Goto page 1, 2 Next
ToMasz
Guest
Sun Oct 11, 2009 11:12 am
witam
w zeszłym roku kupiłem pokrowce podgrzewane na allegro. Kosztowały 30zł,
grzały bardzo fajnie. tzn pupe i plecy, razem jakieś 3.6 A. pod koniec
sezonu przestały działać. Teraz chciałbym zbudować coś podobnego, i na
stałe wstawić to w fotel. mam drut oporowy, sęk w tym ze raz jest jak
sprężyna (jest prosty, ale nie chce sie poddać i nieda sie z niego nic
uformować, zmienia kształt jak chce) dwa problem stanowi jego
rezystancja. dlamnie było by najlepiej gdyby po osignieciu 50 stopni
rezystancja gwałtownie rosła. tak jednak niejest. 1 A "wsadzony" w ów
drut podgrzewa go do 50st na powietrzu, ale po zamknieciu w gazecie
zaczyna ją zapalać.
Czy na rynku istnieją takie druty oporowe które nadawały by sie do
mojego projektu? moze jakieś taśmy, maty? bedzie je lepiej rozmieścić?
Pozdrawaim
ToMasz
Mateusz Viste
Guest
Sun Oct 11, 2009 12:04 pm
On Sunday 11 October 2009 12:12, ToMasz wrote:
Quote:
Czy na rynku istnieją takie druty oporowe które nadawały by sie do
mojego projektu? moze jakieś taśmy, maty? bedzie je lepiej rozmieścić?
Najtaniej będzie zapewne kupić kolejny z Allegro i wybebeszyć...
Pozdrawiam,
Mateusz Viste
ToMasz
Guest
Sun Oct 11, 2009 12:08 pm
Mateusz Viste pisze:
Quote:
On Sunday 11 October 2009 12:12, ToMasz wrote:
Czy na rynku istnieją takie druty oporowe które nadawały by sie do
mojego projektu? moze jakieś taśmy, maty? bedzie je lepiej rozmieścić?
Najtaniej będzie zapewne kupić kolejny z Allegro i wybebeszyć...
Pozdrawiam,
Mateusz Viste
najgorsze ze niewiem czemu padł. rozprułem troche posprawdzałem kable
wtyki przełączniki i udało mi sie usprawnić jedną grzałke. jednak gdybym
miał teraz powiedzieć dlaczego sie popsuło, to "strzeliłbym" - marna
jakość drutu oporowego. takie coś pchać do oryginalnego fotela? w życiu!
ToMasz
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Oct 11, 2009 2:26 pm
Pan ToMasz napisał:
Quote:
Czy na rynku istnieją takie druty oporowe które nadawały by sie do
mojego projektu? moze jakieś taśmy, maty? bedzie je lepiej rozmieścić?
Najtaniej będzie zapewne kupić kolejny z Allegro i wybebeszyć...
najgorsze ze niewiem czemu padł. rozprułem troche posprawdzałem kable
wtyki przełączniki i udało mi sie usprawnić jedną grzałke. jednak gdybym
miał teraz powiedzieć dlaczego sie popsuło, to "strzeliłbym" - marna
jakość drutu oporowego. takie coś pchać do oryginalnego fotela? w życiu!
Niektórzy podobno potrafią zepsuć stalową kulkę, ale żeby tak drut...
Firma, która zaopatruje większość koncernów samochodowych w dupogrzałki
mieści się w Pruszkowie pod Warszawą. Tam gdzie kiedyś były Warsztaty
Naprawy Wagonów Towarowych, póżniej obóz po Powstaniu Warszawskim,
później znowu Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, a teraz to się chyba
nazywa Millennium Logistic Park. Nazwy firmy w tej chwili nie pamiętam,
ale ze znalezieniem nie powinno byc problemu. Nie wiem czy na coś przyda
się ta informacja.
