RTV forum PL | NewsGroups PL

Który układ step-down 5V-6.5V na 3.8V przy poborze 20-250mA wybrać?

Jaki scalak do step-down małej mocy?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Który układ step-down 5V-6.5V na 3.8V przy poborze 20-250mA wybrać?

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

Piotr Wyderski
Guest

Sun Jan 01, 2023 8:06 pm   



jacek pozniak wrote:

Quote:
Pewnie to też jakiś sposób ale muszę to mieć rozbite na elementy
elektroniczne a nie na moduły.

No ale moduł może wyglądać np. tak:

https://www.powerelectronictips.com/pol-buck-regulator-modules-with-integrated-inductor-enable-space-efficient-designs/

To "element" czy "moduł"? A synchroniczny buck to kontroler, Cin, Cout,
cewka, kondensator do bootstrapu i ew. dzielnik do Vout. Też żadna
filozofia.

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Sun Jan 01, 2023 8:10 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Ja bym zastosował LM2674M-ADJ ale on nie jest tani.

OP nie sprawia wrażenia, że go stać na tani. Tani == masa problemów do
rozwiązania. Ta oszczędność na elementach to ile będzie dniówek inżyniera?

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Sun Jan 01, 2023 8:18 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Ciężko odnaleźć cokolwiek taniego na tak niski prąd Sad

Roman, skąd ta obsesja taniości? Bez złośliwości pytam. Tanie elementy
są tanie nie bez powodu. Albo ma eksperta, który zna ich narowy (ale
wtedy by nie pytał na p.m.e), albo się będzie w takiego eksperta musiał
zamienić. Jeśli skala to nie setki tysięcy sztuk, to nowoczesne
kontrolery TI albo ADI startują poprawnie nawet w drucianych prototypach.

Pozdrawiam, Piotr

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Jan 02, 2023 3:15 pm   



Hello Piotr,

Sunday, January 1, 2023, 7:10:52 PM, you wrote:

Quote:
Ja bym zastosował LM2674M-ADJ ale on nie jest tani.
OP nie sprawia wrażenia, że go stać na tani. Tani == masa problemów do
rozwiązania. Ta oszczędność na elementach to ile będzie dniówek inżyniera?

Ale te LM są naprawdę nieprzyzwoicie drogie. Ja ich używałem, bo
trafiłem na Allegro na jakąś wyprzedaż magazynu po śmiesznych cenach.
Przy obecnych cenach nawet na nie już nie patrzę.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Jan 02, 2023 3:18 pm   



Hello Piotr,

Sunday, January 1, 2023, 7:18:30 PM, you wrote:

Quote:
Ciężko odnaleźć cokolwiek taniego na tak niski prąd Sad
Roman, skąd ta obsesja taniości? Bez złośliwości pytam. Tanie elementy
są tanie nie bez powodu. Albo ma eksperta, który zna ich narowy (ale
wtedy by nie pytał na p.m.e), albo się będzie w takiego eksperta musiał
zamienić. Jeśli skala to nie setki tysięcy sztuk, to nowoczesne
kontrolery TI albo ADI startują poprawnie nawet w drucianych prototypach.

Klienci szukają taniego. Jak widzą cenę 20 PLN w detalu, kilkanaście
PLN w małym hurcie i poniżej 1 PLN, to co wybiorą? Dlaczego do dziś
tłucze się zasilacze komputerowe na TL494/KA7500? Bo kosztują grosze.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Mon Jan 02, 2023 4:14 pm   



On Mon, 2 Jan 2023 14:18:33 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello Piotr,
Sunday, January 1, 2023, 7:18:30 PM, you wrote:
Ciężko odnaleźć cokolwiek taniego na tak niski prąd Sad
Roman, skąd ta obsesja taniości? Bez złośliwości pytam. Tanie elementy
są tanie nie bez powodu. Albo ma eksperta, który zna ich narowy (ale
wtedy by nie pytał na p.m.e), albo się będzie w takiego eksperta musiał
zamienić. Jeśli skala to nie setki tysięcy sztuk, to nowoczesne
kontrolery TI albo ADI startują poprawnie nawet w drucianych prototypach.

