sposób się to wyrównywanie realizuje?
Silna zenerka równolegle z aku?

Pozdrawiam
Piotr Wyderski

Tue Jan 02, 2007 12:54 am   

Hello Piotr,

Tuesday, January 2, 2007, 12:41:15 AM, you wrote:

[...]


Zenerki są niedokładne Układy na TL431 żrą prąd. Czesi opublikowali
kiedyś fajny układ o mikroskopijnym poborze prądu ale nie mogę go
znaleźć :(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Tue Jan 02, 2007 9:44 am   

Piotr Wyderski napisał(a):
[ciap]

3 sztuki CGR18650HG z Panasonica mogę sprezentować
no góra 6, a więcej to bym się musiał zastanowić :-)

Andrzej Kamieniecki

Tue Jan 02, 2007 1:07 pm   

Andrzej Kamieniecki wrote:


Obecne optimum wygląda na 4 sztuki ogniw dostosowanych
do wlutowania.


Dziękuję za propozycję, ale ogniwa 18650 to nie jest
towar deficytowy, więc nie jest konieczne skorzystanie
z tego sposobu wejścia w ich posiadanie. Byłbym
natomiast zobowiązany za możliwość skorzystania
z niedostępnego mi sprzętu pomiarowego do zestrojenia
części analogowej i obiektywnego określenia jej
parametrów szumowych, ale przy ilości czasu, jaką
mogę poswięcić na elektronikę oznacza to odległą
przyszłość. ;-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski

Tue Jan 02, 2007 1:20 pm   

Piotr Wyderski napisał(a):
[ciap]

to co byłoby potrzebne do pomiaru.

Andrzej Kamieniecki

Tue Jan 02, 2007 4:09 pm   

Piotr Wyderski wrote:

Zobacz tutaj na testy ogniw, 1C dla większości ogniw nie jest problemem:
http://www.candlepowerforums.com/vb/showthread.php?t=79302


Jak już napisali inni: zobacz na ogniwa modelarskie. W Batimexie jest
spory wybór (ogniwa KAN), choć ceny lepsze znajdziesz bezpośrednio w
sklepie modelarskim (szczególnie na Li-Pol).
Co do Li-Ion z laptopa, to z tego co wiem, to max (powtarzalnie)
wyciągniesz 2C i to z nowych, a nie zużytych, więc bezpieczniej jest
zrobić po 2 równolegle.


pozdrawiam

majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg

Tue Jan 02, 2007 9:14 pm   

Dnia Mon, 1 Jan 2007 22:53:39 +0100, Piotr Wyderski napisał(a):


No też właśnie o takic ogniwach wcześniej była mowa :-)

Pozdrawiam Bad Worm

Wed Jan 03, 2007 12:21 am   

Piotr Wyderski napisał(a):


Poczytaj dokumentację procesora ATmega406, jest on dedykowany do
"opiekowania" się takim pakietem:
- two, three or four cells in series,
- integrated cell balancing FETs,
- high voltage outputs to drive charge/precharge/discharge FETs.

BTW: To jest jeden z bardzo nielicznych AVRów, którego nie można
programować przez ISP. Tylko równolegle, w dodatku podając +10V i +12V.
Poza tym wygląda całkiem smacznie. :)

--
Adam Dybkowski
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.