RTV forum PL | NewsGroups PL

Latareczka LED z imponującą mocą - jak sprawdzić reflektor i skupienie?

latarka

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Latareczka LED z imponującą mocą - jak sprawdzić reflektor i skupienie?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Adam
Guest

Wed Oct 25, 2017 6:02 pm   



W dniu 2017-10-25 o 13:27, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:osppce$ko8$1@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2017-10-25 o 12:03, J.F. pisze:
Użytkownik "sundayman"  napisał w wiadomości grup
Jak miałem 10 lat, to moim marzeniem była latarka na płaską
bateryjkę, która miała 2 suwaki i można było zrobić czerwone i
zielone światło.
To była kuśwa technologia a nie te jakieś ledy-sredy !

Jak ja mialem ~14 lat, to mi sie marzyla dobra latarka, a nie taka
plaska, bo ona do d* swiecila.

Były dobre.
Plastikowa, bodajże Kora się wabiła. Świeciła wąskim, ale mocnym
snopem światła.

Moze ta plastikowa lepsza.

http://retro.pewex.pl/476105

Quote:
Najlepsza jaka mialem byla na 4 R20, z duzym reflektorem rzedu 10-15 cm
srednicy.
Oczywiscie byla z wada konstrukcyjna i wymagala drobnej przerobki.
Taka "kompaktowa" z raczka - nie rura.


Prawdopodobnie Elektron Delfin-1.
Dwie komory na 2 szt. R20 każda, komory w układzie pionowym.
Też miałem, zabierałem pod namiot i na pielgrzymki.
Nazywaliśmy je "żelazkiem".

Quote:
Oczywiscie miala tez wady - duza, ciezka, baterie szybko zuzywa.
Ale LED jeszcze dlugo nie moglo konkurowac :-)

Zwłaszcza, jak się założyło małe halogenowe żaróweczki, które wtedy
zaczynały się już pojawiać.

A to ja chyba starszy Sad
Masz ma mysli takie "bez gwintu" ? o, takie
https://hurt.rowerystylowe.pl/products/view/7275/zarowka-48v-05a-pr13

Nie wiem, czy takie były w mocnych wersjach.
Wydaje mi się, że to były "soczewkowe", badzo podobne do tych:

http://www.zbigniew-audiovideo.pl/zarowki-do-latarek-i-lampek/7595-zar0347-zarowka-standard-22v-025a-soczewka-e10-5901436802259.html

albo krócej:

http://tnij.at/zaroweczka

Quote:

One chyba jeszcze nie byly halogenowe.

Pamiętam, że z wyglądu były nieodróżnialne od zwykłych.

Quote:
Swoja droga ... ze tez krajowy przemysl wpadl na pomysl produkcji takich
"nietypowych" zarowek ... ruskie wojsko takich uzywalo czy co ?
Ta miala chyba 4.8V/0.5A ... wiec musialo lepiej swiecic niz 3.5V/0.3A :-)


Ba, różnica ponad dwukrotna.

Quote:
Kierowcy na drodze, jak się przyświeciło, to co najmniej z kilometra
zmieniali długie na krótkie :)

A to moze jeszcze pozniejsze czasy wspominasz - pojawily sie latarki z
samochodowym halogenem, takie 55W.

Nie, na pewno nie.
Takie coś, to w Postrzeleńcach (oryg: "Goonies", 1985) mieli. Tylko, że
świeciło im kilka sekund.

http://www.filmweb.pl/film/Goonies-1985-10411

Quote:
Tu oczywiscie akumulator na dlugo nie starczyl ... LED to jest jednak to
... szczegolnie, ze coraz lepsze robia.


No właśnie ;)



--
Pozdrawiam.

Adam

J.F.
Guest

Wed Oct 25, 2017 6:21 pm   



Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:osqjjv$r6i$1@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2017-10-25 o 13:27, J.F. pisze:
Quote:
Najlepsza jaka mialem byla na 4 R20, z duzym reflektorem rzedu
10-15 cm srednicy.
Oczywiscie byla z wada konstrukcyjna i wymagala drobnej przerobki.
Taka "kompaktowa" z raczka - nie rura.