Klienci szukają taniego. Jak widzą cenę 20 PLN w detalu, kilkanaście
PLN w małym hurcie i poniżej 1 PLN, to co wybiorą? Dlaczego do dziś
tłucze się zasilacze komputerowe na TL494/KA7500? Bo kosztują grosze.

Zasilacz pecetowy juz nie kosztuje groszy.
Kolega zas szuka jednej sztuki, nad ktorą i tak musi posiedziec,
wiec cena 20zl nie musi przerazac.

Ale ... czy aby na pewno ten drozszy jest lepszy?
Moze pecetowe robią na TL494, bo tanie, dobre i sprawdzone? :-)

J.

Piotr Wyderski
Guest

Mon Jan 02, 2023 7:46 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Klienci szukają taniego. Jak widzą cenę 20 PLN w detalu, kilkanaście
PLN w małym hurcie i poniżej 1 PLN, to co wybiorą?

Oszczędność złotówki przy serii miliona sztuk to milion złotych. Można
sobie wziąć dowolnie drogiego konsultanta z NASA, który to doprowadzi do
działania i cieszyć się resztą zysku. Przy 100 sztukach oszczędność
wyniesie 100 złotych -- ile godzin debugowania podejmujesz się wykonać
za tę kwotę? Jeśli element za 20 PLN zadziała bez pisania doktoratu, to
w krótkich seriach jest tańszy od takiego za złotówkę.

Quote:
Dlaczego do dziś tłucze się zasilacze komputerowe na TL494/KA7500? Bo kosztują grosze.

Kosztują grosze, konstrukcja jest dopracowana i zdebugowana, a skala to
setki milionów sztuk. W takim scenariuszu opłaca się wręcz zastępować
oporniki nieoptymalną wartością "10kOhm" gdzie się tylko da, bo automaty
pick&place będą rzadziej zmieniały magazynek, co daje ułamek centa
oszczędności, co się całkuje w dziesiątki tysięcy dolarów.

Ja nie mam problemu ze "starymi" elementami, tylko z tym, że wymagają
znacznie większej wiedzy i rzetelnego projektu, by zadziałały
odpowiednio, a czasami wręcz w ogóle. Nabycie tej wiedzy to konkretny
koszt. W małej skali Cie nie stać. Weź taki za 20PLN i ciesz się życiem.

Kupiłem ostatnio kilka CUS600M w cenie tysiaka za sztukę. TDK-Lambda
naprawdę znakomicie je zrobił i mają certyfikaty medyczne. Nie było mnie
stać na wymyślanie tego samemu.

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Mon Jan 02, 2023 7:56 pm   



J.F wrote:

Quote:
Ale ... czy aby na pewno ten drozszy jest lepszy?

Droższy nie oznacza lepszy. Kiedyś spędziłem dzień nad papierowo
znakomitym chipem Maxima, którego nie mogłem ustabilizować. Trafił do
kubła, a ja zastosowałem bardziej klasyczne rozwiązanie.

Natomiast prawdą jest, że zrobienie bucka na MC34063 jest trudniejsze
niż na TPS54302, a na mikromodule to już w ogóle jest bajka.
Potrzebujesz obniżyć napięcie, czy zrozumieć, jak działa buck? Bo tego
drugiego MC34063 nauczy Cię zdecydowanie lepiej -- ale lepsza
przetwornica z tego zrozumienia nie wyjdzie. Zapłać komuś za to, że
podjął wysiłek po to, byś już Ty nie musiał i zajmij się swoją wartością
dodaną.

