RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie elektryczne połączenie wybrać dla haka holowniczego w Skodzie Fabii II?

Elektryka haka holowniczego

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie elektryczne połączenie wybrać dla haka holowniczego w Skodzie Fabii II?

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

PeJot
Guest

Thu Feb 18, 2010 12:50 pm   



bratPit[pr] pisze:

Quote:
jeżeli jest to jednak auto na gwarancji to nie kombinuj, te oszołomy w
Skodzie kasują ludziom gwarancję na elektrykę bo sami sobie/lub w
punkcie car audio (nie ASO) radio zamontowali, wiem że to się w głowie
nie mieści [mi też choć sam pracowałem w ASO ale nie Skody] ale tak
właśnie u nich jest,

Auto wkrótce i tak straci gwarancję w sposób naturalny.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Thu Feb 18, 2010 12:52 pm   



William Bonawentura pisze:
Quote:

Użytkownik "PeJot" <Pejot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...

A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?


Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.

Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Thu Feb 18, 2010 12:57 pm   



William Bonawentura pisze:
Quote:

Użytkownik "PeJot" <Pejot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...

A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?


Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.

Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.

Quote:
Szumnie
marketingowo nazywa się to "Interfejs CAN do haka holowniczego".

Tak, występuje pod taką nazwą. Pytanie czy za sto paredziesiąt złotych (
bo tyle na ogół toto kosztuje ) jest sens robić to samemu.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Rafał
Guest

Thu Feb 18, 2010 1:15 pm   



William Bonawentura pisze:
Quote:

Użytkownik "PeJot" <Pejot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...

A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?


Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami. Szumnie
marketingowo nazywa się to "Interfejs CAN do haka holowniczego".

Traktuje, nie traktuje...
Jak pisałem, mam instalacje przyczepy podpiętą bezpośrednio pod żarówki,
bez żadnych przekaźników itp. i działa to poprawnie.
Jak ja bym wykonywał taką instalacje też bym się wahał, lecz auto już z
hakiem kupiłem, więc nie ja ryzykowałem.
Czy dołożenie jeszcze jednej żarówki będzie zwarciem? Coś nie bardzo.
Kwestia odpowiednich widełek w programie komputera co analizuje
obciążenie obwodu, a te nie problem ustawić tak żeby dodanie jednej
żarówki nie skutkowały zgłoszeniem błędu. Pytanie czy jest to
praktykowane przez producenta samochodu. Przez Renault jest.

bratPit[pr]
Guest

Thu Feb 18, 2010 1:18 pm   



Quote:
A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?


Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.

Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.

poza kwestią którą wspomniałeś, tranzystor nie jest o tyle dobrym pomysłem,
że często na żarówkach moduły nadwozia utrzymują pewien potencjał, który co
prawda nie powoduje świecenia żarówki, ale pozwala na kontrolę jej stanu i
obwodu (spalona/przerwa, sprawna, zwarcie/przeciążenie), to oczywiście łatwo
sprawdzić miernikiem (a fizycznie przekonują się o tym ludzie próbujący
zastąpić żarówki 'tradycyjne' LED-owymi - częsty efekt żarzenia,
niewłaściwego działania), skutkiem byłoby skomplikowanie stopnia
zaawansowania układu interfejsu który chciałbyś zbudować,
brat

PeJot
Guest

Thu Feb 18, 2010 6:02 pm   



bratPit[pr] pisze:
Quote:
A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?


Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.

Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.

poza kwestią którą wspomniałeś, tranzystor nie jest o tyle dobrym
pomysłem, że często na żarówkach moduły nadwozia utrzymują pewien
potencjał, który co prawda nie powoduje świecenia żarówki, ale pozwala
na kontrolę jej stanu i obwodu (spalona/przerwa, sprawna,
zwarcie/przeciążenie), to oczywiście łatwo sprawdzić miernikiem (a
fizycznie przekonują się o tym ludzie próbujący zastąpić żarówki
'tradycyjne' LED-owymi - częsty efekt żarzenia, niewłaściwego
działania), skutkiem byłoby skomplikowanie stopnia zaawansowania układu
interfejsu który chciałbyś zbudować,

