Goto page Previous 1, 2, 3
SP9LWH
Guest
Fri May 28, 2004 6:06 pm
Użytkownik "Irek_K" <ixkuczek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c97lhs$e33$3@news.onet.pl...
Quote:
Jakbym kogoś przyłapał tob bym sobie poradził

(chuderlakiem nie
jestem )
Ale przecież nie będę nocował w piwnicy 2 tygodnie.
Rano to już jest po fakcie.
Najprostszym wyjściem byłaby syrena alarmowa za ~30zł +zasilacz + czujnik
ruchu + przekaźnik
Ale za ten hałas sąsiedzi z parteru cię załatwią
Pszemol
Guest
Fri May 28, 2004 6:20 pm
"SP9LWH" <spam@autorom.pl> wrote in message news:c982k7$pri$1@news.onet.pl...
Quote:
Najprostszym wyjściem byłaby syrena alarmowa za ~30zł +zasilacz + czujnik
ruchu + przekaźnik
Ale za ten hałas sąsiedzi z parteru cię załatwią
No to po co podpowiadasz takie bezsensowne rozwiązania?
Panowie, jako elektronicy zachowujecie się jak jakiś
chirurg, który każdą chorobę próbuje leczyć nożem...
Elektronika nie wszędzie daje najlepsze rozwiązania!
Czasem okazuje się, że rozwiązanie bez prądu jest lepsze...
Irek_K
Guest
Fri May 28, 2004 6:44 pm
J.F. wrote:
Quote:
Sugerowalbym cos nawet niekoniecznie glosnego ale uciazliwego, zeby
zmienili miejsce. Kilka glosnikow i jakies buczenie 200Hz,
moze jakis szum wentylatora, moze cos typu "wyjace rury",
albo co chwila spuszczanie wody. Ale musi byc naprawde glosny.
Dobry pomysł , a może popiskiwanie i bieganie jakiś zwierzątek ,
szczurów

szkoda ze to nie kobiety byłoby łatwiej :)
Pozdr.
PawełJ
Guest
Fri May 28, 2004 7:00 pm
Quote:
A jaki czujnik proponujesz ? Zwykła fotokomórka musi miec nadajnik i
Czujnik? Np. taki jak jest w lampach zewnętrzych - cała lampa kosztuje 40-50
zł to sam czujnik pewnie taniej chociaż sama lampa tez tyle kosztuje;-)
Można schować np w drzwaich -zrobić dzirkę albo znaleźć istniejącą - w mojej
piwnicy nie było by problemu.
Quote:
odbiornik, omiata tylko jedną linię i łatwo ją zlokalizowac i
unieszkodliwić. Myslałem też o czyms trudniej wykrywalnym (ale za
rozsądna cene do 10 PLN) petla indukcyjna w drzwiach piwnicy itp.
Procek wykrywałby przestrojenie obwodu LC (tak by reagowac tylko na
ruch). Położenie metalowego przedmiotu nie powinno układu wzbudzać.
?? Czy to aby łatwe rozwiązanie? Zmieni się temperatura i się ci obwód
odstroi i samo się włączy.
--
PawełJ
PawełJ
Guest
Fri May 28, 2004 7:11 pm
Quote:
Mam jeszcze jeden pomysł : radipowiadomienie,
i zbiegnięcie do piwnicy z kijem do bejsbola,
ale nie bardzo się widzę jak wyskakuję z łózka o 1.00 w nocy
i gonię w pidżamie do piwnicy

))))
A ja cie nie bardzo widzę jak tam by było trzech z bejzbolami ::
--
PawełJ
Irek_K
Guest
Fri May 28, 2004 7:12 pm
Piotr Wyderski wrote:
Quote:
Irek_K wrote:
Nie chcę nikomu zrobić krzywdy
No to zbuduj na jakims scalaku ISD uklad grzecznie
proszacy aksamitnym glosem o opuszczenie piwnicy...
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
A moze błysk flesza + aksamitny głosik " Dziękuje z usmiech, jesli Panów
spttkam następnym razem zaniosę zdjecie na Policję, proszę się nie
włamywać do piwnicy , zdjęcie zostało przesłane dalej drogą radiową.
Dziekują z wysłuchanie komunikatu"
To chyba głupie.
Mam jeszcze jeden pomysł : radipowiadomienie,
i zbiegnięcie do piwnicy z kijem do bejsbola,
ale nie bardzo się widzę jak wyskakuję z łózka o 1.00 w nocy
i gonię w pidżamie do piwnicy

))))
Pozdr.
Marek Dzwonnik
Guest
Fri May 28, 2004 7:27 pm
Użytkownik "Irek_K" <ixkuczek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c98691$h00$1@news.onet.pl
Quote:
Mam jeszcze jeden pomysł ...
A może biologicznie?
Jeżeli godziny sprzyjają (23:00 ... 05:00) a ruch ludności (czujka PIR) trwa
dłużej niż 10min to rozpylać w powietrzu centymetrzyk sześcienny kwasu
masłowego, jakiegoś merkaptanu, pirydyny... etc.. Potężnego smrodu jeszcze
nikt nie wytrzymał

