Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
Mchal M. Lechanski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:03 pm
On 14/06/2022 22:11, Cezar wrote:
Quote:
Dzięki wielkie. Nie potrafię zgadnąć dlaczego jej nie znalazłem do tej pory.
--
Michał
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:05 pm
Cezar wrote:
Quote:
typowy boost to nie możesz. Musiał byś mieć flyback ... no albo zasilać
z 2 odseparowanych źródeł.
Albo jeden odwracający, a drugi nie. Wszystko przy założniu, że uparcie
nie budujemy porządnie tego zasilacza, tylko się bawimy w moduły.
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:05 pm
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:07 pm
Mchal M. Lechanski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:13 pm
On 15/06/2022 20:02, Piotr Wyderski wrote:
Quote:
Mchal M. Lechanski wrote:
na chwilę obecną udało mi się zmusić 100W LED do błyskania, czas
błysku gdzieś pomiędzy 1 a 4us, LED zasilany napięciem ok 90V.
LMG5200?
Poczytam, dziękuję.
Quote:
Podpowiedzcie, proszę, czym to zasilić - idealnie by było gdyby jakaś
przetwornica z możliwością reguacji w zakresie 90-150V i żeby nie
trzeba bylo brać pożyczki na zakup.
Połącz dwie szeregowo i zasilaj z izolowanych od siebie zasilaczy.
Dobrze rozumiem: dwa izolowane od siebie uzwojenia na transformatorze,
do każdego podłączony mostek graetza i kondensator jako zaslanie dwóch
niezależnych przetwornic z wyjściami połączonymi szeregowo?
wydaje się do zrobienia, dziękuję!
--
Michał
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:13 pm
Mchal M. Lechanski wrote:
Quote:
wcale nie takie głupie to pytanie, a odpowiedź banalna - za długi czas
błysku.
Ale tu chodzi o krótki czas błysku, czy wpompowanie jakiejś ustalonej
ilości energii w tym czasie? Bo krótki czas błysku to banał. Wyłączasz
tranzystor i LED nie świeci.
Pokazywałem kiedyś LMG5200 przełączające kilka A w ~1ns.
Quote:
Hmmm... a ostrzegano mnie tu już gdy mówiłem o napięciu rzędu 100V...
Masz rozrusznik?
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:16 pm
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
Widać niedouczony jestem.
Jakiś jednozdaniowy hint wskazujący przyczynę bezsensowności?
Output stacking we flybackach to elementarny i klasyczny przykład tego,
co Bluzg uznaje za bezsensowne.
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 7:26 pm
Mchal M. Lechanski wrote:
Quote:
LMG5200?
Poczytam, dziękuję.
Nie ma sprawy, ale i czytać nie ma co.

To półmostek GaN z
wbudowanymi driverami. Podajesz sygnał logiczny na wejścia i on tym
machnie z odpowiednim impetem. A GaN machnie, oj machnie... Jeśli to
prototyp, to przylutuj mu po prostu kondensator ceramiczny 1206 10uF
bezpośrednio do wejść zasilania. Indukcyjności muszą być minimalne:
inaczej układ będzie dzwonił jak szalony, w szczególności go to
dzwonienie zabije. Sprawy nie ułatwia fakt, że heterozłączowe
tranzystory z GaN konstrukcyjnie nie mają diody między źródłem i drenem.
Quote:
Dobrze rozumiem: dwa izolowane od siebie uzwojenia na transformatorze,
do każdego podłączony mostek graetza i kondensator jako zaslanie dwóch
niezależnych przetwornic z wyjściami połączonymi szeregowo?
Tak. Klasyczny boost nie może mieć wspólnej masy w połączeniu szeregowym
wyjść. Albo jeden moduł przerobisz na odwracający, albo j.w. Albo to
zrobisz od zera jak trzeba, ale ten wariant chyba odpada -- w przeciwnym
razie byś nie pytał, tylko przerobił ten boost na flyback. ;-)
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 8:09 pm
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
Pewnie "za długi czas błysku" miał oznaczać za małą moc.
