RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie są realne parametry jasności i trwałości żarówek energooszczędnych?

jak to jest z tymi żarówkami energoszczednymi dlugowiecznymi

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie są realne parametry jasności i trwałości żarówek energooszczędnych?

Goto page 1, 2  Next

Mamut
Guest

Mon Oct 08, 2007 4:39 pm   



Troche ntg ale na pewno wielu z was zna sie na rzeczy.
Chodzi mi o te swietlowki w formie zarowek (lamp),
Po weekendowych testach mam pare pytan.
Wielkie napisy na opakowaniu ktore stwierdzaja:
1. Że moc np 21W = 100W tradycyjnej żarówki, Wiec kupilem od kilku
producentow i bardzo z tym roznie. Wkrecilem tradycyjna setke i obok
21W (Philips) energooszczedną swietlowko-zarowke i swiecila conajmniej
dwa razy slabiej, no to wkrecilem obok niej tradycyjna 60tke, dalej
gorzej! Wkrecilem 40tke i dopiero bylo to porownywalne swiatlo. Mysle
sobie pewnie taka partia albo firma slabe robi wiec na nastepny dzien
kupilem jeszcze od dwoch innych producentow (Osram i jakis noname).
Podobny test - podobne wyniki. Dopiero tradycyjna 40tka swieci
podobnie do zakupionej 21W, ktora to miala dawac swiatla jak setka.
Musze dodać jednak ze zarowka najtansza (jakis badziewnej firmy)
okazala sie najlepsza bo daje swiatla mniej wiecej jak 60tka a
kosztowala najmniej (8.99zl).
2. Pytanie drugie dotyczy takze deklarowanej na padulkach
dlugowiecznosci tych zarowek. Chyba to kolejna bzdura to mialem jakies
poltora roku temu wkrecone do jednego zyrandola dwie tradycyjne i
dwie energoszczedne i wlasnie w zeszly piatek spalila mi sie ostatnia
z nich (i byla to tradycyjna zarowka!).
Moze ktos potwierdzic/ zaprzeczyc tym danym ? Czy one sa naprawde
lepsze i dluzej dzialają? Jesli tak to jakiej firmy kupowac ?
Dobry philips kosztuje prawie 20zl czyli 20 razy wiecej niz normalna
zaroweczka ktora spokojnie dziala ponad rok po kilka h dziennie...
Jedyny plus jaki widze to oszczednosc energii ale chyba nie az taka
wielka jesli patrzec na swiatlo ktore dają...

Player
Guest

Mon Oct 08, 2007 4:49 pm   



1. Że moc np 21W = 100W tradycyjnej żarówki, Wiec kupilem od kilku
....
2. Pytanie drugie dotyczy takze deklarowanej na padulkach
....

tez bawiłem się w takie porównania i mam wnioski:

energooszczędna zarówka pełną jasność osiąga po 15 minutach!, zywotność
takich zarówek (zwłaszcza noname) moze i jest długa ale przy swieceniu
non-stop, przy uzywaniu przerywanym (jak np w ubikacji) spali się bardzo
szybko...

Nie wiem jak markowe produkty bo nie miałem z nimi do czynienia, piszę
wyłącznie o takich do 10zł.



pzdr

Mamut
Guest

Mon Oct 08, 2007 5:03 pm   



Quote:
energooszczędna zarówka pełną jasność osiąga po 15 minutach!,

nade mna ten philips pali sie juz ze 1,5 h i nie zauwazylem zeby byl
chocby troche jasniejszy niz na poczatku Smile ale to oczywiscie moze byc
subiektywne odczucie. W kazdym razie na pewno jest ciemniejszy niz
60tka zwykla obok.

zywotność
Quote:
takich zarówek (zwłaszcza noname) moze i jest długa ale przy swieceniu
non-stop, przy uzywaniu przerywanym (jak np w ubikacji) spali się bardzo
szybko...

pisalem tez o oswietleniu pokoju, w ubikacji wprawdzie tez mam
enerogoszczedna i o dziwo dziala juz bardzo dlugo (byla jak sie
wprowadzalem 2 lata temu) tyle ze juz daje bardzo malo swiatla,
widocznie konczy swoj zywot.

