Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Jarek P.
Guest
Thu Dec 07, 2006 10:10 pm
Peper <Peper@no.net> wrote:
Quote:
Kręci Cię to ?
Jeden gośc może Ci to załatwić ale bedziesz musiał odbyć z nim
stosunek seksualny w jego pokoju hotelowym:)
Eee, ja kcem dekatron, nie kłonicę ;-P
J.
J.F.
Guest
Thu Dec 07, 2006 10:15 pm
On Thu, 07 Dec 2006 16:09:44 +0100, Peper wrote:
Quote:
Zmajstrował bym sobie taki zegar ale chciałbym , żeby przypominał
współczesne wzmacniacze lampowe Hi-end, czyli i generator i dzielniki na
lampach i wszystko na wierzchu łanie wystające z mahoniowej płyty ze
złoconymi nóżkami
Elektronika teraz malutka - jak sie postarasz to tak ukryjesz
procesorek ze nie bedzie widac. A lampy byle jakie, moga byc spalone,
ledami podswietlisz :-)
J.
Tomasz Piasecki
Guest
Thu Dec 07, 2006 10:35 pm
Jarek P. wrote:
Quote:
Jeeezuuuugdzietokupiiiićććć?????????
Widzę, że na allegro był jeden jakiś czas temu....
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
Guest
Thu Dec 07, 2006 10:41 pm
Peper <Peper@no.net> wrote:
Quote:
Tak więc nixie i 74141 trafiły do mnie
kiedyś, kiedy jeszcze pracowałem w Gdyni
74141 to juz nie jest taki oldschool jaki mi sie marzy
szukam dekatronów
Na US ebayu jest parę kompletów
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Fri Dec 08, 2006 9:58 am
Quote:
Ciekawe ilu konstruktorów-elektroników dziś jeszcze potrafi zbudować na
przekaźnikach chociażby przerzutnik T...?
Obstawiam, że 90% nie da rady w ciągu godziny.
Jeśli komuś się nudzi i jeszcze nie próbował, polecam, dla rozrywki
umysłowej, spróbować ;-)
Myślę, że niewielu go zrobi nawet w tydzień
Była już o tym wielomiesiąeczna dyskusja i powstał jeden projekt na wielu
przekaźnikach mający szansę działać
Nie montowałem, nie sprawdzałem czy działa niezawodnie
chyba nie byloby tak zle
w technikum, a bylo to z 7 lat temu, laborki z cyfrowki mielismy wlasnie na
przekaznikach...dopiero jak sie nauczylismy przeszlismy na TTL...
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Fri Dec 08, 2006 10:03 am
Quote:
czy nadal mozna
gdzieś kupić takie lampy, które wprost sterowały nixie i miały
funkcję zliczania do 10
A były takie? Jak to działało?
znalazlem ostatnio serwosowke modulu uniwersalnego licznika wlasnie na
lampach i NIXIE...
przy kazdej nixie siedzialy 4 lampy jako dwojki liczace , dekodowanie chyba
byla na diodach
J.F.
Guest
Fri Dec 08, 2006 10:23 am
On Fri, 8 Dec 2006 09:58:18 +0100, Greg(G.Kasprowicz) wrote:
Quote:
chyba nie byloby tak zle
w technikum, a bylo to z 7 lat temu, laborki z cyfrowki mielismy wlasnie na
przekaznikach...dopiero jak sie nauczylismy przeszlismy na TTL...
Ale przerzutniki z nich robiliscie ?
J.
Jarek P.
Guest
Fri Dec 08, 2006 10:57 am
Greg(G.Kasprowicz) <Grzegorz.Kasprowicz@CERN.CH> wrote:
Quote:
w technikum, a bylo to z 7 lat temu, laborki z cyfrowki
mielismy
wlasnie na przekaznikach...
Jeeezuuuu, ja technikum (elektroniczne) piętnaście lat temu
kończyłem i normalnie TTL-e na laborkach szły z dymem :-)
J.
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Fri Dec 08, 2006 11:52 am
Quote:
chyba nie byloby tak zle
w technikum, a bylo to z 7 lat temu, laborki z cyfrowki mielismy wlasnie
na
przekaznikach...dopiero jak sie nauczylismy przeszlismy na TTL...
Ale przerzutniki z nich robiliscie ?
tak, automaty sekwencyjne
zaczynalo sie od tabeli programu, minimalizacji, potem rownania, i w koncu
implemenacja - przekazniki lub TTL..
dzialalo
potem, na nastepnych zajeciach byly TTL, proste PLD...
mysle ze wiele mozna bylo sie nauczyc i przekaznikwoa logika jest intuicyjna
i latwa do zrozumienia dla uczniow.