Prawdopodobnie Elektron Delfin-1.

A dokladnie
https://www.olx.pl/oferta/retro-prl-latarka-delfin-1-elektron-starogard-gd-3-sztuki-CID767-IDlO5jc.html

ale gogiel znajduje jeszcze
http://retro.pewex.pl/473725

tej nie mialem.

Quote:
Nazywaliśmy je "żelazkiem".

Pasowalo :-)

Quote:
Zwłaszcza, jak się założyło małe halogenowe żaróweczki, które
wtedy zaczynały się już pojawiać.
A to ja chyba starszy Sad
Masz ma mysli takie "bez gwintu" ? o, takie
https://hurt.rowerystylowe.pl/products/view/7275/zarowka-48v-05a-pr13

Nie wiem, czy takie były w mocnych wersjach.

W w/w Delfinie na pewno.

Quote:

Te byly raczej mniejszej mocy, i w ogole swiecilo to tak sobie, bo
soczewka zwykle byla krzywo.
wersje halogenowe czy kryptonowe to sie chyba pojawily w nowym
ustroju - i to z Chin/Tajwanu.

halogenik masz tu
http://www.zbigniew-audiovideo.pl/zarowki-do-latarek-i-lampek/535-zar0181-zarowka-halogenowa-do-szperacza-urz0044-5901436742470.html
ale on bez soczewki.

Quote:
Swoja droga ... ze tez krajowy przemysl wpadl na pomysl produkcji
takich "nietypowych" zarowek ... ruskie wojsko takich uzywalo czy
co ?
Ta miala chyba 4.8V/0.5A ... wiec musialo lepiej swiecic niz
3.5V/0.3A Smile
Ba, różnica ponad dwukrotna.

Byly tez mniejsze zarowki tego typu ... ale ciagle mnie intryguje skad
pomysl krajowej produkcji.

Quote:
Kierowcy na drodze, jak się przyświeciło, to co najmniej z
kilometra zmieniali długie na krótkie :)

A to moze jeszcze pozniejsze czasy wspominasz - pojawily sie
latarki z samochodowym halogenem, takie 55W.

Nie, na pewno nie.
Takie coś, to w Postrzeleńcach (oryg: "Goonies", 1985) mieli. Tylko,
że świeciło im kilka sekund.
http://www.filmweb.pl/film/Goonies-1985-10411

amerykanski film, to oni rozne rzeczy mogli miec :-)

http://www.latarka.biz/latarka-halogenowa-sonca-reflektor-akumulatorowy-jml-8888-p-474.html
Prawie jak Delfin :-)

O prosze, nawet wiecej tych kandeli niz tytulowa latarka ... ale czy
one nie jakies chinskie ? :-)

J.

PiteR
Guest

Wed Oct 25, 2017 6:23 pm   



sundayman pisze tak:

Quote:
Jak miałem 10 lat, to moim marzeniem była latarka na płaską
bateryjkę, która miała 2 suwaki i można było zrobić czerwone i
zielone światło. To była kuśwa technologia a nie te jakieś
ledy-sredy !

a to jedna z moich pierwszych latarek

https://www.wykop.pl/wpis/13609329/kto-mial-gimbynieznajo-nostalgia/

--
Piotrek

Let me see your war face.

Jingiel
Guest

Wed Oct 25, 2017 7:36 pm   



Quote:
sundayman pisze tak:

a to jedna z moich pierwszych latarek

https://www.wykop.pl/wpis/13609329/kto-mial-gimbynieznajo-nostalgia/


Pierwsze były takie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_naftowa#/media/File:Hurricane_lamp_in_dark.jpg

PiteR
Guest

Wed Oct 25, 2017 7:50 pm   



Jingiel pisze tak:

Quote:

sundayman pisze tak:

a to jedna z moich pierwszych latarek

https://www.wykop.pl/wpis/13609329/kto-mial-gimbynieznajo-nostalgi
a/


Pierwsze były takie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_naftowa#/media/File:Hurricane_l
amp_in_dark.jpg

hę? nie no takiej nie miałem ;)


--
Piotrek

Let me see your war face.