Pozdrawiam, Piotr

alojzy nieborak
Guest

Mon Jan 02, 2023 9:46 pm   



Piotr Wyderski napisał(a):
Quote:
Oszczędność złotówki przy serii miliona sztuk to milion złotych.

Jest zapotrzebowanie na takie kostki, ale przy produkcji na wysoką półkę
gdzie koszta nie są priorytetowe i nie masówka, raczej dziesiątki miesięcznie.
Nie każdy tłucze na wysoką półkę, a kostka robi w sumie prostą czynność
i kosztuje u Texasa ponad 10 usd.


Szału ni ma. Za to przy odpowiednim sprzęcie łatwe do serwisowania.
Tak że są plusy, są i minusy.

Piotr Gałka
Guest

Tue Jan 03, 2023 1:10 pm   



W dniu 2023-01-02 o 18:56, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
Zapłać komuś za to, że
podjął wysiłek po to, byś już Ty nie musiał i zajmij się swoją wartością
dodaną.

Jak w 2014 wybierałem scalak do Step-Down to mi wyszedł LM5017.
1.
Podoba mi się, że ze 100V mogę od razu zejść do 3V3. Praktycznie schodzę
z 48V (PoE), ale TI pisze, że scalak powinien wytrzymywać 2x napięcie
pracy i to mniej więcej pasuje. Stosuję transil 68V - nie chce mi się
sprawdzać w tej chwili do jakiego napięcia on obetnie jakieś surge.
2.
Podoba mi się, że dolny klucz nie symuluje diody - praca z ciągłym
prądem dławika nawet przy obciążeniu 0.
Nie wiem, czy słusznie, ale nie lubię tego, że przy małym obciążeniu
większość przetwornic albo zmniejsza częstotliwość, albo zaczyna
pracować paczkami impulsów. Wydaje mi się, że to sugeruje zastosowanie
dużo większego filtru na wejściu.
3.
Podoba mi się tryb COT:
- nie wymagający kompensacji,
- uzależnienie T impulsu od Uwe daje prawie stałą f,
- dla EMC prawie stała f wydaje mi się lepsza od stałej f,
- reakcja na zmianę obciążenia w jednym impulsie a nie dopiero po kilku.

Niestety teraz porobiły się totalne problemy zaopatrzeniowe.

Pisałeś o TPS54302.
Nie czytałem PDFa, ale przeraża mnie 3A bo ja (bardzo zachowawczo)
dobieram prąd dławika według ogranicznika w scalaku a nie według max
prądu w czasie zakładanej stabilnej pracy.
P.G.

Cezar
Guest

Tue Jan 03, 2023 4:22 pm   



On 03/01/2023 11:10, Piotr Gałka wrote:
Quote:
W dniu 2023-01-02 o 18:56, Piotr Wyderski pisze:
Zapłać komuś za to, że podjął wysiłek po to, byś już Ty nie musiał i
zajmij się swoją wartością dodaną.

Jak w 2014 wybierałem scalak do Step-Down to mi wyszedł LM5017.
1.
Podoba mi się, że ze 100V mogę od razu zejść do 3V3. Praktycznie schodzę
z 48V (PoE), ale TI pisze, że scalak powinien wytrzymywać 2x napięcie
pracy i to mniej więcej pasuje. Stosuję transil 68V - nie chce mi się
sprawdzać w tej chwili do jakiego napięcia on obetnie jakieś surge.
2.
Podoba mi się, że dolny klucz nie symuluje diody - praca z ciągłym
prądem dławika nawet przy obciążeniu 0.
Nie wiem, czy słusznie, ale nie lubię tego, że przy małym obciążeniu
większość przetwornic albo zmniejsza częstotliwość, albo zaczyna
pracować paczkami impulsów. Wydaje mi się, że to sugeruje zastosowanie
dużo większego filtru na wejściu.
3.
Podoba mi się tryb COT:
- nie wymagający kompensacji,
- uzależnienie T impulsu od Uwe daje prawie stałą f,
- dla EMC prawie stała f wydaje mi się lepsza od stałej f,
- reakcja na zmianę obciążenia w jednym impulsie a nie dopiero po kilku.

