Goto page 1, 2 Next
murmi
Guest
Sat Jan 13, 2007 8:05 pm
Jest sobie ustrój analogowy (prawdopodobnie) elektrodynamiczny - tzn. z
dwoma cewkami.
Jakiego rzędu prądami były sterowane takie ustroje?
Bo wchodzę już w mA a wskazówka jakaś taka niestabilna - albo nie ma
siły, żeby wstać - albo leci na łeb na szyje do końca (oj w różnych
kombinacjach szerogowo/równoległych juz testowałem). Nie chciałbym go
przysmażyć...
Uszkodzony raczej nie jest - a przynajmniej tak twierdzi omomierz.
murmi
J.F.
Guest
Sat Jan 13, 2007 8:44 pm
On Sat, 13 Jan 2007 20:05:11 +0100, murmi wrote:
Quote:
Jest sobie ustrój analogowy (prawdopodobnie) elektrodynamiczny - tzn. z
dwoma cewkami.
Jakiego rzędu prądami były sterowane takie ustroje?
Bo wchodzę już w mA a wskazówka jakaś taka niestabilna - albo nie ma
siły, żeby wstać - albo leci na łeb na szyje do końca (oj w różnych
kombinacjach szerogowo/równoległych juz testowałem). Nie chciałbym go
przysmażyć...
Patrz po grubosci drutu. ewentualnie grzej i mierz temperature,
50 st nie powinno mu zaszkodzic.
Jesli elektrodynamiczny to ma zaleznosc kwadratowa, co moze tlumaczyc
zachowanie [prad 2I daje wychylenie 4x wieksze niz przy 1I].
Obie cewki moga byc na inny prad/napiecie.
[opor maja podobny ?]
A moze to jakis logarytmiczny czy jeszcze inny, i jak przeleci
punkt krytyczny do dalej sie wychyla ?
J.
murmi
Guest
Sat Jan 13, 2007 9:18 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
Patrz po grubosci drutu. ewentualnie grzej i mierz temperature,
50 st nie powinno mu zaszkodzic.
dobra - jutro zmierze i podam
Quote:
Jesli elektrodynamiczny to ma zaleznosc kwadratowa, co moze tlumaczyc
zachowanie [prad 2I daje wychylenie 4x wieksze niz przy 1I].
Obie cewki moga byc na inny prad/napiecie.
[opor maja podobny ?]
opór identyczny, ale kąt między cewkami na pewno NIE wynosi 90 stopni
Quote:
A moze to jakis logarytmiczny czy jeszcze inny, i jak przeleci
punkt krytyczny do dalej sie wychyla ?
no diabli wiedzą.... jakiś taki nieliniowy - najpierw chciałbym
oszacować rząd wielkości prądu żeby mi nie została kupa ładnie
wyglądającego złomu (bo miernik jest ŁADNY)
jutro powalczę
murmi
Grzegorz Kurczyk
Guest
Sun Jan 14, 2007 11:07 am
Użytkownik murmi napisał:
Quote:
Jest sobie ustrój analogowy (prawdopodobnie) elektrodynamiczny - tzn. z
dwoma cewkami.
Ale czy jedna z tych cewek jest ruchoma (sprzężona ze wskazówką) ? Czy
obie są nieruchome ?
Jeśli to pierwsze, to jest to rzeczywiście elektrodynamiczny stosowany
często w watomierzach (choć niekoniecznie). Podziałka w takim
przyrządzie jest wtedy nieliniowa.
Pozdrawiam
Grzegorz
murmi
Guest
Sun Jan 14, 2007 11:29 am
Grzegorz Kurczyk napisał(a):
Quote:
Użytkownik murmi napisał:
Jest sobie ustrój analogowy (prawdopodobnie) elektrodynamiczny - tzn. z
dwoma cewkami.
Ale czy jedna z tych cewek jest ruchoma (sprzężona ze wskazówką) ? Czy
obie są nieruchome ?
Jeśli to pierwsze, to jest to rzeczywiście elektrodynamiczny stosowany
często w watomierzach (choć niekoniecznie). Podziałka w takim
przyrządzie jest wtedy nieliniowa.
