Goto page 1, 2 Next
Rockk
Guest
Wed Sep 03, 2008 12:34 am
tak sie zastanawiam... jakiego rodzaju silnik oni tam wsadzili ?? jedyne co
przychodzi mi do głowy to szybkoobrotowy ... + jakas przekładnia, inaczej
nie wyobrazam sobie zmiescic tam tyle kW..
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M853841
ps, czemu to takie drogie ???
Artur(m)
Guest
Wed Sep 03, 2008 6:10 am
Użytkownik "Rockk" <ro@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g9ke42$o5t$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
tak sie zastanawiam... jakiego rodzaju silnik oni tam wsadzili ?? jedyne
co
przychodzi mi do głowy to szybkoobrotowy ... + jakas przekładnia, inaczej
nie wyobrazam sobie zmiescic tam tyle kW..
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M853841
ps, czemu to takie drogie ???
a co to "pojemność skokowa 10000cm3"
Guest
Wed Sep 03, 2008 6:53 am
Quote:
a co to "pojemność skokowa 10000cm3"
ktos sie pomylil przy opisie. wrzuc w googla
to znajdziesz specyfikacje techniczna. Zreszt
ta duza moc silnika to taka sciema marketingowa.
Jest to maksymalna moc, natomiast moc ciagla
jest kilkukrotnie mniejsza.
Pzdr
Darek
ToMasz
Guest
Wed Sep 03, 2008 7:09 am
Artur(m) pisze:
Quote:
Użytkownik "Rockk" <ro@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g9ke42$o5t$1@node1.news.atman.pl...
tak sie zastanawiam... jakiego rodzaju silnik oni tam wsadzili ?? jedyne
co
przychodzi mi do głowy to szybkoobrotowy ... + jakas przekładnia, inaczej
nie wyobrazam sobie zmiescic tam tyle kW..
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M853841
ps, czemu to takie drogie ???
a co to "pojemność skokowa 10000cm3"
właśnie o to samo chciałęm zapytać. Rejestracje ma STA co by wskazywało
na ślask - tarnowskie góry. Ma ktos wtyki w policji zeby sprawdzic
włąscicciela? zadzwonimy, pogadamy ...
ToMasz
PS tak na szybko czy 2.7zł na 100km na 1 osobe to tanio?
J.F.
Guest
Wed Sep 03, 2008 8:11 am
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@no_spam.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:g9l9nk$5jd$2@inews.gazeta.pl...
Quote:
PS tak na szybko czy 2.7zł na 100km na 1 osobe to tanio?
No wiesz - tramwaj w miescie bierze 2.4 za 1-20km, czy ile tam kto
jedzie :-)
P.S. Jak to rejestrowac ? Motorower np musi byc spalinowy
Rockk
Guest
Wed Sep 03, 2008 8:19 am
Quote:
PS tak na szybko czy 2.7zł na 100km na 1 osobe to tanio?
to troche ponad 0.5 l benzyny... z drogiej strony to pewnie jakies 6 kWh ...
Marcin Stanisz
Guest
Wed Sep 03, 2008 9:52 am
Dnia Wed, 3 Sep 2008 01:34:42 +0200, Rockk napisał(a):
Quote:
tak sie zastanawiam... jakiego rodzaju silnik oni tam wsadzili ?? jedyne co
przychodzi mi do głowy to szybkoobrotowy ... + jakas przekładnia, inaczej
nie wyobrazam sobie zmiescic tam tyle kW..
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M853841
ps, czemu to takie drogie ???
