Goto page Previous 1, 2
A. Grodecki
Guest
Mon Oct 08, 2007 10:41 pm
Świetlówki energooszczędne mają jeszcze ten feler (poza ceną i złym
znoszeniem częstego włączania), że ich sprawność z czasem spada w
związku z wypalaniem się luminoforu. Niestety proces ten jest dużo
szybszy niż śmierć elektroniki swietlówki przyzwoitej jakości. Zwykłe
świetlówki rurowe starzeją się znacznie wolniej z uwagi na dużo większa
powierzchnię aktywną.
Poza tym świetlówka energooszczędna nawet Osram najprawdopodobniej
pożyje krócej w łazience niż zwykła żarówka.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Waldeusz
Guest
Mon Oct 08, 2007 11:30 pm
Użytkownik "Piotr [PKi]" <pki@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fednn4$kj0$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Przy częstym włączaniu i wyłączaniu niestyety te energooszczęgne szybko
ciemnieją.
Jakies pol roku temu wymienilem philipsa 20 watowego
wytrzymal 12 lat ! - swiecony codziennie po kilka godzin
ale spadku strumienia sw. nie jestem w stanie ocenic
faktem jest ze koncowki byly juz dobrze przyczernione
9 W philipsy (swietlowka w matowej bance)
wytrzymaly jakies 6 lat ... praca w podobnym trybie
Noname "G" mowiac delikatnie wytrzymalo pol roku w kibelku
inne noname G na ktore sie zlakomilem,
mialy albo parszywa temp. barwy /chocby odcien fioletu /
albo wrecz potrafily mrugac niczym stroboskop :)
Czyli jak to zwykle bywa - co tanie to drogie ;)
Pozdrawiam
Mamut
Guest
Tue Oct 09, 2007 8:58 am
no moze patrzenie bezposrednio na zarowke moze mylic, ale na pewno
widac roznice patrzac np na gazete lezacą na stole. I daje glowe ze
moje swietlowki od philipsa za 16.99 slabiej swiecą od noname za 8.99.
Te pierwsze porownalbym do 40-50W a te drugie do 60-75W ale raczej ta
dolna granica bo wkrecajac 60tke zamiast swietlowki 21W praktycznie
nikt w rodzinie nie zauwaza roznicy. Co do rozjasniania sie wraz z
uplywem czasu to raczej tego nie zauwazam, moze nie ma tego efektu
przy calkiem nowych. Do testow wykorzystalem kilka osob wiec nie mozna
mowic tylko o moich odczuciach.
Napiecie w gniazdu wynosi 230V wiec tego na pewno nie mozna sie
czepiac. Producenci po prostu zawyzają te dane odnosnie odpowiadajacej
mocy normalnych zarowek.
Mam jeszcze kilkumiesieczna 13W tez noname i porownujac ze zwykla
40tka w lampce nocnej za abażurem to daleko jej do niej. A przeciez
powinna dawac swiatla jak 75W.
Goto page Previous 1, 2