Nikt praktycznienie mial w klasie z technika cyfrowa problemow - gdyz
pieknie widac jak to dziala, mozna wziasc do reki, rozebrac...czego nei moza
nzrobic z TTL
byly to niesmiertelne MT(D)6 i 12
a i duzo trudniej je ubic:)
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Fri Dec 08, 2006 11:53 am
Quote:
w technikum, a bylo to z 7 lat temu, laborki z cyfrowki mielismy
wlasnie na przekaznikach...
Jeeezuuuu, ja technikum (elektroniczne) piętnaście lat temu kończyłem i
normalnie TTL-e na laborkach szły z dymem
przkaznika ciezko spalic, wiec pewnie dlatego ich na wstepie uzywali by
zaznajomic uczniow
Jarek P.
Guest
Fri Dec 08, 2006 12:04 pm
Greg(G.Kasprowicz) <Grzegorz.Kasprowicz@CERN.CH> wrote:
Quote:
przkaznika ciezko spalic, wiec pewnie dlatego ich na wstepie
uzywali
by zaznajomic uczniow
Niby racja, ale TTLe już wtedy grosze kosztowały, a uczeń tak czy
tak zdolny bywa, na laborkach (zwłaszcza tych pierwszych
studenckich, na których najlepsi uczniowie z liceów, którzy
poszli na elektronikę, "bo to prestiżowy kierunek" dorywali się
pierwszy raz w życiu do sprzętu) bywało, że te wielkie opornice
suwakowe nawinięte dwumilimetrowym drutem dymić zaczynały, to i
takiemu przekaźniczkowi bym dużych szans nie dał. A od TTLa
droższy (choć wytrzymalszy, nie przeczę) :-)
J.
Guest
Fri Dec 08, 2006 12:15 pm
"Jarek P." napisał(a):
Quote:
Niby racja, ale TTLe już wtedy grosze kosztowały, a uczeń tak czy
tak zdolny bywa, na laborkach (zwłaszcza tych pierwszych
studenckich, na których najlepsi uczniowie z liceów, którzy
poszli na elektronikę, "bo to prestiżowy kierunek" dorywali się
pierwszy raz w życiu do sprzętu) bywało, że te wielkie opornice
suwakowe nawinięte dwumilimetrowym drutem dymić zaczynały,
Osobiście widziałem przypadek zepsucia opornicy wodnej ( beczka 200
litrów ) na III roku studiów przez gościa po technikum elektrycznym.
A więc da się.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
Jarek P.
Guest
Fri Dec 08, 2006 12:19 pm
Użytkownik <PeJot@o2.pl> wrote:
Quote:
Osobiście widziałem przypadek zepsucia opornicy wodnej ( beczka
200
litrów )
Jak on to zrobił???? Bo jedyne, co mi przychodzi do głowy, to że
przewrócił i wylał...
J.
Guest
Fri Dec 08, 2006 12:52 pm
"Jarek P." napisał(a):
Quote:
Użytkownik <PeJot@o2.pl> wrote:
Osobiście widziałem przypadek zepsucia opornicy wodnej ( beczka
200
litrów )
Jak on to zrobił???? Bo jedyne, co mi przychodzi do głowy, to że
przewrócił i wylał...
Bingo !!!

)))))))
Przy okazji zalał pół laboratorium maszyn.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
mk
Guest
Fri Dec 08, 2006 3:06 pm
Newsuser "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz@CERN.CH> wrote:
Quote:
chyba nie byloby tak zle
w technikum, a bylo to z 7 lat temu, laborki z cyfrowki mielismy wlasnie
na
przekaznikach...dopiero jak sie nauczylismy przeszlismy na TTL...
Ale przerzutniki z nich robiliscie ?
tak, automaty sekwencyjne
zaczynalo sie od tabeli programu, minimalizacji, potem rownania, i w koncu
implemenacja - przekazniki lub TTL..
Przebieg syntezy automatu asynchronicznego raczej nie jest taki jak
zaprezentowano powyżej...
Quote:
dzialalo
potem, na nastepnych zajeciach byly TTL, proste PLD...
Czyli najpierw automaty asynchroniczne, następnie synchroniczne...
Jak w wojsku: najpierw unitarka, na końcu "dziad(k)owanie".
Quote:
mysle ze wiele mozna bylo sie nauczyc i przekaznikwoa logika jest
intuicyjna i latwa do zrozumienia dla uczniow.
Synteza automatów asynchronicznych jest strasznie intuicyjna i łatwa do
zrozumienia...
To była chyba jakaś klasa specjalna :-)
pzdr
mk
Goto page Previous 1, 2, 3 Next