J.F.
Guest

Wed Oct 25, 2017 9:11 pm   



Dnia Wed, 25 Oct 2017 12:15:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Quote:
Te z gwintem i soczewkami byly do latareczki na jedna baterie R6.

Jesli dobrze kojarze byly tez na wyzsze napiecia ... ale czy za PRL ..

Quote:
Byly jeszcze z soczewka na wyzsze napiecie ale nie mialy gwintu tylko kolnierz.
Byly one z tego co pamietam 3,7V/0,5A.

To takich nie pamietam. Z kolnierzem, bez gwintu i bez soczewki byly
na rozne napiecia - 2.5, 3.7, 4.8

Quote:
Przy trzech bateriach R20 swiecily krotko ale zajebiscie.
W zasadzie przy tych zarowkach baterie tez dzialaly krotko.

Majac wybor napiec moglem zmieniac zarowki w zaleznosci od stopnia
wyladowania baterii.
Zarowki swiecily dluzej, baterie swiecily dluzej ... a potem to
wszystko na smietnik, bo LED znacznie lepsze :-)

J.

Zenek Kapelinder
Guest

Wed Oct 25, 2017 9:15 pm   



Te z gwintem i soczewkami byly do latareczki na jedna baterie R6. Byly jeszcze z soczewka na wyzsze napiecie ale nie mialy gwintu tylko kolnierz. Byly one z tego co pamietam 3,7V/0,5A. Przy trzech bateriach R20 swiecily krotko ale zajebiscie. W zasadzie przy tych zarowkach baterie tez dzialaly krotko.

Adam
Guest

Wed Oct 25, 2017 9:55 pm   



W dniu 2017-10-25 o 23:11, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Wed, 25 Oct 2017 12:15:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Te z gwintem i soczewkami byly do latareczki na jedna baterie R6.

Jesli dobrze kojarze byly tez na wyzsze napiecia ... ale czy za PRL ..

Byly jeszcze z soczewka na wyzsze napiecie ale nie mialy gwintu tylko kolnierz.
Byly one z tego co pamietam 3,7V/0,5A.

To takich nie pamietam. Z kolnierzem, bez gwintu i bez soczewki byly
na rozne napiecia - 2.5, 3.7, 4.8

Przy trzech bateriach R20 swiecily krotko ale zajebiscie.
W zasadzie przy tych zarowkach baterie tez dzialaly krotko.

Majac wybor napiec moglem zmieniac zarowki w zaleznosci od stopnia
wyladowania baterii.
Zarowki swiecily dluzej, baterie swiecily dluzej ... a potem to
wszystko na smietnik, bo LED znacznie lepsze :-)


Baterie kładło się na grzejnik, i znów się świeciło :)


--
Pozdrawiam.

Adam

Adam
Guest

Wed Oct 25, 2017 10:51 pm   



W dniu 2017-10-26 o 00:37, Zenek Kapelinder pisze:
Quote:
jak by sie ktos pytal to naladowac baterie tez sie dawalo.


Był jakiś trywialny schemat: dioda i opornik, podpinane wprost pod 220V.
Ale to raczej do "pastylek" zegarkowych, które ówcześnie kosztowały
więcej, niż teraz cały zegarek.
Do cynkowo-węglowych nie pamiętam, ale też leciało się jakimiś szpilkami.


--
Pozdrawiam.

Adam

JaNus
Guest

Wed Oct 25, 2017 10:59 pm   



W dniu 2017-10-26 o 00:37, Zenek Kapelinder pisze:
Quote:
jak by sie ktos pytal to naladowac baterie tez sie dawalo.