Był test, tu jest link:
http://www.ksw.netstrefa.com.pl/artykul.php?art_id=66
A tu trochę danych:
http://www.burgmania.net/index.php?go=vectrix
Stanieje, jak się opatrzy ;)
Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
Rockk
Guest
Wed Sep 03, 2008 10:16 am
Quote:
a moze ktos zna jakąs tanszą konkurencje ?? ewentualnie ma szfagra w fabryce
i przypadkiem taki silnik w domu
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed Sep 03, 2008 11:11 am
Użytkownik Rockk napisał:
Quote:
a moze ktos zna jakąs tanszą konkurencje ?? ewentualnie ma szfagra w fabryce
i przypadkiem taki silnik w domu :-)
Witam
Silnik to tak na 99% bezkomutatorowy (BLDC). Konstrukcja dobrze znana
modelarzom i szeroko stosowana do napędu płyt w napędach CD/DVD, dyskach
twardych itp. Oczywiście do motorka musi mieć odpowiednio większą moc,
ale zasada działania identyczna. Niemcy od pewnego czasu robią
motoszybowiec z napędem elektrycznym (nie model, a duży ptaszek o
rozpiętości skrzydeł 17m z motorkiem 45kW).
Problemem nie jest silnik tylko "paliwo".
Pozdrawiam
Grzegorz
Rockk
Guest
Wed Sep 03, 2008 5:25 pm
Witam
Quote:
Silnik to tak na 99% bezkomutatorowy (BLDC). Konstrukcja dobrze znana
modelarzom i szeroko stosowana do napędu płyt w napędach CD/DVD, dyskach
twardych itp. Oczywiście do motorka musi mieć odpowiednio większą moc, ale
zasada działania identyczna. Niemcy od pewnego czasu robią motoszybowiec z
napędem elektrycznym (nie model, a duży ptaszek o rozpiętości skrzydeł 17m
z motorkiem 45kW).
Problemem nie jest silnik tylko "paliwo".
no ja wiem ze BLDC, tylko sie zastanawiam jak oni wsadzili tyle kW w takie
małe koło, dla porównania sam silnik AC 15kW jest pewnie cięższy niż pół
tego motoru.
paliwo .. dobrze liczę ze tam siedzi aku 125 V, 30 Ah ? ile to będzie
paluszków ... 1200 ??!! 1100 baterii od komórki
no i czemu NiMH, a nie Li-xxx ( cena ? ekologia )
ile taki pakiecik 125 V 3,7kWh moze kosztować ? jako cześć zamienna pewnie
drożnej niz sam motorek ...
ps, powie mi ktos jaka jest różnica w budowie między BLDC a AC
synchronicznym ?
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Sep 04, 2008 12:23 am
Użytkownik Rockk napisał:
Quote:
no ja wiem ze BLDC, tylko sie zastanawiam jak oni wsadzili tyle kW w takie
małe koło, dla porównania sam silnik AC 15kW jest pewnie cięższy niż pół
tego motoru.
W BLDC jest sporo większe "upakowanie mocy" niż w typowym silniku
indukcyjnym.
Przykładowo silnik o mocy 12kW/25kW (moc ciągła/chwilowa) waży 11kg.
http://www.lmcltd.net/index.php?page=motors-and-generators-2
Modelarskie silniki BLDC o mocy 2kW ważą sporo poniżej kilograma.
Quote:
paliwo .. dobrze liczę ze tam siedzi aku 125 V, 30 Ah ? ile to będzie
paluszków ... 1200 ??!! 1100 baterii od komórki
no i czemu NiMH, a nie Li-xxx ( cena ? ekologia )
Właśnie też się zastanawiałem dlaczego NiMH, a nie np. LiFe, które
umożliwiają bardzo szybkie ładowanie (15minut)
Quote:
ile taki pakiecik 125 V 3,7kWh moze kosztować ? jako cześć zamienna pewnie
drożnej niz sam motorek ...
"Modelarskie" ogniwo Li-Fe 3,3V/2,3Ah kosztuje ok 40zł. Do uzyskania
125V potrzeba by połączyć ok 38 ogniw szeregowo. Da to pakiet o energii
288Wh. Czyli potrzeba 13 takich pakietów do uzyskania energii 3,7kWh.
Daje nam to 38x13x40zł = 19760zł !!!

