RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie są szacunkowe koszty certyfikacji CE dla prostego miernika elektronicznego?

CE a biznesplan

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie są szacunkowe koszty certyfikacji CE dla prostego miernika elektronicznego?

Goto page 1, 2  Next

nn
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:03 pm   



Tematyka CE nie jest za często poruszana, stąd moja i (pewnie nie tylko)
niewiedza.
Czy ktoś mółby powiedzieć, jakie mogą być szacunkowe koszty zrobienia
certyfikatu CE dla urządzenia elektronicznego (powiedzmy, niech to będzie coś
na kształt jakiegoś prostego mierniczka elektronicznego - procesor,
wyświetlacz, te sprawy). Interesują mnie wszystkie ewentualne koszty, nie
tylko związane z badaniami pod kątem EMC.
Czy w ramach certyfikatu sprawdzane są (ewentualnie przez kogo?) warunki
produkcji, np. na okoliczność późniejszego dotrzymania jakości i parametrów
urządzenia.
Wiem, że badania EMC nie muszą zakończyć się sukcesem za pierwszym podejściem.
Czy laboratoria pobierają zawsze jednakowe opłaty, bez względu na to, które to
jest podejście? Jakiego rzędu wielkości są to stawki?
Czy można ewentualnie zrobić jakieś badania wstępne (po niższj cenie)? Innymi
słowy - czy o koszcie decyduje wydanie stosownego zaświadczenia, czy jest to
po prostu koszt badań?
Mam wrażenie, że jest to wiedza tajemna i mało kto chce się nią dzielić, ale
może...
Najlepiej, gdyby wypowiedział się ktoś, kto miał już przktyczne doświadczenia
w tym temacie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Waldemar Krzok
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:43 pm   



nn wrote:

Quote:
Tematyka CE nie jest za często poruszana, stąd moja i (pewnie nie tylko)
niewiedza.
Czy ktoś mółby powiedzieć, jakie mogą być szacunkowe koszty zrobienia
certyfikatu CE dla urządzenia elektronicznego (powiedzmy, niech to będzie
coś na kształt jakiegoś prostego mierniczka elektronicznego - procesor,
wyświetlacz, te sprawy). Interesują mnie wszystkie ewentualne koszty, nie
tylko związane z badaniami pod kątem EMC.
Czy w ramach certyfikatu sprawdzane są (ewentualnie przez kogo?) warunki
produkcji, np. na okoliczność późniejszego dotrzymania jakości i
parametrów urządzenia.
Wiem, że badania EMC nie muszą zakończyć się sukcesem za pierwszym
podejściem. Czy laboratoria pobierają zawsze jednakowe opłaty, bez względu
na to, które to jest podejście? Jakiego rzędu wielkości są to stawki?
Czy można ewentualnie zrobić jakieś badania wstępne (po niższj cenie)?
Innymi słowy - czy o koszcie decyduje wydanie stosownego zaświadczenia,
czy jest to po prostu koszt badań?
Mam wrażenie, że jest to wiedza tajemna i mało kto chce się nią dzielić,
ale może...
Najlepiej, gdyby wypowiedział się ktoś, kto miał już przktyczne
doświadczenia w tym temacie.

Aby nakleic znak CE z formalnego punktu widzenia nie musisz nic zrobic,
tylko nakleic. Odpowiadasz wlasna kieszenia (i ewentualnie dupa, jak sie
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy. Dlatego lepiej jest zrobic
badania na bezpieczenstwo i EMC. Innych papierow nie musisz robic. To, co
ty opisujesz to jest czesc ISO 900x. Jezeli jednak robisz produkty dla
kogos (np. na zlecenie), ale tez handlarz sprzedajacy twoje ustrojstwa
dalej moze zarzadac innych papierow, takze takich na utrzymanie warunkow
produkcji.
Badania EMC i na bezpieczenstwo na przykladzie naszego ustrojstwa (komputer
+ karty + oswietlenie IR + laser) kosztowaly kilka kEUR. W laboratorium
EMC, gdzie badamy nasze rzeczy placimy za efekt koncowy, w sumie za godzine
pracy laboratorium, ale nie bardzo liniowo. Te kilka kEUR to na ogol 10-20h
pomiarow. W twoim przypadku pewnie bedzie taniej, bo nasze urzadzenie
podlega pod przepisy medyczne, oprocz tego mierzymy nie tylko CE, ale tez
FDA i FCC. Dlatego tez musimy dodatkowo miec certyfikat dla kazdego
urzadzenia, w naszym przypadku robi to TÜV za ok. 200EUR sztuka.