Jest ładowarka GJT:

http://allegro.pl/ladowarka-baterii-aa-aaa-patent-w-usa-i-10-innych-i5273162754.html

- obsługuje nie tylko aku, lecz i baterie jednorazowe (wyłącznie
alkaliczne). Warto zauważyć, iż producent nie opisuje tego jako ich
ładowanie, lecz "regenerację". ilość cykli zapewne nieduża, zresztą
powinno się zachować ostrożność: wszak producent baterii wyraźnie
najczęściej zaznacza, że ładować jej nie należy. I jeśli po takiej
"regeneracji" ona wyleje, to nie jest to winą jej twórcy, a głównie
użytkownika.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Zenek Kapelinder
Guest

Thu Oct 26, 2017 12:37 am   



jak by sie ktos pytal to naladowac baterie tez sie dawalo.

Zenek Kapelinder
Guest

Thu Oct 26, 2017 1:51 am   



Alkaliczna zeby wylala musi byc z bardzo kipskiego ryzu zrobiona. Taka z lepszego ryzu co sie jakos nazywa raczej nie wyleje. Wylwewaly weglowo cynkowe bo z cynku zrobiona obudowa i sie w miare rozladowywania cynk rozpuszczal i sie dziury robily. W mlodym techniku byl kiedys przepis jak ze starej baterii zrobic nowa dorabiajac cynkowa obudowe. Sa nawet baterie dzialajace na podobnej zasadzie. Izraelici sie chwalili ze zrobili taka co do samochodu elektrycznego sie nada. Podobno 1500 kilometrow mozna na niej przejechac i zregenerowac wymieniajac elektrolit i elektrody zrobione z aluminium. Teoretycznie ma prawo dzialac ale czy dziala, kto to wie? Baterie z wymiennymi elektrodami i elektrolitem w wymuszonym obiegu jakies sa. Stosunek masy do energii maja lepszy niz litowo-costam.

J.F.
Guest

Thu Oct 26, 2017 10:50 am   



Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
Quote:
Alkaliczna zeby wylala musi byc z bardzo kipskiego ryzu zrobiona.

Z czasem wylewaja, ale to sa grube lata.

Tato w kalkulatorze mial oryginalne baterie przez 20 lat ... i ciagle
dzialaly ..

J.

robot
Guest

Thu Oct 26, 2017 11:21 am   



W dniu 2017-10-25 o 12:03, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "sundayman"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:osoq9d$cir$1@node2.news.atman.pl...
Jak miałem 10 lat, to moim marzeniem była latarka na płaską bateryjkę, która miała 2 suwaki i można było zrobić czerwone i zielone światło.
To była kuśwa technologia a nie te jakieś ledy-sredy !

Jak ja mialem ~14 lat, to mi sie marzyla dobra latarka, a nie taka plaska, bo ona do d* swiecila.

I tak mi zostalo na dlugie lata ... w koncu sie doczekalem dobrych latarek, ale teraz to mi niezbyt potrzebna, ech starosc :-(

Gdy ja byłem dzieckiem, chciałem latarkę z amerykańskiego filmu.

Ona miała taką właściwość, że miała "promień świetlny" zawsze.
Tak jakby zawsze świeciła przez mgłę, nawet jak mgły nie było.
Ehh... to była latarka...

J.F.
Guest

Thu Oct 26, 2017 11:52 am   



Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ossgg1$l65$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-10-25 o 12:03, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:osoq9d$cir$1@node2.news.atman.pl...
Jak miałem 10 lat, to moim marzeniem była latarka na płaską
bateryjkę, która miała 2 suwaki i można było zrobić czerwone i
zielone światło.
To była kuśwa technologia a nie te jakieś ledy-sredy !

Jak ja mialem ~14 lat, to mi sie marzyla dobra latarka, a nie taka
plaska, bo ona do d* swiecila.
I tak mi zostalo na dlugie lata ... w koncu sie doczekalem dobrych
latarek, ale teraz to mi niezbyt potrzebna, ech starosc :-(

Gdy ja byłem dzieckiem, chciałem latarkę z amerykańskiego filmu.
Ona miała taką właściwość, że miała "promień świetlny" zawsze.
Tak jakby zawsze świeciła przez mgłę, nawet jak mgły nie było.
Ehh... to była latarka...

1W laser ?
Da sie kupic :-)

J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Latareczka LED z imponującą mocą - jak sprawdzić reflektor i skupienie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map