Zakładając, że hurtem
kupilibyśmy ogniwa o połowę taniej to i tak wychodzi to prawie 10kPLN.
Na Discovery pokazywali jakiś czas temu przeróbki samochodów ze
spalinowych na elektryczne. Konstruktorzy stosowali tam "laptopowe"
ogniwa LiIon. Oczywiście w duuuuużej ilości.
Choć ogniwa te raczej nie lubią rozładowywania dużymi prądami, to ze
względu na popularność tych ogniw mogło to być rozwiązanie uzasadnione
ekonomicznie.
Quote:
ps, powie mi ktos jaka jest różnica w budowie między BLDC a AC
synchronicznym ?
W sumie konstrukcja podobna tylko inny sposób sterowania. W dużym
uproszczeniu: W silniku synchronicznym falownik narzuca częstotliwość
prądu płynącego w uzwojeniach, co z kolei wymusza prędkość obrotową
wirnika. W silniku BLDC to silnik narzuca falownikowi w którym momencie
ma przełączać fazy. BLDC to taki silnik komutatorowy DC, któremu ośkę
wkręcono w imadło (uzwojenia są nieruchome), a kręci się obudowa z
magnesami. W tym momencie rolę komutatora i szczotek musi przejąć
elektronika. Brak szczotek i ich kiepskiego styku z komutatorem
zmniejsza straty i pozwala operować większym prądem bez ciągnięcia snopu
iskier.
Pozdrawiam
Grzegorz
Padre
Guest
Thu Sep 04, 2008 12:46 am
Quote:
Właśnie też się zastanawiałem dlaczego NiMH, a nie np. LiFe, które
umożliwiają bardzo szybkie ładowanie (15minut)
Co po szybkim ładowaniu jeśli przeciętny użytkownik nie ma zazwyczaj
dostępu do więcej niż 3kW w gniazdku a i to nie w każdym garażu, że nie
wspomnę o doładowywaniu na wyjeździe. Wydaje mi się że 1,5kW które
pobiera przy ładowaniu to wartość optymalna, no może mogli by tylko
zrobić przełącznik 1,5/3kW żeby móc wybrać obciążenie gniazdka.
Jakoś wierzyć mi sie nie chce, żeby użytkownicy tego pojazdu musieli po
jego zakupie występować do energetyki o zwiększenie przydziału o 20kW i
ponosić koszta rozbudowy przyłącza i instalacji w garażu/domu oraz
płacić drożej za pojazd przez droższe akumulatory. Przy 100km zasięgu
ładowanie w nocy nie stanowi najmniejszego problemu.
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Sep 04, 2008 1:42 am
Użytkownik Padre napisał:
Quote:
Właśnie też się zastanawiałem dlaczego NiMH, a nie np. LiFe, które
umożliwiają bardzo szybkie ładowanie (15minut)
Co po szybkim ładowaniu jeśli przeciętny użytkownik nie ma zazwyczaj
dostępu do więcej niż 3kW w gniazdku a i to nie w każdym garażu, że nie
wspomnę o doładowywaniu na wyjeździe. Wydaje mi się że 1,5kW które
pobiera przy ładowaniu to wartość optymalna, no może mogli by tylko
zrobić przełącznik 1,5/3kW żeby móc wybrać obciążenie gniazdka.
Jakoś wierzyć mi sie nie chce, żeby użytkownicy tego pojazdu musieli po
jego zakupie występować do energetyki o zwiększenie przydziału o 20kW i
ponosić koszta rozbudowy przyłącza i instalacji w garażu/domu oraz
płacić drożej za pojazd przez droższe akumulatory. Przy 100km zasięgu
ładowanie w nocy nie stanowi najmniejszego problemu.