Laboratorium EMC w ktorym robimy pomiary pomaga tez w rozwiazaniu problemu.
Przy nowym urzadzeniu zawsze wystarczyly gora 2 sesje pomiarowe. W
pierwszej stwierdzalismy ze ustrojstwo strasznie syfi + diagnoza. W drugiej
bylo juz ok.

Waldek

Piotr Gałka
Guest

Thu Jan 22, 2009 3:53 pm   



Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:6tr4eoFc4j16U1@mid.uni-berlin.de...
Quote:

Aby nakleic znak CE z formalnego punktu widzenia nie musisz nic zrobic,
tylko nakleic. Odpowiadasz wlasna kieszenia (i ewentualnie dupa, jak sie
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz przestrzegać
przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G.

Dino
Guest

Thu Jan 22, 2009 5:37 pm   



Piotr Gałka napisawszy:
Quote:

Aby nakleic znak CE z formalnego punktu widzenia nie musisz nic
zrobic, tylko nakleic. Odpowiadasz wlasna kieszenia (i ewentualnie
dupa, jak sie cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz
przestrzegać przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G

I tak jest. Łamiesz przepisy (przekraczasz prędkość, źle parkujesz,
jedziesz pod prąd) = płacisz mantat.
Czyż nie?

pozdro
DIno

nenik
Guest

Thu Jan 22, 2009 6:42 pm   



Quote:
I tak jest. Łamiesz przepisy (przekraczasz prędkość, źle parkujesz,
jedziesz pod prąd) = płacisz mantat.
Czyż nie?



czy kolega jest w stanie podac choc jeden przyklad w odniesieniu do urzadzen
elektronicznych , gdzie organ nadzorujacy nalozyl kare na producenta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Piotr Gałka
Guest

Thu Jan 22, 2009 7:42 pm   



Użytkownik "nenik" <nenikWYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości
news:5e5c.00000547.4978b01f@newsgate.onet.pl...
Quote:

czy kolega jest w stanie podac choc jeden przyklad w odniesieniu do
urzadzen
elektronicznych , gdzie organ nadzorujacy nalozyl kare na producenta


Rzuciłem okiem tylko na pierwszy tydzień 2009:
http://ec.europa.eu/consumers/dyna/rapex/create_rapex.cfm?rx_id=218
Ostatnia pozycja na liście, z powodu niezgodności z EN60950 - wycofywanie z
rynku jest kosztowne.

Jakby przjrzeć całą historię:
http://ec.europa.eu/consumers/dyna/rapex/rapex_archives_en.cfm
to z pewnością się znajdzie inne.

P.G.

Paweł
Guest

Thu Jan 22, 2009 9:03 pm   



Quote:
Czy ktoś mółby powiedzieć, jakie mogą być szacunkowe koszty zrobienia
certyfikatu CE dla urządzenia elektronicznego (powiedzmy, niech to będzie coś
na kształt jakiegoś prostego mierniczka elektronicznego - procesor,
wyświetlacz, te sprawy). Interesują mnie wszystkie ewentualne koszty, nie
tylko związane z badaniami pod kątem EMC.
Czy w ramach certyfikatu sprawdzane są (ewentualnie przez kogo?) warunki
produkcji, np. na okoliczność późniejszego dotrzymania jakości i parametrów
urządzenia.

Nie ma czegoś takiego jak certyfikat.
Musisz jedynie wystawić deklarację CE stwierdzającą zgodność z
odpowiednimi dyrektywami i podpisać się po nią.

W praktyce najpierw musisz napisać instrukcję do swojego urządzenia.
Na jej podstawie określasz do jakiej grupy należy produkt i jakie
dyrektywy ma spełniać. Następnie sprawdzasz krok po kroku czy urządzenie
je spełnia. Jeśli czegoś nie jesteś pewien to możesz zlecić jakieś
badania określając ich zakres. Pamiętaj, że ocenie zgodności podlega
produkt jako całość czyli komplet tego co dostaje klient np. kabelki,
zasilacz, instrukcja, śrubki, oprogramowanie itp.


Paweł

Adam Dybkowski
Guest

Thu Jan 22, 2009 9:07 pm   



Paweł pisze:

Quote:
Nie ma czegoś takiego jak certyfikat.
Musisz jedynie wystawić deklarację CE stwierdzającą zgodność z
odpowiednimi dyrektywami i podpisać się po nią.

W praktyce najpierw musisz napisać instrukcję do swojego urządzenia.
Na jej podstawie określasz do jakiej grupy należy produkt i jakie
dyrektywy ma spełniać. Następnie sprawdzasz krok po kroku czy urządzenie
je spełnia. Jeśli czegoś nie jesteś pewien to możesz zlecić jakieś
badania określając ich zakres. Pamiętaj, że ocenie zgodności podlega
produkt jako całość czyli komplet tego co dostaje klient np. kabelki,
zasilacz, instrukcja, śrubki, oprogramowanie itp.