--
Jarek
ToMasz
Guest
Sun Oct 11, 2009 3:20 pm
Wmak pisze:
Quote:
Są grzałki samoregulujące, przy wzroście temperatury rośnie oporność
więc maleje wydzielana moc - zachowują się prawie jak termostat:
http://tinyurl.com/ylqakxq
Te są niestety na napięcie 230V
- może znajdziesz na 12V.
Ten akurat kabel jest za gruby, niemniej dziekuje wszystkim za pomysły
(dalej czeka na inne)
mnie wpadło jednak coś innego do głowy. czy nie dało by sie zrobić
grzałki na najzwyklejszym drucie oporowym ( nawet wydłubanym z żelazka)
ale co jakiś czas włączyć w szereg termistor (w roli termostatu) którego
zadaniem byłoby rozłączanie obwodu przy przekroczeniu 65st? pytane czy
taki termistor moze rozłączać(prawie) czy zacznie mu rosnąć powoli opór
- bo w tym drugim przypadku to sie raczej uwędzi...
Druga sprawa czy są takie termistory które zadziałają w takiej niskiej
temperaturze?
ToMasz
ToMasz
Guest
Sun Oct 11, 2009 3:21 pm
Wmak pisze:
Quote:
Są grzałki samoregulujące, przy wzroście temperatury rośnie oporność
więc maleje wydzielana moc - zachowują się prawie jak termostat:
http://tinyurl.com/ylqakxq
Te są niestety na napięcie 230V
- może znajdziesz na 12V.
Ten akurat kabel jest za gruby, niemniej dziekuje wszystkim za pomysły
(dalej czeka na inne)
mnie wpadło jednak coś innego do głowy. czy nie dało by sie zrobić
grzałki na najzwyklejszym drucie oporowym ( nawet wydłubanym z żelazka)
ale co jakiś czas włączyć w szereg termistor (w roli termostatu) którego
zadaniem byłoby rozłączanie obwodu przy przekroczeniu 65st? pytane czy
taki termistor moze rozłączać(prawie) czy zacznie mu rosnąć powoli opór
- bo w tym drugim przypadku to sie raczej uwędzi...
Druga sprawa czy są takie termistory które zadziałają w takiej niskiej
temperaturze?
ToMasz
Wmak
Guest
Sun Oct 11, 2009 4:19 pm
Są grzałki samoregulujące, przy wzroście temperatury rośnie oporność
więc maleje wydzielana moc - zachowują się prawie jak termostat:
http://tinyurl.com/ylqakxq
Te są niestety na napięcie 230V
- może znajdziesz na 12V.
wt
Guest
Sun Oct 11, 2009 6:30 pm
Quote:
mnie wpadło jednak coś innego do głowy. czy nie dało by sie zrobić
grzałki na najzwyklejszym drucie oporowym ( nawet wydłubanym z żelazka)
Drut oporowy wydłubany z żelazka, już podgrzewany, jest kruchy. Po co
wydłubywać, kiedy drut jest dostępny na szpulach, jeszcze prosty. W takich
grzałkach drut nie nagrzewa się mocno i zachowuje swoją elastyczność.
Zasilanie niskim napięciem umożliwia nam użycie drutu o niższej oporności,
ale o znacznie lepszych własnościach wytrzymałościowych, chodzi o drut
sprężynowy, który się tak łatwo nie wykruszy.
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Oct 11, 2009 9:16 pm
Pan ToMasz napisał:
Quote:
Są grzałki samoregulujące, przy wzroście temperatury rośnie oporność
więc maleje wydzielana moc - zachowują się prawie jak termostat:
http://tinyurl.com/ylqakxq
Te są niestety na napięcie 230V
- może znajdziesz na 12V.
Ten akurat kabel jest za gruby, niemniej dziekuje wszystkim za pomysły
(dalej czeka na inne)
mnie wpadło jednak coś innego do głowy. czy nie dało by sie zrobić
grzałki na najzwyklejszym drucie oporowym ( nawet wydłubanym z żelazka)
ale co jakiś czas włączyć w szereg termistor (w roli termostatu) którego
zadaniem byłoby rozłączanie obwodu przy przekroczeniu 65st? pytane czy
taki termistor moze rozłączać(prawie) czy zacznie mu rosnąć powoli opór
- bo w tym drugim przypadku to sie raczej uwędzi...
