Goto page Previous 1, 2
Jerry1111
Guest
Fri Oct 02, 2009 11:00 pm
kogutek wrote:
Quote:
Jak ten "pył" jest aż tak drobny, to
się nadaje do usuwania kurzajek, ale nie do przewodzenia prądu.
--
Jarek
I tu się mylisz, bo nie wiesz. Roztwory koloidalne srebra w odpowiednio dobranym
rozpuszczalniku służą do produkcji przewodzących atramentów. Firma je
produkująca, podobno dla NASA też, znajduje się w łodzi przy ul. Jaracza. Robią
jeszcze kleje i farby przewodzące.
AFAIR kiedys robili ciekawe pasty termoprzewodzace (jesli to ta sama firma).
Quote:
A to co zostanie po umyciu zbiornika gdzie
mieszali idzie na kleje do popsutych podgrzewanych szyb. Są jeszcze przewodzące
polimery. Robi je niemiecka firma, ta sama co w czasie okupacji kupowała Polki z
transportów do obozów koncentracyjnych z przeznaczeniem do badań niszczących. W
tym czymś nie ma metalu a przewodzi prąd. I to całkiem nieźle. Kosztowało to dwa
lata temu ok. 35 ojro za litr.
Rzucisz linka do tych polimerow?
--
Jerry1111
kogutek
Guest
Sat Oct 03, 2009 9:37 am
Quote:
kogutek wrote:
Jak ten "pył" jest aż tak drobny, to
się nadaje do usuwania kurzajek, ale nie do przewodzenia prądu.
--
Jarek
I tu się mylisz, bo nie wiesz. Roztwory koloidalne srebra w odpowiednio dobranym
rozpuszczalniku służą do produkcji przewodzących atramentów. Firma je
produkująca, podobno dla NASA też, znajduje się w łodzi przy ul. Jaracza. Robią
jeszcze kleje i farby przewodzące.
AFAIR kiedys robili ciekawe pasty termoprzewodzace (jesli to ta sama firma).
A to co zostanie po umyciu zbiornika gdzie
mieszali idzie na kleje do popsutych podgrzewanych szyb. Są jeszcze przewodzące
polimery. Robi je niemiecka firma, ta sama co w czasie okupacji kupowała Polki z
transportów do obozów koncentracyjnych z przeznaczeniem do badań niszczących. W
tym czymś nie ma metalu a przewodzi prąd. I to całkiem nieźle. Kosztowało to dwa
lata temu ok. 35 ojro za litr.
Rzucisz linka do tych polimerow?
--
Jerry1111
Na linkach są tylko materiały reklamowe przeznaczone dla gawiedzi. Właściwe
informacje znajdziesz tutaj Bayer Sp. z o.o.
Al.Jerozolimskie 158
02-326 Warszawa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
__Maciek
Guest
Sat Oct 03, 2009 2:39 pm
Fri, 2 Oct 2009 19:45:20 +0200 DJ <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl>
napisał:
Quote:
Świetny pomysł, zważywszy że potrzebuję przykleić aluminiowe bloczki
do papieru przewodzącego :-)
Jak bloczki, to nawet mechanicznie, przykręcić, przynitować. A złącze
wokół uszczelnić przed "warunkami".
Przykręcone to i tak będą, do płyty podłożowej, ale w takie połączenie
"stykowe" aluminium z papierem przewodzącym to ja nie wierzę. Pozatym
dotyczczas były przyklejone klejem przewodzącym, tyle że zaszła
konieczność wymiany papieru przewodzącego (zdarty przez studentów
jeżdżących po nim sondami).
__Maciek
Guest
Sat Oct 03, 2009 2:43 pm
Fri, 02 Oct 2009 22:23:58 +0200 "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał:
Quote:
I tu się mylisz, bo nie wiesz. Roztwory koloidalne srebra w odpowiednio dobranym
rozpuszczalniku służą do produkcji przewodzących atramentów. Firma je
produkująca, podobno dla NASA też, znajduje się w łodzi przy ul. Jaracza.
Mowa o Amepox? Właśnie mam jakieś resztki kleju przewodzącego ich
produkcji, tyle że zaschnięty "na kość"

Data ważności do 1995r.
Przemek
Guest
Tue Oct 06, 2009 10:18 pm
__Maciek wrote:
Quote:
Fri, 02 Oct 2009 22:23:58 +0200 "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał:
I tu się mylisz, bo nie wiesz. Roztwory koloidalne srebra w
odpowiednio dobranym rozpuszczalniku służą do produkcji
przewodzących atramentów. Firma je produkująca, podobno dla NASA
też, znajduje się w łodzi przy ul. Jaracza.
Mowa o Amepox? Właśnie mam jakieś resztki kleju przewodzącego ich
produkcji, tyle że zaschnięty "na kość"

Data ważności do 1995r.
Mam pytanie do osob obytych z tym ich dwuskladnikowym klejem - czy klej po
wyschnieciu i "utwardzeniu " przeplywajacym pradem jest lutowalny?
Goto page Previous 1, 2