Jeśli dobrze pamiętam, to obydwie cewki są ruchome - ale dokładnie
zaraportuje za kilknaście/dziesiąt minut
Ustrój nie pochodzi z watomierza, a z jakiegoś rosyjskiego, tablicowego
miernika temperatury (niewykluczone, że z samolotu).
Zdjęcia niestety nie mogę zrobić, bo aparat DEFINITYWNIE odmówił
współpracy, a naprawa jak zwykle nieopłacalna :/
murmi
Jacek Maciejewski
Guest
Sun Jan 14, 2007 12:14 pm
Dnia Sun, 14 Jan 2007 11:29:12 +0100, murmi napisał(a):
Quote:
Jeśli dobrze pamiętam, to obydwie cewki są ruchome - ale dokładnie
zaraportuje za kilknaście/dziesiąt minut
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
Z grubsza, za sprężynkę zwrotną robi tu prąd w drugiej cewce. Nie dziwota
że ci wywala poza zakres przy byle prądziku jak połączysz obie cewki
zgodnie (albo tylko jedną). A te sprężynki doprowadzające prąd są
"bezmomentowe".
--
Jacek
murmi
Guest
Sun Jan 14, 2007 2:14 pm
Jacek Maciejewski napisał(a):
Quote:
Dnia Sun, 14 Jan 2007 11:29:12 +0100, murmi napisał(a):
Jeśli dobrze pamiętam, to obydwie cewki są ruchome - ale dokładnie
zaraportuje za kilknaście/dziesiąt minut
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
możliwe - zwiększanie prądu w jednej cewce daje ruch wskazówki w prawą
stronę, zwiększanie w drugiej w lewą
Quote:
Z grubsza, za sprężynkę zwrotną robi tu prąd w drugiej cewce. Nie dziwota
że ci wywala poza zakres przy byle prądziku jak połączysz obie cewki
zgodnie (albo tylko jedną).
No 'jakoś' tym steruje, ale dzikie to jakieś jest!
Zakładam, że w jednej cewce będzie płynął prąd o stałej wartości i
zmieniając prąd drugiej cewki będę regulował wychylenie. Ale na razie
strasznie to niestabilne!
A te sprężynki doprowadzające prąd są
Quote:
"bezmomentowe".
bo ja wiem.... wskazówka zawsze wraca do lewego krańca
J.F.
Guest
Sun Jan 14, 2007 2:24 pm
On Sun, 14 Jan 2007 14:14:31 +0100, murmi wrote:
Quote:
Jacek Maciejewski napisał(a):
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
możliwe - zwiększanie prądu w jednej cewce daje ruch wskazówki w prawą
stronę, zwiększanie w drugiej w lewą
No 'jakoś' tym steruje, ale dzikie to jakieś jest!
Zakładam, że w jednej cewce będzie płynął prąd o stałej wartości i
zmieniając prąd drugiej cewki będę regulował wychylenie.
No to pewnie trzeba zmienic zalozenia :-)
J.
murmi
Guest
Sun Jan 14, 2007 2:26 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
On Sun, 14 Jan 2007 14:14:31 +0100, murmi wrote:
Jacek Maciejewski napisał(a):
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
możliwe - zwiększanie prądu w jednej cewce daje ruch wskazówki w prawą
stronę, zwiększanie w drugiej w lewą
No 'jakoś' tym steruje, ale dzikie to jakieś jest!
Zakładam, że w jednej cewce będzie płynął prąd o stałej wartości i
zmieniając prąd drugiej cewki będę regulował wychylenie.
No to pewnie trzeba zmienic zalozenia :-)
zrobię to bez mrugnięcia okiem... tylko powiedz na jakie

murmi
Jacek Maciejewski
Guest
Sun Jan 14, 2007 2:54 pm
Dnia Sun, 14 Jan 2007 14:14:31 +0100, murmi napisał(a):
Quote:
bo ja wiem.... wskazówka zawsze wraca do lewego krańca
Tak, bo jedna z nich ma pozostawiony szczątkowy bardzo mały moment aby
ustrój mógł zaparkować w skrajnym lewym położeniu w stanie bezprądowym. Ma
to na celu uniemożliwienie wzięcia przypadkowego "bezprądowego" położenia
za położenie "pomiarowe".
--
Jacek
J.F.