Niestety teraz porobiły się totalne problemy zaopatrzeniowe.

Pisałeś o TPS54302.
Nie czytałem PDFa, ale przeraża mnie 3A bo ja (bardzo zachowawczo)
dobieram prąd dławika według ogranicznika w scalaku a nie według max
prądu w czasie zakładanej stabilnej pracy.
P.G.


Ja jak coś ostatnio robiłem to sprawdzałem dostępność i wyszło mi
XL1509-ADJE1 . W LCSC po $0.19 w detalu i mają kilkanaście tysięcy na
stanie.

Co prawda wątkotwórcy raczej sie nie nada bo ma minimum 1.5V drop
(darlington na wyjściu). U mnie było wymogiem 12-24VIN, 3.3V out @1A.
Poszedł bez prototypowania. Zmontowana płytka przyszła z JLPCB i rusza
bez pudła.

c.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 04, 2023 11:38 am   



Hello J.F,

Monday, January 2, 2023, 3:14:54 PM, you wrote:

Quote:
Ciężko odnaleźć cokolwiek taniego na tak niski prąd Sad
Roman, skąd ta obsesja taniości? Bez złośliwości pytam. Tanie elementy
są tanie nie bez powodu. Albo ma eksperta, który zna ich narowy (ale
wtedy by nie pytał na p.m.e), albo się będzie w takiego eksperta musiał
zamienić. Jeśli skala to nie setki tysięcy sztuk, to nowoczesne
kontrolery TI albo ADI startują poprawnie nawet w drucianych prototypach.
Klienci szukają taniego. Jak widzą cenę 20 PLN w detalu, kilkanaście
PLN w małym hurcie i poniżej 1 PLN, to co wybiorą? Dlaczego do dziś
tłucze się zasilacze komputerowe na TL494/KA7500? Bo kosztują grosze.
Zasilacz pecetowy juz nie kosztuje groszy.

TL494/KA7500 kosztuje grosze.

Quote:
Kolega zas szuka jednej sztuki, nad ktorą i tak musi posiedziec,
wiec cena 20zl nie musi przerazac.

Czasem jednak tak.

Quote:
Ale ... czy aby na pewno ten drozszy jest lepszy?
Moze pecetowe robią na TL494, bo tanie, dobre i sprawdzone? Smile

Bluźnisz.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Wed Jan 04, 2023 5:25 pm   



On Wed, 4 Jan 2023 10:38:28 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J.F,
Monday, January 2, 2023, 3:14:54 PM, you wrote:

Ciężko odnaleźć cokolwiek taniego na tak niski prąd Sad
Roman, skąd ta obsesja taniości? Bez złośliwości pytam. Tanie elementy
są tanie nie bez powodu. Albo ma eksperta, który zna ich narowy (ale
wtedy by nie pytał na p.m.e), albo się będzie w takiego eksperta musiał
zamienić. Jeśli skala to nie setki tysięcy sztuk, to nowoczesne
kontrolery TI albo ADI startują poprawnie nawet w drucianych prototypach.
Klienci szukają taniego. Jak widzą cenę 20 PLN w detalu, kilkanaście
PLN w małym hurcie i poniżej 1 PLN, to co wybiorą? Dlaczego do dziś
tłucze się zasilacze komputerowe na TL494/KA7500? Bo kosztują grosze.
Zasilacz pecetowy juz nie kosztuje groszy.

TL494/KA7500 kosztuje grosze.

No ale przy cenie zasilacza mozna dac droższy scalak.

Quote:
Kolega zas szuka jednej sztuki, nad ktorą i tak musi posiedziec,
wiec cena 20zl nie musi przerazac.

Czasem jednak tak.