Trzeba by to sprawdzić, np. wymontowując żarówkę. Owo skomplikowanie to
pewnie obcięcie napięcia, jeśli faktycznie ono jest w stanie "nie
zapalonym". W sumie, gotowy moduł kosztuje 220 złotych.

http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=2848

Jeśli coś takiego robić samodzielnie, wypadało by diody dać równolegle
do cewek, żeby nie ubić sterowania. Same przekaźniki - nie wiem:
samochodowe 12V wyglądają topornie, a te " z szuflady " 5A znowu
jakieś delikatne :> Do tego pewnie zabezpieczenie zwarciowe na
zasilaniu. Wypadało by jeszcze jakoś odłączyć czujnik parkowania.

Tym niemniej po przeczytaniu opisu montażu

http://skodaczesci.pl/porady/skoda/Fabia/80

skłaniam się raczej do zakupu gotowego modułu, tylko nie bardzo rozumiem
dlaczego +12V ciągnięto aż z akumulatora.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Sylwester Łazar
Guest

Fri Feb 19, 2010 11:56 am   



Quote:
Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.
Tylko tranzystor.

Przekaźnik "z pewnością" ulegnie uszkodzeniu po czasie.
Tranzystor i przekaźnik - zawsze przy zwarciu.

Gwarację można stracić, gdy Gwarant _udowodni_ wpływ modyfikacji na inne
uszkodzenie.
Nie można odebrać prawa do gwarancji na podstawie braku uprawnień do
modyfikacji.
Sąd ocenia na podstawie dowodów.
Brak uprawnień nie jest dowodem, że użytkownik zepsuł urządzenie.

Niemal każdy z tu obecnych może przytaszczyć na salę sądową akumulator,
bezpiecznik 10A firmy Volkswagen i żarówkę STOP.
Potem podłączyć żarówkę przez bezpiecznki do akumulatora.
Żarówka swieci.
Następnie podłączyć bazę tranzystora 2SC4106 (400V/7A) przez rezystor 68 Ohm
dodatkowo do żarówki oryginalnej.
Emiter do masy tranzystora, a kolektor do innej żarówki.
Drugie wyprowadzenie innej żarówki podłączamy przez inny bezpiecznik do
zacisku "+" akumulatora.
Tranzystor ten zapala inną żarówkę 21W.
Oczywiście bezpiecznik wyparowuje i robią się kłęby dymu, a ochrona dopada
przeprowadzającego eksperyment, na dechy, w kajdanki i sąd skazuje
łobuza na 10 lat do "więźnia". Volkswagen emituje w reklamach film pt." Czym
się kończą modyfikację naszych doskonałych samochodów- Przestroga"
Smile
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

PeJot
Guest

Fri Feb 19, 2010 12:01 pm   



Sylwester Łazar pisze:
Quote:
Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.
Tylko tranzystor.
Przekaźnik "z pewnością" ulegnie uszkodzeniu po czasie.
Tranzystor i przekaźnik - zawsze przy zwarciu.

Gwarację można stracić, gdy Gwarant _udowodni_ wpływ modyfikacji na inne
uszkodzenie.

Pisałem już - wkrótce gwarancja samoistnie wygasa. W sumie urządzenie
nie wygląda skomplikowane, ale nie wiem czy przy cenach gotowców miałbym
czas i ochotę na samodzielne eksperymentowanie i dłubaninę. Gdyby ktoś
znał schemat gotowca, to chętnie rzucę okiem, jakieś konkretne pomysły
układowe do przemyślenia też były by OK.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Sylwester Łazar
Guest

Fri Feb 19, 2010 12:07 pm   



Quote:
Tym niemniej po przeczytaniu opisu montażu

http://skodaczesci.pl/porady/skoda/Fabia/80

skłaniam się raczej do zakupu gotowego modułu, tylko nie bardzo rozumiem
dlaczego +12V ciągnięto aż z akumulatora.
Ja po obejrzeniu tego opisu, skłaniałbym się do zdjęcia tylnych lamp i

poprowadzeniu przewodów,
wprost do gniazda haka i sprawdziłbym działanie.
Jeśli coś byłoby nie tak z sygnalizacją żarówek, dodałbym kilka tranzystorów
i rezystorów -
koniecznie zalutowanych i owiniętych taśmą izolacyjną.
Tylko, nie żadne dodatkowe styki, jak w przedstawionym materiale.