A zarazem w ten sposób masz szanse, że nie
uperfumujesz sąsiada pilnie schodzącego nocą do piwnicy po kwas z ogórków.
Tylko trzeba przemyśleć jak pryskać, żeby jednak dało się potem
zmyć/wywietrzyć.
Od strony technicznej pomyślałem o fiolce z dyszą i grzałce powodującej
szybkie odparowanie cieczy.
Hint: Poszukaj w archiwum haseł "pirydyna", "kwas masłowy". Dyskusje
dotyczące pacyfikacji upierdliwych sąsiadów przewijały się kilkakrotnie i
AFAIR owocnie ;-)
--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 (zwykle jako 'niewidoczny')
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Fri May 28, 2004 9:28 pm
Powitanko,
Quote:
Czasem okazuje się, że rozwiązanie bez prądu jest lepsze...
Ooo nieee, nie beda gral na gitarze unpluged;-) Choc odstraszyloby to
dresow z pewnoscia;-)
A jakby tak cos smierdzacego w piwnicy...?
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)
dzieciol
Guest
Sat May 29, 2004 3:15 am
Marek Dzwonnik wrote:
Quote:
Hint: Poszukaj w archiwum haseł "pirydyna", "kwas masłowy". Dyskusje
dotyczące pacyfikacji upierdliwych sąsiadów przewijały się kilkakrotnie i
AFAIR owocnie ;-)
Bez chemii 'organiczny' srodek zapachowy:
Zielony szczypior, zielone pedy cebuli
zalac woda z dostepem powietrza
odstawic na tydzien, dwa i gotowe.
Br0nek
Guest
Sat May 29, 2004 3:56 am
Użytkownik Marek Dzwonnik napisał:
Quote:
A może biologicznie?
Jeżeli godziny sprzyjają (23:00 ... 05:00) a ruch ludności (czujka PIR) trwa
dłużej niż 10min to rozpylać w powietrzu centymetrzyk sześcienny kwasu
masłowego, jakiegoś merkaptanu, pirydyny... etc.. Potężnego smrodu jeszcze
nikt nie wytrzymał

A zarazem w ten sposób masz szanse, że nie
uperfumujesz sąsiada pilnie schodzącego nocą do piwnicy po kwas z ogórków.
Tylko trzeba przemyśleć jak pryskać, żeby jednak dało się potem
zmyć/wywietrzyć.
W 10 minut to cały tabun żuli mógłby sie załatwić

to po pierwsze, po
drugie jak ja miałbym taki ficzer w piwnicy to często śmierdzący bym
chodził

( nocne wycieczki do piwnicy w celach kulinarno i/lub
elektronicznych )
Ja bym spróbował czegs takiego: czujka IR, gdy ktos wchodzi zaczyna
pipczeć, nie za głośno i nie za cicho i koniecznie kilka czerwonych
migajacych ledów - być może już sam fakt że "jakieś k...wo mruga i
pipczy" odtstraszy klienta. Dodatkowo podłączyć do układu syrenę
wyzwalaną zerem, schowaną u siebie w piwnicy. Jeśli żul jest kozak i
bedzie próbował rozboić układ to sie natnie :-)
--
Br0nek pozdrawia "Szansa jedna na milion sprawdza się
br0nek maupa op kropka pl w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett
JarekC
Guest
Sat May 29, 2004 8:20 am
Użytkownik "Irek_K" <ixkuczek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c97h1t$ri0$1@news.onet.pl...
Quote:
Witam
Poszukuję informacji n.t. elektroakustycznych odstraszaczy
ale nie gryzoni (co już spotkałem) ale ludzi.
Jakie dźwięki powinien wydawać (może pisk
styropianu o szybę ?), jak to zrealizować
w postaci prostego ukłądu (może być jednoprocesorowy
).
Zapisanie dźwieku w jakiejś pamięci nie wchodzi
w rachubę z uwagi na komplikację układu.
Uważam ze mozna tego typu dźwięki uzyskać
drogą modulacji fali prostokątnej (może
się mylę).
Nagraj na magnetofon jakieś jęki, szczękanie łańcuchów, szmery itp. i niech
się to co jakiś czas odtwarza. Może się przestraszą;-)
Tymczasem
Jarek
Krzysztof
Guest
Sun May 30, 2004 7:42 am
Uzyj generatora z tego ukladu:
http://nauka.bydnet.pl/projekty/plazma/grafika/schemat1.pdf
Na wyjsciu z ne555 ton jest bardzo nieprzyjemny ,mozna go regulowac w
granicach 15 khz - 20 khz.Oczywiscie pasowaloby go wzmocnic.
Na samej wkladce sluchawkowej od telefonu do 4 m dzwiek byl nie do
zniesienia:) przetestowalem na sobie:)
Goto page Previous 1, 2, 3