Moc mu ogranicza indukcyjność połączeń i pojemność struktury świecącej.
Dlatego szarżuje z napięciem, by mu się szybciej przeładowywało.
Technicznie nie musi tego robić: albo skompensuje pojemność szeregową
indukcyjnością, jak w starym telegrafie, albo nie będzie wyłączał LEDa
do zera.
Quote:
Bo czy problemem może być samo to, że świeci?
Ale czemu ma świecić? Poświata luminoforu to nanosekundy, prąd pompujący
przerwaliśmy, o emisji jednofotonowej nie dyskutujemy, by się przejmować
kT/e.
Quote:
Szanowny kolego (to na wyrost, bo ze mnie elektryk na poziomie prowizorki - no ale ładniejsze to niż zacząć od "Te"), "elektryka prąd nie tyka" nie dlatego, że z czego innego (elektryk, nie prąd) skonstruowany (bo z tej samej gliny ulepion), tylko dlatego, że elektryk wie, jak się zachowywać - czy też jak się nie zachowywać - by prąd, szczególnie o wysokim napięciu, nie miał szansy tknąć.
Do spowodowania problemów, w tym śmiertelnych, musisz mieć minimalną
energię. Jeśli nie przegnie z kondensatorem wyjściowym, to nic mu się
nie stanie. Chodzenie po dywanie w suchy dzień potrafi wygenerować nawet
20kV, a nikt od dotknięcia klamki nie umiera, choć rzeczywiście staje
się gwałtownie gadatliwy.
Quote:
Żebyś potem nie miał kogoś na sumieniu.
Jak nie ma rozrusznika, to nie będę. Ale słownik Stommy może być przydatny.
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Wed Jun 15, 2022 8:27 pm
Dawid Rutkowski
Guest
Wed Jun 15, 2022 9:47 pm
środa, 15 czerwca 2022 o 21:14:02 UTC+2 Piotr Wyderski napisał(a):
Quote:
Mchal M. Lechanski wrote:
wcale nie takie głupie to pytanie, a odpowiedź banalna - za długi czas
błysku.
Ale tu chodzi o krótki czas błysku, czy wpompowanie jakiejś ustalonej
ilości energii w tym czasie? Bo krótki czas błysku to banał. Wyłączasz
tranzystor i LED nie świeci.
Pewnie "za długi czas błysku" miał oznaczać za małą moc.
Bo czy problemem może być samo to, że świeci?
Zamyka się migawkę i już.
Chyba że świeci dłużej niż przerwa między fotami.
Quote:
Pokazywałem kiedyś LMG5200 przełączające kilka A w ~1ns.
Hmmm... a ostrzegano mnie tu już gdy mówiłem o napięciu rzędu 100V...
Masz rozrusznik?
Szanowny kolego (to na wyrost, bo ze mnie elektryk na poziomie prowizorki - no ale ładniejsze to niż zacząć od "Te"), "elektryka prąd nie tyka" nie dlatego, że z czego innego (elektryk, nie prąd) skonstruowany (bo z tej samej gliny ulepion), tylko dlatego, że elektryk wie, jak się zachowywać - czy też jak się nie zachowywać - by prąd, szczególnie o wysokim napięciu, nie miał szansy tknąć.
Żebyś potem nie miał kogoś na sumieniu.
"Ofiary takich porażeń umierają zazwyczaj w trzeciej dobie".
Coś jak Louis Slotin.
Choć nie jak na filmie, bo nie miał czasu sam policzyć, ponieważ zaraz zaczął rzygać.
Ale może ktoś policzył i przynajmniej umierał (Slotin, nie ten, co policzył) ze świadomością, że tylko siebie zabił.
A Fermi (Fermi! Osobiście!) mu mówił, że jak nie przestanie tak się bawić, to za pół roku będzie martwy (Slotin, nie Fermi)...
Andrzej W.
Guest
Thu Jun 16, 2022 7:22 am
W dniu 14.06.2022 o 22:47, Mchal M. Lechanski pisze:
Quote:
Odpowiadając zaś na Twoje pytanie, możesz połączyć szeregowo dwa lub
więcej identyczne zasilacze by uzyskać większe napięcie.