Są pewne wyjątki - aby wystawić deklarację zgodności na sprzęt z
nadajnikiem radiowym (ot chociażby robisz własną komórkę GSM),
potrzebujesz raportu z badań certyfikowanej jednostki i jej numer
wpisujesz przy znaczku CE. Czyli nie zawsze można wystawić deklarację
wyłącznie wg własnego widzimisię.

BTW: Własną komórkę teraz robimy w firmie i już przeszliśmy badania na CE:
<reklama>
http://tl2000.com.pl/produkty/telefony_gsm/xaos_gamma
</reklama>

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

sok marchwiowy
Guest

Thu Jan 22, 2009 9:45 pm   



Waldemar Krzok <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał(a):

Quote:
nn wrote:

Tematyka CE nie jest za często poruszana, stąd moja i (pewnie nie tylko)
niewiedza.
Czy ktoś mółby powiedzieć, jakie mogą być szacunkowe koszty zrobienia
certyfikatu CE dla urządzenia elektronicznego (powiedzmy, niech to będzie
coś na kształt jakiegoś prostego mierniczka elektronicznego - procesor,
wyświetlacz, te sprawy). Interesują mnie wszystkie ewentualne koszty, nie
tylko związane z badaniami pod kątem EMC.
Czy w ramach certyfikatu sprawdzane są (ewentualnie przez kogo?) warunki
produkcji, np. na okoliczność późniejszego dotrzymania jakości i
parametrów urządzenia.
Wiem, że badania EMC nie muszą zakończyć się sukcesem za pierwszym
podejściem. Czy laboratoria pobierają zawsze jednakowe opłaty, bez względu
na to, które to jest podejście? Jakiego rzędu wielkości są to stawki?
Czy można ewentualnie zrobić jakieś badania wstępne (po niższj cenie)?
Innymi słowy - czy o koszcie decyduje wydanie stosownego zaświadczenia,
czy jest to po prostu koszt badań?
Mam wrażenie, że jest to wiedza tajemna i mało kto chce się nią dzielić,
ale może...
Najlepiej, gdyby wypowiedział się ktoś, kto miał już przktyczne
doświadczenia w tym temacie.

Aby nakleic znak CE z formalnego punktu widzenia nie musisz nic zrobic,
tylko nakleic. Odpowiadasz wlasna kieszenia (i ewentualnie dupa, jak sie
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.
Szkoda ze nie dodałeś że jak masz badania to tak samo odpowiadasz własną

kieszenią i ewentualnie dupą, jak byś badań nie miał. Dodając do tego
argumentację z jakiego powodu można coś wycofać z rynku, podaną przez kogoś w
linku, wszystkie starania można sobie odpuścić. Jeśli powodem wycofania ma być
atrakcyjny dla dzieci wygląd to znaczy że można zakwestionować wszystko. Pewno
dlatego chleb nie ma CE bo nie wolno by było go sprzedawać.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

M M
Guest

Fri Jan 23, 2009 7:42 am   



Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:497888ae$1@news.home.net.pl...
Quote:
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz przestrzegać
przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G.
nie. nie. nie.

idac tym tropem musisz przestrzegac przepisów drogowych.
natomiast nie musisz miec prawa jazdy. Roznica jest znaczaca
dla wszystkich.

Michal m.

Piotr Gałka
Guest

Fri Jan 23, 2009 10:52 am   



Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:6tr4eoFc4j16U1@mid.uni-berlin.de...
Quote:

Aby nakleic znak CE z formalnego punktu widzenia nie musisz nic zrobic,
tylko nakleic.

Dyrektywa EMC mówi (Art 7), że "Zgodność aparatury z wymaganiami....
wykazuje się przy zastosowaniu procedury opisanej z wałączniku II".
A w załączniku II jest między innymi taki fragment (pkt 3): "producent
sporządza dokumentację techniczną przedstawiając _dowody_ zgodności
aparatury z wymaganiami zasadniczymi niniejszej dyrektywy."

Moim skromnym zdaniem to są wymagania, które przeczą twojej tezie, że
formalnie nie musisz nic robić.

Najłatwiej spełić zasadnicze wymagania poprzez spełnienie odpowiednich norm
zharmonizowanych, ale w dokumentacji technicznej trzeba się wykazać
_dowodami_, że się je spełnia.

