Goto page Previous 1, 2, 3
Piotr Wyderski
Guest
Sat Dec 11, 2004 12:02 pm
Marek Dzwonnik wrote:
Quote:
* Pancernej obudowy. Skoro ustrojstwo ma spadać z samolotu, to pewnie z
czymś (żelem?) tłumiącym wstrząsy zawartosci
Pancerna obudowa to jedno, ale skad wziac odpowiednio pancerne
elementy elektroniczne? Jesli urzadzenie bedzie ciezkie, to go opor
powietrza nie wyhamuje w istotny sposob, wiec przy upadku
przeciazenia moga byc rzedu tysiecy g.
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
Piotr Wyderski
Guest
Sat Dec 11, 2004 12:12 pm
Jacek R. Radzikowski wrote:
Quote:
Idealne nie muszą być. Myślałem raczej o źródle zasilania, które mogło by
wspomóc akumulator, a nie całkowicie go zastąpić. Zmniejszenie akumulatora
zmnieszyło by koszt, wage, wielkość i zanieczyszczenie środowiska (to ma
wspomagać lokalizowanie pożarów na przestrzeni otwartej, z dala od
cywilizacji).
Jesli nie musi byc zrzucane z samolotu, lecz istnieje mozliwosc
zainstalowania recznego, to warto zastanowic sie nad czyms
w rodzaju "wiecznej lampki", czyli ogniwie galwanicznym
wykorzystujacym glebe jako elektrolit. Wbija sie dwie elektrody
z roznych metali w glebe i czerpie prad.

AFAIK to daje
calkiem przyzwoite napiecia.
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
Piotr Wyderski
Guest
Sat Dec 11, 2004 12:16 pm
Plumpi wrote:
Quote:
Tylko ciekawe czy aby cewka nie trzyma tylko i wyłacznie jakiegoś
mechanizmu
zapadkowego ?
Nie trzyma. Podobne doswiadczenie ze srebrnymi
plaskownikami w roli elektromagnesu trzyma 5 kg.
Tylko tu sa osiagalne gigantyczne prady, ale napiecia
praktycznie nie ma -- a przetwornica na 0,01V to
chyba tylko wibracyjna moze byc.
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
tomm
Guest
Sat Dec 11, 2004 12:28 pm
Quote:
Jesli nie musi byc zrzucane z samolotu, lecz istnieje mozliwosc
zainstalowania recznego, to warto zastanowic sie nad czyms
w rodzaju "wiecznej lampki", czyli ogniwie galwanicznym
wykorzystujacym glebe jako elektrolit. Wbija sie dwie elektrody
z roznych metali w glebe i czerpie prad.

AFAIK to daje
calkiem przyzwoite napiecia.
cos wiecej na ten temat poprosze, pierwszy raz o tym slysze, wiem, ze tak
dziala ogniwo zrobione, np. z ogorka,
a co z Ph gleby , wilgotnoscia itp ?? jakie "wymagania" ??
Tomek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Dec 11, 2004 1:18 pm
Hello Piotr,
Saturday, December 11, 2004, 1:16:39 PM, you wrote:
Quote:
Tylko ciekawe czy aby cewka nie trzyma tylko i wyłacznie jakiegoś
mechanizmu zapadkowego ?
Nie trzyma. Podobne doswiadczenie ze srebrnymi
plaskownikami w roli elektromagnesu trzyma 5 kg.
Tylko tu sa osiagalne gigantyczne prady, ale napiecia
praktycznie nie ma -- a przetwornica na 0,01V to
chyba tylko wibracyjna moze byc.
Chciałbym tylko nieśmiało przypomnieć, że 'ogniwa' Peltiera,
powszechnie stosowane do chłodzenia działaja również jako źródła
prądu, czyli odwracalnie. I dają trochę wyższe napięcie niż 10 mV.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
tomm
Guest
Sat Dec 11, 2004 2:16 pm
Quote:
Chciałbym tylko nieśmiało przypomnieć, że 'ogniwa' Peltiera,
powszechnie stosowane do chłodzenia działaja również jako źródła
prądu, czyli odwracalnie. I dają trochę wyższe napięcie niż 10 mV.
a jaka ich wydajnosc pradowa jest ??