Druga sprawa czy są takie termistory które zadziałają w takiej niskiej
temperaturze?
To jest sztuczny problem. W takim układzie moc grzewcza powinna
być taka, że temperatura ustala się sama w punkcie równowagi
mocy doprowadzonej z zewnątrz i mocy rozpraszonej (w układzie
grzałka-fotel-dupa). Zainatalowanie w fotelu grzejnika, który
może osiągnąć temperaturę większą niż 65 stopni, to w ogóle
fatalny pomysł. A co będzie, jeśli zabezpieczenie nie zadziała?
Jak ktoś już chce sam eksperymentować, to najlepiej będzie użyć
gotowych kabli grzewczych. Takich do podgrzewania rur, rynien,
schodów, podłóg itp. Nie tych dwużyłowych z samoregulacją, wcześniej
poleconych, tylko zwykłych jednożyłowych, dużo tańszych. Te też są
zwykle sprzedawane w odcinkach na 230V, ale można je przycinać do
zasilania niższym napięciem. Ot choćby takie (pierwsze trafienie
gugla):
http://www.automatyka-ogrzewanie.com.pl/kable_grzewcze.htm .
--
Jarek
Wmak
Guest
Sun Oct 11, 2009 9:20 pm
Termistor nie nadaje się. Szukaj: termostat bimetaliczny w Googlach
lub na Allegro.
Są nawet na 30 stopni, bo w/g mnie przy 65 st byłyby "jajka na
twardo".
marko1a
Guest
Mon Oct 12, 2009 11:19 am
Użytkownik "Artur Stachura" <stachura@ip.univ.szczecin.pl> napisał w
wiadomości news:slrnhd5v74.2lk.stachura@localhost.localdomain...
Quote:
jeżdżę sporo pociągami, w
których ogrzewanie znajduje się pod siedzeniem i przy mocnym grzaniu jest
to
spory dyskomfort, a i dla zdrowia (głównie mężczyzn) chyba nieobojętne.
Podgrzewane siedzenia to częsta przyczyna hemoroidów. Tak samo jak praca
siedząca 8godzin w fotelu ze skóry lub gorzej z jakiejś ceraty udającej
skórę. Siedzimy bez możliwości odrowadzania nadmiaru ciepła i pary wodnej i
jest to bardzo niezdrowe. Ciepełko, wilgoc - szybki rozwój bakterii i
grzybów.
Tak więc jeżeli grzać fotel to tylko przez chwilę po wejściu do zimnego auta
i nie więcej niż 25 stopni.
Co do meskich klejnotów to są na zewnątrz w worku mosznowym po to aby
znajdowały się w niższej temperaturze.
Zasada jest jedna. Natura tak nas zbudowała że nogi i głowa powinny być
ciepłe ale dupsko co jak co może zmarznąć.
Marek
bynio
Guest
Mon Oct 12, 2009 11:28 am
Quote:
Są nawet na 30 stopni, bo w/g mnie przy 65 st byłyby "jajka na
twardo".
Troche biochemi w tej dyskusji technicznej;-)
Wiekszośc źródeł podaje temp. 42-45 stopni jako początek procesu
ścinania (denaturacji) białek.
Powyżej temp. 55 stopni C nastepują szybkie oparzenia.
A 25 st. c pod dupą to już całkiem sporo.
Zatem termostaty w dół!
Artur Stachura
Guest
Mon Oct 12, 2009 12:54 pm
On Mon, 12 Oct 2009 01:28:57 -0700 (PDT), bynio <nevada3@wp.pl> wrote:
Quote:
Są nawet na 30 stopni, bo w/g mnie przy 65 st byłyby "jajka na
twardo".
Troche biochemi w tej dyskusji technicznej;-)
Wiekszośc źródeł podaje temp. 42-45 stopni jako początek procesu
ścinania (denaturacji) białek.