J.F.
Guest

Mon Oct 08, 2007 5:09 pm   



On Mon, 08 Oct 2007 08:39:42 -0700, Mamut wrote:
Quote:
Wielkie napisy na opakowaniu ktore stwierdzaja:
1. Że moc np 21W = 100W tradycyjnej żarówki, Wiec kupilem od kilku
producentow i bardzo z tym roznie. Wkrecilem tradycyjna setke i obok
21W (Philips) energooszczedną swietlowko-zarowke i swiecila conajmniej
dwa razy slabiej, no to wkrecilem obok niej tradycyjna 60tke, dalej
gorzej! Wkrecilem 40tke i dopiero bylo to porownywalne swiatlo.

Jak tu kolega pisze - rozgrzewaja sie. trzeba poczekac chwile

Poza tym ocena moze byc zafalszowana jaskrawoscia zrodla - tu trzeba
mierzyc oswietlenie pokoju - oko klamie.

Na moj gust - z 75 powinno juz byc porownywalne.
Kupuje juz tylko 21W - mniejsze nie maja sensu do celow oswietlenia.

Quote:
2. Pytanie drugie dotyczy takze deklarowanej na padulkach
dlugowiecznosci tych zarowek. Chyba to kolejna bzdura to mialem jakies
poltora roku temu wkrecone do jednego zyrandola dwie tradycyjne i
dwie energoszczedne i wlasnie w zeszly piatek spalila mi sie ostatnia
z nich (i byla to tradycyjna zarowka!).

Najstarsza w domu teraz nieco ponad 2 lata. Ale te tanie nowe
no faktycznie badziewie - w zasadzie to lepiej - schowac pudelko z
paragonem i wymienic na sprawne :-)

J.

Player
Guest

Mon Oct 08, 2007 5:47 pm   



Nie wspomniałem jeszcze o poborze energii, mam miernik gniazdkowy mocy, taka
energooszczędna zarówka na ktorej napisane jest 28W pobiera 18W (wg tego
miernika) , inna "11W" pobiera 8W


Jak włączyłem 11W LUMAX z biedronki za 9.9zł kontra 75W biała i wydaje mi
się ze ta LUMAX tylko niewiele słabiej swieci od klasycznej, a jak załączam
28W LUMAX to bije swiatłem mocniej od 75W klasik

Piotr [PKi]
Guest

Mon Oct 08, 2007 5:53 pm   



Mamut napisał(a):
Quote:
energooszczędna zarówka pełną jasność osiąga po 15 minutach!,

nade mna ten philips pali sie juz ze 1,5 h i nie zauwazylem zeby byl
chocby troche jasniejszy niz na poczatku Smile ale to oczywiscie moze byc
subiektywne odczucie. W kazdym razie na pewno jest ciemniejszy niz
60tka zwykla obok.


Również zaobserwowałem że energooszczędne rozgrzewają się chwilę. Na oko
to tak do minuty ale może i na mierniku by wykazało że 15 minut.

Oświetlenie w całym domu stawiam na energooszczędnych i luxeonach.
Zwykłe diody odpadają i szkoda wydawać na nie kase.

Kupuje najmocniejsze i największe jakie pasują mechanicznie w daną
lampę, tak że liczmy że tam gdzie by świeciła 40W lub 60W to świeci
oszczędny odpowiednik setki.

Na razie w domu wiszą same oprawki i zwykłe żarówki 60W i 75W. Mają
dosłownie po kilkadziesiąt godzin na "karku" i już wymieniłem 5 żarówek
na około 20 wkręconych. I zeby nie było - żadna nie jest zbita, każda
przepalona. I napięcie w normie 230V AC TrueRMS.


Quote:
zywotność
takich zarówek (zwłaszcza noname) moze i jest długa ale przy swieceniu
non-stop, przy uzywaniu przerywanym (jak np w ubikacji) spali się bardzo
szybko...

pisalem tez o oswietleniu pokoju, w ubikacji wprawdzie tez mam
enerogoszczedna i o dziwo dziala juz bardzo dlugo (byla jak sie
wprowadzalem 2 lata temu) tyle ze juz daje bardzo malo swiatla,
widocznie konczy swoj zywot.


Przy częstym włączaniu i wyłączaniu niestyety te energooszczęgne szybko
ciemnieją.