Guest
Sun Jan 14, 2007 3:53 pm
On Sun, 14 Jan 2007 14:26:47 +0100, murmi wrote:
Quote:
J.F. napisał(a):
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
możliwe - zwiększanie prądu w jednej cewce daje ruch wskazówki w prawą
stronę, zwiększanie w drugiej w lewą
Zakładam, że w jednej cewce będzie płynął prąd o stałej wartości i
zmieniając prąd drugiej cewki będę regulował wychylenie.
No to pewnie trzeba zmienic zalozenia :-)
zrobię to bez mrugnięcia okiem... tylko powiedz na jakie
Ze jak sie w jednej cewce zwieksza prad to w drugiej wypada zmniejszyc
:-)
J.
Waldemar
Guest
Sun Jan 14, 2007 4:01 pm
J.F. schrieb:
Quote:
On Sun, 14 Jan 2007 14:26:47 +0100, murmi wrote:
J.F. napisał(a):
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
możliwe - zwiększanie prądu w jednej cewce daje ruch wskazówki w prawą
stronę, zwiększanie w drugiej w lewą
Zakładam, że w jednej cewce będzie płynął prąd o stałej wartości i
zmieniając prąd drugiej cewki będę regulował wychylenie.
No to pewnie trzeba zmienic zalozenia :-)
zrobię to bez mrugnięcia okiem... tylko powiedz na jakie :)
Ze jak sie w jednej cewce zwieksza prad to w drugiej wypada zmniejszyc
niekoniecznie. Takowe instrumenty były używane w samochodach, np. we
Fiacie 125p. Jeden ustrój był podłączony bezpośrednio do zasilania
(przez R oczywiście), a drugi do potencjometru lub innego dzielnika
napięcia (zasilanego z tego samego źródła). Dzięki temu wahania napięcia
zasilania nie wpływały na dokładność pomiaru.
Waldek
murmi
Guest
Sun Jan 14, 2007 4:32 pm
Jacek Maciejewski napisał(a):
Quote:
Dnia Sun, 14 Jan 2007 11:29:12 +0100, murmi napisał(a):
Jeśli dobrze pamiętam, to obydwie cewki są ruchome - ale dokładnie
zaraportuje za kilknaście/dziesiąt minut
No to nie jest elektrodynamiczny ustrój tylko magnetoelektryczny różnicowy.
Z grubsza, za sprężynkę zwrotną robi tu prąd w drugiej cewce. Nie dziwota
że ci wywala poza zakres przy byle prądziku jak połączysz obie cewki
zgodnie (albo tylko jedną). A te sprężynki doprowadzające prąd są
"bezmomentowe".
Fotki jakie są takie są, ale są :
http://murmi.top100.org.pl/z3.jpg
http://murmi.top100.org.pl/z2.jpg
http://murmi.top100.org.pl/z1.jpg
- na czołowej płycie widac napis 22V
- w środku są widoczne rezystory - niestety gdy ustrój otrzymałem, były
one nijak nie podłączone
murmi
murmi
Guest
Sun Jan 14, 2007 4:36 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
Patrz po grubosci drutu. ewentualnie grzej i mierz temperature,
50 st nie powinno mu zaszkodzic.
hmmm - mogę powiedzieć tyle, że jest... cienki
zmierzyć go nie sposób :/
murmi
Jacek Maciejewski
Guest
Sun Jan 14, 2007 6:29 pm
Dnia Sun, 14 Jan 2007 16:32:36 +0100, murmi napisał(a):
Quote:
Trzeba było tak od razu. To jest szerokokątny magnetoelektryczny ustrój.
Czemu ma dwa karkasy trudno wyczuć. Jeśli obie cewki są połączone przed
sprężynkami (wewnątrz ustroju) i wyprowadzone przez 2 sprężynki to być może
chodzi o linearyzację ustroju. Mierniki szerokokątne miewały z tym kłopoty.
Sprężynki IMO nie są bezmomentowe, mają wygląd typowy dla zwykłych
magnetoelektryków.
Ponieważ niezbyt to dokładnie widać, powiedz jak są połączone względem
siebie i jak wyprowadzone te cewki. A co najmniej ile jest wyprowadzeń
(sprężynek lub tasiemek) ustroju - 2, 3 czy 4
--
Jacek
Goto page 1, 2 Next