Powyżej temp. 55 stopni C nastepują szybkie oparzenia.
A 25 st. c pod dupą to już całkiem sporo.
Zatem termostaty w dół!
Należałoby jednak uwzględnić to, że 1) pomiędzy grzałką a tyłkiem jest
izolacja - tkanina fotela i zazwyczaj

ubranie kierowcy
oraz 2) dostarczone ciepło jest od razu rozprowadzane przez krew.
Moim zdaniem przyjemnie byłoby, wsiadając do wyziębionego auta poczuć
wyraźne ciepełko. Po nagrzaniu wnętrza pewnie i tak grzałkę pod siedzeniem
trzeba wyłączyć - nie wiem jak w samochodzie, ale jeżdżę sporo pociągami, w
których ogrzewanie znajduje się pod siedzeniem i przy mocnym grzaniu jest to
spory dyskomfort, a i dla zdrowia (głównie mężczyzn) chyba nieobojętne.
Zresztą nikt zdrowy nie ma raczej potrzeby dogrzewać sobie siedzenia np. w
domu, w pokojowej temperaturze.
Pozdrawiam
--
Artur Stachura
Dariusz K. Ĺadziak
Guest
Mon Oct 12, 2009 10:39 pm
Użytkownik marko1a napisał:
Quote:
Podgrzewane siedzenia to czsta przyczyna hemoroidów. Tak samo jak praca
siedzca 8godzin w fotelu ze skóry lub gorzej z jakiej ceraty udajcej
skór. Siedzimy bez moliwoci odrowadzania nadmiaru ciepa i pary wodnej i
jest to bardzo niezdrowe. Ciepeko, wilgoc - szybki rozwój bakterii i
grzybów.
Tak wic jeeli grza fotel to tylko przez chwil po wejciu do zimnego auta
i nie wicej ni 25 stopni.
I w części lędźwiowej (tam gdzie najłatwiej korzonki przeziębić) a nie
na siedzisku (bo faktycznie kiszenie kiszki stolcowej na zdrowie nie
wychodzi...)
Quote:
Co do meskich klejnotów to s na zewntrz w worku mosznowym po to aby
znajdoway si w niszej temperaturze.
Podgrzewanie ślicznie skutkuje spadkiem płodności i zmniejszeniem libido
- a trwałe podgrzewanie skutkuje trwałymi spadkami - w końcu sopranem
można zacząć mówić...
Quote:
Zasada jest jedna. Natura tak nas zbudowaa e nogi i gowa powinny by
ciepe ale dupsko co jak co moe zmarzn.
Źle. Ciepłe mają być nogi. Głowa powinna być chłodna, dupsko takoż.
--
Darek
WĹodzimierz Wojtiuk
Guest
Tue Oct 13, 2009 7:16 pm
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <ladzk@waw.pdi.net> napisał w wiadomości
news:hb07qc$oom$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik marko1a napisał:
Quote:
Podgrzewane siedzenia to czsta przyczyna hemoroidów. Tak samo jak praca
siedzca 8godzin w fotelu ze skóry lub gorzej z jakiej ceraty udajcej
skór. Siedzimy bez moliwoci odrowadzania nadmiaru ciepa i pary wodnej
i
jest to bardzo niezdrowe. Ciepeko, wilgoc - szybki rozwój bakterii i
grzybów.
(ciap)
Co do meskich klejnotów to s na zewntrz w worku mosznowym po to aby
znajdoway si w niszej temperaturze.
Podgrzewanie ślicznie skutkuje spadkiem płodności i zmniejszeniem libido
- a trwałe podgrzewanie skutkuje trwałymi spadkami - w końcu sopranem
można zacząć mówić...
Quote:
Zasada jest jedna. Natura tak nas zbudowaa e nogi i gowa powinny by
ciepe ale dupsko co jak co moe zmarzn.
Źle. Ciepłe mają być nogi. Głowa powinna być chłodna, dupsko takoż.
Czy "ławy" sejmowe nie są podgrzewane?
Włodek
Goto page 1, 2 Next