--
pozdrowionka

Piotr

J.F.
Guest

Mon Oct 08, 2007 6:09 pm   



On Mon, 8 Oct 2007 18:47:54 +0200, Player wrote:
Quote:
Nie wspomniałem jeszcze o poborze energii, mam miernik gniazdkowy mocy, taka
energooszczędna zarówka na ktorej napisane jest 28W pobiera 18W (wg tego
miernika) , inna "11W" pobiera 8W

Niestety - nie wiedzac jakiej jakosci jest ten miernik .. on tez moze
klamac mocno.

Quote:
Jak włączyłem 11W LUMAX z biedronki za 9.9zł kontra 75W biała i wydaje mi
się ze ta LUMAX tylko niewiele słabiej swieci od klasycznej, a jak załączam
28W LUMAX to bije swiatłem mocniej od 75W klasik

Tylko podstawowa sprawa - nie patrz na zrodlo swiatla.
oko rejestruje _jaskrawosc_ a nie strumien swiatla.

Mozesz sprobowac schowac obie w mleczne klosze-kule i wtedy ogladac.

Albo najprostszy fotometr - na kartce papieru robimy plame z kropli
oleju. Umieszczamy pomiedzy dwoma zrodlami swiatla i
przesuwamy tak zeby plama byla niewidoczna.
Wtedy jasnosci obu zrodel sa proporcjonalne do kwadratow odleglosci -
niestety prawdziwe dla zrodel punktowych.
Wiec w praktyce trzeba lampy rozsunac o jakies 2m, i jeszcze miec
duzy pokoj, mozliwie z ciemnymi scianami.
No i pamietac ze charakterystyki kierunkowe sw kompaktowej i zarowki
sa rozne.

Player
Guest

Mon Oct 08, 2007 6:41 pm   



Quote:
Niestety - nie wiedzac jakiej jakosci jest ten miernik .. on tez moze
klamac mocno.

miernik przy klasycznej zarówce pokazuje idealnie Smile tyle ile napisane na
oprawce +-1W


Quote:
Tylko podstawowa sprawa - nie patrz na zrodlo swiatla.
oko rejestruje _jaskrawosc_ a nie strumien swiatla.

a czy fotka zrobiona aparatem to będzie jakies miarodajne porównanie ?

http://img406.imageshack.us/img406/6480/dscf1591oh6.jpg

po lewej 11W (8W), po prawej 75W


Quote:
Albo najprostszy fotometr - na kartce papieru robimy plame z kropli

to za skomplikowane:)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Oct 08, 2007 6:57 pm   



Hello Player,

Monday, October 8, 2007, 7:41:36 PM, you wrote:

Quote:
Niestety - nie wiedzac jakiej jakosci jest ten miernik .. on tez moze
klamac mocno.
miernik przy klasycznej zarówce pokazuje idealnie Smile tyle ile napisane na
oprawce +-1W

Klasyczna żarówka, to obciążenie rezystancyjne.

Quote:
Tylko podstawowa sprawa - nie patrz na zrodlo swiatla.
oko rejestruje _jaskrawosc_ a nie strumien swiatla.
a czy fotka zrobiona aparatem to będzie jakies miarodajne porównanie ?
http://img406.imageshack.us/img406/6480/dscf1591oh6.jpg

Nie - nadal jest to jaskrawość źródła światła tylko i wyłącznie.

Quote:
po lewej 11W (8W), po prawej 75W
Albo najprostszy fotometr - na kartce papieru robimy plame z kropli
to za skomplikowane:)

Nie znam nic prostszego.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Spam (rdzenie ferrytowe do przetwornic i nie tylko): http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=7416823 Smile

J.F.
Guest

Mon Oct 08, 2007 6:59 pm   



On Mon, 8 Oct 2007 19:41:36 +0200, Player wrote:
Quote:
Niestety - nie wiedzac jakiej jakosci jest ten miernik .. on tez moze
klamac mocno.

miernik przy klasycznej zarówce pokazuje idealnie Smile tyle ile napisane na
oprawce +-1W

A jesli w srodku jest amperomierz usredniajacy i wyswietlajacy
po przemnozeniu przez 230 [a nawet 220] .. to na zarowce owszem
idealnie pokaze.

Quote:
Tylko podstawowa sprawa - nie patrz na zrodlo swiatla.
oko rejestruje _jaskrawosc_ a nie strumien swiatla.

a czy fotka zrobiona aparatem to będzie jakies miarodajne porównanie ?

No wlasnie w ogolnym przypadku nie.