Dobrze jest dać na wyjściu każdego z tych zasilaczy diodę
spolaryzowaną zaporowo.
czy to znaczy, że mogę połączyć dwie przetwornice "step up" szeregowo?
i zasilać je z tego samego źródła czy z dwóch różnych?
Przetwornice "step up"? To ma być zabawka bateryjna?
Ja założyłem że zasilasz to z przetwornicy izolowanej step-down z 230 VAC.
Jeśli to nieizolowane przetwornice to ich łączenie szeregowe jest trudne
lub niemożliwe, koledzy widzę już coś napisali w tym temacie.
--
AWa.
Andrzej W.
Guest
Thu Jun 16, 2022 7:28 am
W dniu 14.06.2022 o 22:47, Mchal M. Lechanski pisze:
Quote:
Autor coś też pisze o stosowaniu pojedynczego kondensatora, ja raczej
bym poszedł w baterię kondensatorów, czym więcej tym lepiej.
Nie łącz ich kabelkami ale lutuj je na jak najkrótszych
wyprowadzeniach do miedzianych blaszek, prostych nie meandrujących o
grubości ok 0,2 mm jeśli celujesz w us. Blaszki powinny być
dostatecznie szerokie a LED najlepiej umieścić w ich środku.
Mam 2 "banki" kondensatorów - 3x1.5mF/100V i 3x1mF/250V (lub 200, nie
pamiętam). Kondesatory połączone są krótkimi przewodami ośrednicy 1mm.
Powinienem szukać blaszek?
To już raczej zabawa na sam koniec, minimalizacja indukcyjności połączeń
i efektu naskórkowości, jak już będziesz chciał wyrwać z docelowego
układu wszystko co potrafi.
--
AWa.
Piotr Wyderski
Guest
Thu Jun 16, 2022 8:21 am
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
Do uzyskania jest 10ns i nie potrzeba żadnych zewnętrznych szpei.
Owszem, maleńka wstawka asemblerowa załatwi sprawę. Te trzy dodatkowe
elementy mają jednak spory sens przy małej cenie: zejdzie niżej niż
10ns, można płynnie sterować długością impulsu za pomocą potencjometru i
nie usmaży oświetlacza, jak mu się procek zawiesi.
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Thu Jun 16, 2022 8:52 am
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
To nie musi być asembler, starczy:
cli(); nóżka=1; nóżka=0; sei();
Wiem, ale lepiej mieć pewność co do tego, co kompilator tam nawkładał. A
największą pewność ma się odsuwając kompilator na bok w krytycznych
miejscach.
No i można też tak (załącznik D):
https://www.analog.com/media/en/technical-documentation/application-notes/an47fa.pdf
Quote:
Ale nie basic, to ryje banię.
Jak wydasz tę dodatkową złotówkę na bramkę 1G57/1G58, kondensator z C0G
i jakiś oporniczek, to nawet BASIC nie będzie problemem. Bramka XOR jest
bezpieczna dla LED przy obu stanach stabilnych na wejściu; tylko zbocze
ma znaczenie. Podobnych wariacji opartych na multiwibratorze
monostabilnym się używa też przy lepszych przetwornicach pędzonych MCU
lub FPGA: zawieszenie sterownika w dowolnym stanie stabilnym
automatycznie wyłącza układ mocy.
Quote:
Ale właściwie wciąż nie wiem, o co jest walka, pewnie dlatego, że nie czytałem linka.
Jakaś lampa błyskowa, jak rozumiem.
Quote:
A tu mówimy o us - to w ogóle da się zobaczyć?
Spokojnie. Oko ma charakterystykę całkującą o dość dużej stałej
czasowej. Nie ma naczenia, jak szybko przebiegła izomeryzacja rodopsyny,
tylko ile jej "w sumie" wzięło udział w reakcji. Stąd też migający LED
widzisz jako płynnie zmieniający jasność w PWM.
Pozdrawiam, Piotr
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next