Napisałem "umożliwiają" co wcale nie oznacza, że nie można ich ładować
prądem 0,1C przez 11..12godzin. W garażu kiedyś trzymaliśmy bańkę paliwa
na tzw. czarną godzinę. Nalanie z niej paliwa niekiedy było upierdliwe,
wymagało lejka, wężyka do zassania (przy okazji można było sobie łyknąć
trochę etylinki

itp. akcesoriów. Dużo lepszym i szybszym sposobem
zatankowania baku do pełna jest podjechanie pod specjalnie do tego celu
skonstruowany dystrybutor. Jeśli kiedykolwiek ma dojść do jakiegoś
rozpowszechnienia napędu elektrycznego w oparciu o akumulatory
chemiczne, to nie możemy się ograniczać do mocy zainstalowanej w domowym
gniazdku elektrycznym przeciętnego Polaka. (W mieszkaniu, w którym
kiedyś mieszkałem miałem chyba więcej niż 10kW). W przypadku codziennego
użytkowania na zasadzie z domu do pracy i z pracy do domu, to
akumulatorki mogą se "pyrkać" na prostowniku całą nockę. Akumulatory
LiFe można by doładować w dłuższej podróży na "stacji CPN" w rozsądnym
czasie. Przerwa na rozprostowanie kości, papieroska, mała kawka, siusiu
i w drogę.
Wiadomo, że do upowszechnienia się napędu elektrycznego musi zostać
stworzona odpowiednia infrastruktura. Z napędem spalinowym było zresztą
podobnie. Pamięta ktoś jeszcze te czasy, gdzie CPN-y były tylko w
większych miastach, a w przypadku podróży do rodziny na drugi koniec
Polski system kartkowy wymagał od nas targania ze sobą kilku baniek z
zapasem paliwa na całą podróż... Teraz trzeba będzie ciągnąć tender z
akumulatorami ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
J.F.
Guest
Thu Sep 04, 2008 8:55 am
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <grzegorz.usun.to@control.slupsk.pl>
napisał w wiadomości news:g9n6ne$e9$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik Rockk napisał:
no ja wiem ze BLDC, tylko sie zastanawiam jak oni wsadzili tyle
kW w takie małe koło, dla porównania sam silnik AC 15kW jest
pewnie cięższy niż pół tego motoru.
W BLDC jest sporo większe "upakowanie mocy" niż w typowym
silniku indukcyjnym.
Zaraz zaraz - przeciez BLDC to w gruncie rzeczy zwykly silnik AC,
synchroniczny zazwyczaj, ale w sumie czemu nie asynchroniczny.
Quote:
paliwo .. dobrze liczę ze tam siedzi aku 125 V, 30 Ah ? ile to
będzie paluszków ... 1200 ??!! 1100 baterii od komórki
Ale 1200 to "kostka" powiedzmy 20x20x3 paluszki.
czyli tak powiedzmy 30x30x15 cm .. a w jednej obudowie to
mniejsze.
Quote:
ile taki pakiecik 125 V 3,7kWh moze kosztować ? jako cześć
zamienna pewnie drożnej niz sam motorek ...
"Modelarskie" ogniwo Li-Fe 3,3V/2,3Ah kosztuje ok 40zł.
Chyba zle sie zabieracie do liczenia.
Nie stosuje cen detalicznych do przemyslu, nie robi sie malych cel
jak trzeba duze
[choc tu juz roznie bywa .. jesli klienta stac]
Quote:
Na Discovery pokazywali jakiś czas temu przeróbki samochodów ze
spalinowych na elektryczne. Konstruktorzy stosowali tam
"laptopowe" ogniwa LiIon. Oczywiście w duuuuużej ilości.
Choć ogniwa te raczej nie lubią rozładowywania dużymi prądami,
to ze względu na popularność tych ogniw mogło to być rozwiązanie
uzasadnione ekonomicznie.
W laptopach sie rozladowuja w 2h. Czyli zasadniczo w sam raz jak
na miejski
pojazd.
Modelarze je rozladowuja w kilkanascie minut, czyli jednak lubia
duze prady :-)
J.
Goto page 1, 2 Next