Quote:
http://img406.imageshack.us/img406/6480/dscf1591oh6.jpg
po lewej 11W (8W), po prawej 75W

Ale tu widac ze po prawej banka tak samo duza albo nawet wieksza,
i na calej powierzchni jasniejsza.
Na oko bylo tak samo ? Bo krzemowe aparaty sa wrazliwe w bliskiej
podczerwieni, ktorej zarowka duzo emituje. Filtr podczerwieni
potrzebny :-)

Quote:
Albo najprostszy fotometr - na kartce papieru robimy plame z kropli
to za skomplikowane:)

jak masz dwie pokojowe/stolowe lampy bez kloszy/abazurow to proste :-)

J.

Eltok
Guest

Mon Oct 08, 2007 8:34 pm   



A ja mam w domu 90% świetlówek od wielu lat (ok 30 szt) i do tej pory
wymieniłem 3 szt. Co do porównania jasności świetlówek i tradycyjnych
żarówek to uważam, że to co piszą - to prawda.
Ja używam wyrobów różnych firm i w zasadzie tych tańszych.
Może kolega ma za niskie napięcie w sieci 230V. Być może, że przy
niższym napięciu różnice w świeceniu są inne.
W każdym razie ja jestem z nich zadowolony i napewno nie powrócę do
oświetlenia tradycyjnego, tem bardziej że za kilka lat będą one podobno
obowiązkowe.

henry1
Guest

Mon Oct 08, 2007 8:52 pm   



Ja mam PL*electronic/C 15W Made in Holland.
Wkręciłem je w łazience w 1991r.
Świecą do dziś co prawda trochę ciemniej niż na początku.
Ale dochodzą do kresu istnienia ( co jakiś czas jedna lub druga gaśnie
a po kilku minutach się zapala świeci jakiś dłuższy czas i znowu gaśnie
itd.) są dwie i zawsze jedna świeci. Mam ich jeszcze z dziesięć w zapasie
tak że starczy mi chyba do mojego kresu.A są włączane kilkanaście razy na
dobę.
Te bardziej wspólczesne tak długo by nie pożyły.
Pzdr

Player
Guest

Mon Oct 08, 2007 8:58 pm   



Użytkownik "henry1" <henry1@icpnet.pl> napisał w wiadomości
news:fee1no$1a2a$1@opal.icpnet.pl...
Quote:
Ja mam PL*electronic/C 15W Made in Holland.
Wkręciłem je w łazience w 1991r.
Świecą do dziś co prawda trochę ciemniej niż na początku.
Ale dochodzą do kresu istnienia ( co jakiś czas jedna lub druga gaśnie
a po kilku minutach się zapala świeci jakiś dłuższy czas i znowu gaśnie
itd.) są dwie i zawsze jedna świeci. Mam ich jeszcze z dziesięć w zapasie
tak że starczy mi chyba do mojego kresu.A są włączane kilkanaście razy na
dobę.
Te bardziej wspólczesne tak długo by nie pożyły.

hmm... ale piszecie o świetlówkach rurowych czy o żarówkach
energooszczędnych ?

henry1
Guest

Mon Oct 08, 2007 9:16 pm   



Użytkownik "Player" <player@noooooooooooooo.pl> napisał w wiadomości
news:fee25d$hf5$1@inews.gazeta.pl...
Quote:


Ja mam PL*electronic/C 15W Made in Holland.
Wkręciłem je w łazience w 1991r.
Świecą do dziś co prawda trochę ciemniej niż na początku.
Ale dochodzą do kresu istnienia ( co jakiś czas jedna lub druga gaśnie
a po kilku minutach się zapala świeci jakiś dłuższy czas i znowu gaśnie
itd.) są dwie i zawsze jedna świeci. Mam ich jeszcze z dziesięć w
zapasie
tak że starczy mi chyba do mojego kresu.A są włączane kilkanaście razy
na
dobę.
Te bardziej wspólczesne tak długo by nie pożyły.

hmm... ale piszecie o świetlówkach rurowych czy o żarówkach
energooszczędnych ?



Ja napisałem o tzw.żarówkach energooszczędnych (świetlówki kompaktowe)
Pzdr

MT
Guest

Mon Oct 08, 2007 10:21 pm   



Z tym sie zgadzam sietlowki kompaktowe zywotnosc podobna .
Mozna powiedziec ze to taka mikro swietlowka dla naiwnych.

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie są realne parametry jasności i trwałości żarówek energooszczędnych?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map