--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

William Bonawentura
Guest

Fri Feb 19, 2010 1:42 pm   



Użytkownik "Sylwester Łazar" <info@alpro.pl> napisał w wiadomości
news:hllqq1$cbl$1@mx1.internetia.pl...
Quote:

Gwarację można stracić, gdy Gwarant _udowodni_ wpływ modyfikacji na inne
uszkodzenie.
Nie można odebrać prawa do gwarancji na podstawie braku uprawnień do
modyfikacji.
Sąd ocenia na podstawie dowodów.

Gwarancja to zwykła, dobrowolna umowa cywilno - prawna. Jeśli jedna strona
umowy wnosi w niej zastrzeżenia typu "naprawy musi wykonywać tylko murzyn w
żółtych skarpetkach" to obie strony się na to zgodziły i nie ma mowy o
sadownym dochodzeniu praw typu "bo ja zmajstrowałem coś po swojemu i to nie
ma wpływu". Tak się umówiłeś. Jak nie chcesz to spróbuj wynegocjować inną
umowę gwarancyjną lub z nie nie korzystaj. Przez pierwszy rok masz ochronę w
postaci "niezgodności z umową". Tam żadnych zastrzeżeń być nie może.

bratPit[pr]
Guest

Fri Feb 19, 2010 3:07 pm   



Quote:
Trzeba by to sprawdzić, np. wymontowując żarówkę. Owo skomplikowanie to
pewnie obcięcie napięcia, jeśli faktycznie ono jest w stanie "nie
zapalonym". W sumie, gotowy moduł kosztuje 220 złotych.

http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=2848

Jeśli coś takiego robić samodzielnie, wypadało by diody dać równolegle do
cewek, żeby nie ubić sterowania. Same przekaźniki - nie wiem: samochodowe
12V wyglądają topornie, a te " z szuflady " 5A znowu jakieś delikatne :
Do tego pewnie zabezpieczenie zwarciowe na zasilaniu.

jeżeli chcesz sam robić można się pokusić o przekaźniki Relpolu, wlutować w
płytkę i spokój, w warunkach przemysłowych działają lata,

Quote:
Wypadało by jeszcze jakoś odłączyć czujnik parkowania.

jeżeli robisz sam moduł to nie wydaje się skomplikowane o ile czujnik
cofania jest zasilany z tylnej lampy, jeżeli nie - trzeba kombinować jak go
oszukać żeby nie widział wstecznego biegu kiedy jest przyczepa,


Quote:
Tym niemniej po przeczytaniu opisu montażu

http://skodaczesci.pl/porady/skoda/Fabia/80

fajny manual, można samemu spokojnie robić,

Quote:
skłaniam się raczej do zakupu gotowego modułu, tylko nie bardzo rozumiem
dlaczego +12V ciągnięto aż z akumulatora.

być może przewidzieli że np. ktoś będzie ciągnął przyczepę jednocześnie
korzystając z zasilania z gniazda zapalniczki w bagażniku, a że w
samochodach dość "oszczędnie" gospodaruje się przewodami w instalacjach
elektrycznych i mogłoby to spowodować, że przewód zasilający by się stopił,
a wówczas wiadomo, może być nieciekawie,
brat

Sylwester Łazar
Guest

Fri Feb 19, 2010 4:35 pm   



Quote:
ma wpływu". Tak się umówiłeś. Jak nie chcesz to spróbuj wynegocjować inną
umowę gwarancyjną lub z nie nie korzystaj. Przez pierwszy rok masz ochronę
w

Jeżeli VW faktycznie ma zapisane w umowie gwarancyjnej, że hak może
podłączyć tylko ASO,
to proponuję powiedzieć auf Wiedersehen.