Tomek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Dec 11, 2004 2:20 pm
Hello tomm,
Saturday, December 11, 2004, 3:16:27 PM, you wrote:
Quote:
Chciałbym tylko nieśmiało przypomnieć, że 'ogniwa' Peltiera,
powszechnie stosowane do chłodzenia działaja również jako źródła
prądu, czyli odwracalnie. I dają trochę wyższe napięcie niż 10 mV.
a jaka ich wydajnosc pradowa jest ??
Nie sprawdzałem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Marek Dzwonnik
Guest
Sat Dec 11, 2004 6:19 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w
wiadomości news:1356224034.20041211141807@pik-net.pl
Quote:
Chciałbym tylko nieśmiało przypomnieć, że 'ogniwa' Peltiera,
powszechnie stosowane do chłodzenia działaja również jako źródła
prądu, czyli odwracalnie. I dają trochę wyższe napięcie niż 10 mV.
Chciałbym niesmiało dodać, że ogniwa P. są _lutowane_ i to czymś względnie
niskotopliwym. Wrzucenie do ognia będzie dla nich ostanią posługą. ;-)
--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)
Piotr Wyderski
Guest
Sat Dec 11, 2004 7:02 pm
tomm wrote:
Quote:
cos wiecej na ten temat poprosze, pierwszy raz o tym slysze,
wiem, ze tak dziala ogniwo zrobione, np. z ogorka, a co z Ph gleby,
wilgotnoscia itp ?? jakie "wymagania" ??
Niestety nie znam szczegolowych danych, bo informacja o tym
zrodle zasilania pochodzi z Mlodego Technika z lat 60 i zdazyla
juz w wiekszosci wyciec z durszlaka mojej pamieci... ;-)
Pamietam tylko, ze bylo to proponowane jako zasilanie
niewielkiej zarowki, wiec musialo miec napiecie rzedu 0,8V
i nienajgorsza wydajnosc pradowa.
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
badworm
Guest
Sat Dec 11, 2004 7:41 pm
Dnia 2004-12-11 19:19, Użytkownik Marek Dzwonnik napisał:
Quote:
Chciałbym niesmiało dodać, że ogniwa P. są _lutowane_ i to czymś względnie
niskotopliwym. Wrzucenie do ognia będzie dla nich ostanią posługą. ;-)
AFAIR to graniczna temperatura dla tych z Semiconu to 120-130 st. Celsjusza.
PS. Mail doszedł?
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
"Dziwny jest ten świat..."
Tnijcie cytaty i sygnaturki!
Jacek \"Plumpi\"
Guest
Sat Dec 11, 2004 11:20 pm
Quote:
Nie trzyma. Podobne doswiadczenie ze srebrnymi
plaskownikami w roli elektromagnesu trzyma 5 kg.
Tylko tu sa osiagalne gigantyczne prady, ale napiecia
praktycznie nie ma -- a przetwornica na 0,01V to
chyba tylko wibracyjna moze byc.
Hmmmmm...... ?
O ile zapewni się znikomą oporność wewnętrzną termopary oraz cewki.
Przy odpowiednim przekroju oraz niskiej oporności właściwej materiału.
Ciekaw jestem tylko jaki jest współczynnik sprawności oraz jakie moce można
osiągnąć ?
Jacek "Plumpi"
SP9LWH
Guest
Mon Dec 13, 2004 11:17 pm
Użytkownik "Pawel Pawlowicz" <paw-p@ozi.ar.wroc[kropka]pl> napisał w
wiadomości news:41b950af.2066078@news.pwr.wroc.pl...
Quote:
Termopara z drurow o srednicy 5 mm (na oko) zasila cewke (kilka zwojow
drutu o podobnej srednicy. Jedno zlacze do termosu z woda i lodem,
drugie zlacze pod palnik, cewka trzyma kilogramowy odwaznik.
Podobny elektromagnes zasilany grubą termoparą jest w każdym piecu gazowym
do sprawdzania obecności płomienia,
Popey
Guest
Tue Dec 14, 2004 1:19 pm
On Fri, 10 Dec 2004 10:00:39 +0100, ZyLex wrote:
Quote:
Ta, to jest rozwiązanie - bierzesz termoparke, wzmacniasz jej napięcie tak z
1000000 razy i nawet porazić tym juz można
jup. moja wina - nie przeczytalem uwaznie o co pytajacy pytal :)
Quote:
Ale u ruskich na zdjęciach
to nawet Gagarin wrócił z kosmosu...
--
"Bez klapsa psujesz bachora"
LOBO
gg #2070211
Goto page Previous 1, 2, 3