Poziomy emisji znacznie łatwiej zmierzyć (raporty do dokumentacji) niż
teoretycznie wykazać, że są poniżej normy.
Z odpornością jest jeszcze gorzej - nie bardzo wyobrażam sobie teoretyczny
dowód, że urządzenie zawierające mikrokontroler nie zawiesi się przy ESD
8kV, albo, że pole 1GHz nie spowoduje niedopuszczalnej odchyłki parametrów
układów liniowych (np. poprzez jego demodulację na wewnętrznych
nieliniowościach zastosowanego wzmacniacza operacyjnego).

P.G.

Ghost
Guest

Fri Jan 23, 2009 9:05 pm   



Użytkownik "M M" <no_spa_machowsk@interia.pl.uk> napisał w wiadomości
news:glbp65$s85$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:

Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:497888ae$1@news.home.net.pl...
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz przestrzegać
przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G.
nie. nie. nie.
idac tym tropem musisz przestrzegac przepisów drogowych.
natomiast nie musisz miec prawa jazdy. Roznica jest znaczaca
dla wszystkich.

Jeszcze inaczej. Idac tym tropem, musisz przestrzegac ograniczen predkosci,
ale poniewaz predkosciomierz zrobiles sobie sam i nikt go nie walidowal, to
moze sie zdarzyc, ze policyjny radar wskaze 70, gdy Ty bedziesz widzial u
siebie tylko 40 - czyli mandacik.

sok marchwiowy
Guest

Fri Jan 23, 2009 11:45 pm   



Ghost <ghost@everywhere.pl> napisał(a):

Quote:

Użytkownik "M M" <no_spa_machowsk@interia.pl.uk> napisał w wiadomości
news:glbp65$s85$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:497888ae$1@news.home.net.pl...
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz przestrzegać
przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G.
nie. nie. nie.
idac tym tropem musisz przestrzegac przepisów drogowych.
natomiast nie musisz miec prawa jazdy. Roznica jest znaczaca
dla wszystkich.

Jeszcze inaczej. Idac tym tropem, musisz przestrzegac ograniczen predkosci,
ale poniewaz predkosciomierz zrobiles sobie sam i nikt go nie walidowal, to
moze sie zdarzyc, ze policyjny radar wskaze 70, gdy Ty bedziesz widzial u
siebie tylko 40 - czyli mandacik.

Nie masz racji. Jesteś ze Szczecina i pojechałeś do Ustrzyk Dolnych. Było

ograniczenie 40. Jechałeś 40, radar pokazał 40 i zaproponowano Ci mandat za to
że masz czysty samochód z możliwością odwołania się do sądu grodzkiego w
Ustrzykach Dolnych.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Ghost
Guest

Sat Jan 24, 2009 8:55 am   



Użytkownik " sok marchwiowy" <sok_marchwiowy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:gldfp9$crn$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Ghost <ghost@everywhere.pl> napisał(a):


Użytkownik "M M" <no_spa_machowsk@interia.pl.uk> napisał w wiadomości
news:glbp65$s85$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:497888ae$1@news.home.net.pl...
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz
przestrzegać
przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G.
nie. nie. nie.
idac tym tropem musisz przestrzegac przepisów drogowych.
natomiast nie musisz miec prawa jazdy. Roznica jest znaczaca
dla wszystkich.

Jeszcze inaczej. Idac tym tropem, musisz przestrzegac ograniczen
predkosci,
ale poniewaz predkosciomierz zrobiles sobie sam i nikt go nie walidowal,
to
moze sie zdarzyc, ze policyjny radar wskaze 70, gdy Ty bedziesz widzial u
siebie tylko 40 - czyli mandacik.

Nie masz racji. Jesteś ze Szczecina

To Ty nie masz racji - nigdy nie bylem w Szczecinie.

Mario
Guest

Sat Jan 24, 2009 2:37 pm   



Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:6tr4eoFc4j16U1@mid.uni-berlin.de...

Aby nakleic znak CE z formalnego punktu widzenia nie musisz nic zrobic,
tylko nakleic. Odpowiadasz wlasna kieszenia (i ewentualnie dupa, jak sie
cos stanie), ze twoje urzadzenie spelnia normy.

Idąc tym tropem to z formalnego punktu widzenia nie musisz przestrzegać
przepisów drogowych. Odpowiadasz własną kieszenią itd..
P.G.

Niezupełnie, bo urządzenie na którym nakleiłeś CE może spełniać wymogi
LV i EC. Oczywiście Waldemar trochę uprościł bo oprócz naklejki
potrzebna jest deklaracja. Ale to nie brak badań oznacza, że naruszyłeś
przepisy tylko niezgodność z normami.

--
Pozdrawiam
MD

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie są szacunkowe koszty certyfikacji CE dla prostego miernika elektronicznego?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map