Proponuję nie gdybać, bo kolega Mis już wcześniej to pieknie ujął:

"Wspomniana "utrata gwarancji" to taki ulubiony "straszak" serwisów
którym przeganiają forsę z portfeli klientów na własne konto Smile"

I producent może sobie pisać co chce. Będzie problem poważny,
to idzie się do sądu z fachowcem (niekoniecznie adwokatem, a raczej z dobrym
rzeczoznawcą - elektronikiem).
S.

Sylwester Łazar
Guest

Fri Feb 19, 2010 4:59 pm   



Quote:
jeżeli chcesz sam robić można się pokusić o przekaźniki Relpolu, wlutować
w
płytkę i spokój, w warunkach przemysłowych działają lata,
Zgadza się. Bardzo dobrze, po zakupie maszyny i jeszcze może rok, dwa.

Przekaźnik to przedwojenny wynalazek - dzisiaj złom.

Poza tym przemysłowe warunki są całkiem fajne sucho i ciepło.
Warunki w samochodzie - tragiczne np: mroźno i mokro.
Proszę pamiętać, aby nie dokonywać żadnych zmian w instalacji samochodu
poprzez dostawianie kolejnych styków.
Te co są trzeba by najpierw polikwidować.
Bez względu na to, czy to konektor, przekaźnik, potencjometr itp.

Ja u siebie zalutowuję wszytko co stwarza problem na stykach i w okolicy,
jak już mam lutownicę w ręku.
np.:
1. boczne kierunkowskazy
2. czujnik temperatury w chłodnicy
3. klakson
4. pompki spryskiwaczy
5. żarówki H4
....

Wszyscy, jak sądzę, producenci samochodów popełnili duży błąd w zeszłym
stuleciu i zaczęli stosować złącza i wiązki.
Każdy przewód powinien być zalutowany przy odbiorniku.
Z chęci większych zysków i szybkości montażu użyto wiązek i złączy.
Złącza są tylko pomocne przy montażu samochodu w fabryce.
Przy serwisie już nie, gdyż:
- porządny serwisant powinien przeczyścić takie złącze. Ciekawe jak to zrobi
dokładnie.
- złącza tracą sprężystość, więc trzeba by je wymienić na nowe. Tylko po co?
Dla idei, aby było tak samo źle jak zrobił producent.
- uszkodzone złącze psuje inny element np. złącze czujnika przepływu
powietrza powoduje zakłamania odczytu i komputer
steruje wtryskiem nieregularnie - samochód szarpie - niszczą się poduszki
silnika, sprzęgło, przeguby itp.
- Koszty. Często właściciel biega od fachowca do fachowca, a ten wymienia
coraz to inne elementy, doskonale ignorując złącza czujników,
lub naprawia je, ale na fakturze pojawia się :wymiana czujnika temperatury
70 zł
Czy miał ktoś kiedyś na fakturze napisane: Wymiana konektora, czujnika
temperatury 10 zł?
- lutownica kosztuje 20 zł i trudno mi sobie wyobrazić mechanika/elektryka
który nie umie się nią posługiwać.

S.

bratPit
Guest

Fri Feb 19, 2010 7:42 pm   



Quote:
jeżeli chcesz sam robić można się pokusić o przekaźniki Relpolu, wlutować
w
płytkę i spokój, w warunkach przemysłowych działają lata,

Zgadza się. Bardzo dobrze, po zakupie maszyny i jeszcze może rok, dwa.
Przekaźnik to przedwojenny wynalazek - dzisiaj złom.

a co się dziś stosuje w maszynach przemysłowych zamiast przekaźników?
brat

Sylwester Łazar
Guest

Fri Feb 19, 2010 10:03 pm   



Quote:
a co się dziś stosuje w maszynach przemysłowych zamiast przekaźników?
brat
IGBT, Tyrystory


--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie elektryczne połączenie wybrać dla haka holowniczego w Skodzie Fabii II?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map