Ale ... czy aby na pewno ten drozszy jest lepszy?
Moze pecetowe robią na TL494, bo tanie, dobre i sprawdzone? Smile
Bluźnisz.

No nie wiem, skoro dzialaja, miliardami, to chyba dobre :-)


J.

jacek pozniak
Guest

Wed Jan 04, 2023 9:25 pm   



Piotr Wyderski wrote:

Quote:
jacek pozniak wrote:

Pewnie to też jakiś sposób ale muszę to mieć rozbite na elementy
elektroniczne a nie na moduły.

No ale moduł może wyglądać np. tak:

https://www.powerelectronictips.com/pol-buck-regulator-modules-with-
integrated-inductor-enable-space-efficient-designs/

To "element" czy "moduł"? A synchroniczny buck to kontroler, Cin, Cout,
cewka, kondensator do bootstrapu i ew. dzielnik do Vout. Też żadna
filozofia.

Pozdrawiam, Piotr



Ja nie potrzebuję cudów, potrzebuję zrobić to co opisałem na początku.

Moje wymagania są raczej skromne.
Nie znam się jakie scalaki są najlepsze do mojego zastosowania.

Zapytałem, dostałem odpowiedź i takie kupiłem.

A, że tanie; to bardzo dobrze, do tej pory takie podejście mi się sprawdza.

Nie jest to do jednego egzemplarza, jak by miał kosztować 20zł to słabo
raczej bo cały koszt wytworzenia tego urządzenia musi być w granicach
100zł; tak abym na tym zarobił i miał na przyjemności.

Z pomocą datasheeta zapewne uda się to uruchomić bo to 4, tanie elementy, na
krzyż.
Jak zacznie działać to zapomnę o temacie na kolejne lata.
Jak nie, to będę drążył dalej.

Pozdrawiam

jp



--
jp

www.flowservice.pl
www.flowsystem.pl

J.F
Guest

Thu Jan 05, 2023 8:03 pm   



On Mon, 2 Jan 2023 18:46:27 +0100, Piotr Wyderski wrote:
Quote:
RoMan Mandziejewicz wrote:
Dlaczego do dziś tłucze się zasilacze komputerowe na TL494/KA7500? Bo kosztują grosze.

Kosztują grosze, konstrukcja jest dopracowana i zdebugowana, a skala to
setki milionów sztuk. W takim scenariuszu opłaca się wręcz zastępować
oporniki nieoptymalną wartością "10kOhm" gdzie się tylko da, bo automaty
pick&place będą rzadziej zmieniały magazynek, co daje ułamek centa
oszczędności, co się całkuje w dziesiątki tysięcy dolarów.

Ja nie mam problemu ze "starymi" elementami, tylko z tym, że wymagają
znacznie większej wiedzy i rzetelnego projektu, by zadziałały
odpowiednio, a czasami wręcz w ogóle. Nabycie tej wiedzy to konkretny
koszt. W małej skali Cie nie stać. Weź taki za 20PLN i ciesz się życiem.

Kupiłem ostatnio kilka CUS600M w cenie tysiaka za sztukę. TDK-Lambda
naprawdę znakomicie je zrobił i mają certyfikaty medyczne. Nie było mnie
stać na wymyślanie tego samemu.

A zalezalo ci na tym certyfikacie medycznym?
Bo czy nie ma tanszych zasilaczy?

Tak swoją drogą - jak sie taki certyfikat uzyskuje?
Pewnie są jakies konkretne wymogi, ale ... a nie ma w tym zasilaczu
elementow "not for life support system" ?

Jak to z takimi elementami - trzeba szukac drozszych, czy mozna wziąc
ryzyko "na siebie"?

W USA podejrzewam, ze mogloby to to byc ryzykowne - odszkodowania w
procesach duze ...

J.

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Który układ step-down 5V-6.5V na 3.8V przy poborze 20-250mA wybrać?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map